Skocz do zawartości

Dean Ambrows

Brony
  • Zawartość

    2849
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Dean Ambrows

  1. Raven podjechał do dowódcy.-Pozwolisz, że będę jechał na przedzie?- zapytał.
  2. Mi się zdaje że raczej nie ale ostatnie słowo należy do Mephisto.
  3. Dean Ambrows

    Małe łowy [zapisy][gra]

    Mick wstał rano lekko nie wyspany i z lekkim kacem. Podszedł do lustra i spojrzał w swoje odbicie.- Coś ty wczoraj robił?- zapytał.-No wiesz, panienki, popitka. Też muszę się czasem zabawić.- powiedział mężczyzna w odbiciu. Mick tylko pokręcił głową i zaczął się myć.
  4. No to oczywiste. Ubijamy cesarza bo ma więcej sake w pywnicach.- zażartował.
  5. Dean Ambrows

    Prawda czy Fałsz?

    Marhewa punkt Wysyłane z mojego HTC Wildfire za pomocą Tapatalk 2
  6. Dean Ambrows

    [gra]Zawodówka Śmierci

    Kean wypełnił polecenie i stanął tam gdzie pokazywała nauczycielka. Był ciekaw co wymyśliła.
  7. Dean Ambrows

    [gra]Zawodówka Śmierci

    Chłopak ustawił się w rzędzie jak kazała nauczycielka.
  8. Dean Ambrows

    Prawda czy Fałsz?

    Myślę nad sensem mojego porąbanego życia.
  9. Dean Ambrows

    Prawda czy Fałsz?

    Fałsz Wysyłane z mojego HTC Wildfire za pomocą Tapatalk 2
  10. No Zegar. Nigdy nikogo nie rozczarujesz.- powiedział tym razem spokojnie. Przeciągnął się i wstał. Nie sięgnął nawet po kosę. Mężczyzna zrobił krótki ruch ręką i pod nim pojawiła się czerwona pieczęć.-Unicestwienie.- szepnął a kule które krążyły dookoła areny zniknęły.-A teraz nie ruszaj się z miejsca.- powiedział Lucjan.- Oczyszczenie.- mruknął i udeżył pięścią w ziemię a Zegarmistrz musiał się pojawić.-Teraz nie znikniesz. Ani nie ukryjesz swojej obecności.- wytłumaczył przeciwnikowi. Wziął kosę do ręki i skoczył w stronę Zegara tnąc go po klatce piersiowej.
  11. Dean Ambrows

    [gra]Zawodówka Śmierci

    Zack ogranij się. Straszysz dziewczynę i niszczysz salę.- powiedział
  12. Dean Ambrows

    [gra]Zawodówka Śmierci

    Stało się coś?- zapytał Kean siadając obok Thery.
  13. Dean Ambrows

    [gra]Zawodówka Śmierci

    Kean wszedł na selę. Miał na sobie zielone trampki, koszulkę i spodenki.-Ćwiczymy więc.- powiedział cicho
  14. Dean Ambrows

    [gra]Zawodówka Śmierci

    Kean siedział zażenowany w ławce. Jak zwykle jego mistrz zasnął w ławce. To zaczęło być irytujące.
  15. Na arenie pojawił się czarny krąg który zaczął się kręcić a w jego środku pojawił się mężczyzna. Miał dość krótkie szare włosy, wyglądający jakby go ktoś pozszywał płaszcz, pod płaszczem zwykły szary sweter, na nogach szare dżinsy a jego buty to czarne glany. Co dziwne przez głowę przechodziła śruba. A co jeszcze bardziej dziwne można było zauważyć że przez jego twarz również przechodzą szwy. Można powiedzieć, że ten genialny naukowiec eksperymentował na sobie samym. Lucjan przeciągnął się.- Wygląda na to że wreszcie będę miał godnego przeciwnika.- powiedział sam do siebie. - Ciekawe jak będzie się zachowywał jako mój obiekt doświadczalny.- mruknął cicho. Wystawił swoją prawą rękę do przodu i nagle znikąd zmaterializowała się czarna kosa. Lucjan uśmiechnął się, wbił kosę w ziemię i usiadł na przywołanym fotelu. - A więc czekam na ciebie Zegarmistrzu!- zawołał i zaczął się śmiać szaleńczo.
×
×
  • Utwórz nowe...