Skocz do zawartości

Dean Ambrows

Brony
  • Zawartość

    2849
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Dean Ambrows

  1. [Jak się przefarbuje to będzie wyglądał tak, tylko, że włosy ma do ramion] Alysse?- zapytał Dastan.
  2. Dastan podszedł do drzwi i zapukał niepewnie.
  3. Jak to przez nią?- zapytał.
  4. Spoko.-powiedział podchodząc do dziewczyny.-Idziemy do Marry.- mruknął.
  5. Dante wyciągnął z kieszeni fajkę, nabił ją i zapalił. Wypuścił z ust kłąb dymu i wyciągnął jeszcze jeden przedmiot. Była to busola. Sprawdził gdzie jest połnoc i spojrzał w tamtą stronę. Popatrzył po chwili na pokład. Zauważył, że bosman wyprowadził jednego z wczorajszych zapisanych z pod pokładu. Co dziwne bosman był mokry no ale co Dante'mu do tego. Najbardziej nie mógł się doczekać abordaży. Uśmiechnął się i wypuścił z ust pierścień z dymu.
  6. [Oksymoron. Wiesz niektórzy wolno myślą. Bez urazy Darnok.]
  7. Dante zmrużył oczy lecz nie umiał dokładnie określić co to dokładnie za ptak. Wciągnął głęboko powietrze i uśmiechnął się lekko.
  8. Dante wraz z innymi piratami rozwinął żagle. Gdy skończyli białowłosy rozejrzał się i wszedł po chwili na bocianie gniazdo. Ściągnął opaskę i otworzył lewe oko. Okazało się, że oko działa, tylko blizna jest dość obrzydliwa. Zaczął się rozglądać za jakimś statkiem. [Nie jest napisane, że ktoś jest na bocianim gnieździe więc chyba mogę?]
  9. [sry. Rysunek powinno pisać no ale mój fon warjuje. ]
  10. Białowłosy wstał rano w wynajmowanym pokoju. Umył ręce, szyję i przyszła kolej na twarz. Ściągnął opaskę i przyjżał się bliźnie na oku. Westchnął, wytarł się i ubrał. Gdy zakładał bandanę na głowę, zobaczył zdjęcie leżące na łóżku zdjęcie na którym widniała blond włosa kobieta. Wziął je do ręki i przejechał po niej palcem. Westchnął, poskładał zdjęcie i ruszył do portu. Sprawdził jeszcze czy ma szpadę i pistolety. Gdy doszedł do portu kiwnął tylko ręką.- Witajcie kamraci. Jak tam dzionek?- zapytał.
  11. Jestem Dante Sparda, mam 24 lata. Od 18 roku życia byłem piratem, zwykle zajmowałem się abordażem. Chcę dołączyć do twojej załogi i znowu poczuć się wolnym.- powiedział.
  12. Dziękuję. A tak w ogóle. Dante jestem.- przedstawił się chłopak.
  13. Mogę. Ale najpierw chcę mój rum.- powiedział.
  14. Mogę być twoim lordem.- stwierdził Dante.
  15. Po co ci Lord?- zapytał
  16. Dante westchnął.- Gdzie mój rum?- zapytał.
  17. Dante pietwszy raz od długiego czasu zaśmiał się.- Oczywiście.- powiedział zamawiając rum.
  18. Dante nawet się nie ruszył. Spojrzał na nią.- Zabawna jesteś.- stwierdził z małym uśmiechem.
  19. Jak na to wpadłaś?- zapytał z jeszcze więkrzym sarkazmem.
  20. Sam nie wiem.- powiedział Dante z sarkazmem.
  21. Raven tylko westchnął i poprawił włosy.
  22. Dastan odebrał telefon.- Słucham?- zapytał.
×
×
  • Utwórz nowe...