Dean Ambrows

Nie lubię klatek.- mruknął.

Nie chcę iść do szkoły tak naprawdę.- powiedział cicho.

Rammestein zaśmiał się i przytulił ją. Pocałował ją w szyję.

Możliwe.-warknął i zaczął ją łaskotać.

Ej!- zawołał Wysyłane z mojego HTC Wildfire za pomocą Tapatalk 2

Masz na coś ochotę?- zapytał odsuwając głowę.

Rammestein uśmiechnął się i objął ją w pasie a następnie pocałował.

A co byś chciała?- zapytał.

Uśmiechnął się do niej. - Ale jest jeszcze czas.- szepnął jej do ucha.

Życie to jedna wielka zagadka.- powiedział Raven siedzący obok.

Raven zaczął starannie rysować różę na jednej ze stron

A ja mogę?- zapytał Raven.

Ranen napił się.-Przednie.- pochwalił. Spojrzał na rysunki.- Mamy tu małego artystę.- powiedział patrząc na obrazki.

Ravenowi jakby poprawił się chumor.-Daj spróbować.-poprosił.

Rammestein uśmiechnął się.-No to czas na lekcje.- mruknął.

Tak.- powiedział i delikatnie ugryzł ją w ucho.

Rammestein zaśmiał się cicho.-Łaskoczesz.- powiedział.

Gdy doszli na miejsce chłopak wszedł z Samerą na plecach do budynku.

Rammestein wziął Samerę na barana. Byli już blisko szkoły.

Raven zsiadł z konia i usiadł przy ognisku. Nie odzywał się.

Tam.- powiedział idąc w kierunku szkoły.

Rammestein uśmiechnął się i pocałował ją.

Idziemy?- zapytał Samerę.

A to już chyba tylko jego problem. I jego mentora. - stwierdził Dante spokojnie.

Dante szedł obok mentora spokojnym krokiem. Jeden z trybutów ten z 12 mu się spodobał. Wreszcie ktoś pokazał swoje zdanie ale na pewno Snow zwrócił na niego uwagę. Dante poprawił włosy i spojrzał na mesntora.- Co pan myśli o tym z 12? Dobrze zrobił mówiąc prawdę czy raczej nie?- zapytał zainteresowany co powie mentor.