Sun

Pisałem tamto na przerwach w pracy (jakieś 20 min)więc jest masa błędów na chwilę obecną zaczolem praktycznie od nowa zobaczymy co z tego wyjdzie. Zbytnio nie mam pojęcia jak pisać ale liczą się chęci

Wybacz, ale na publikację 20 minut pracy może sobie pozwolić ktoś, kto ma za sobą kilkanaście dobrych i uznanych fanfików, albo jest literackim geniuszem. Nawet jeśli miałeś już ułożoną fabułę i dialogi, to 20 minut to zbyt mało by napisać i sprawdzić nawet krótką formę (o rozdziale długiej nie mówiąc). 

Mam dla ciebie drobną radę, która może ci się przydać. Po pierwsze, poświęć ten czas na więcej czytania, a po drugie, weź udział w kilku konkursach literackich. Nie chodzi o to byś wygrał, ale byś spróbował pisać na konkretnie zadany temat w danym limicie słów. Z reguły jest on mały, ale nie za mały. To jest dobry trening. A i załapiesz naprawdę wnikliwą analizę dzieła

Czytam dopiero od matury więc mam niewiele ponad 12 książek na kącie. Tu cię zaskoczę ale napisałem 2 i 1/2 rozdziału rozdział 2 ma 5 stron a 3 narazie 2 ale spokojnie zacznę wszystko od nowa, poza fabułą nie mam nic i pisałem to co mi przyjdzie do głowy a jak człowiek siedzi o 1 nad ranem to naprawdę dziwne rzeczy potrafią mu wpaść. Nie mam czasu na konkursy (od poniedziałku do piątku jestem w pracy a weekendy spędzam w szkole ) ale poszukam jakiś w Internecie i coś im wyślę. I apropo dialogów to co napisałem faktycznie  przypominało streszczenie. A co do błędów wszelkiego rodzaju to niestety ale zawsze jakieś pozostaną zwłaszcza w moim przypadku. Dzięki za rady postaram się z nich skorzystać a na krytykę jestem zawsze otwarty bo kto inny jak nie obcy ludzie powie ci prawdę.