Skocz do zawartości

Sun

Brony
  • Zawartość

    1551
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    46

Posty napisane przez Sun

  1. Mój plan na życie? Żyć tak by być szczęśliwym. Co w gruncie rzeczy jest proste. Wystarczy czerpać radość z tego co się ma (nawet jeśli społeczeństwo uważa cię wtedy za niedorozwiniętego). Wystarczy każdego dnia, wstać rano z pozytywnym nastawieniem, uśmiechnąć się i powiedzieć ,,Dziś jest dobry dzień". 

    W kwestii socjalizmu i komunizmu powiem tak: Socjalizm można ograniczyć (albo najlepiej zlikwidować wraz z 3/4 podatków, bo to nimi płacimy za socjalizm). Owszem, przyda się drobna pomoc w trudnych warunkach, bo przecież każdy może popełnić błąd, każdy może zachorować, ale niech ta pomoc będzie z głową. Owszem, można dać takiemu pieniądze, ale jeszcze lepiej dać mu pracę (i nie zabierać połowy pensji).

    Komunizm jest ideowo piękny, ale niestety nie nadaje się dla ludzi. Głównie dlatego, że kapitał w komunizmie jest wspólny. A wspólny znaczy dla człowieka niczyj, czyli nie trzeba o niego dbać. Prawdopodobnie wystarczyłaby zmiana toku myślenia i komunizm z raczej niesprawdzającej się ideologii, stałby się potęgą. Wszak wśród owadów typu mrówki panuje komunizm. Zebrane pożywienie jest własnością całego mrowiska, a nie tych mrówek, które je zebrały.

    Mimo wszystko jednemu i drugiemu jestem przeciw, bo ludzie do tego nie dorośli. No ale nie ma co się tym przejmować, lepiej zająć się czymś pożytecznym i uśmiechnąć się.

    • +1 4
  2. Popieram Cahan. I to wcale nie dla tego, że wydałem Past Sins. Podane przez nią przykłady , to zdecydowanie przereklamowane fanfiki. Pierwszy wcale nie jest głęboki, ani porywający. Po prostu gra na uczuciach i tyle. Drugi, to zwykłe paskudztwo, które nie ma ani sensu, ani fabuły, ani nawet dobrych opisów (czytałem dawno, to coś mogło mi się zatrzeć), a mimo to jest kochany przez naszą fandomową gimbazę i nie tylko. Na pewno dorzuciłbym do tej listy Sweet apple masacre (ale nie rainbow factory, bo to akurat się fajnie czytało), no i może ostatecznie fallouta. Zaznaczę tylko, żąe nie ejst on złym fanfikiem (jest nawet dobry), ale moim zdaniem stanowczo za bardzo poważany. 

  3. Przeczytałem ten fanfik już jakiś czas temu, ale nie miałem kiedy wstawić komentarz (znaczy umknęło mi). Pora zatem się poprawić.

    Fanfik od samego początku zionie atmosferą tajemniczości i napięcia. Podczas lektury nie opuszczało mnie wrażenie, że ktoś mnie obserwuje. Wiem, dziwne. Wynika to ze świetnych opisów i klimatu. Ponadto każda odpowiedź, którą bohaterki okupują mniejszym lub większym wysiłkiem, rodzi kolejne pytania. Co więcej, jak już wydawało mi się, ze wiem co się za chwilę stanie, autor potężnie mnie zaskakiwał. Bohaterowie zarysowani porządnie. Nie ma się do czego przyczepić. Nie zapominajmy też o trzymających wysoki poziom dialogach i opisach. Zdecydowanie warto to przeczytać. 

    Jak dla mnie, zasługuje na Legendary. 

  4. Hmm, problemem może nie jest brak czytelników, bo mogę się założyć, że Kryształowe oblężenie przeczytało więcej niż te 20 osób, ale większym problemem jest brak woli do konstruktywnego skomentowania. Gdyby każdy kto przeczytał, zostawiał po sobie komentarz (a co drugi z głosem na epic), to Spidi dawno miałby Legendary, a inne epice byłyby w połowie drogi albo i jeszcze dalej. 

    Zmiana limitu to jedno, ale trzeba też sprawić by ludzie pozostawili ślad po przeczytaniu i ten głos oddali. (swoją drogą, ilu nowych na forum wie, że można głosować na epic?)

  5. W końcu znalazłem chwilkę by to przeczytać. Zatem krótki i treściwy komentarz:

    Przyznam, że nie tego sie spodziewałem (ale to dobrze). Podobał mi się fakt wystąpienia podmieńców, lecz szczerze nie wysyłałbym królowej do napadu na zwykłą bryczkę (no ale to twoja wersja. Mam też skrytą nadzieje, ze pociągniesz jakoś watek podmieńców.) 

    Spotkanie bogatej fryzjerki, oraz zwykłego kartofla z Appleloosy, oraz ich miłosć, to całkiem ciekawy pomysł. Wejście barona, który doprowadził do ich spotkania też całkiem dobrze zagrane. Zastanawia mnie tylko jedno. Skoro sztuka atakowała humorem bezpośrednim, raczej niewysokich lotów, to skąd baron się tam wziąl i dlaczego nie komentował tego, co widzi na scenie. Wszak kabaret ma to do siebie, że publika śmieje się w trakcie przedstawienia, a nie po. Skoro baron się nie śmioał, musiało musię nie podobać, czego nie wyraził. (albo zwyczajnie sztuki nie rozumiał.)

    Pojawieniu się Twilght  niemam nic do zarzucenia. (bardziej pojawieniu się Rarity, ale dobra). Plus, że nie próbowałeś shipować swojego bohatera z twalotem. Poza tym, pewnie jeszcze się ona pojawi w twojej opowieści.

    Jednak pozytywnie zaskoczyło mnie co innego. Mianowicie fakt, że postanowiłeś rozbudować jego historię ponad 1 rozdział. Niby można się tego było domyślać, ale i tak dobrze, że to rozbudowujesz. 

    Wniosek: Pisz dalej, bo to może być całkiem dobry fanfik.

  6. Hmm, Rainbownomicon właśnie wypadł z listy, bo autor odmówił zgody (wstaw cytat z Foresta Gumpa, gdy podczas biegania gada z gościem produkującym naklejki na zderzaki)

    Na razie odpisali tylko autorzy Today is a good day to die i Twilight discoveres wikipedia, dając swoją zgodę.

    Powyższą propozycję rozważę. Masz może link do tego?

  7. Dobra. Konkursowy fanfik wysłany, rozdział metra zaraz opublikuję, inne sprawy też nieco nadgonione, toteż mam chwilę, żeby w końcu zabrać się za to co trzeba. Zatem po kolei:

    1.

    Hmm, możnaby dodać jeszcze do listy fic:

    Można. Przyznam, ze nie czytałem, a powinienem.

    2.

    A sławne Skutalu iks Reiubou, czy jakkolwiek się to pisze? Możnaby dodać do listy.

    Podaj poprawnie tytuł, albo link, jak możesz. Bo w ogóle dzieła nie kojarzę.

    3. Może coś wierszowanego? Wiem, że humor najwyższych lotów nie jest.

    4. Jutro, jak dobrze pójdzie, zacznę wysyłać pytania do autorów i tłumaczy czy użyczą swoich dzieł. Ogólny plan w jest taki, by wysyłkę wycelować gdzieś w lutym (szybciej się nie da, bo czeka mnie napisanie inżynierki).

    5. Nadal można zgłaszać projekty okładki. Jak będzie więcej, wybierze się coś. 

    6. Można również zgłaszać pomysły na tytuł zbioru.

     

     

  8. Miałem nic nie pisać, ale przyszedł taki jeden Lord Highprotector i mnie namówił. A miałem pisać inżynierkę. No ale skoro już napisałem, to zaryzykuję. Nie jest to co prawda dzieło wybitne i raczej nie powali szanownego Jury na kolana, ale ktoś ostatnie miejsce zająć musi. Zatem, nie przedłużając:

    Siedem odsłon zimy [oneshoot][light violence][life]

    Dobrego opisu brak, zachęcam do lektury. (tak wiem, jestem leniwy i nie napisałem opisu)

    • +1 2
  9. Hmm. Przeczytałem, wiec wypada skomentować. Prawdopodobnie twoim zamysłem jest pokazanie teraz środka historii i poprzez prowadzenie opowieści, opisanie tego, dlaczego jest jak jest. (mylę się?). Nie mogę nic powiedzieć o pomyśle, bo na razie jest go niewiele. To co jest, nie budzi większych zastrzeżeń. Owszem, jest parę powtórzeń, ale to nic czego nie da się poprawić.

    Z ewentualną oceną, wstrzymam się do następnych rozdziałów, o ile będą.

  10. Napisałem ten utwór wierszowany (bo fanfik to raczej nie jest) na telefonie, wracając z warszawy. Długo jednak wahałem się czy to opublikować, ale ktoś mnie namówił. Zatem publikuję.

    https://docs.google.com/document/d/1vhdbLX7-YncY8_dGbKrUAEicy_uCy-vswY1ZVhjqUpU/edit

    UWAGA. Utwór zawiera treści powszechnie uznawane za obsceniczne i chamskie, oraz może wywoływać niekontrolowane wybuchy śmiechu, lub też chęć pobicia autora klawiaturą. Przed lekturą zapoznaj się z ostrzeżeniami, albo skonsultuj z psychologiem lub psychiatrą gdyż każdy fanfik niewłaściwie interpretowany może zagrażać twojemu zdrowiu psychicznemu. 

    Autor nie ponosi odpowiedzialności za wszelkie szkody powstałe w wyniku poprawnego lub niepoprawnego stosowania .

    Niepuszczone piardy idą do głowy i stąd biorą się posrane pomysły

    • +1 4
  11. Dawno w tym dziale nie publikowałem, wiec wrzucę swoje fanfiki, które napisałem an cele konkursu literackiego gradobicie, edycja II. Nie są to dzieła wybitne, aczkolwiek zdatne do czytania (ba, zajęły nawet wysokie miejsce). Wrzucam wszystkie na raz, żeby nie zaśmiecać działu tematami.. Tak więc, oto i one:

     

    Kryształowe więzienie [Oneshoot][Alternative history]

     

    Fanfik na temat ,,syndrom sztokholmski". Opisuje on relacje Cadance i chrysalis tuż przed pamiętnym ślubem. Wydarzenia nieco odbiegają od treści serialu, bo tu happy endu nie będzie.

     

    Noc [Oneshoot][Alternative history]

     

    Temat: ,,Dla większego dobra". O tym dlaczego Luna się przemieniła i jak do tego doszło. Znowu odbiegam od kanonu, ale w tym momencie kanoniczna wersja mogłaby być podciągnięta (jakbym opóźnił przemianę).

     

    Słowa króla [Oneshoot][Alternative history]

     

    Tym razem: ,,Czarne skrzydła, czarna mowa". Sombra powrócił (znowu :bemused: ), ale tym razem nikogo nie atakuje, niczego nie podbija, tylko sieje takie zamorskie ziarno. Wątpliwości (wiem, że w oryginale był defetyzm). Co będzie dalej? Sam chciałbym to wiedzieć. No ale jak sie spodoba, to może napiszę jeszcze kilka rozdziałów.

     

    Gwiazda cyrku [Oneshoot][light sad]

     

    ,,Ostatni jednorożec". Jak skończył ostatni przedstawiciel tego szlachetnego gatunku? Nie dowiecie się puki nie przeczytacie. 

     

    W słusznej sprawie [oneshoot][TCB]

     

    Ten fanfik miał być w klimacie TCB. Napisał go człowiek, który z TCB czytał tylko Orła białego (o ile to się liczy). Co ciekawe, dzieło spodobało się wszechpotężnemu Dolarowi. Cóż, może właśnie dlatego, że nie czytałem TCB. 

     

    Cukierek albo Kulka [Oneshoot] [TCB]

     

    Ten Oneshoot zajął trzecie miejsce w konkursie Nightmare Night. Znowu to samo co wyżej, tylko inaczej. 4 folowców i kucyk powrócili by urządzić pokaz fajerwerków na hallowen (czy jak to się pisze). 

     

    Laboratorium X-12 [Oneshoot][Violencee][Crosover][Bagno*]

     

    Tym razem 3 miejsce w konkursie na Crosover. Crosover z grą Stalker zew prypeci, wzbogaconą modem Misery w wersji 2.x.x (podczas pisania grano na 2.1.1). Grupa zwiadowców Powinności zauważa Monolit, który szuka czegoś w nocy, w starej fabryce traktorów. Ciekawe czego? 

     

    Poświęcenie [Past Sins][Alternative perspective]

     

    XVI edycja konkursu literackiego. Wysokiego miejsca nie dostałem (Hoffmanowi nie przypadło do gustu), ale i tak całkiem dobre dzieło. Opowiada o scenie wieszania Twilight, z fanfika Past Sins, ale opisywanej z perspektywy samej Twilight (która została uprzednio pobłogosławiona). Chyba jedyny tu fanfik, który zopstał odrobinę rozbudowany i poprawiony po konkursie. 

     

    Ordynans Orange Tart [Crosover][Comedy]

     

    W zasadzie, to miał być krótki tekst, przypominający nieco Szwejka. Wyszedł podobno całkiem znośnie. Jeden z tekstów na 4 edycję gradobicia. 

     


    Szklanka, podsłuch i dwie rakiety [Equestria Girls]

     

    Moja mała kreatywność mordecza. Z tego co pamiętam, tematem miała być szklanka, więc i szklanka jest. A co ona niesie z sobą dla Rarity, Twilight, Applejack i Sunset Shimmer to się przekonacie. I pamiętajcie, swetrów się nie krochmali

     

    Zaświadczenie A-38[Comedy][TCB][Discord]

    Chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć, co to za fik. A w skrócie. Discord został zmuszony do emigracji. Oczywiście jak przybywa do Polski, to musi się zarejstrować. A w urzędzie spotyka się z samym sobą. Perełka z gradobicia 6

     

    Pierwszy dzień wakacji [spaceopera][normal]

    Stardust, galaktyczna przemytniczka i prawnuczka książniczki Twilight Sparkle postanawia przy okazji interesów, zabrać swoją kuzynkę na wycieczkę i pokazać jej, ajk wygląda prawdziwa galaktyka. Oczywiście nie mówi wprost, że zaajmuje się obecnie przemytem bronii dla mafii, tylko, że leci w interesach handlowych. Fakt, wartoby to rozwinąć, ale z zasady nie rozwijam fików konkursowych. 

     

    100w [TCB]

    Konkurs na 100 słów, na Klubie konesera. Zdobył laur publiczności i wysokie miejsce od jury. Nie ma co opisywać, bo ma coś koło 100 słów.

     

     

     

     

     

     

    Zachęcam do lektury i zostawienia komentarzy pod spodem. Bo każdy z nich wywołuje uśmiech na pysku autora.

     

    *Na specjalne życzenie Doalra

    • +1 3
  12. Dziękuję ci Spidi za ocenę i przeczytanie tego. Widzę, że podchodzisz do oceny inaczej niż dolar (wszakże dolarem nie jesteś). Zgodzę się, że teksty wybitne nie są, ani też wolne od niedoróbek. Bywa.

    Wypada mi oczywiście odnieść się do tego co mi wytknąłeś, a więc:

     

    Słowa króla- Tu nie zakładałem, że wymyślę coś czego jeszcze nikt nie napisał (jak z resztą przy każdym tekście). Jednak jeśli chodzi o zarzuty:

    - Czemu kryształowe kucyki miały go za tyrana- na to niestety nie starczyło miejsca, ale docelowo miały zapomnieć czas jego rządów. Tak całkowicie. W pewnym momencie serialu, jedna postać wspomina coś w stylu: ,,ż kego rządów nie chciałabym nic pamiętać", dla mnie wygodniej było to zamienić na: ,,Z jego rządów nic nie pamiętam" (może angielska wersja umożliwiłaby takie tłumaczenie). Niemniej chyba wspominałem, że nie trzymam się w 100% serialu (patrz 2 poprzednie fanfiki)

    - Sombra tego nie wyjaśnił po swoim pierwszym powrocie. Tu akurat są 2 kwestie. Po pierwsze, czy władca pertraktuje ze zbujami, którzy napadli jego królestwo czy zbiera armię i walczy? Po drugie, czy Sombra też mówi całą prawdę? Nie gwarantuję. Może i Mane6 miałyby wątpliwości, a może nie. Pamiętaj, ze one ufają Twilight, a Twilight wieży Celestii.

     

    Gwiazda cyrku. Cóż, filmu, o którym wspominasz nie znam wiec nie mogłem się nim inspirować, ale przez pomyłkę widać trafiłem. Niemniej, jak mówisz puenty zabrakło, Otóż to proste, bo być jej nie miało. Miała być jedna rzecz, którą uważny czytelnik miał zauważyć, pod warunkiem, że by na to wpadł)

    Połącz napar z Szyszłaka (czy jak to nazwałem), oraz atlas roślin od R do Z. Dodaj jeszcze list włożony miedzy kartki książki.


    Z tego wynika coś, co się już nie zmiesciło i co by zepsuło konwencję. Mianowicie napar z Szyszłaka to kompletna bzdura. Placebo. Nie było żadnej trucizny, tylko czysty blef. Ogier miał się o tym dowiedzieć a całość mogłaby być kolejną historią polityczną z ,,wybrańcem" w roli głównej. |Ale nie była, bo po co.

     

    W słusznej sprawie. Limit. Tyle w temacie. Zwyczajnie nie było miejsca na dłuższy opis jak znaleźli poniemiecki bunkier z całym wyposażeniem, wiec czytelnik musi się zadowolić tylko wzmianką. Myślę jednak, ze na potrzeby konkursu to wystarczy. Zdradzić mogę za to, że nie wiem czy akcja by im się udała i jak by przebiegła. Jak ktoś chce poznać dalsze losy tej ekipy, niech je napisze.

  13. Wait?! Wat?! Jak?! :pinkieo: . Nie tylko jestem na podium, ale jeszcze na pierwszym miejscu, nie mówiąc, że zaspokoiłem gusta literackie Dolara. Wreszcie mogę umrzeć spełniony (nie żeby mi się spieszyło). Dziękuję za takie uznanie. 

    Co do tekstów, to ciekawym jest, że od początku uważałem swoje pomysły za coś prostego i niepowalającego. a tu proszę, miłe zaskoczenie. Przyznam się też, że jedyne co czytałem z TCB, to Orzeł biały, więc nawet nie miałem zbyt dużego pojęcia o czym piszę. Jak widać to mi i tak wystarczyło. 

    Pozdrawiam też pozostałych uczestników i życzę im powodzenia w przyszłości.

  14. Nie wiem jak jest z odblokowywaniem czwartego rdzenia, ale porównując zwyczajnie te dwa, to athlon wypada nieco lepiej. Z drugiej strony pheniom ma odblokowany mnożnik co czyni go teoretycznie podatniejszym na podkręcanie. No i ten słynny, czwarty rdzeń do odblokowania. 

    Swoją drogą, czy nie myślałeś o jakimś FX? też wejdą, bo twoja płyta obsługuje AM3+ a powinny  mieć jeszcze większą wydajność (zegar w zegar), oraz większe możliwości. Gdyby wstawić fx 8320 na przykład, do tego gtx 760 i 8 gb raqmu, to mamy maszynę, która sobie świetnie poradzi z wieśkiem 3

×
×
  • Utwórz nowe...