-
Zawartość
713 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
2
Wszystko napisane przez Cuddly Doggy
-
To było oczywiste- Fluttershy. Po rzuceniu swojego siana podczas Iron Pony Competition RD pokazała AJ język, co się potem stało?
-
plo zyskuje 3 pkt. Po kogo RD poleciała przed rozpoczęciem sprzedaży przez AJ cydru? Tym razem za 1 punkty bo łatwe.
-
Uprzejmie proszę o zaprzestanie offtopu. Temat ten ma służyć do oceniania prac użytkowniczki, a nie do rozmów na temat jej edukacji. btw. Te prace są so AWESOME
-
http://lubimyczytac.pl/aktualnosci/3011/spal-sobie-ksiazke w sumie praktyczne.
-
Yhy, to prawda Jakim słowem RD określiła Zecorę opisując ją Twilight?
-
No cóż, zabaw o zabarwieniu typowo spamerskim w tym dziale wystarczy, tym bardziej, że ta zabawa do samego charakteru Rainbow ma się nijako. Mówisz, że RD ma grzywę w kolorach tęczy, więc zabawa o kolorach powinna być w jej dziale, z tymże odgadywanie kolorów, rozróżnianie ich dużej ilości i umiejętności typowo babskie, a RD gardzi takimi rzeczami. Po za tym odcienie kolorów są do siebie bardzo zbliżone, więc zabawa nie ma sensu, bo dla jednego będzie to kolor pistacjowy, dla drugiego łagodna mięta, a dla trzeciego łagodna zieleń. To świadczy o tym, że na jeden kolor może istnieć więcej niż jedna nazwa. NIECH PŁONIE.
-
To była prawda Co robi Rainbow Dash w odcinku Green isn't your color?
-
http://mlppolska.pl/watek/7448-a-może-ktoś-by-chciał-samolot/?p=386641 nowy samolot do przydzielenia! Tym razem prosto z Ameryki.
-
No cóż, nie liczymy już na jakiś nagły zwrot akcji, więc Heinkel wędruje do Yarva. Teraz będzie coś wyjątkowego, co udało mi się złapać podczas jednego z nocnych przelotów. Northrop P-61 Black Widow, jeśli mnie oczy nie mylą. Kolejny samolot z II wojny światowej i za pewne ku uciesze Po prostu Tomka nie jest to samolot produkcji niemieckiej, a Amerykańskiej. Oryginalny i wyjątkowy samolot z tamtego okresu. Czemu? Bo to cudeńko było pierwszym amerykańskim myśliwcem nocnym, wyposażonym w radar. Ma zdalnie sterowaną wieżyczkę na grzbiecie, którą można kierować tylko i wyłącznie na podstawie radaru, bez wizualnego kontaktu z celem. P-61 używane były głównie z Japonii i tam odnosiły największe zwycięstwa. Tak więc komu? Komuś kto lubi latać nocą? A może powinien powędrować dla kogoś, kto niezbyt przepada za Japonią i japońską kulturą, w końcu największe sukcesy miał w walce właśnie z japończykami.
-
Sęk w tym że będą. Dziecko nie zadowoli się spiraconymi odcinkami na zwykłej płycie DVD, bo wbrew pozorom ładne, kolorowe opakowanie i ładna, kolorowa płyta ważne są dla dziecka tak samo bardzo jak odcinek. Tym bardziej, że jako prezent np. na urodziny, rodzice nie dadzą dziecku spiraconego serialu, bo po prostu nie wypada, po za tym chyba mało kto teraz oszczędza na dzieciach. A to z kolei, że jest na internetach może rodziców mało co interesować, bo myślę, że mają coś lepszego do roboty niż szukać odcinków o małych, kolorowych konikach. No chyba, że ktoś poda im link na tacy. Więc jeżeli dziecko poprosi o to DVD za pewne je dostanie. Ja osobiście nie mam zamiaru tego kupować, bo dubbingu polskiego nie oglądam, ale zakładam, że niektórzy broniacze skuszą się, może nie po to by oglądać, ale traktować jako produkt kolekcjonerski, ozdoba na półce.
-
lol, mam identyczny temat na grudzień, z tymże ja mam poprowadzić dyskusje na ten temat. Więc jeżeli to ma trwać całą godzinę to może lepiej po przedstawieniu czym ogólnie jest sens życia w jakiejś filozofii i podaniu kilku przykładów rozpocząć jakąś dyskusje. Bo nie ma nic nudniejszego jak ktoś mówi, albo nie daj boże czyta z kartki przez bite 45 minut. Tylko tutaj trzeba by się zastanowić, czy Twoja klasa jest na tyle sensowna by coś takiego dało się zrobić, bo jak nie to już lepiej mówić/czytać przez bitą godzinę. A sensem życia według mnie jest przejście go w taki sposób by jak najbardziej być szczęśliwym, a żeby być szczęśliwym to trzeba według mnie robić rzeczy, które sprawiają przyjemność, epikureizm jest cool.
-
Wait, wait, wait. Piosenka wykorzystana w tej animacji, nie została napisana na potrzeby tego projektu, ba, nawet jej cover nie został wykonany na jego potrzeby. Bo piosenka pochodzi z filmu Hokus pokus z 1993 roku, w którym jedna z czarownic tą piosenką zwabiała dzieci nie po to żeby je wykorzystywać na tle seksualnym, ale też po to by krzywdzić, więc zestawienie tej piosenki z tematem pedofilii jest jak najbardziej trafne. Bo autorzy Children of the Night tej piosenki użyli na podobnej zasadzie co Słoń i Demonologia (czymkolwiek to jest). A sam cover użyty w tej animacji jest autorstwa Kate Covington z 2009 roku.
-
KreeoLe ma racje, dokładnie o ten chodzi W odcinku Swarm of century Rainbow Dash zaraz po obudzeniu widzi niebieskiego parasprita. PRAWDA CZY FAŁSZ
-
Pochodzenie Fluttershy jest jedną z największych tajemnic Equestrii. Jej akt urodzenia znajduje się w pilnie strzeżonym sejfie otwieranym tylko i wyłącznie za pomocą rogu Celestii, a wejście pilnowane jest przez pięciogłowego psa i ludzką stonogę, która nie wiadomo z jakiej dupy wzięła się w Equestrii. Zaś brama prowadząca do właściwego wejścia strzeżona jest przez tajnych, elitarnych strażników, którym jak głosi legenda by nie zdradzili sekretów państwa poobcinano języki. Bo pochodzenie Fluttershy jest jedną z najpilniej strzeżonych tajemnic państwowych. Podróż między wymiarowa jest możliwa, Twilight w pewnym filmie tego dokonała, więc czemu nie miało się to udać komuś wcześniej? Wiadomo, wystarczy przygrzmocić w coś, co akurat było portalem i już się było w inne rzeczywistości (seriously, te portale powinny być lepiej strzeżone). W każdym bądź razie pewnego słonecznego dnia, na jednym z equestriańskich pól, pojawiło się coś dziwnego. Żaden z kucyków nie wiedział co to jest, a to był całkiem sprawny Sturzkampfflugzeug, we własnej osobie. Nie wiadomo co się stało z pilotem, możliwe, że przeniosło go do innego wymiaru, jednak bardziej prawdopodobne jest, że pojawił się tutaj wraz z samolotem i został spalony przez murzyńskie plemię zebr, które w momencie, gdy inne kucyki przybyły skręcały sobie skręty z czymś na kształt jelit. Nikogo to jednak nie obchodziło, bo w Equestrii panuje rasizm i nikt nawet nie zwraca uwagi na zebry, bo te zazwyczaj robią jakieś chore rzeczy, zakładają łańcuchy na szyje i wydają z siebie szereg dziwnie nie zrozumiałych słów. Wracając jednak do tajemniczego przybysza. Na miejsce zdarzenia przybyła Celestia. Obejrzały samolot z każdej strony i stwierdziły, że w tej blasze jest zaklęty jakiś stwór (same zaklinała w kamień swoich wrogów politycznych, więc wiedziała co to ZAKLĘCIE W KAMIEŃ, BLACHĘ... whatever). Celestia wyczarowała więc w jego kierunku rogiem i nagle bum. Przybysz otworzył oczy, rozejrzał się w koło, a następnie przemówił. Jednak jego język był nadzwyczaj agresywny, wrogi i w ogóle nie zrozumiały. Księżniczka przypomniała sobie jeszcze jedno zaklęcie, dzięki któremu tajemniczy przybysz mógł szprechać w ich języku. Klaczka zapytała, więc gościa kim jest i jakie ma zamiary i że zawsze mogą go zamienić w kamień lub wysłać na księżyc, ale Sturzkampfflugzeug był mądry i oczytany i nie takie rzeczy już widział, a z książek wiedział, że wszyscy lubią rewolucje, więc zagroził, że jak koń będzie miał coś do niego to pokaże tym innym koniom, co to jest rewolucja. Księżniczka wiedziała, co to jest, więc się przestraszyła. Postanowiła powitać gościa z należytymi honorami. Rozkazał przynieś najróżniejsze potrawy, tak, że po chwili polanka wypełniła się przepięknymi zapachami. Sturzkampfflugzeug się przedstawił, mówiąc, że kucyki mogą w skrócie mówić na niego Sztukas. Było mu bardzo miło, że tutaj nikt się go nie boi. Na kolacji wyznał, że interesuje się muzyką i że zawsze chciał zostać gwiazdą operową, a na dodatek grał w orkiestrze, ale nie wiadomo dlaczego wszyscy się chowali jak słyszeli jego grę. Celestia powiedziała, żeby zaprezentował swoje umiejętności, wzbił się on więc do lotu i zaczął grać, a melodia, którą wygrywał została okrzyknięta przez kucyki jako "miód dla uszu". Na koniec swojego przedstawienia, Sztukas zbombardował jakieś miasteczko, ale potem przeprosił, więc było wszystko ok. Bo to taki świat, że nawet jak się rozpierdoli pół świata, a potem przeprosi to wtedy wszystko jest w porządku. Istny raj dla Sturzkampfflugzeugów rozkochanych w muzyce. Sztukas w końcu stał się najbardziej cenionym muzykiem w Equestrii, jego koncerty znane były przez każdego, a sam samolot podziwiany przez wszystkich. Zbudowano nawet dla niego luksusowy hangar daleko od miasta, bo Sturzkampfflugzeug okazał się być prawdziwym wielbicielem natury. Na dodatek był świetnym lotnikiem. Pewnego dnia jego życie zmieniło się przez pewną klaczkę. Bo to na koncercie dostrzegł najpiękniejsze stworzenie na świecie, zakochał się od razu. Szybko okazało się, że klaczka ta czuje do Sztukasa to samo. Jego wybranka była strasznie nieśmiała i bojaźliwa, jednak męskość jego całkowicie niwelowała jej strach. Młodzi zamieszkali razem w hangarze i wiedli wspólne, szczęśliwe życie. Jednak Celestii nie spodobał się te związek, nie chciała utracić wybitnego kompozytora na rzecz jakiejś prymitywnej klaczy, jej wjazd na chatę był tylko kwestią czasu. Gdy nastąpił, księżniczka pokazała, że nie ma zamiaru się patyczkować. Wybrankę Sztukasa przeniosła do innego wymiaru, gdzie jej postać uległa całkowitej zmianie, wcześniej wyczyściła jej pamięć. Pamięć też wyczyściła Sztukasowi, zmieniając go w małą, żółtą klaczkę o różowej grzywie. Nadała jej imię Fluttershy. A, jeszcze zmodyfikowała pamięć wszystkim obywatelom Equestrii by nie pamiętali o Sztuasie. Więc tak, Fluttershy podświadomie boi się latać, no bo w końcu Sztukas grał latając i to go koniec końców zgubiło, bo gdyby nie był sławnym artystą to mógłby sobie żyć z ukochaną do końca życia, nie. Ma talent muzyczny, pięknie śpiewa, bo Sztukas też miał talent muzyczny. Jest wrażliwa i kocha zwierzątka i przyrodę, bo to, gdy była samolotem kojarzyło się z to mu/jej ukochaną (bo to nie była pegazica, nie miała skrzydeł). Jak wpadnie w złość, to nie jeden się jej boi (patrz. odcinek o tym smoku co zadymiał Equestrię). Ojcem Fluttershy jest w takim razie konstruktor, który stworzył jej pierwotną formę, czyli Hermann Pohlmann. Rodzeństwem jej są wszystkie wyprodukowane sztukasy, a było ich 6500, większość z nich zginęło na wojnie, ale wszystkie kochały muzykę. Matki nie ma, no chyba, że policzmy jakiegoś robotnika co pracował przy jej składaniu, czyli jak ma to kilka matek, nie znanych z imienia i nazwiska. Jednak pamiętajcie, że to tajemnica państwowa, więc nikomu ani słowa! To... JEST WSPANIAŁE!! ~KochamChemie
- 3 odpowiedzi
-
- 5
-
- Fluttershy
- Pochodzenie
- (i 1 więcej)
-
http://mlppolska.pl/watek/7448-a-może-ktoś-by-chciał-samolot/?p=385401 Heinkel He111 poszukuje ciepłego hangaru!
-
Lud zadecydował- Warmen dostaje sztukasa. Tym razem Rainbow złapała Heinkela He 111 Średni bombowiec z czasów II wojny światowej, brał udział w bitwie o Anglię. Ernest Heinkel- niemiecki konstruktor wpadł na pomysł stworzenia najszybszego samolotu pasażerskiego świata. I tak powstał Heinkel He70 a, który osiągał prędkość 357 km/h czyli latał szybciej jak ówczesne myśliwce. No ale nas interesuje 111, więc idziemy dalej. Konstruktorzy zdecydowali się jednak zbudować maszynę większą, mocniejszą, wyposażoną w dwa silniki, i tak powstał nasz Heinkel He 111. Bystre osoby zauważyły, że na początku był napisane, że celem pana Heinkela było stworzenie samolotu pasażerskiego, jednak wcześniej jeszcze zostało podane, że maszyna ta brała udział w Bitwie o Anglię, a samoloty pasażerskie w bitwach raczej nie biorą udziału. Pamiętajmy jednak, że według traktatu wersalskiego Niemcy nie mogły posiadać samolotów bojowych, a naszym zupełnie-nie-bojowym Heinkelem zainteresowało się dowództwo Luftwaffe, które poszukiwało samolotu transportowego łatwego do zaadoptowania na bombowiec. Wkrótce zamówiło pewną liczbę tych maszyn, które oficjalnie były samolotami pasażerskimi. Kto powinien dostać ten samolot? Może ktoś, kto na pierwszy rzut oka wydaje się taki, a nie inny, a po głębszym poznaniu diametralnie się zmienia? A może ktoś kto na początku był zupełnie kimś innym, a z czasem zmienił się nie do poznania?
-
Tak, to było w S01E13 czyli w odcinku "Fall Weather Friends" Podczas sprzątania zimy Rainbow Dash robi pewien żart jednemu z kucyków. Który to był kucyk i co to był za żart?
-
Z powodu pewnych opóźnień w pojawieniu się nowego pytania to będzie za 4 punkty, wow. W którym odcinku Rainbow Dash po raz pierwszy powiedziała, że nienawidzi przegrywać?
-
I w końcu nadszedł dzień następnych zajęć. Cóż, części z was ostatnie zajęcia nie przypadły do gustu, bo nie tego oczekiwaliście po klasie prof. Rainbow Dash. Siedzenie na tyłkach i słuchanie wykładów, nie było tym po co tu przychodziliście. Dla większości z was, liczyło się coś innego- lot, wyścigi, ta adrenalina! Dlatego ucieszyliście się, gdy okazało się, że następne zajęcia będą miały miejsce w plenerze, a mianowicie na jednym w okolicznych boisk. Jednak po chwili zrzedły wam trochę miny, cóż godziny zbiórki nie przypadłam wam raczej do gustu... Piąta rano! Przecież to jeszcze noc! Mimo to, grzecznie zebraliście się na wyznaczonym miejscu, o wyznaczonej porze. Rainbow Dash była już na miejscu. Na szyi miała gwizdek, a ubrana była w szarą bluzę z kapturem. Poranek był rzeczywiście mroźny. -Co tak stoicie?!- krzyknęła profesor w waszą stronę.- Zasuwać dwa okrążenia, ale już! Zimno jest, trzeba się porządnie rozgrzać. Po tych słów zagwizdała, a wy musieliście wykonać zadanie. Podczas, gdy wy męczyliście okrążenia, Rainbow chwyciła w pysk ołówek i zaczęła zapisywać coś na kartce, którą ze sobą przyniosła, co jakiś spoglądając w waszą stronę. -Ok- mruknęła jak tylko skończyliście.- Za moment odbędzie się mały teścik. Polegać będzie na przeleceniu czterech okrążeń, na czas. Każdy startuje osobno, mierze mu czas zapisuje, potem ogłaszam wyniki. Kolejność w jakiej wystąpicie nie ma dla mnie znaczenia. Więc musicie opisać, jak wasza postać dała sobie radę z tym wyzwaniem. Fajnie będzie jak opis będzie dłuższy jak dwie linijki.
-
Nie ma potrzeby, by na forum istniały dwa tematy dotyczące tego samego. Jak słusznie Carrion zauważył, o wiele bardziej rozbudowany temat o tej animacji istnieje już w dziale Luny.
-
Who's afraid of the big bad wolf, The big bad wolf, the big bad wolf
-
Najfajniejszą, najtrafniejszą i najbardziej epicką odpowiedź dał Chemik. Gratulujemy. Dzięki Tobie, Rainbow Dash znów jest normalna. Następna sytuacja: Ten dzień zapowiadał się wyjątkowo pracowicie, Rainbow Dash zatrudniła do pracy przy pogodzie kogo się tylko dało. Jednakóż, z braku czasu, oraz by się na chwilę odetchnąć ciszą i spokojem, zakłócaną tylko przez przypadkowe wyładowanie elektrostatyczne co bardziej pyskatych chmur ( które były miodem dla uszu przy durnowatej paplaninie wysłanej pegazicy), rozkazuje Derpy pójść do cukierkowego kącika po przygotowane przysmaki dla całej ekipy. Niestety klaczka ta nie grzeszy intelektem, więc przez przypadek przebiera się za worek na śmieci, napada na bank grożąc kasjerce atakiem ślepej kiszki i wraca niosąc worek pełny złota. Co Rainbow Dash powinna z tym fantem zrobić? Zawsze można udawać, że nic się nie stało i wyrzucić złoto, jednak to nie będzie najlepszy pomysł. W końcu znajdzie je ktoś nie odpowiedni, pokroju Trixie i znów będzie problem. Można oddać kasjerce pieniądze, ale wtedy Derpy stanie przed sądem za napad, który notabene zrobiła nieumyślnie. Jednak bądź co bądź, byłoby to sprawiedliwe. A może istnieje lepszy pomysł...
- 34 odpowiedzi
-
- Rainbow Dash
- Zabawa
- (i 1 więcej)
-
plo podał poprawną odpowiedź i otrzymuje 2 pkt. Rainbow Dash zostaje zaczarowana przez lalkę Twilight. Prawda czy Fałsz? 1 pkt
-
Tak, według Commandor winne były jednorożce. W odcinku The Last Roundup Derpy stwierdza, że nie wie co ona robi źle. Co jej na to odpowiada RD?
-
Tak, Insomnia dobrze kombinuje. Była to Twilight. 3 punkty wędrują na jej konto. Commandor Hurrricane, podczas spotkania wszystkich przywódców za śnieżną burzę obwinia, kogo? 2 pkt