Skocz do zawartości

Dead Radio Man

Brony
  • Zawartość

    2960
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    12

Wszystko napisane przez Dead Radio Man

  1. Poszedłem dalej. Zewsząd słyszałem odgłosy syren. Dziwne i pogmatwane odgłosy odbijały się od moich uszu. Ze zagraża szedłem dalej wiedząc ze muszę odnaleźć Ichnesa jak najszybciej. Przeszedłem dalej słyszałem jak ktoś mówi ludzkim głosem, przyspieszyłem.
  2. Wchodzi dalej. Ten dźwięk mnie coraz bardziej nie pokoi. Kurcze czemu tu musi być tak złowieszczo. Nagle spostrzega wielka sale. W niej był posag Trytona który trzymał dziwne coś na ręce. Idę dalej, potem to zbadam
  3. Schodząc coraz głębiej i głębiej 1 oficer czuł coraz bardziej odurzający zapach. - Coś dziwnego tu się musiało dziać * pomyślałem* Hmm co to może być - spojrzawszy na dziwne urządzenie na ręce. Musze odnaleźć Ichnesa i to szybko. ROOOOOAARRRRR - Co to za dźwięk.
  4. Wynik się raczej nie zmieni . To jak kontynuujemy nasz Evencik ?? Co wszyscy gotowi? Jak nie poczekamy z 10 min i zaczniemy co Spinwide ?
  5. Ja jestem. Ale poczekajmy aż będą ci co wczoraj.
  6. Witaj w załodze. Jak Spinwide wejdzie to cie pewnie doda na listę.
  7. Alder weź kapitana a ja poszukam Ichnes'a. Pobiegł wskazana droga przez kapitana sam.
  8. Szybko. Dobrze ze zabrałem kilka ziół leczniczych Alder przytrzymaj go. A ja mu pomogę. Podając zioła kapitanowi widział jak stan kapitana się poprawia. - Kapitanie słyszy mnie pan to ja 1 oficer. Niech pan się weźmie w garść. Musimy iść szukać tego czegoś na tej wyspie dalej.
  9. - ICHNES gdzie jesteś? Nagle zauważyłem kapitana. - Kapitanie tu pan jest. Gdzie pan się podział. Musimy szybko znaleźć ten kawałek broni. Ale z tym musimy się pospieszyć i do tego Ichnes nam zginął. Syreny gdzieś uciekły i mamy szanse.
  10. Co to może być ta rzecz. Odsłonił szmatkę i wyglądało jak kawałek zbroi na rękę. Założyłem na siebie to coś i w tym momencie wszystkie syreny się wystraszyły i uciekły. Poszukajmy reszty co Alder? Dobra najpierw Ihnes. - ICHNES GDZIE JESTEŚ!!
  11. - Kapitanie tutaj szybko. One tu nie wejdą. Zacząłem przeszukiwać ta polane i znalazłem dziwne zawiniątko kapitanie. Dziwnie to wygląda. Co pan o tym myśli, może to być ten kawałek broni?
  12. Aaaaaaaaaa Gdy się zsunęli do wąwozu syreny dalej pędziły za nieproszonymi gośćmi. Uciekajmy * krzyknąwszy* . Musieliśmy biec jak najszybciej potrafiliśmy. Zauważyliśmy polankę wolna od kości . - Pobiegnijmy tam szybko! Gdy wbiegliśmy na polankę syreny przestały nas gonić i tylko syczały na nas . Stworzyły krąg wokoło polanki i obserwowały nas.
  13. Zabijając ile się da odpowiedział Ihnes'owi : - Nie wiem . Kapitanie przebijamy się ?? Dalej tnąc syreny 1 za druga usłyszał wycie. * Hmmm co to mogło być* - Dalej damy rade . Walczcie kamraci przeciwko tym syrenom.
  14. Zacząłem ciąć wszystko co wyglądało jak syrena. Głowa od rana mnie bolała ale teraz to przekroczyło wszystko. Wpadłem w szał berserkera. Zabiłem tak chyba z 15 syren lecz one nadal na nas parły. Nie było nawet czego zbierać. Podbiegłem do kapitana i : - Kapitanie !! Przebijamy się dalej!
  15. - Chcemy tylko zabrać 1 rzecz i odpłyniemy stąd * mówi do syreny* Nie chcemy z wami walczyć.
  16. Nagle 1 z nich wyszła nam na spotkanie i powiedziała. - Czemu tu jesteście, odejdźcie stąd .
  17. *Odcina głowę potwora* Idziemy dalej ??
  18. Auć * pomogło* Przeklęte syreny idźmy dalej. Kapitanie to jak z naszym celem misji zbliżamy się chociaż ?
  19. * kiwnął głowa do kapitana* Kurde czemu nagle wszystko ucichło. *Niech to coś mnie ciągnie do niej* Kapitanie proszę mnie uderzyć bo dłużej nie wytrzymam.
  20. Cicho nie mogą nas zauważyć ani usłyszeć bo będzie po nas. Idziemy dalej jakby nigdy nic.
  21. Ciszej Alder w tym lesie lepiej nie wrzeszczeć tak. Kapitanie czy mamy chociaż pojecie gdzie znajduje się ten kawałek broni ?
  22. Weszli do lasu mała dróżka. Wszędzie leżały kości. Nie można było odwrócić nawet wzroku od tych zgliszcz. - No trudno - powiedział red - Jak mamy to coś znaleźć to choć my dalej.
  23. Let's go xD. Na wyprawę po skarby i sławę. To od czego zaczniemy kapitanie ???
  24. Dobrze widzę ze więcej nie przyjdzie. Mamy problem. W soul soceity są ryoka. 1 z niech zabiłem, lecz to samo trzeba uczynić z reszta. Oto rozkaz głównodowodzącego : Zabić każdego ryoka na terenie soul soceity.
×
×
  • Utwórz nowe...