Skocz do zawartości

Dead Radio Man

Brony
  • Zawartość

    2960
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    12

Wszystko napisane przez Dead Radio Man

  1. Dziewczyna zaśmiała się i poczochrała mu włosy. - Na razie czekamy na dyrektora - Wyjaśniła - Musi załatwić sprawy "na górze" - Podkreśliła ostatnie słowa. - Zaraz powinien się tu zjawić - Powiedział spokojnie Alex - Zapewne załatwia sprawy z Zeusem.
  2. Alex ruszył na pole treningowe gdzie miała rozpocząć się uroczystość rozpoczęcia roku szkolnego. Gdy zobaczył przyjaciół z klasy podszedł do nich i się przywitał. Jedna z koleżanek uwiesiła się mu na szyi. Po woli reszta uczniów także się zbierała na polu.
  3. Alice wstała i ruszyła w stronę miasta. - Mistrzu to my idziemy - Zawołała Alice do Trevor'a.
  4. (((KK))) Alex obudził się i spojrzał na zegarek, miał jeszcze 2 godziny do rozpoczęcia roku szkolnego. Wszedł pod prysznic żeby się umyć.
  5. (( Kurcze dajcie spokój, ale już jest godzina 20. Mnie to nie obchodzi czy to prawdziwa mitologia czy nie bo i tak w żadną nie wierze soł morał jest taki czy to mitologia czy baśń to i tak dla mnie jedno i to samo. Koniec wykładu dajcie sobie buzi na zgodę i bawimy się dalej )) Alex po krótkim przewietrzeniu pokoiku i "rozmowie z mamą" usiadł na łóżku i zaczął czytać a raczej się uczyć filozofii< tak będą takie zajęcia>.
  6. - Ano, ale i tak się kochamy. Jako bracia oczywiście - Grupka wjechała do miasta. - No i jesteśmy.
  7. - Aha - Dino zajął łóżku na przeciwko i usiadł na nim - Nad czym panujesz?
  8. Tekst z Wiedźmina: Co jest w garnku? Zupa z elfów i cebuli. Nie lubię cebuli. Głupiś, elf z cebulą dobry, jak pomidor xD

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [5 więcej]
    2. Dead Radio Man
    3. Elwar

      Elwar

      Znacie przepis na shake z kota?

      Bierzesz jednego kota, zakopujesz tak, żeby ogon wystawiał, czekasz dwa tygodnie po czym ogon zamieniasz na słomkę.

    4. Dead Radio Man

      Dead Radio Man

      To już jest chore xD

  9. Dino w końcu dotarł do swojego pokoju. Jeszcze nie przywykł do tego miejsca. Zauważył że była tam jakaś dziewczyna. - Hej - Powiedział i podszedł do niej - Wybrałaś sobie już łóżko? Bo nie wiem które mogę zająć, a tak w ogóle to jestem Dino Vongola. - Chłopak podał jej rękę i uśmiechnął się lekko.
  10. Jeśli jeszcze można :3 Imię i nazwisko: Dino Vongola Wiek: 16 Płeć: Mężczyzna Moc: Ziemia Poziom mocy: Opanowane zaklęcia: Charakter: Jest uparty, wsparciem dla każdego, nie lubi kompromisów, miły, przyjacielski, opiekuńczy. Wygląd:
  11. - Tylko nie zaraź się od nich głupotą. - Dino zaśmiał się głośno.
  12. Alex wrócił do swojego pokoju i zdjął zbroje po czym wszedł do łazienki żeby wsiąść prysznic. Gdy to zrobił założył pidżamę składającą się z czarnej bluzki z logiem Linkin Park i krótkich spodenek. Wyjął butelkę mleka <250ml> z małej lodówki i napił się. Otworzył okno i wziął wdech powietrza, było już ciemno. Spojrzał w niebo. - Jak tam mamo ci minął dzień - Zapytał z smutnym uśmiechem i oparł się łokciami o futrynę okna.
  13. - To fajnie, rano widziałam taką fajną knajpkę. A ty Abi, idziesz? - Zapytała Alice
  14. Dzieci skończyły jeść. - Dante, obiecałem wczoraj dzieciom że pójdziemy do wesołego miasteczka. Nie wiem, jak chcecie możecie skorzystać z nie używanych pokoju i placu treningowego. Elesis spakujesz rzeczy dla dzieci? Aya przyglądała się Rin'owi. - Ej wiesz że ma mało energii życiowej w sobie - Zapytała Ophiuchus - Możesz mu z tym pomóc. - Taa - Aya rozmawiała ze swoim darem w myślach.
  15. - Eve, Abi idziemy na obiad? Ja stawiam - Zaproponowała Alice.
  16. Pierwszy raz na snowboardzie, całkeim fajnie było, tyle że mnie teraz strasznie tyłek boli ;-;

    1. Talar

      Talar

      "Jak się nie wywrócisz, to się nie nauczysz."

    2. Dead Radio Man

      Dead Radio Man

      Wiem, cały czas sobie to powtarzałem.

    3. Talar

      Talar

      Tak trzymać.

  17. - I przy tym całą mane wykorzystałam, brakuje ci wprawy. Ja mam 25 lat, od 7n roku życia ćwiczyłam. Ty też musisz sobie wyrobić to tempo.
  18. - Cieszę się i nie przejmuj się tak wszystkim - Odpowiedziała i zabrała puste pudełko po czym usiadła na ziemi i położyła się na plecach.
  19. - Właściwie jak to możliwe że to zrobił. Przecież jego magia to magia łowców co nie - Zapytała, rozmyślała nad tym. Gdy usłyszała co mówiła Eve zrobiła to, pomogła utrzymać dziewczynie na jej nogach. - Chodź, dam ci coś do jedzenia. - Powiedziała Alice i posadziła dziewczynę obok Eve. Gdy to zrobiła podniosła z ziemi skórzany pas przy którym były laski, miała tam zapakowany obiad przyczepiony do samego pasa. - Proszę zjedz, powinnaś odzyskać siły.
  20. - To i tak dobrze, koleżanko - Alice powiedziała i uśmiechnęła się wesoło - Przepraszam że tak mocno atakowałam - Alice powiedziała i trochę się zarumieniła.
  21. - Przepraszam Eve, chciała bym się z tobą zaprzyjaźnić w takim stopniu jak Trevor ale chyba na razie to nie możliwe co? - Alice zapytała.
  22. - Mistrzu może zaniosę ją do łóżka, myślę że starczy mi mocy na użycie Meteoru. W łóżku powinna odpocząć. - Alice martwiła się stanem Eve, co prawda to była jej sprawka więc chciała jakoś odpokutować jej ból.
  23. - To czemu wcześniej tego nie zrobiłeś? No ale co mi tam, opatrzyć rany Eve? - Alice zapytała Trevor'a.
  24. Alice zobaczyła że Eve jeszcze się trzyma, nie chciała jej bardziej męczyć więc postanowiła że to zakończy. - Pięciopoziomowy Magiczny Krąg: Mikagura 50/500 0/100 - Wokoło Eve wbiły się wszystkie laski Alice, pomiędzy którymi przeszedł dźwięk oznaczający wyładowanie elektryczne. Nad dziewczyną pojawiło się 5 magicznych kręgów które uderzyły w nią energią<jak poprzednio>.
×
×
  • Utwórz nowe...