Skocz do zawartości

Shine Star

Brony
  • Zawartość

    2997
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Wszystko napisane przez Shine Star

  1. - Nie wiem, ale ja mam baterie. - uśmiechnęła się
  2. - Cześć. - uśmiechnęła się i przybiła "piątkę" skrzydłem. - Niezła jesteś, będziemy niezłą grupą. - zaśmiała się nie ruszając się z miejsca. Ponownie przybrała poważną minę i stanęła na baczność na początku grupy
  3. Shine Star

    [zabawa] Nowy kapitan

    Na 100% zaczęłaby nauczać latać z książek. Przecież doskonale pamiętamy, jak Twilight uczyła się biegać! Z lataniem byłoby napewno tak samo.
  4. - Przejaw oświecenia umysłu. - uśmiechnęła się. - Nie wgłębiam się w szczegóły.
  5. Shine uśmiechnęła się do Speeding, po czym jako pierwsza ustawiła się na torze przybierając poważną minę. Pani generał Spitfire była dla niej wzorem i za nic w świecie nie chciała jej podpaść. Pragnęła również dostać się do grupy dla niej najlepszych lotników wszechczasów.
  6. Shine wylądowała sekundę przed Speeding. Uśmiechnęła się gdy ona wylądowała obok. - Nieźle mała. - wystawiła skrzydło.
  7. Shine leciała jak mogła najszybciej, czuła tylko adrenalinę i to, że aż "zlewa się" z wiatrem. - Ostatnie 2... - to chodziło jej po głowie
  8. Shine zauważyła kilkanaście metrów za nią Hurricane. Uśmiechnęła się. Zostało jej tylko pięć kółek, więc postanowiła dac z ciebie wszystko
  9. - Pff.. ostatnie 10 i kończymy to! - pomyślała z uśmiechem. Uwielbiała czuć ten wiatr w grzywie. A 50 kółek to nic, chciała czegoś trudniejszego! Czekała na wyzwanie. Mimo to miała przeczucie, że pani generał coś im przygotuje.
  10. - I 20 zaliczone. - pomyślała i uśmiechnęła się. Leciała pierwsza utrzymując stałe tempo
  11. - No wreszcie! - krzyknęła
  12. - Pff... - nie zwróciła na niego uwagi. - Oczywiście, zawsze! - krzyknęła do niego
  13. Oddała mu telefon. - Nie, ty wybierz. Ale rock. - uśmiechnęła się wkładając słuchawkę
  14. Klacz odwróciła się na sekundę i zobaczyła Rex'a. - O nie, napewno nie. - pomyślała i postanowiła zrobić mu kawał i lekko zwolniła
  15. - Ja chętnie. - uśmiechnęła się
  16. Alysse wstała i podeszła do chłopaka. - Co to jest?
  17. - Okey. - uśmiechnęła się lekko i schowała baterie do kieszeni. - Uuh... gdzie on jest? - spytała
  18. Shine kochała latać. Była wtedy taka.. wolna. Położyła uszy po sobie dla większej aerodynamiki. - Jeszcze 35. - pomyślała wykonując 15 okrążenie.
  19. - Odkąd ustaliłeś co kto ma przynieść. - uśmiechnęła się. - A, właśnie. Baterie. - wzięła je. - Dac ci je teraz czy później?
  20. Alysse westchnęła. -Ta jest szefie. - mruknęła i usiadła na ławce przed szkołą
  21. Niektórzy może i słabną po "2 okrążeniach". - Ale jeśli się ćwiczy to jest to inna sprawa. - pomyślała z uśmiechem. - Jeszcze tylko 40.
  22. - Jak chcesz, ja wchodzę bo mi zimno. - to mówiąc stanęła w progu szkoły czekając na resztę
  23. Shine wystartowała jak z procy. Nie miała trudności z szybkim lataniem, robiła to codziennie.
  24. Alysse słuchała rozmowy w milczeniu. - Może robi po termosie dla każdego? - uśmiechnęła się
  25. Alysse powoli podeszła do grupy. - Cześć. - uśmiechnęła się lekko
×
×
  • Utwórz nowe...