Skocz do zawartości

Shine Star

Brony
  • Zawartość

    2997
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Wszystko napisane przez Shine Star

  1. Alysse obudziła się leżąc na zimnej podłodze związana sznurami na kostkach i nadgarstkach. - Co do... - pomyślała
  2. Alysse zaczęła przeszukiwać szafkę. Nic w niej nie znalazła, więc zajrzała do ostatniej sali. Była całkiem pusta, a z niej można było wyjść na zewnątrz. - Hmmm...dziwne... - mruknęła. Nagle zauważyła cień. Myśląc że to Dastan odwróciła się, by krzyknąć krótko, zanim jakiś gostek w czarnym płaszczu i w masce nie zasłonił jej ust. Zaczęła się szarpać i krzyczeć. - Dastan!!! - zdążyła krzyknąć, zanim ten "ktoś" nie zaciągnął jej do furgonetki wcześniej uderzając ją w twarz. Zamknął drzwi, a dziewczyna straciła przytomność.
  3. - Możliwe. - schowała klucze do kieszeni. - Tu jest jakaś szafka, przejrzę ją.
  4. - Złe przeczucia? - spojrzała zdziwiona. - Możliwe... - zajrzała do sali na końcu korytarza. Na podłodze w rogu leżały klucze. - Od czego one mogą być? - spytała podnosząc zdobycz
  5. ((Dastan? .-. A nie Curt?))
  6. Alysse zeszła z nim na dół. - Mógłbyś mnie chwilę posłuchać? - spojrzała na niego. - Dlaczego jesteś taki ponury? - powtórzyła pytanie
  7. Shine Star

    [zabawa] Nowy kapitan

    Totalne wariatkowo xd Bzdurne stroje, brak organizacji, wszędzie tylko muffiny. Maskara ;-;
  8. Imię: Angelina (dla przyjaciół Angel) Wiek: 18 lat Rasa: Flügel Charakter: miła, odważna, zabawna, uczciwa, inteligentna, kocha muzykę Wygląd: Jej ojciec jest doradcą króla tej rasy, więc jest wysoko w hierarchii. Matka zabrania jej walczyć, lecz dziewczyna zazwyczaj jej nie słucha. Często schodzi na ziemię, a dzięki temu, że jej skrzydła mogą znikać ludzie uważają ją za człowieka. Ma swojego pupila: małego białego kota ze skrzydłami, który zawsze jej towarzyszy. (Jego skrzydła również mogą znikać..) Edit: dodanie wyglądu i opisu
  9. - Ej, zaczekaj. - powiedziała włączając swoją latarkę. - Coś ty taki ponury?
  10. Alysse wstała i spojrzała na podłogę. Podwinęła wykładzinę. - Tu jest... jakieś wejście. Dźwignia czy coś... - spojrzała na Dastana. - Pomożesz mi? Jest zardzewiała nie mam siły. - uśmiechnęła się lekko
  11. Alysse ruszyła do szafki, ale potknęła się i upadła na brzuch. - Aaał... - jęknęła
  12. W teczce nie znalazła nic ciekawego, więc przeszła do palarni za Dastanem. - Hej, ja wiem że szukamy tego... czegoś, ale chyba właśnie zostaliśmy parą, nie? - podeszła do niego z latarką
  13. Alysse uśmiechnęła się. - Ale napewno nie robisz tego z litości? - spytała przeglądając teczkę
  14. Alysse wzięła wdech. - Jeśli chcesz, to się zgadzam. - powiedziała
  15. Jak zwykle śliczne. Bardzo ważne są szczegóły, których tu nie brakuje. Mi osobiście bardziej podoba się pierwszy pluszak. :3
  16. Alysse zaczęła bić się z myślami, gdy przeszukiwali klasy. - Eem... Dastan? - podeszła do niego
  17. ((Bosz...;-; to weź ku*wa żeby twój bohater byl z Ann; będzie komedia romantyczna jak nikomu nie pasuje...-.-"))
  18. ((Pff... nie moja wina że nic się nie dzieje .-. )) - Mówisz poważnie? - spojrzała na niego
  19. - Ja...ja nie wiem.. - spojrzała na niego smutnymi oczami. - Ale... przecież ty się niczego nie wstydzisz... ja po prostu nie mogę w to uwierzyć, rozumiesz?
  20. Alysse poniosła głowę. - Ty? Ty się wstydziłeś? Nie, napewno nie.
  21. Opuściła głowę. - Wcześniej nie zwracałeś na mnie uwagi, ignorowałeś mnie. Dopiero gdy wyznałam ci... to co do ciebie czuję zachowujesz się inaczej. - zamknęła oczy a pojedyncza łza popłynęła jej po policzku
×
×
  • Utwórz nowe...