-
Zawartość
554 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
2
Gray Picture's Achievements
Koń (6/17)
247
Reputacja
-
Rozkminy Gray odnośnie maseczek:
+Nie widać mi ryja
+Wyglądam jakbym chciała napaść na sklep, do którego idę na zakupy
- Zrobienie sobie industriala to był jeden z głupszych pomysłów, bo muszę na niego uważać przy zakładaniu i ściąganiu maseczki, a do tego jest niewygodnie. Generalnie nie polecam tego kolczyka
-
Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
-
Jakoś teraz jest premiera 12 sezonu Rupaul's Drag Race. (Ale na netflix będzie dopiero rano, więc bez spilerow ;-;). Fascynuje mnie popularność tego programu. Sama zaczęłam to oglądać "dla beki", ale wyszło tak, że zaczęłam się serio tym przejmować. Jak do tego doszło, to nie wiem.
-
Jakoś teraz są 20 urodziny serii the sims. 20 lat usuwania drabinek z basenów
-
Kupienie kurtki dla psa to jest jednak nie taka łatwa rzecz. Większość producentów chyba myśli, że tylko yorkom jest zimno, więc większość fajnych jest za mała. Kiedy mojemu pitbulkowi też jest zimno. A jak już się znajdzie dość duża, to jest dość droga i nie ma do wyboru koloru różowego ;-;
-
Powiedziałabym, że jaram się nowym sezonem Gry o Tron jak księżniczka Shireen na stosie, ale wcale nie opowiadam suchych żartów. Wcale.
-
Taki świąteczny pro-tip dla ludzi, którzy tak jak ja nie lubią wydawać za dużo pieniędzy: prezenty chyba najtaniej wychodzi pakować w papier pakowy i dzięki temu wyglądają fajnie minimalistycznie.
-
Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
-
Przeżyłam pierwszą część wymiany. Żydzi to dziwni ludzie.
- Pokaż poprzednie komentarze [4 więcej]
-
Myją zęby przed śniadaniem
SpoilerA tak serio, to przede wszystkim słabo u nich z angielskim. Na całą grupę 10 dzieciaków, 4 umie dobrze, ale 2 to imigranci, którzy nie mieszkają jakoś mega długo tam, więc powiedźmy, że uch nie liczę. Potem 2, która ledwo co umie. I jest oczywiście moja perełka, która zna praktycznie tylko yes, no i thank you. Pozostali słabo, ale dało się dogadać. Nie wiem, ja bym się bała wysłać tak daleko dziecko, które tak słabo zna języki.
Poza tym, większość z nich nie chciała jeść u nas. Bo każdy ma "swojego Żyda", który w czasie wymiany mieszka z nim.
No, i są bardzo mało zainteresowani samą wymianą. Mam wrażenie, że część przyjechała do Polski tylko na tanie zakupy (przelicznik cen to żart). Nie umieli się zachować w miejsca, które zwiedzaliśmy, mimo że przewodnicy w większości byli bardzo dobrzy. Nawet w muzeum Polin, spora część nie potrafiła się zachować. Nawet w tej części o holokauście! -
Brzmi rzeczywiście kiepsko. Chociaż co do angielskiego to nie wiem jak u nich wygląda szkoła, a poza tym jakby wziąć polskie dzieci i przeliczyć który by potrafił się dogadać z obcokrajowcem to by wyszło to samo. U mnie w pracy zatrudnili Hindusów. Po polsku jeszcze nie umieją więc trzeba po angielsku. I jestem jedną z nielicznych, która potrafi po angielsku, więc będę jednego szkolić.
Dodam, że u nas 99% ludzi jest młodych, nawet menadżerowie, więc to nie tak, że nie mieli.
-
Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło