-
Posts
461 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
1
Content Type
Profiles
Forums
Calendar
Posts posted by Zucharski
-
-
Zdając sobie sprawę z dyskryminacji ludzi którzy nie ulegli modzie posiadania kont na portalach społecznościowych typu facebook podaję linka do planu ponymeeta:Dla tych, co nie mają fejsa:
http://bronies-silesia.eu/plan/
Dłuugoo.
A i jeszcze sprawdźcie przedpłaty.
-
Celestia posłała ją tam, żeby szukała. No to szukała
-
znowu nie było piosenki (ale akurat tutaj nigdzie mi nie pasowała)
Ja myślę, że pasowała by idealnie. W Scooby-Doo często są takie sytuacje, że czegoś się boją, uciekają i wpleciona jest piosenka (przy czym tam to standard i piosenki nie są na jakimś rewelacyjnym poziomie, Daniel Ingram zrobił by pewnie jakiś rarytas
)
Co do samego odcinka - bardzo średni. Tylko takie określenie mi przychodzi do głowy. Serial przyzwyczaił mnie do tego, że prawie zawsze coś z niego wynikało (tendencja spadkowa wraz z kolejnymi sezonami) i to mnie w nim zauroczyło. Odcinek bez morału wydaje mi się taki nijaki. Niby Twilight rzuciła jakąś mądrością na koniec, ale ta nie trzymała się kupy. Może by tak było, gdyby jedna przyjaciółka z pary wspierała drugą gdyby coś się stało/je wystraszyło. Dałoby się zrobić sensowny odcinek z motywem strasznego zamku. Ale tutaj były sytuacje, że coś wystraszyło kucyki, te odbiegły dalej i już pełen luz, bo po wszystkim. Brakowało mi tu powagi (co nie oznacza rezygnacji ze śmiesznych sytuacji - chodzi mi bardziej o powagę w umyśle kucyków), bo bez niej odcinek staje się za bardzo durnowaty.
Było parę śmiesznych scen, ale myślę, że na poważniejszym tle były by bardziej wyraziste i zabawniejsze.
Co do pamiętnika, ten budzi we mnie zarówno obawy jak i nadzieje. Można zapisać w nim morał, niczym w liście do Celestii, ale i jakąś pierdołę typu "Dzisiaj byłyśmy w zamku i świetnie się bawiłyśmy, a klucza do szkatułki niestety nie znalazłyśmy". Jeżeli dodamy do tego tajemniczą szkatułkę, to obawiam się, że historie zawierające morał ustąpią miejsca przygodom o poszukiwaniu kluczy w których może się dużo dziać, nie koniecznie z sensem. Ale... Może być też tak, że każdy kolejny klucz ujawni się, kiedy któraś z klaczek nauczy się czegoś bardzo ważnego, kto wie...
-
1
-
-
Czuć hardkorem i zajebistością
Fajna gitarka. 10/10
Nie przepadam za takimi grami, ale jak rozstawiałem zawodników po boisku, to muzyczka z menu fajnie wpadała w ucho.
-
Ja też się śmieję, jak ktoś chodzi do kościoła. Oh, nie, nie z powodu ich wiary, a tylko i wyłącznie z powodu wspierania czarnej mafii.
Ja tam nie widzę nic złego w pójściu do kościoła i posłuchaniu co ksiądz ma do powiedzenia. Nie trzeba przecież się z nim zgadzać.
Pytanie na ile silna moralnie byłaby taka osoba gdyby dowiedziała się, że żadnego boga nie ma- to kolejne niebezpieczeństwo według mnie.
E tam. Jak miałby się dowiedzieć?
-
Dziewczyny mają gorzej, bo jest nas o wiele więcej na świecie i niestety zwykle najlepsi panowie są zajęci, albo są tak genialni, że trzeba dużo czasu żeby to odkryć i docenić.
Myślałem, że to dziewczyny sobie wybierają chłopaków, ale co ja tam wiem... Jeszcze te "równouprawnienie".
-
Różne rzeczy ludzie mówią, a "dziewica" nie mają przecież napisane na czole. Pozatym, większość ludzi jest głupia, także nie robiebnie tego co większość to zazwyczaj zaleta.
-
Większość osób w mojej klasie to już "nie-dziewice".
O ile wiem, to średni wiek inicjacji seksualnej w Polsce nadal utrzymuje się na 18 latach i bardzo dobrze,
Skąd wy to wiecie? Prowadzicie obserwacje, czy przeczytałyście w Bravo Girls?
Nie przejmujemy się innymi osobami.
-
Może ludzie mają plany na święta.
Nie to co my
-
Herbata, sok pomidorowy, woda... Rzadziej inne soki i oranżadę. O czym tu pisać
To bardziej domowy napój izotoniczny. Energetyk to kofeina, tauryna i takie tam.
domowej roboty "napój energetyczny", czyli rozpuszczony w wodzie miód (koniecznie naturalny!) z sokiem cytrynowym. -
Ale ogólnie rzecz biorąc to żadna przyjaciółka jak się tak focha z byle powodu...
Jak jest level - podstawówka, to się może zdarzyć
-
Nie zazdroszczę temu, kto to powiedział zaskrobanej twarzy
-
Częstochowski fandom umiera. Żeby do Katowic trzeba było jeździć na ponymeeta
Idzie ktoś na świątecznego do Bytomia?
I zmień ktoś kompetentny nazwę na "Meety w Częstochowie" czy jakoś, wtedy będzie estetycznie.
Bardzo proszę ~Decaded
-
Może przesadzili z wyszumieniem się i skończyło się na dzieciach
Zamiast się nie żenić, możesz nie robić wesela, nie ma problemu.
-
A poproś o nią następnym razem, może nawet Ci wbiją poprzednie donacje. Do odebrania są 3 odznaki po iluś tam litrach każda (po 6 litrach pierwsza zdaje się). Dawca pierwszego chyba stopnia może już liczyć na mijanie kolejek w przychodniach, jakieś ulgi komunikacji miejskiej (ale z kolei nie wszędzie). Słyszałem też coś o lekach wspomagających za darmo (ale osobiście nie lubię szprycować się czymkolwiek).
-
Ogólnie wystarczy jakikolwiek dokument tożsamości, może być nawet legitymacja szkolna. Ale 18 lat musi być skończone.
Z papierów warto brać legitymację dawcy, ale to już za drugim i kolejnymi oddaniami.
-
Pokemony? Ciekawe to jest? Pamiętam dwie (chyba) pierwsze edycje co na Polsacie leciały. Zazwyczaj im coś dłużej trwa, tym gorsze się robi.
-
Tak pytam, bo strach autem jechać, jak ma się coś ominąć, a jest taniej. Nie wiem, czy praktykujecie uzupełnianie braków krwi browarem
-
Dziękuję za pamięć, ale na facebooka mam wgląd, także jakoś idzie
Planowane jest "coś jeszcze" po oddawaniu krwi?
-
Przykro mi, że tak u Ciebie było. Moi dziadkowie mają teraz po 70 lat i zajmowali się mną i bratem. Cieszą się też z 1 - rocznej prawnuczki. Mam przypadek w rodzinie, gdzie nieco ponad 70 letnia kobieta jest prababcią i ma prawnuczkę w wieku licealnym. W tym przypadku żenili się tam w wieku 19 lat.
-
W pewnym sensie im się nie dziwie bo swoje już odchowali ...
Tylko pytanie, czy im Twoi dziadkowie pomagali
Poza tym, starszym ludziom brakuje na starość towarzystwa, także zazwyczaj chętnie angażują się przy wnukach.
-
Dołuje mnie ta mentalność występująca w mojej rodzinie.
Nie rozumieją tego że jak mam 22 lata to mogę nie chcieć mieć dzieci. Ja chcę korzystać z życia, usamodzielnić się, chodzić często na dyskoteki a nie już dzieci mieć.
Poza tym ja nie chcę mieć chłopaka samotność mi odpowiada
Zmusić Cię nie zmuszą, także nie masz się co martwić.
Wcześniej pisałaś, że jesteś samotna. Teraz już piszesz o chodzeniu na imprezy, także widzę, że wiele u Ciebie się zmieniło na plus
To trochę za wcześnie na dziecko.
Zależy. Z biologicznego punktu widzenia, jest to wręcz idealny moment. Biorąc pod uwagę charakter/obyczaje, nie ma odpowiedniego momentu, bo to indywidualna sprawa.
-
Hmm, za mało smutne, jak na upadek cywilizacji
7/10
A to najsmutniejsza muzyka jaką kiedykolwiek słyszałem:
http://www.youtube.com/watch?v=s27xUv7sBwE
Nie bez powodu wzięta do filmiku "Uratuj Derpy".
-
No, za ten kawałek od 1:02 będzie te 9/10. W czasie akcji gry pewnie dobrze spełnia swoją rolę.
Ten też moim zdaniem ją spełnia:
I Świąteczny Ponymeet 07.12.2013
in Śląskie
Posted
Obstawiam co najmniej 23:00. Powodzenia w usłyszeniu czegokolwiek podczas premiery odcinka.