Wonsz

@KruczekW maku i pewnie innych tego typu fast foodach knajpki są otwarte cały czas. Ale w tym i w święta  

Kapitan ma rację, to nie jest tak, że taki kasjer siedzi 7 dni w tygodniu od rana do nocy i nie ma życia. Przed ustawą mógł dostać wolne w środku tygodnia, żeby chociaż głupią sprawę w urzędzie załatwić, a tak wolnego inaczej niż biorąc urlop nie dostanie, bo wszyscy pracownicy mają przymusowe wolne a ekipa się skurczy, bo nie będzie studentów do pracy. A tak po prawdzie, to kasjerzy mają niezłe życie, przed ustawą co chwilę czytałem newsy, że sieci podnoszą pensje, dają dodatkowe benefity itd, więc zakaz handlu wydaje mi się trochę uszczęśliwianiem na siłę. Oczywiście nie jestem przeciwnikiem kasjerów, ale uważam, że rynek wystarczająco docenił ich w ostatnich latach i ingerencja państwa w życie obywateli jest tutaj zbędna.