Skocz do zawartości

Komputer

Brony
  • Zawartość

    1576
  • Rejestracja

Wszystko napisane przez Komputer

  1. Komputer

    Wojna - Sombra kontra my!

    -Ejejej myślicie że tak łatwo przegram?!-z dwóch wejść wyszły 2 plutony botów bojowych i 2 pająki artyleryjskie, czyli poprostu słabo opancerzony pająk uzbrojony w mocne armaty. Komputer akurat przetrwał atak granatami jonowymi, szybko wysłał odbudowane macki. Jedna z nich zabiła Terminatora, reszta poleciała do normalnych Marines. Maszyna otworzyła się ukazując trochę ranną Celestię, pod którą otworzyła się zapadnia i zaczęła spadać (zaskoczony?), po niezbyt wygodnym locie wśród kanału transportowego wpadła nieprzytomna do dwuwagonowego pociągu (pociąg i tory zostały zbudowane wcześniej kiedy jeszcze nie byłem stacjonarny). Po chwili pociąg pancerny ruszył, trzeba było mieć niezły sprzęt aby znaleść pociąg, w podziemiach trudno to zrobić Siły Komputera dalej atakowały mając gdzieś straty, widząc nadchodzące rezerwy wroga rzuciły się do ataku z mniejszym zapałem
  2. Komputer

    Wojna - Sombra kontra my!

    Komputer nie zauważając sondy dodał trochę tajemniczej cieczy do maszyny, po chwili wyssano już 70% magii -A jednak opłacało się wypompować tamtą ciecz-powiedział Komputer, tymczasem na froncie obrońcy przegrywali i to dość mocno. Rozpaczliwie próbowali zatrzymać wroga, w końcu postanowiono zrobić samobójczy kontratak, wiedzieli doskonale że zginą ale i tak poszli.
  3. Komputer

    Wojna - Sombra kontra my!

    -Stopień wyssania magii: 63%-przyspieszenie procesu jednak się opłacało, w pomieszczeniu gdzie znajdowali się Komputer i Celestia chodziły boty szturmowe. Takie 2 metrowe z korpusem człowieka i pajęczymi nogami i parą działek laserowych, niestety miały słaby pancerz i siłe ognia ale nadrabiały to liczebnością. Co do samej maszyny wyssysającej z zniszczeniem jej będą pewne problemy, została stworzona z tytanu i zmocniona innymi metalami. Komputerowi zajęło miesiące stworzenie jej, choć była niewielka to była skuteczna. Do tego Komputer cenił sobie bezpieczeństwo, w ogromnym pomieszczeniu stało dużo wieżyczek przeciw-piechotnych i kilka urządzeń anty-magicznych aby nie było niespodziewnych akcji z magią.
  4. Komputer

    Wojna - Sombra kontra my!

    Szczerze nie było żadnych rezerw, ale jednak mimo że obrońcy byli zdemoralizowani i mniej liczebni walczyli dalej. Musieli tylko wytrzymać do wyssania magii z Celestii, siły Komputera wycofały się pod brame i stamtąd ostrzeliwywali przeciwnika. Wystartowały kanonierki bojowe, mimo że podczas lotu nad siłami lotu dużo ich spadało to jednak udało im się zabić wielu wrogów. Artyleria Komputera wybuchła pięknie, wyrzutnie rakiet taktycznych stojących przy bramie wystrzeliły jeszcze więcej pocisków, niestety to były ostatnie. Rozważano kapitulację ale szybko z tego pomysłu zrezygnowana. A co do Celestii wyssano już 53% magii, Komputer przyspieszył proces więc szybciej dojdzie do 100%
  5. Komputer

    Wojna - Sombra kontra my!

    -Stopień wyssania magii 50%-obliczył Komputer jednocześnie włączając wszystkie wieżyczki w kompleksie i boty, na powierzchni wszystkie siły przeszły do kontrataku. Przygotowanie do ewakuacji były zakończone ale najpierw trzeba wyssać magie Celestii, artyleria była stacjonarna ale miała większą moc od wrogiej. Huk strząsnął całą okolicą, działa wystrzeliły zabijając wielu piechociarzy. Czołgi ruszyły do ataku, przy okazji wystrzelono kilka rakiet taktycznych.
  6. Komputer

    Wojna - Sombra kontra my!

    Obrońcy na nieszczęście byli zdemoralizowani, wszystko przez same porażki. Szybko zaczęto wysyłać nowe myśliwce i strzelać z rakiet pelot. W samym kompleksie wokół wejścia do pomieszczenia w którym znajdowali się Komputer i Celestia włączono potężne pole siłowe, 4 generatory pola stały w różnych miejscach. Czołgi kryły się w miejscach gdzie trudno było je zniszczyć, a do tego wyssano już 40% procent magii Celestii
  7. Komputer

    Wojna - Sombra kontra my!

    -Stopień wyssania magii: 32%-wyssanie magii z Celestii trochę trwa ponieważ ma jej dość dużo ale to nic. Posiłkom trochę zajęło dotarcie do punktu obrony, wszystko przez kilka gryfich idiotów którzy zrzucali głazy. Po chwili ustawiły się obok bramy, artyleria pelot została umocniona. Radary wykryły ogromne latające ciało które po jakimś czasie znikło, pelotki nie strzelały ponieważ były wyłączone.
  8. Komputer

    Wojna - Sombra kontra my!

    Działa pelot zaczęły ostrzeliwywać samoloty wroga. Co do Celestii, maszyna poprostu zaczęła wyssysać z niej całą magię, Komputer uważał że to będzie wspaniały obiekt do badań. Przegraną dało się czuć na kilometr, resztki sił okopały się przed jedynym wejściem do kompleksu, kilka Odbijaczy Pocisków chodziło sobie bez celu. Siły z Changei właśnie kończyły duży łuk by wylądować na drugim końcu Królestwa Gryfów, szczerze jedna połowa była dobrze nastawiona do wojsk Komputera.
  9. Komputer

    Wojna - Sombra kontra my!

    (Skąd przypuszczenia że nie doczytałem?) -Nieznana komenda, co do pofatygowania. Nie wiem czy wiesz organiczna formo życia ale ja jestem stacjonarny, nie mogę się ruszyć więc wyśle swojego aby do was przyleciał może być?-Celestia była właśnie podpinana do specjalnego urządzenia, akurat nie było możliwości dotarcia tam niezauważonym. Poza tym to była obok Komputera, nie mogła używać magii bo kilkanaście urządzeń blokujących magię było włączonych
  10. Komputer

    Wojna - Sombra kontra my!

    -Widzę że to będzie trudne-powiedział Komputer przez komunikator -No to więc przybywam z ofertą nie do odrzucenia, jeśli dobrze wiem szukacie osobnika zwanego Arceus. Jeśli zgodzicie się na sojusz będziecie mieli do dyspozycji wszystkie moje bazy które nie ucierpiały oraz część moich wojsk, dostaniecie również niespodzianke gratis ode mnie jeśli się zgodzicie. Jeśli to wam jeszcze nie wystarcza możecie dostać kilka moich atomówek, jeśli chcecie inne rzeczy powiedzcie. Jeśli chcecie się ze mną spotkać osobiście to będe w Królestwie Gryfów w tym sektorze-na monitorze pokazał się pasek pobierania- do tego jak już tam będziecie zejdzcie do mojego kompleksu
  11. Komputer

    Wojna - Sombra kontra my!

    Komputer nie krył zdziwienia, po chwili kazał wsadzić Celestyne do teleportera i teleportować ją na terytorium Królestwa Gryfów. Zostawiając swój hologram połączył się z swego procesora do tamtej "tajemniczej" organizacji, jedyna przeklęta rzecz była tak że dość długo był napis Łączenie. Do tego zaczął umacniać obronę kompleksu
  12. Komputer

    Wojna - Sombra kontra my!

    -Celestia jest tu-dało się zauważyć związaną Celestię która miała na sobie kolekcje przedmiotów anty-magicznych, po chwili Komputer połączył się z swoimi siłami w Changei -Wycofujemy się! Jak nie chcą pomocy to im nie pomagamy!- po chwili wszystkie oddziały się wycofywały do punktu ewakuacji biorąc wszystko ze sobą co przywieźli -Więc co robimy?-zapytał Komputer
  13. Komputer

    Wojna - Sombra kontra my!

    (Ech ja już wiem że przegramy, ale co tam spróbuję trochę zadać strat) Siły Komputera próbowały się wycofać na ostatnią linię obrony, czyli stolicę i najbliższe miasta. Kilku kilometrowe okopy, obsadzone przez wielu żołnierzy mieli wytrzymać do czasu ewakuacji cywilów. W najbliższym porcie statki brały przywiezionych cywili i odpływały, przed cała linią obrony stało wielkie pole minowe. Działa P-lot stały z idealnym widokiem na niebo, a artyleria anty-rakietowa była ustawiana na pozycjach. Co do Celestii, zabrano ją do podziemnych bunkrów (nieważne czy kamie czy nie). Pociski nuklearne były przygotywywane do odpalenia, artyleria dalekiego zasięgu była właśnie ustawiana. Wróg był liczebniejszy ale kogo to obchodzi, ważne jest tylko walczyć. Siły pancerne były w rezerwie
  14. Komputer

    Wojna - Sombra kontra my!

    (Jak to jest pomnikiem? Chciałem ją wykorzystać w jednej rzeczy) Archon leżał bez życia, wieć szybko jeden z Inkubów przejął dowodzenie. Pierwsze co zrobił to pokazał środkowego Eldarom, po czym wyjął asa z rękawa. Zza budyków wyleciały Heliony atakując Banshee, Platforma Destrukcji włączyła Mroczną Kosę zabijając kilkunastu Eldarów. Wojownicy wycofali się do 4 Najeźdzców, po czym transportery razem z Pustoszycielami i Platformą Destrukcji zaczęły się wycofywać w głąb lasu a Helioni również uciekli. Ale Mroczni zostawili dla swych kuzynów niespodziankę, bombę napalmową która się właśnie detonowała
  15. Komputer

    Wojna - Sombra kontra my!

    (Ejejej co wy się beze mnie bijecie, co do Chrys ta mała jest sweet) Oddziały Komputera stacjonujące w Changei, otrzeźwił nagły atak. Szybko się wycofano do miast które zaczęto zamieniać w fortece obronne, materiałów nie było za dużo ale Podmieńcy dawali od siebe (tak myśle). Na początku rozstawiano w trudnych do zniszczenia miejscach Broadsidy, potem Wojownicy Ognia się ustawiali na murach. Czołgi Skyray były za murami, a Hammerheady jeździły po ulicach. Transportowce Silverfish transportowały cywilów do bezpiecznych miejsc, myśliwce były już na pozycjach wyjściowych. W niektórych miastach były Odbijacze, wiedząc że wróg się posuwa przyspieszono budowę fortyfikacji i zaczęto budować barykady. -Eeee Arceus mógłbyś odstawić Celestyne do takiego jajkowatego urządzenia stojącego w ambasadzie moich wojsk?-powiedział Komputer do Arceusa Mroczni Eldarzy grabili wszystko co się dało, gówno dawała ochrona wsi i innych rzeczy. W dość szybkim czasie jakaś wsie była już zniszczona. Szczerze Mroczni wysyłali niewielkie grupy które sabotowały obronę, po czym reszta sił wjeżdzała, zabierała i uciekała
  16. Komputer

    Wojna - Sombra kontra my!

    Podczas wesołej jazdy Mrocznych zauważono że ktoś ich szuka, Archon po zapoznaniu się z misjami powiedział do swoich -Dobra! Te miasto jest gdzieś tam-wskazał w jakimś kierunku palcem -Na nasze szczęście po drodzę jest cały czas las, a do tego tera jest noc-powiedział na tyle głośno aby jego go słyszeli ale na tyle cicho aby nikt niepowołany ich nie słyszał, po chwili grupa ruszyła w stronę tymczasowej stolicy Equestrii jednak nikt nie wiedział ile kilemetrów przejdą. Po drodzę złapali kilka kucy które były daleko od miasta, dzięki temu byli niezauważeni i mieli nowych niewolników. Tymczasem w podziurawionym jak ser szwajcarski kompleksie Komputera -Stan statków desantowych: Lekko uszkodzone -Podsłuch w Baltimare wpełni aktywny -Mroczni Eldarzy wykonują swoje zadania bez szwanku -Stan wszystkich wybuchowych rzeczy: 0% uszkodzeń -Podsłuch założony dzięki szpiegom w siłach wroga
  17. Komputer

    Wojna - Sombra kontra my!

    (Dobra wróciłem, nie miałem co pisać. Dobra napiszę już coś skoro tak chcecie ale pewnie będzie pauza , zaniedbałem trochę Mrocznych Eldarów więc teraz na nich zwrócę uwagę.) Zza krzaków zwiadowca obserwował zdarzenie, konkretnie pojmanie Arceusa, wilka i odbicie Celestii. Z zadowoleniem stwierdził że go nie wykryto po czym wrócił do głównej grupy, pod koronami drzew stały 3 Revagery, 6 Raiderów i jedna Platforma Destrukcji która pełniła funkcję punktu dowodzenia. Zwiadowca udał się do Archona który stał obok Platfomy z Inkubami -Archonie, pojmano Arceusa, tamtego wilka i odbito Celestię-zameldował -Więc tak, widzę że mu się nie powiodło. Zaistę dotarcie tu niezauważonym było banalnie proste pod osłoną nocy, czego ich teraz uczą?-powiedział Archon który po chwili wszedł na Platformę i powiedział do swoich -Idioci! Ruszamy, pokażemy na co stać Mrocznych Eldarów. Ruszamy po Celestię, Komputer skomunikuje ze mną i powie gdzie ona jest- Wiadomo było że Komputer przegrał wojnę ale czemu by się nie zabawić przed ewakuacją? Po chwili oddziały i pojazdy ruszyły, na przodu byli Helioni a na tyłach transportowce (Od razu napiszę jak przedostali się nie zauważeni taką grupką, a odpowiedź to że poruszali się pod osłoną nocy. Kiedy nastawał dzień chowali się w lesię tak że ich nic nie znajdzie, a poza tym linii obronnych niema już skoro dawno nie było żadnych ataków. Jak jeszcze jakieś wyjaśnienia potrzebne to pisać)
  18. Komputer

    Wojna - Sombra kontra my!

    (No chyba niestety muszę się z tobą zgodzić, to ja wracam do uniwersóm Warhammera 40k. A i jeszcze jedno, mnie można porównać po wyglądzie i kilku cechach do Cybrańskiej sztucznej inteligencji QAI. Tylko to pożyczam z SC)
  19. Komputer

    Wojna - Sombra kontra my!

    (No może masz rację, troszeczkę przesadziłem. Ale z wielkimi maszynami nie przesadzam, już doświadczyłem że małe maszyny do niczego się nie nadają to czemu by nie użyć większych. A co do drugiego pytania, tak grałem. Ale maszyny z Supreme Commandera to coś dla mnie, wielkie i dość mocne maszyny)
  20. Komputer

    Wojna - Sombra kontra my!

    Gaunta zabiła wieżyczka laserowa, która stała przy ogromnym pancerz Komputera. Wszystkie boty dostały wyraźny rozkaz. Zabić wszystko co żyje, dla Tyranidów nie było litości ich ciała były rozstrzeliwywane bez litości. Najmniejsze boty miały wielkość 2 Drednotów uzbrojone w szybkostrzelne działko laserowe, a to były najsłabsze modele. A sam Komputer przestał się cackać z wrogiem, można powiedzieć że był całkowicie wyprany z emocji. Na powierzchni zaczęły się włączać eksperymentalne wyrzutnie pocisków strategicznych, a same pociski często były wielkości niszczyciela lub krążownika.
  21. Komputer

    Wojna - Sombra kontra my!

    (Nie żeby coś ale nie ma żadnego magazynu, cała ciecz jest transportowana do zbiornika pode mną) Na nieszczęście Tyranidów tajemnicza ciecz była właśnie transportowana do Komputera, a do tego uruchomiły się zautomatyzowane systemy bojowe. Wieżyczki laserowe, rakietowe i artyleria zaczęły ostrzeliwywać Tyranidów nie zważając na kompleks, włączyły się również boty ochronne. Resztki macek zaczęły wracać do Komputera, on sam nie wiedział co wróg szykuje więc skupił się na obronie siebie. Orkowie przekopali się pod Eldarami i wyszedli z nich Herszt, Mek, Koniował, Komandos i 2 oddziały chopaków -Głupie Eldarce myślajta że jesteście mondrzejsze?-powiedział Herszt rzucając wiertłem w stronę jednego z Eldarów i nokautując go, do tego wiertło nieźle wybuchło zabijając tych najbliżej eksplozji. A "drużyna kopiąca" uciekła nikt nie wie gdzie
  22. Komputer

    Wojna - Sombra kontra my!

    (Niestety się z tobą nie zgodzę, niektóre Zergi odpowiednio przystosowane do tego mogą pływać w lawie więc co im zrobi ogień? Co do stolicy to ja wiem ale zdobycie naprawianego Canterlotu ma dla mnie zalety) Macki po wybuchu bomb miały kolor węglu, jednak dalej funkcjonowały. Ogień poprostu na nie był nieszkodliwy, co najwyżej aby wkurzyć Komputer można używać. Do tego cała ciesz była prawie przepompowana. Orkowie wpadli jak na nich na mądry pomysł -Szefie mam mondry pomysł! Przekopmy siem pod Eldarcami pod ludziofymi chopakami -Niech ci bendzie tylko nie popsuj mojego wiertła!-po chwili jeden z Orków zaczął kopać w ziemi robiąc tunel dużym wiertłem. Ogromne Zergi się wycofały dołączajac do reszty, jednocześnie zasypując za sobą drogę by Specnaz i inni psychopaci ich nie gonili
  23. Komputer

    Wojna - Sombra kontra my!

    (Rozumiem że chodzi o moje macki? Bo żadnych innych nie ma) Macki nic sobie nie robiły z ognia, były stworzone z strasznie twardego metalu i nanowłókien. Jedna przerwała pompowanie i przewierciła się do zamku, po chwili skanowania odpowiedział głos Komputera -Nic nie wykryto- na nieszczęście słowa odbiły się echem i bóg wie kto usłyszał, po czym macka wróciła do pompowania Zergi się w******* totalnie i kilka większych rzuciło się na oddziały Specnazu, oczywiście mając gdzieś ogień. Orkowie byli w trudnej sytuacji ale jednak udało się odeprzeć nowego wroga, czołgi AC zostały przywitane przez rzeziblaczy które swymi piłami przewiercały się przez pancerz
  24. Komputer

    Wojna - Sombra kontra my!

    Przez rzekę przejechały Szaber czołgi, jechały po płytkim więc nie utonęły poza tym były czerwone więc szybsze. Orkowie płyneli za czołgami więc ostrzał Eldarów gówno im robił, Szturmiarze dolecieli do wrogich strzelców i zaczęli się z nimi bić. Ostatni transportowiec który był sterowany przez komputer, był dość dobrze uzbrojony. On sam wystrzelił dym maskujący i do tego ukrywając się tuż na koronami drzew, jednocześnie zrzucając desant. 16 elitarnych maszyn wylądowało z hukiem. Z sił Chaosu po walnięcu meteorytu nie było co zbierać, niedobitki się wycofywały. Zergi się przekopywały w kierunku Canterlotu. Macki Komputera przekopały się pod Canterlot z pewnymi trudnościami, konkretniej przez kryształy było trudno się przewiercić. Gdy macki zbliżyły się do nieznanej cieczy zaczęły ją skanować, po chwili się okazało że to coś było wysoce energetyczne które mogło zapewnić energię dla Odbijaczy na kilka lat. Po minucie wszystkie się zanurzyły i zaczęły przepomowywać do Komputera, osobiście nie kryły swojej obecności. Dało się je wykryć z powierzchni Ciężkie walki w Gryfim Królestwie dawały już wyniki, Tyranidów może i było więcej ale to Komputer wspierał Tau. Dzięki temu jeszcze się trzymali
  25. Komputer

    Wojna - Sombra kontra my!

    (Jedna kapsuła miała wylęgarnia. Tak dobrze zrozumiałeś moje siły abordażowe nie istnieją już) Z lądowiska trochę dalej od procesora wyleciały 3 transportowce z najnowszą technologią stealth, do tego 2 z nich były zapełnione specjalnymi maszynami. Same transportowce przeleciały szybko przez linie obronne wroga nie będąc wykrytym i poleciały w kierunku miasta w którym był Arceus (sam nie wiem jakim), sam transportowiec leciał z prędkościa 1500 km/h dzięki Komputerow technologi. Orkowie może i mieli spowolnioną ucieczkę a to dla nich nic przełamywali blokady i przepływali rzeki, armia atakujących wyniosła niestety straty w wysokości 96% ale dalej nacierała. Na linii obrony w górach radzono sobie z Tyranidami choć było wiadomo że wygrają, Komputer wypuścił swoje mechaniczne macki które były nieskończenie długie. Zaczął nimi wiercić pod ziemią w kierunku Canterlotu gdzie wykryto ważny surowiec, Zergi w miastach się zakopały by więcej o nich świat nie słyszał, wylęgarnia była zrównana z ziemią
×
×
  • Utwórz nowe...