Rodzina Diabłów [Highschool DxD]-[Zabawa]

[Mephisto The Undying]

- No spoko. Zatem, chcę związać z tobą kontrakt. Nazywam się Jonathan Marcus Faust V (tak on naprawdę tak się nazywa), od dziś będziesz mi służyć. A co do imienia to od dziś nazywasz się Blair. - powiedział. 

[Dead Radio Man]

(( opisuj co robi Blair, chowańce nie są jak ludzie i zboczone zachowanie im nie przeszkadza ;D ))

 

- Dobrze mamy jednego jeszcze 3 - Rin popatrzył na drogę - Chodźmy.

[Szeregowa WW]

Lorence skrzyżowała ręce na piersiach i nie odzywając się poszła za Rin'em.

[Mephisto The Undying]

Blair kiwnęła twierdząco głową i uśmiechnęła się. - Ok, no to skoro tak to będzie trzeba potem sprawdzić co potrafisz. - powiedział, poszedł za Rinem. - Lorence, czy ty się na mnie obraziłaś? - zapytał chociaż wiedział że raczej tak. 

[Szeregowa WW]

- Nie... - mruknęła z nutką ironii w głosie.

[Mephisto The Undying]

- Przecież ja nie zrobiłem tego specjalnie. Ja nawet nie wiedziałem że ona coś takiego potrafi. - powiedział w swojej obronie. Blair zamieniła się w wronę i usiadła na ramieniu Jonathana przyglądając się sytuacji. 

[Szeregowa WW]

- Przecież wiem o tym. - powiedziała krótko nie podnosząc wzroku.

[Mephisto The Undying]

- Ale o co jesteś zła? - zapytał. 

[Dead Radio Man]

Grupa szła na przód, Rin słuchał jak Lorance boczy się na Jonathan'a. Uśmiechnął się. Nagle mały lis wybiegł na drogę i zaczął biec w stronę Lorance. 

- Twoja kolej Lorance złap go. - Rin odsunął się żeby Lorance miała więcej miejsca.

[Szeregowa WW]

- No i świetnie... - powiedziała i zaczęła podchodzić do lisa spokojnym krokiem po czym spróbowała chwycić go szybko za ogon.

[Zaraz znajdę odpowiedni obrazek]

[Dead Radio Man]

Lorance się udało i lis przestał się wiercić. 

- Tak samo jak Jonathan powiedz formułkę i nadaj mu imię - Rin uśmiechnął się do Lorance.

 

 

(( już kierujesz poczynaniami swojego chowańca Szeregowa :3 )) 

[Szeregowa WW]

[http://images5.fanpop.com/image/photos/30900000/Break-Pandora-Hearts-anime-30993951-339-464.gif]

Nagle lis zamienił się w człowieka i wylądował na ziemi.

- Chcę zawiązać z tobą kontrakt, nazywam się Lorence Williams i od dziś będziesz mi służyć. - powiedziała Lorence z triumfalnym uśmiechem. - Nadaję ci imię Xerxes Break.

Edytowano Czerwiec 30, 2014 przez Szeregowa Rainboww Dash

[Mephisto The Undying]

((Ten link wklej lepiej http://images5.fanpop.com/image/photos/30900000/Break-Pandora-Hearts-anime-30993951-339-464.gif?1404080007435 ))

Blair przyglądała się Lorence i Lisowi z zaciekawieniem. Jonathan podniósł jedną brew do góry. - Czy on do fraku nosi spodnie trzy czwarte? - mruknął pod nosem po szwedzku. - Dziwne... - dodał również cicho i również po szwedzku. 

[Dead Radio Man]

- Dobrze, jeszcze dwa chowańce i wracamy - Rin uśmiechnął się do reszty, nagle grupka chowańców przebiegła przez drogę nie zatrzymując się. Zapewne uciekły przed nami - pomyślał Rin.

[Szeregowa WW]

Break zamienił się z powrotem w lisa i wskoczył na Lorence siadając jej na ramieniu.

- Myślę że będzie nam miło. - powiedziała Lorence i uśmiechnęła się.

[Mephisto The Undying]

- Więc Lorence, co zrobiłem nie tak? - zapytał. 

[Szeregowa WW]

Lorence tylko przewróciła oczami po czym zdjęła Break'a z ramienia i podniosła go by mogła się mu przyjrzeć.

- Jesteś bardzo fajny, wiesz? - powiedziała i uśmiechnęła się. - Cieszę się że to ty jesteś moim sługą.

[Mephisto The Undying]

Jonathan przewrócił oczami. - To żem się dowiedział. - powiedział do siebie po szwedzku. 

[Szeregowa WW]

- Może dzięki tobie będzie mi milej... Nie będę już samotna... - powiedziała i na chwilę przestała się uśmiechać. Przytuliła Break'a, co ogólnie robiła rzadko.

Edytowano Czerwiec 29, 2014 przez Szeregowa Rainboww Dash

[Mephisto The Undying]

- Musiałaś akurat zmieniać się człowieka w tej chwili? - mruknął po szwedzku do Blair. Ta zaś tylko pokiwała przecząco głową. 

[Szeregowa WW]

- W każdym razie wiedz że ja także będę cię chronić. - powiedziała i znów się uśmiechnęła tylko teraz tak trochę blado. - Taki jest mój obowiązek jako twoja pani. Chronić swojego sługę.

[Dead Radio Man]

Rin szedł przed wszystkimi słuchając jak inni bawią się swoimi chowańcami. Kuro pojawił się na ramieniu Rin'a i spojrzał na Break'era i Blair po czym się odwrócił i zaczął machać ogonem. 

[Szeregowa WW]

Lorence odstawiła Break'a na swoje ramię i z bladym uśmiechem poszła przed siebie.

[Mephisto The Undying]

- Ale za to masz fajną ludzką formę Blair. - powiedział po szwedzku do chowańca na co ten zakraczał wesoło.

[Szeregowa WW]

- Fajny jesteś ale czekaj no... Coś pominęłam... - powiedziała i postawiła Break'a na ziemi a ten zamienił się w człowieka. Lorence obejrzała go dokładnie. Delikatnie odsłoniła mu grzywkę zasłaniającą lewe oko. Zrobiła to tak żeby nikt tego nie zauważył. Przestraszyła się lekko widokiem który zobaczyła.