Skocz do zawartości

[Zabawa] Lyra i Bon Bon nudzą się...


Cipher 618

Recommended Posts

Wprowadźcie demokrację ( rządy ludu ) w Equestrii!

 

Ludu? Chyba kucyków. Poza tym, rządzą nami Alicorny. Mam na myśli Księżniczki, a nie ludziów Lyry. Sprawują się doskonale. Nie widzę sensu wprowadzania zmian 

 

Bon Bon, dokładnie - rządzą. My, zwykłe kuce nie mamy nic do gadania. Idź do Twilight i poczytaj o demokracji.

 

Moim zdaniem, to dobrze, że pierwsze i ostatnie słowo należy do Księżniczek. Nigdy nas nie zawiodły.  :ivXRI: 

 

Dzięki demokracji mogłabyś wybrać nową Księżniczkę, ba, sama nią zostać. :cheese:

 

No tak. Wiem do czego zmierzasz. Będąc Księżniczką, wprowadziłabyś Dzień Człowieka... Jeśli nie rok.  

 

Weźcie udział w polskich wyborach :D

 

Że niby jakich?

 

Właśnie. Co oznacza "polskich"?  :rarity5: 

 

Przeczytajcie wszystkie dotychczasowe komiksy Marvela (lub DC) i spróbujcie rozrysować do nich chronologiczną linię czasową. Gwarantuję, zajęcia będziecie miały na lata (milenia) ;)

 

Marvel? Nie znam gościa. Mamy komiksy, ale z tego co wiem, nie ma kogoś takiego. Może Spike go zna? A co do rysowania... w sumie czemu nie.

 

Zbudujcie samolot

 

Że niby co? Co to na miłość Celestii jest?

 

Myślę, że to jakaś machina ludzi.

 

Ma ktoś taśmę klejącą? Mam dość słów: "człowiek", "ludź", "ludzie"...

 

Mogą być stopery? W przeciwieństwie do taśmy, nie są szkodliwe. Szczególnie przy zdejmowaniu. Chyba nie chcesz, żeby Lyra była łysa na pyszczku?

 

Masz rację. Dawaj je.  :bonbon: 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pójdźcie do teatru lub opery.

 

Byłam z Lyrą w operze na "Piękna i Podmieniec"... Nigdy tego nie zapomnę...

Bon Bon, nigdy mi o tym nie mówiłaś.

A o czym tu opowiadać? O tym, że Lyra śpiewała podskakując?  :ivXRI: 

Kurcze, wydawało mi się, że opera to prawie to samo co koncert. Poza tym byłam "wczorajsza"  :lie: 

Masz rację. Wydawało ci się.  

 

Zrobcie opakowania do cukierków z origami i rozdajcie lub sprzedajcie młodzieży

Nie bardzo wiem jak to się robi. No dobrze, Twilight z pewnością posiada poradnik. Swoją drogą... Czy istnieje książka, której nie ma?

Niestety, ale tak. Ma pewne braki.

To znaczy?

"Jak wytresować człowieka"  :lyrahappy: 

A mogłam po prostu przytaknąć...  :bonbon2: 

 

Stwórzcie armię ogromnych misiożelków :3

Wyglądaliby przezabawnie, ale jest jeden problem. Powiązany z Lyrą.

Ze mną? O co ci chodzi?  :lyraamuse: 

Padłyby szybciej, niż oddziały specjalne z tej książki: Podmieńce: Decydujące Starcie.  

Oj tam, oj tam. Aha! Dzięki za pomysł. Już wiem co chcę na urodziny! Mam tą książkę, więc...

Ech... Dwa tygodnie lepienia "gumiżelka"...

TRUSKAWKOWEGO!!!

 

Za jakie grzechy...  :sab: 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Proponuję, żeby Bon Bon zrobiła listę dziesięciu najgłupszych wybryków Lyry i dała jej za każdy pięćdziesiąt bitsów.

Chcesz żebym zbankrutowała? Myślałam, że Alicorny są bardzo mądre i inteligentne :burned: 

Nie przejmuj się nią. Ma zaburzenia poczucia humoru. Poza tym, dla mnie ta propozycja jest genialna!

- Dla ciebie tak. Kto by nie chciał, żeby współlokatorzy mu płacili za coś, co lubi?

- Każdy? Taka Cheerilee robi to co kocha i jeszcze jej za to płacą.

- Masz rację, ale płacą jej ci z Canterlot. Mam ci oddać NASZE pieniądze, te na które ciężko pracujemy, kosztem utrzymania oraz naprawiania domu?  :MJTQO: 

- A lista?

- Dziesięć wybryków? Gdybym cię bacznie obserwowała, znalazłabym przynajmniej sto. Niestety pracuję, ale pamiętam te:

1. Lyra uczy się chodzić jak człowiek.

2. Lyra próbuje zejść po schodach jak człowiek = dwie połamane nogi, trzy wybite zęby.

3. Lyra wymienia w swoim pokoju klamkę, na idealnie okrągłą - "bo wymyślili ją ludzie". Owszem, wiele kucyków ma podobne, ale "ściany" są płaskie, żeby łatwiej je chwycić zębami. Także jest bardziej kwadratowa, niż okrągła. Nie pytaj, jakie problemy mam przy otwireaniu jej drzwi.

4. Lyra wysyła do wydawcy "Antropologii", list z oburzeniem, że wypisują głupoty. 

5. Lyra próbuje zrobić mi niespodzinakę na urodziny, piekąc ciasto. Słowo klucz - "próbuje". Efekt - więcej dymu i smrodu niż chęci.

7. Lyra wrzuca do dżemu wiśniowego, sproszkowaną papryczkę chili. Jej "dowcip" obrócił się przeciwko niej - wciągnęła nosem unoszący się pył i kichnęła.

8. Lyra podjęła się "Ice bucket challenge"... w styczniu. Na szczęście oberwałam zimną wodą, a nie wielką kostką lodu. Idea słuszna - pomagasz w ten sposób chorym źrebakom. Tłumaczyła się, że potrzbeują pomocy każdego dnia, a że jest -20 stopni... Ech. Wezmę w tym udział, ale w czerwcu.  

9. Lyra przez tydzień była pewna, że to ludzie wynaleźli krowy - w końcu krowy mają "dłoń". Zmieniła zdanie uświadamiając sobie, że małpy, smoki i inne zwierzaki też je mają.  

10. Lyra grając dla księżniczek, podczas "Wielkiej Gali..." zaczęła śpiewać piosenkę o ludziach.

11. Lyra nie zauważyła, że nie ma szóstej propozycji oraz, że część liter w odpowiedziach je poprzestawiana.

12. Lyra łudzi się, że za swoje wybryki dostanie bitsy. Gdyby tak było, zaczęłaby je robić celowo. W końcu wygłup = 50 bitsów.

 

Nauczcie się śpiewać piosenkę "Nyan Nyan" (tą od Nyan Cat'a)

- Mogę zacząć?  :twilight2: 

- Nie, żadna z nas tego nie zrobi.

- Co w tym złego. To tylko śpiewanie.  :rarity5: 

- Nie, po prostu nie. Wszystko tylko nie śpiewanie, najbardziej irytującej piosenki w historii Equestrii.

- No tak... Zapomniałam, że masz zmienny głos. Raz mówisz niczym "zatruta" Fluttershy, innym razem seplenisz jak ta od łyżki na zadzie.

Edytowano przez Triste Cordis
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Triste opowie Lyrze o stopach

 

Już jej o tym mówiłem. Aby ostudzić chęć "użycia siekiery" powiedziałem, że strasznie śmierdzą.

 

Nagrajcie kucykową wersję teledysku do "Pretty Girls" - niech Lyra będzie kosmitką Iggy, a Bon Bon Britney ^^

Wolałbym, aby zrobiły to:

Lyra będzie "Ping", a Bon Bon "Pong" :lol:

- Co? / Co?

- To pewnie przez ten upał... Mózgownica się przegrzała. Nie będę grać na zębach.

- To ping pong. Możemy zagrać w ping ponga. Będzie fajnie.

- Lyra... Nie mamy ani stołu, ani "paletek"

- Mam starą piłeczkę. Mamy stół kuchenny, a "paletki"? Dawaj dwie patelnie, bądź kreatywna!

- Triste... kiedyś cię zatłukę [poszła po patelnie]

Czekam

PS. Oto moja ulubiona wersja tego utworu (klubowa)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odzyskajcie gryfiego bożka!

 

Żadna z nas nie lubi gryfów. Poza tym wolimy naszą ławeczkę i nie uznajemy żadnych bożków  :burned:

 

Wyjdźcie na ulice canterlockie, tańcząc kankana w strojach olbrzymich bananów

 

Nie, błagam... zdajesz sobie sprawę, że Lyra nie odpuści ani mi ani sobie takiej okazji?

 

Hehehehe.... no pewnie, że nie odpuszczę, dajesz Bon Bon, dajesz!!!  :pblt:

Celestio... ty widzisz i nie grzmisz...  :bonbon2: 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Zagrajcie w RPG np w Neuroshime albo w Dungeons & Dragons

Nie mam bladego pojęcia o co ci chodzi. Może Twilight ma jakiś przewodnik, czy coś... W końcu ma wszystko.

Oprócz ogiera :lol:

Dobra, pójdziemy jutro i zapytamy.

O ogiera? 

Owszem, dla ciebie. A tak na serio, Biblioteka nie jest biurem matrymonialnym. 

Pytałaś ją o takie rzeczy? 

Ech...  :bonbon2:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Dawno dawno temu starożytna wymarła rasa inteligentnych dwunogich istot zwanych ludźmi wynalazła taką grę zwaną się szachy może spróbujecie w nie zagrać tu macie zasady https://pl.wikipedia.org/wiki/Zasady_gry_w_szachy

 

Widzisz Bon Bon, mam kolejnego świadka wiedzącego coś o ludziach. Chwila... jak to wymarły? 

Skoro wymarły, to jestem gadającą skamieliną. Nightbringer bierze cię pod włos. 

Widzisz, Bon Bon, widzisz? Ludzie istnieją.  :YEtmX: 

Triste jest Alicornem. Lyra, dlaczego jesteś taka uparta?

Ponieważ wiem swoje. Koniec, kropka i pięć przecinków :P

Dobra, mniejsza z tym. To co powiesz na te szachy? 

Sama nie wiem... jakieś to wszystko pokręcone. Wolę rzutki. Jestem w tym dobra.  :lyra:

Ponieważ jesteś jednorożcem. :bonbon2: 

To żadne tłumaczenie. Spójrz na Derpy:

 

https://youtu.be/IJNy5oCiYkE?t=3m11s

 

No dobra, spróbujmy tych szachów... 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykopcie tunel prowadzący do Japonii! ^^

 

Gdzie?  :rarity5:

Czekaj... Ja po ni. Może chodzi o "ja po nim".

Ma sens, ale wizja łopatowania mnie nie bawi. :bonbon2: 

Tylko dlaczego mamy kopać tunel do kogoś, kto stoi przed nami? 

Właśnie. Można grzecznie poprosić, czy mógłby ustąpić miejsca. 

Jeśli to ogier, użyłabym swojego uroku osobistego. 

A jeśli to byłaby klacz?

Triste by to załatwił. Coś tu musi robić  :rwink:

:burned: 

No zobacz Bon Bon, jak mu się mordka cieszy  :fluttershy5: 

 

Napiszcie jakąś książkę np jakiś dramat, kryminał, romans albo komedię i zbijcie na niej fortunę

 

Romans odpada. Nie czujemy się dobrze w tych klimatach. Co innego dramat lub komedia. 

Proponuję komedię. Wasze "dyskusje" są przezabawne. Co ty na to Bon Bon?

Hmm... Dobre, ale mam inny pomysł. Komedio-dramat o tym jak Lyra ośmiesza się, wmawiając wszystkim, że jej ludzie istnieją. 

Et tu Bon Bon? ET TU???  :mine:

Ej, nie bądź taka nerwowa... jeśli nie zbijemy fortuny, to zbijemy naszego opiekuna :rwink: 

Jestem za! 

 

Powspominajcie przodków, albo jakieś historie

 

Fajny pomysł. Dowiemy się czegoś, opowiadając sobie coś na wzajem.

Racja. Jakieś propozycje?

Mogą być ludzie?  :YEtmX: 

Sensowne propozycje.

Dłoń?

Lyra...  :bonbon2:

Teorie dotyczące przedmiotów, które nie mogły zostać wymyślone przez kucyki?

Poddaję się... :twilight6:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
×
×
  • Utwórz nowe...