[Gra][Zapisy]Rebelia w Cesarstwie[Herosi][Walka]

[Kanata]

Cesartwo Kouka rok 1020 n.e.

3 czerwca

Noc

 

 

Z miasta leżącego u podnóży gór ujrzano ogień i dym w stolicy i zamku który mógł oznaczać wiele rzeczy, niestety jak na nieszczęście był to najczarniejszy ze wszystkich scenariuszy które mogły się wydarzyć. Cesarz i jego rodzina została zabita prócz córki Cesarza, a władze przejął bratanek Cesarza który własnoręcznie dokonał przewrotu.

 

 

Wieść rozbiegła się z zadziwiającą prędkością po miastach, wsiach i mniejszych wioskach. Nie tylko w państwie usłyszano o tych wieściach, sąsiadujące państwa  takie jak Sei oraz Xing dowiedziały się o tym i z myślą o osłabionym narodzie przez kłótnie przywódców klanów będą mogli 

łatwo wejść w posiadanie nowych ziem, miast oraz ludzi.

 

Cztery plemienia które niegdyś walczyły ze sobą i nowy władca pertraktowały nad zaistniałą sytuacją. 

 

Plemię Ziemi wymagało od władcy stworzenia armii i ruszenia do walk przeciwko wrogim królestwom.

 

Plemię Ognia również zgadzało się z tym sposobem myślenia.

 

Plemię Wody wstrzymało się od głosu.

 

Plemię Wiatru utrzymywało postanowienia starego króla Il'a który nienawidził wojen i walk żeby nic nie robić tylko wzmocnić siły na granicy.

 

Władca jednak nic nie zrobił żeby zaradzić problemom i kłótni. Wraz z swoimi oddziałami wrócił do stolicy.

Przywódcy plemion zrobili to samo, przez kilka tygodni nic nie wskazywało o tym że ma dojść do obrony Cesarstwa ze strony któregokolwiek Plemienia czy wojsk cesarskich. 

 

Lecz nie każdy zgadzał się z tym stanem rzeczy. Dumny oddział specjalny który pozostał po śmierci poprzedniego cesarza zbuntował się i ruszył by bronić cesarstwa. Tak narodziła się wielka Rebelia na której stanęła ocalała córka Cesarza księżniczka Yona. Po kilku potyczkach do oddziału zaczęły dołączać mniejsze grupki wojowników z każdego plemienia. Po jakimś czasie pod dowództwem księżniczki Yony stała silna armia która miała za cel pokonanie złego uzurpatora który zasiadł na tronie Kouki oraz obrona granic  państwami Xing oraz Sei. 

 

Mapa

 

 

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

 

 

 

Cała historia toczy się w realiach starożytnych Chin. Jeśli ktoś chcę sterować dodatkowo ważniejszymi postaciami takimi jak generałowie czy sama księżniczka niech napisze PW do mnie i ustalimy kto to będzie.  Zakaz Postaci OP, Emo lub drastycznie wrednych lub samotnych. 

 

Regulamin panujący na forum i w dziale ma być przestrzegany. Jeśli nie chcesz dołączyć i tylko napisać post w stylu " Durna sesja nie będę uczestniczył" lub "znowu jakieś azjatyckie gó*no" lepiej tego nie rób i omiń to miejsce z daleka.

 

Okej teraz Karta Postaci<Opisy będą pod co i jak>:

 

Imię:

Wiek:

Płeć:

Przynależność:

Profesja:

Wygląd:

Historia:

Charakter:

 

Przynależność to to skąd pochodzicie do wyboru są plemiona: Ognia, Powietrza, Wody i Ziemi oraz Stolica.  Pomiędzy postaciami z tego samego plemienia istnieje wieź taka że postacie się znają lub przyjaźnią. 

 

Profesja: To czy jesteś wojownikiem z łukiem czy włócznią lub mieczem albo kowalem lub zwykłym kucharzem alb lekarzem.

 

Draft RedLine

Imię: Jin-kao

Wiek: 29 lat

Płeć: Mężczyzna 

Przynależność: Wcześniej Plemię Ziemi - Potem Stolica - Obecnie Renegat oraz jeden z Generałów Rebeliantów 

Profesja: Strateg oraz Wojownik władający Hsu Quando

Wygląd: 

Historia: Gdy miał 4 lata został przygarnięty przez panującego wtedy przywódcę Plemienia Ziemi na swojego syna. Nauczył się walki u niego oraz strategii oraz tego jak zarządzać plemieniem. W wieku 17 lat został wezwany do stolicy pełnienia tam służby jako 1 z 5 generałów oraz przedstawiciela swojego Plemienia. Gdy zmarł dotychczasowy przywódca Plemienia objął on przywództwo nad nim. Gdy miał już 25 lat zdobył przydomek złotego smoka gdy pokonał w pojedynku pozostałych generałów. W w wieku 28 lat oddał przywództwo nad Plemieniem młodszemu także przygarniętym przez wodza bratu. W dzień zamachu udało mu się uratować księżniczkę Yonę przed zamachem i uciec z Stolicy z swoim oddziałem specjalnym przed bratankiem poprzedniego Cesarza. 

Charakter: Przyjacielski, czujny, zawsze planujący kolejny ruch, twardo stąpa po ziemi, opiekuńczy.

 

Lucjan

Imię: Dante

Wiek: 28 lat

Płeć: Męska

Przynależność: Plemię Ognia

Profesja: Wojownik ( posługuje się bardzo dobrze kataną i dwoma sztyletami, na ręce ma rękawicę z pazurami z metalu )

Wygląd:

Spoiler 

Historia: W wieku wygłodzonego i biednego Ravena spotkał na swojej drodze generał wojsk Plemienia Ognia. Wziął go do siebie i wychowywał jak syna którego nie posiadał. Gdy chłopak miał 9 lat ojciec zaczął go uczyć posługiwania się kataną a w wieku 13 posługiwanie się sztyletami. W wieku 18 lat został następcą generała. Jego ojciec ruszył do stolicy bo dostał wezwania. Lecz sprzeciwił się cesarzowi i został stracony. Po tych wydarzeniach w stolicy uciekł ze swojego plemienia i ruszył w drogę aby dołączyć do rebelii. Chce walczyć za ojczyznę ale też jego pragnieniem jest pomścić przybranego ojca.

 

Charakter: spokojny, cichy, skupiony, zawsze pomyli za nim coś zrobi.

 

Mephisto

Imię: Katarina, Złowieszcze Ostrze 

Wiek: 25

Płeć: kobieta

Przynależność: Plemię Ognia

Profesja: Najemniczka

Wygląd: 

Wzrostu Katarina ma około 175 cm. Budowa przeciętna, włosy czerwone, 

Twarz

 

Cały wygląd

Historia: Katarina nie była wychowana jak normalnie dziecko, jej wuj, czyli jej jedyna rodzina, był on najemnikiem i tak ją wychował, nic dziwnego że taką drogę życia wybrała. Nigdy nie dowiedziała się kim byli jej rodzice, nie wiedziała nawet czy jej wuj jest nim naprawdę ale odkąd pamięta on ją wychowywał i jako wuj jej się przedstawił. Nauczył ją wszystkiego by mogła być najemnikiem i zabójcą. Mimo wszystko wciąż nie zna swojej rodziny. Jednak, jej matka była w rodzinie królewskiej. Można powiedzieć że przez to Katarina jest daleką kuzynką księżniczki. Nie obchodzi ją to mimo wszystko, nie wykorzysta tego bo nie może tego udowodnić że jest w rodzinie królewskiej. Ma pochodzenie ale jest jej nie potrzebne.

 

Charakter: Sarkastyczna, ponura, samotniczka, psychopatka w pewnym stopniu, uwielbia zabijać. Po prostu jest powalona. 

 

SayaSuu

Imię:Ciel
Nazwisko:Phantomhive
Wiek:20
Płeć:Męższczyzna
Przynależność:Plemię wody.
Profesja:Łucznik (Bardzo dobrze strzela z łuku ^^)
Wygląd:
Wzrost:171
Kolor włosów:Czarne
Oczy:Lewe oko zielone,prawe niebieskie.
Ubiór:Koszulka z czaszką,dresy szare,buty sportowe (Wygląda normalnie)
Historia:Rodzice Ciela zginęli w dniu jego urodzin.Wychowywał go wujek,który należał niegdyś do Plemienia Wody.Gdy miał 17 lat wyruszył w świat by odnaleźć swoje przeznaczenie.Wujek nauczył go strzelać z łuku,by mógł sobie poradzić.Gdy Ciel wrócił do wujka,ten nie żył.Ciel wziął wszystko co było mu cenne i ruszył w świat by się zemścić.
Charakter:Przyjazny,pomocny,czasami wredny. 

 

Favri

Imię: Nemera

Wiek: 18 lat

Płeć: 

Przynależność: Plemię Wiatru

Profesja: mnich / uzdrowiciel

Wygląd:

 

Historia:

Istota, na którą ktokolwiek spojrzałby w latach jej wczesnej młodości, była istnym zwiewnym duchem, płochym pyłem; dziewczynka, z jej blond włosami zawsze rozwianymi gdy hasała wesoło po łąkach i polach, i twarzą, na której wiecznie malował się beztroski uśmiech, była istnym przeciwieństwem tego, czym później miała się stać. Wychowując się w domu swoich rodziców, musiała się martwić tylko pobieranymi przez nią w pobliskiej szkole naukami. Mieszkała w wiosce, gdzie pomagała tacie w oporządzeniu zwierząt i mamie przy kuchni. Była marzycielką, pragnącą otrzymać moc rozmawiania ze zwierzętami. Skromna, płocha, dobroduszna. Nie przejmowała się szczególnie sprawami "Wielkiego Świata".

Sprawy te jednak brutalnie zajęły się nią.

 

Przełom nastąpił gdy miała 13 lat. Ludzie zaczęli umierać. Jeden za drugim padali - pach, pach, krewni, przyjaciele, rodzice wreszcie. Szkarłatna krew sącząca się z ust, wspinająca się przez paznokcie po palce czarna zgorzel, sine plamy na ciele, węzły chłonne powiększone. Epidemia. Wróg którego nie da się zwyczajnie podziurawić mieczem, przekuć włócznią, przeciw któremu próżne modły i błagania.

 

Los Nemery zawisnął na włosku, a objął go we władanie sam opat z klasztoru Wanfu si, mistrz chan Huangbo Xiyun. Przygarnął ją, mimo białej głowy do swojego zakonu i tam kształcił w dwóch kierunkach: wiary, siły ducha i sztuki leczenia. Klasztor, wyznania buddyjskiego został w wieku jej 18 lat najechany przez pogański lud z państwa Sei i splądrowany doszczętnie. Znów, jako jednej z nielicznych udało jej się uciec.

 

Wszystkie te wydarzenia wstrząsnęły Nemerą powoli prowadząc do jej zimnej, sceptycznej i zbuntowanej postaci. Najpierw zbuntowała się na samą chorobę. Potem na bogów, którzy widocznie nie chcieli jej wysłuchać. Potem na najeźdźców. Wreszcie na samą siebie, obejmując sztywną rutynę i wybierając studia medyczne jako broń przeciw jej największemu wrogowi: wszystkiemu co czyni rany i zabija.

 

 

Charakter: Oziębła, nieufna, zdeterminowana do osiągnięcia własnych celów

 

Kameleon317

Imię: Corwin

Wiek: 37

Płeć: Mężczyzna 

Przynależność: Plemię Wiatru

Profesja: Lekarz, ale potrafi się nie najgorzej posługiwać krótkimi nożami w walce na bliski dystans. 

Wygląd: Dobrze zbudowany, 180 cm, kilka blizn i zmarszczek na twarzy. Długie czarne włosy i niebieskie oczy.

Historia: Urodził się w centralnych ziemiach Plemienia Wiatru. Jego ojciec, bogaty naukowiec, spokrewniony z rodziną cesarską(bardzo daleka rodzina). Corwin szkolił się na myśliciela, a nie żołnierza. Po kryjomu nauczany przez dowódcę straży trenował, aby stać się członkiem cesarskiej armii. W czasie studiów w Stolicy, spotkał złodzieja, który był mistrzem we władaniu krótkimi nożami. On go utrzymywał w zamian za trening. Po ukończeniu studiów, Corwin zaciągnął się do wojska. Z uwagi na swoje wykształcenie został podoficerem, a kilka lat później oficerem. Podczas jednej przepustki przyjechał do swojej rodzinnej rezydencji, gdzie dowiedział się, że jego ojciec zatruł się czymś podczas jednego ze swoich eksperymentów i zmarł. W testamencie wydziedziczył go i majątek przekazał reszcie jego rodzeństwa. Corwin wrócił do wojska i w wieku 34 lat dostał się do jednego ze specjalnych oddziałów. Po śmierci cesarza odmówił odnowienia przysięgi i wyruszył szukać rebeliantów.

 

Charakter: Spokojny, wesoły, pamiętliwy, beztroski, leniwy i nieufny. 

 

Darnok2

Imię: Laizer

Wiek: 21

Płeć: Mężczyzna

Przynależność: Plemię Ognia

Profesja: Walka długim, cienkim mieczem

Wygląd: 189cm wzrostu, średniej długości czarne włosy, lekka bródka, czerwone oczy, blizna na prawym oku.

Historia: Laizer narodził się jako syn biednych chłopów w plemieniu ognia. Wychowywał się z początku szczęśliwie do czasu kiedy mając 8 lat, podczas bójki z kolegami zabił ich leżących nieopodal pogrzebaczem, a potem...spalił stodołę sąsiada z drogim bydłem w środku. Dzieciak uznany za opętanego został przeznaczony na śmierć, poprzez zrzucenie ze skarpy. Uratował go jednak stary mędrzec imieniem Kristof, który kolejne dziesięć lat uczył go życia, walki i kontroli własnego gniewu. Gdy nieszczęsnego starca po zamachu zamordowali cesarscy żołnierze, Laizer popadł w szał i rozpoczął samotną walkę partyzancką. Z czasem gniew opadł, pozostała jedynie przyjemność z zabijania i chęć zysku. Jak to zwykł mawiać "Najlepiej mordować i okradać tych którzy czują się bezpieczni i bezkarni. A takie jest cesarstwo." Laizer jednak, widząc zaostrzenie konfliktu, postanowił znaleźć i dołączyć do rebeliantów.

Charakter: Nieznający powagi sytuacji, bez zachamowań, brawurowy, czasem złośliwy, podczas walki wpada w dziki, niekontrolowany szał, w normalnych sytuacjach jest jednak pomocny i szczery.

Edytowano Marzec 13, 2015 przez Draft RedLine

[Dean Ambrows]

Imię: Dante

Wiek: 28 lat

Płeć: Męska

Przynależność: Plemię Ognia

Profesja: Wojownik ( posługuje się bardzo dobrze kataną i dwoma sztyletami, na ręce ma rękawicę z pazurami z metalu )

Wygląd:

Historia: W wieku wygłodzonego i biednego Ravena spotkał na swojej drodze generał wojsk Plemienia Ognia. Wziął go do siebie i wychowywał jak syna którego nie posiadał. Gdy chłopak miał 9 lat ojciec zaczął go uczyć posługiwania się kataną a w wieku 13 posługiwanie się sztyletami. W wieku 18 lat został następcą generała. Jego ojciec ruszył do stolicy bo dostał wezwania. Lecz sprzeciwił się cesarzowi i został stracony. Po tych wydarzeniach w stolicy uciekł ze swojego plemienia i ruszył w drogę aby dołączyć do rebelii. Chce walczyć za ojczyznę ale też jego pragnieniem jest pomścić przybranego ojca.

Charakter: spokojny, cichy, skupiony, zawsze pomyli za nim coś zrobi.

[Kanata]

Przyjęty  

[Mephisto The Undying]

Czy postacie tu mają jakieś moce?  

[Kanata]

Emm nope, będzie mniej powodów żeby postacie były OP, tak czy inaczej nie planuje żadnych takich rzeczy.

[Mephisto The Undying]

Imię: Katarina, Złowieszcze Ostrze 

Wiek: 25

Płeć: kobieta

Przynależność: Plemię Ognia

Profesja: Najemniczka

Wygląd: 

Wzrostu Katarina ma około 175 cm. Budowa przeciętna, włosy czerwone, 

Twarz

Cały wygląd

Historia: Katarina nie była wychowana jak normalnie dziecko, jej wuj, czyli jej jedyna rodzina, był on najemnikiem i tak ją wychował, nic dziwnego że taką drogę życia wybrała, ogólnie jest kobietą rozwiązującą problemy za pieniądze. Nie ma co rozpowiadać się o jej życiu od 15 do 25 lat bo te dziesięć lat wykorzystała na robienie misji za pieniądze. 
W wieku 16 lat jej wuj umarł więc została sama, nic więcej.

Charakter: Sarkastyczna, ponura, samotniczka, psychopatka w pewnym stopniu, uwielbia zabijać. Po prostu jest powalona. 

[Kanata]

Przyjęty, czekamy do jutra do godziny tak 13 i zaczynamy. Dobrze by było jak by jeszcze parę osób się dołączyło. 

[Gość]

Można? ^^

Imię:Ciel

Nazwisko:Phantomhive

Wiek:20

Płeć:Męższczyzna

Przynależność:Plemię wody.

Profesja:Łucznik (Bardzo dobrze strzela z łuku ^^)

Wygląd:

Wzrost:171

Kolor włosów:Czarne

Oczy:Lewe oko zielone,prawe niebieskie.

Ubiór:Koszulka z czaszką,dresy szare,buty sportowe (Wygląda normalnie)

Historia:Rodzice Ciela zginęli w dniu jego urodzin.Wychowywał go wujek,który należał niegdyś do Plemienia Wody.Gdy miał 17 lat wyruszył w świat by odnaleźć swoje przeznaczenie.Wujek nauczył go strzelać z łuku,by mógł sobie poradzić.Gdy Ciel wrócił do wujka,ten nie żył.Ciel wziął wszystko co było mu cenne i ruszył w świat by się zemścić.Po drodze spotkał węża.Nazwał go Sebastian.Stali się przyjaciółmi.Po śmierci wujka porwano małego Ciela.Handlowano nim,był poniżany.Na jego ramieniu wypalili mu znak demona.Miał zostać głową rodu szlacheckiego rodziny Phantomhive,lecz odmówił.Jest szlachcicem,lecz to ukrywa.Jak był mały i mieszkał w rezydencji jego rodzice uczyli go języka zwierzęcego.Od dziecka był uczulony na koty.

Charakter:Przyjazny,wredny,poważny,często porównuje życie do gry w szachy,lubi zwierzęta.

Edytowano Marzec 16, 2015 przez SayaSuu

[Kanata]

Przyjęta 

[Mephisto The Undying]

Gram jedyną kobietą?

[Gość]

Dziwne to troszku,że tylko jedna kobieta...Ale spoko

[Mephisto The Undying]

Nikt wam nie każe robić postaci męskich D: 

[Gość]

Ale ja lubię być facetami :o Nie wiem nawet dlaczego...

[Kanata]

Nie ma zakazu żadnego odnoszącego się do płci, dlatego dałem wybór tak zrobiliście jak chcieliście. Może ktoś dołączy i zrobi kobietę. 

[Gość]

Ja bym mogła być dwoma postaciami xD

[Mephisto The Undying]

Znaczy, ja ino tak mówie że jako jedyny steruje kobiecą postacią, trochę beka  

[Gość]

To wcale nie jest beką

[Kanata]

Ja często steruję elfimi pannami jak mam sesje rpg z kuplami, przynosi mi to szczęście nie wiem dlaczego no ale . 

[Mephisto The Undying]

Ja steruje różnymi postaciami, ale nigdy praktycznie elfami nie miałem okazji  

[Kanata]

Okej zaczynamy. 

 

Dzień zapowiadał się całkiem pięknie. Ptaki śpiewały, słońce ciepło i przyjemnie prażyło z góry i wiał lekki wiaterek który orzeźwiał chłodem. Na dość dużej polanie rozciągał się obóz wojskowy. Było tam pełno namiotów, ludzi i zwierząt. Armia liczyła sobie 2 tysiące zbrojnych oraz 150 ludzi którzy zajmowali się opatrywaniem rannych, gotowaniem oraz kowalstwem. Wisiał tam tylko jeden proporzec reprezentujący siły specjalne Cesarstwa Kouki. Sytuacja i położenie tych ludzi nie była już taka kolorowa, byli rebeliantami i walczyli z 3 przeciwnikami. Królestwami Sei i Xing oraz własnym przewodzonym przez bezprawnego nowego Cesarza który nic nie robił żeby żyło się lepiej w kraju. 

 

Jak co rano generał tej że armii Jin-kao poszedł sprawdzić co u księżniczki Yony, jej namiot był pilnowany przez 6 wojowników którzy zasalutowali swojemu generałowi. Ten odpowiedział tym samym i wszedł do namiotu i uklęk.

- Księżniczko, jak samopoczucie - Zapytał.

- Dobrze, na pewno lepiej niż w tamtą noc. Jin-kao dziękuje ci za to co robisz.

- To mój obowiązek, tak czy inaczej dzisiaj będę przyjmował nowych rekrutów. Czy zechcesz mi dzisiaj towarzyszyć?

- Mhm  - Księżniczka była już ubrana. Założyła na plecy kołczan z łukiem i strzałami  - Ale najpierw śniadanie powinieneś zjeść co?

Jin-kao uśmiechnął się krzywo.

- Tak księżniczka też powinna coś zjeść.

- A więc chodźmy.

Generał i księżniczka wyszli z namiotu i wokoło nich ustawiła się ochrona po 3 ludzi z dwóch stron. 

 

 

Ludzie którzy chcieli dołączyć kierowani byli na specjalny plac.

[Mephisto The Undying]

Katarina, już rano ubrała się. Wojna to świetny sposób zarobku, przynajmniej dla niej. Nie miała stałego miejsca zamieszkania ani nikogo więc nie było co tracić, śmierć w walce czy z głodu, nie robiła jej różnicy ale zdecydowanie wolała umrzeć próbując zarobić niż zginąć z głodu leżąc w rynsztoku. Tak więc ubrawszy się, zabrawszy wszystkie noże, obydwa miecze, sztylet który ukrywała pod kurtką i jeszcze kilka rzeczy i ruszyła na plac gdzie przeprowadzali rekrutacje. Usiadła w miejscu gdzie było najwięcej cienia i czekała. 

[Dean Ambrows]

Raven stał w pełnym słońcu. Przy pasie miał katanę, pod białym płaszczem dwa sztylety, a na ręce rękawicě z metalowymi pazurami. Czekał. Spokojnie czekał

[Gość]

Ciel stał pod drzewem i czekał.Przez ramię miał przełożony swój niezawodny łuk.

[Kanata]

Gdy księżniczka i generał zjedli ruszyli w stronę placu. 

- Księżniczko, na początek może załóż kaptur - Powiedział Jin-kao. Gdy to zrobiła weszli na plac. Księżniczka i straż przyboczna stanęła z boku gdy sam generał stanął przed zebranymi. Popatrzył na nich skupionym wzrokiem i odezwał się.

- Nazywam się Jin-kao, jestem generałem tej armii nazywają mnie Złotym Smokiem. Może o mnie słyszeliście może nie, skoro tu jesteście uważam was za swoich żołnierzy którzy będą posłusznie wykonywać rozkazy. Walczymy dla naszego Cesarstwa i dla ostatniej osoby z rodziny cesarskiej która ma prawo do tronu. Żołd dostaniecie dopiero przy rozwiązaniu armii gdy pokonamy królestwa Sei i Xing oraz odbierzemy stolice wrogowi. Ktoś ma pytania???  - Jin-kao miał 174 wzrostu w prawej ręce trzymał swoją potężną włócznie. Mogło się wydawać że jest dopiero chłopcem. 

[Dean Ambrows]

Raven tylko pokręcił głową. Nie miał powodu do odzywania się.