Skocz do zawartości

[Gra][Zapisy]Rebelia w Cesarstwie[Herosi][Walka]


Kanata

Recommended Posts

Laizer przyśpieszył konia rozglądając się po ulicy. Może...nie. Zdawałp mu się. "Pomyśl chłopie. Nawet jeśli Violet wciąż tu jest to leczy rękę. Nawet nie ma ludzi na atak." Spuścił głowę jakby nagle coś do niego dotarło. - Módl się żebyś mnie nie spotkał. - powiedział cicho do siebie. - Ojcze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Nie, właściwie to nie. - Laizer spojrzał na Ravena. - Po prostu zastanawiam się czy spotkam mojego ojca. Jeśli ta, to go zabiję. Za to że mnie wydał na śmierć, a matkę pobił ze skutkiem śmiertelnym. - Mężczyzna zachichotał - Nie, to nie zemsta. W ramach szacunku do rodzica obiecałem sobie że nie będę go unyślnie szukał. Ale jak go spotkam, to nic nie zatrzyma mojej ręki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciel ruszył za generałem.

-Nie lubię ślubów..Chociaż zastanawia mnie to jak oni tak szybko dotarli do Indii...Ale co tam.-Powiedział Ciel.

-Ale z kim on się żeni?..Jeśli ma być tam Alois to nie dziękuję.-Dodał po chwili głaskając węże.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

-Przypuszczam że z kobietą. Młodą kobietą. - Laizer od mruknął znudzony. Ten Ciel był taki...niedojrzały. "Zastanawiam się po co on z nami jest, całkowicie pochłaniają go jego własne sprawy." - I tak nie wpadam. Za mmało alkoholu, za dużo Violet. I jeszcze ten Twój kuzyn, brrr. Swoją drogą, czemużeś wczoraj ryczał przed burdelem?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...