Skocz do zawartości

[Gra][Zapisy]Rebelia w Cesarstwie[Herosi][Walka]


Kanata

Recommended Posts

Ciel usiadł na ławce.

-Nic Ci nie jest Sebasianie?-Zapytał.Wąż pomachał głową w bok.

-Nie rób tak więcej-Dodał.Wąż przytulił się do Ciela.

-Będzie dobrze..-Powiedział.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Uważa mnie za wariata..-Powiedział do węża.Wąż polizał go po policzku.

-Sebastian!Nie przesadzaj..-Powiedział odcpychając węża.W oddali zobaczył Katarinę.

Edytowano przez SayaSuu
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jin-kao zabrał konia i posadził na nim księżniczkę, wziął lejce i wyszedł za obóz. 

- Ładny dzień, pamiętasz jak kiedyś uciekliśmy z pałacu?

- Tak i pamiętam siniaki które mi zostały po moim przybranym ojcu.

- Zawsze widzisz to w czarnych kolorach.

- Po prostu taki już jestem, to dobra cecha dowódcy. Może się przygotować na najgorsze. - Po jakimś czasie dojechali do wybranego celu i usiedli pod drzewem.

 

Tym czasem 10 mil od obozu. 

 

Zwiadowca właśnie uciekał przed jeźdźcami dowodzonymi przez generała wysłanego ze stolicy który miał za zadanie zdławienia oporu przeciwko nowemu cesarzowi. Prowadził ze sobą armię 4 tysięcy zbrojnych. Zwiadowca musiał przesłać wiadomość do dowództwa rebeliantów. Zostało mu do obozu 40 minut drogi.  

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(( Wszyscy wiedzą jak wygląda księżniczka, znaczy wasze postacie. Wygląd jest w spoilerze poniżej))

 

 

Księżniczka zdjęła kaptur i zsunęła płaszcz oraz zdjęła buty po czym weszła do rzeki.

- Przyjemna woda, popływasz - W tym samym momencie nabrała wody do rąk i rzuciła ją w Jin-kao oblewając go po głowie. Ten tylko się uśmiechnął.

- Nie ale chyba księżniczka chce popływać co? - Zapytał z zawadiackim uśmiechem.

 

 

tumblr_ngfcceWhab1u5blryo1_500.png

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wąż Ciela zaczął się wyrywać.

-Co się dzieje Sebastianie?-Ciel zapytał węża.Wąż spełz i popełz w stronę dźwięku fletu.Ciel ruszył w pogoń.

-Sebastian!-Krzyczał biegnąc za nim.Dotarł za wężem do źródła dzwięku.

Sebastian!-krzyknął.Nie był tam sam.Szybko wziął węża na ramię.

Edytowano przez SayaSuu
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Dziękuje, wszystko w życiu się kiedyś przyda. - Odpowiedział generał i usłyszał potrójne trąbienie nadchodzące z obozu. - Coś się dzieje. Księżniczko musimy wracać. Wam też radzę. - Wskoczył na konia którego miał ze sobą i pomógł wejść księżniczce na niego i ruszył stepem przez las do obozu.

 

W tym momencie zwiadowca zdawał raport strategom i taktykom którzy przebywali w namiocie dowództwa. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Poszłem poszukać miejsca do gry i mój wąż wyrwał się i uciekł.Pobiegłem za nim.-Powiedział Ciel.Wąż obwinął mu się na szyi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Sebastian!Nie uciekaj mi tak!-Krzyknął do węża.Wąż polizał mu pol policzek.

-Ej...Co ja Ci mówiłem?!-Zapytał węża z powagą.

-Szlag..-Sebastyian schował węża to torby i pobiegł za generałem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...