nicoś Posted December 18, 2016 Author Share Posted December 18, 2016 (Light) -O! To fajnie. Mogę cię oprowadzić i opowiedzieć co nieco o mieście- podskoczyła z radości. (Holi) Holi nie zdążył obejrzeć całej sali, bo nagle znikąd przysiadły się do niego jakieś jednorożce -Przepraszam, a pan to czemu się nie bawi?!- powiedział głośno jeden, przy czym trochę się bujał i czuć było od niego alkohol. -Kelner!- krzyknął i poklepał kopytem swoją szyję. Kelner natychmiast przyszedł z tacą, na której stały kieliszki i wino. Ten nalał sobie, swoim towarzyszom i jemu. -Pij- powiedział i podniósł kieliszek. Holi też to zrobił. Wszyscy wypili i położyli kieliszki na stół z brzdękiem. -First, First Horn- przedstawił się i wystawił kopyto. -Holi, Holiday Sun- powiedział i podał kopyto. Nagle przyszedł mu pomysł, będzie z nami pił, a oni wygadają mu przypadkiem to co chciałby się dowiedzieć. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hussarya33 Posted December 19, 2016 Share Posted December 19, 2016 Silver w myślach - Dobrze Holi, połączone. Wiem, muszę coś ze sobą zrobić... - Zwiedzam tak, a Ty czym się zajmujesz? - powiedział Busmy. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zira Posted December 19, 2016 Share Posted December 19, 2016 -Chętnie się z tobą przejdę - powiedział równie ucieszony Light 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michalski9 Posted December 19, 2016 Share Posted December 19, 2016 - Ooo, jeśli chcesz mogę Cię oprowadzić po mieście. - Powiedział podekscytowany Busma. - A zajmuję się... no różnymi rzeczami, zależy co aktualnie mnie zaciekawi. Teraz zmierzam na staż, ale później może się spotkamy, o ile jeszcze będziesz w mieście? - Zapytał Michalski, zasmucony trochę tym, że teraz nie ma czasu dla nowego znajomego. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hussarya33 Posted December 19, 2016 Share Posted December 19, 2016 - Chętnie, zostaję na razie tutaj, więc pewne się jeszcze spotkamy - odpowiedział Silver. - A co to za staż? 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
nicoś Posted December 19, 2016 Author Share Posted December 19, 2016 (Light) Fast pociągnęła Lighta w głąb miasta, poruszając się w podskokach. -To jest miejsce przeznaczone na kulturę, odbywają się tu spektakle teatralne i inne podobne zdarzenia ... To miejsce przeznaczone jest na rynek, co wtorek i czwartek roi się tu od straganów, a codziennie otwarte są tu sklepy ... To miejsce przeznaczone jest na sport, tam jest siłowania, tam arena, a tam mniejszy stadion, co miesiąc odbywają się tu turnieje i zawody ... To miejsce to stara, była i pierwsza manufaktura pogodowa, produkowano tam chmury i opady, specjalnie dla ziemskich kucyków, ale już od dawna stoi nieczynna, nie wiem czemu tego jeszcze nie rozebrali ... Miasto otaczają wieżyczki z patrolami i nie ma szans żeby wszedł tu jakiś jednorożec czy kucyk ziemski- mówiła gdy zatrzymali się przy jakimś budynku -no i tak wygląda nasze miasto- powiedział gdy doszli tam skąd zaczęli wędrówkę -chcesz coś jeszcze wiedzieć, czego nie powiedziałam?- (Silver, Busma) -O tak, świetnie ci idzie, najlepiej to zapytaj się czy możesz też z nim popracować, nie będziecie się musieli rozstawać- powiedział Holi do myśli Silvera. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zira Posted December 22, 2016 Share Posted December 22, 2016 -Może jestem nie w temacie, ale dlaczego już nie lubicie się z kucykami ziemskimi i jednorożcami? -zapytał nieśmiale Light 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
nicoś Posted December 22, 2016 Author Share Posted December 22, 2016 (Light) Fast przestała się uśmiechać, wręcz przeciwnie, zaczęła się wściekać i tupnęła kopytem w chmurę. Ale nie była zła na Lighta, tylko na pozostałe rasy. -Tak, to bardzo dobre pytanie. Jesteś nowy więc nie wiesz co się stało. Nie wiem gdzie ty byłeś, że tego nie wiesz, ale lepiej późno niż wcale, inne pegazy na pewno by ci nie odpowiedział na to pytanie. Więc tak, najpierw było fajnie, jakiś czubek wymyślił zasady, żeby wszyscy byli w jednym państwie, no to robimy, co do nas należy i produkujemy chmury, aż tu nagle kucyki ziemskie wypięły się na innych i powiedziały, że z jakiej racji mają utrzymywać takich darmozjadów jak my i przestali się z nami dzielić jedzeniem. I jakby tego było mało, jednorożce powiedziały, że to niby nasza wina, że nie mają teraz co jeść i postanowiły się zemścić. Rozwalili nasz ratusz! Także sytuacja robi się nieciekawa. Z chęcią byśmy się zemścili, ale First Wing powiedział, że to nic nie zmieni i jedynym dobrym rozwiązaniem jest migracja. Za kilka godzin wszyscy zaczną się stąd wynosić, więc w porę zdążyłeś się załapać- powiedziała i znów się uśmiechnęła. (Holi) Po kilku kieliszkach wszyscy zaczęli drzeć się na całą salę, ale muzyka zagłuszała wrzaski. -Ty... a tak... w ogóle... to... za co... pijemy?- zapytał Holi pianym językiem. -Tam... wizisz... zaprosłem te... zjemskie kucyki... muse cus... zrobić zeby... dawały nam... snów zarcie- odpowiedział First Horn i pokazał trzech kucyków ziemskich, którzy siedzieli przy stole z ponurą miną, z założonymi kopytami. -Ale... ssłpy- powiedział Holi i wziął kolejnego łyka, po którym nie był już w stanie mówić i pewnie urwałby mu się film, ale dzięki połączeniu z Drzewkiem Harmonii nadal posiadał trzeźwy umysł. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zira Posted December 22, 2016 Share Posted December 22, 2016 -Czyli to głównie wina kucyków ziemskich? - Powiedział zamyślony Light prostując skrzydła 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
nicoś Posted December 22, 2016 Author Share Posted December 22, 2016 (Light) -Tak- Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zira Posted December 23, 2016 Share Posted December 23, 2016 - A gdzie się wynosicie?- 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
nicoś Posted December 24, 2016 Author Share Posted December 24, 2016 (Light) -To juz zależy od First Winga- (Holi) Zapadła cisza. Wszystkie jednorożce się upiły. -Brawo, jeśli to by było na tyle, to my już idziemy z tej dziury- powiedział First Hoof i podszedł do First Horna. -Nie. Nie odchodźcie, jesteście nam potrzebni, to nie my, to te durne pegazy, proszę- powiedział First Horn już trzeźwy. -Ale wy nam nie jesteście potrzebni. Kucyki! Idziemy- powiedział First Hoof i odszedł. -To była nasza ostania szansa. Trzeba będzie się przenieść- powiedział First Horn i odszedł. (Light,Silver,Busma) -Light, Silver, jak wam idzie, bo ja już znam relacje i zamiary, przechodzę do drugiej fazy, będę starał się żeby nikt się nie wprowadził lub przynajmniej przyczynił się do przyjaźni jednego kucyka z inną rasą- powiedział Holi w myślach do Lighta i Silvera. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michalski9 Posted December 26, 2016 Share Posted December 26, 2016 - A wiesz, takie tam, rzemiosła nowego się uczę. No, ale już w sumie jestem spóźniony. Znajdę Cię, to do zobaczenia. - Odpowiedział Busma i pomachał nowemu kucykowi na pożegnanie. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
nicoś Posted December 27, 2016 Author Share Posted December 27, 2016 (Light) -Uwaga, uwaga. W związku z tym że wybiła godzina 15:00, wszystkie pegazy mają się przygotować do opuszczenia miast. O 17:00 planowane opuszczenie miast- powiedział First Wing przez megafony. -No, to ja muszę iść, się spakować. Jak chcesz to możesz mi pomóc- powiedziała Fast. (Holi) Gdy tylko First Horn wyszedł, Holi wybiegł za nim. -Na prawdę nie ma innego wyjścia? Można by zwołać naradę i przypomnieć rasom te porozumienie- powiedział do niego. -Eh, żeby nie było że nie próbowałem. Zrobię to- powiedział First Horn zrezygnowany i wyszedł z miasta. (Light, Holi, Silver i Busma) -Zobaczymy czy rozmowa trzech kucyków z innych ras coś pomoże- powiedział Holi w myślach do Lighta i Silvera. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zira Posted December 27, 2016 Share Posted December 27, 2016 - Spróbuję kogoś do siebie przekonać - powiedział w myślach Light - Bardzo chętnie ci pomogę - powiedział z uśmiechem Light 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
nicoś Posted December 27, 2016 Author Share Posted December 27, 2016 (Light) -Ok, to choć, mieszkam niedaleko- powiedziała Fast i ruszyła w stronę swojego domu. Trzy kucyki znów się spotkały, tak jak 5 lat temu. -Nie rozumiem po co to wszystko- powiedział First Wing. -Oj cicho, nie marudź- powiedział First Horn i wyjął pergamin, lecz nie zdążył go nawet zacząć. -Tylko nie zaczynaj z tym cholernym porozumieniem...- przeszkodził First Hoof -...nie mam zamiaru dzielić się z takimi darmozjadami jak wy- dodał i odszedł. -No i fajnie- powiedział First Wing i też odszedł. -Wiedziałem- powiedział sam do siebie First Horn i wrócił do siebie. To zapieczętowało ich nienawiść. Skutkiem tego było wywołanie złych duchów Windygo, które zaczęły zamrażać wszystko co stało im na drodze. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michalski9 Posted December 29, 2016 Share Posted December 29, 2016 Tymczasem, Busma spokojnie próbował naśladować swojego nowego nauczyciela, w tym jak obrabia drewno na regał. Znajdowali się w piwnicy, toteż byli kompletnie odcięci od świata, i nie wiedzieli nawet, która jest godzina. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
nicoś Posted January 3, 2017 Author Share Posted January 3, 2017 Temperatura spadła z 24*C na 15*C (Light) Fast weszła do swojego domu, ciągnąc za sobą Lighta. -Więc tak, wszystko jest popakowane w kartony, tylko trzeba wynieść je na wózek przy domu- wskazała na pudła. Gdy zaczęła wynosić pudła, w drzwiach w środku domu pojawił się pegaz i obserwując Fast opierał się o futrynę drzwi. (Silver, Busma) Na ścianie ratusza jakiś posłaniec wywiesił ogłoszenie, po czym walnął pare razy w bęben, na którego dźwięk wszyscy przerwali prace i wsłuchiwali się w słowa kucyka. Posłaniec stanął na środku i zaczął czytać to ogłoszenie z pergaminu -First Hoof zdecydował migrować wszystkie wsie z powodu obniżenia temperatury, bowiem jest za zimno na uprawę roślin. Niech wszyscy zaczną się przygotowywać do opuszczenia domów, zabrać tylko niezbędne narzędzia oraz wodę i prowiant. Gdy słońce będzie na wysokości trzech kopyt, wszyscy mają być gotowi- powiedział i poszedł. Wszyscy zaczęli się rozchodzić do swoich domostw. (Holi) Po ogłoszeniu ewakuacji wszędzie zrobiło się nagle pusto. Czyżby? Holi zauważył że jeden jednorożec siedzi na ławce. Holi podszedł do niego. -Pan się nie pakuje?- zapytał Holi. -Czy ja wiem, ucieczka nic nie pomoże. Jednorożce wynoszą się stąd, bo wypełnia je nienawiść do innych ras. Wszystko przez jedną plotkę zwalającą wszystko na pegazy, choć to nieprawda- odpowiedział z uśmiechem na koniec zdania. -To co się stało?- zapytał ponownie Holi. -Niedopilnowanie i zapomnienie obowiązków przez wszystkie trzy rasy- wyjaśnił. -Aaaa... ale może niech pan jednak pójdzie z wszystkimi, może przyczyni się pan do ponownego połączenia ras?- wysunął pomysł. -Masz rację, świat powinien znać prawdę- powiedział i poszedł. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zira Posted January 4, 2017 Share Posted January 4, 2017 -Okay, rozumiem- powiedział Light podnosząc pudło i nie zwracając przy tym uwagi na obcego pegaza 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hussarya33 Posted January 4, 2017 Share Posted January 4, 2017 Silver chwilę stał i patrzył, co się dzieje. Nie miał tutaj domu, wszystko, co wziął, miał przy sobie. - Light, Holi, kucyki ziemne przenoszą się gdzieś, jeszcze nie wiem, gdzie, iść z nimi? I co u Was? - powiedział w myślach. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
nicoś Posted January 5, 2017 Author Share Posted January 5, 2017 (Silver) -Wszystkie kucyki emigrują i ty też z nimi idź. U mnie wszyscy się pakują i też idę z nimi. Odkryłem że wszyscy są przesiąknięci plotką i znalazłem jedynego jednorożca który zna prawdę- odpowiedział Holi w myślach. (Light) Po paru minutach pegaz uśmiał się -Co, wyprowadzasz się do swojego chłopaka? Wreszcie kogoś sobie znalazłaś, mam tylko nadzieję że jeszcze ze sobą nie spaliście. Pamiętasz co babcia mówiła o nieślubnych źrebakach- odpalił. -Dziadku!- krzyknęła wystraszona -tobie tylko jedno w głowie, jak kogoś znajdę to ci powiem, a on tylko mi pomaga w przeprowadzce. Dziadek nie słyszałeś, przesiedlają miasta- dokończyła. -Łee po co, First Wing myśli że ucieczka coś da? Wżyciu. I on jeszcze mówi że to wszystko wina kucyków ziemskich. He!- powiedział i dalej patrzył. (Holi) -Przeprowadzona kontrola wykazała że jesteśmy gotowi do opuszczenia miasta, więc niech każdy obywatel dołączy do grupy wyznaczonej z listy. Podczas podróży nie oddalać się od grupy- zabrzmiał głos z megafonów. Po chwili zrobił się tłum przy bramie i pierwsze kucyki opuszczały miasto. Holi stał na końcu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zira Posted January 5, 2017 Share Posted January 5, 2017 Light trochę się zaczerwienił, po chwili zapytał- czyli nie jestem jedynym który myśli że to nie ich wina? Może pan powiedzieć coś więcej?- 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
nicoś Posted January 5, 2017 Author Share Posted January 5, 2017 (Light) -Oczywiście, to nie tajemnica. Wszystkim wmawiane jest że to kucyki ziemskie nie chciały dać jedzenia a jednorożce się za to zemściły. Bzdura totalna. Każdy miał określone zadania, a przyczyną rozpadnięcia było zapomnienie i nie dopilnowanie obowiązków. A ten ratusz rozwaliły pegazy, które były za oddaleniem się od innych ras. Na pewno nie chciałbyś Fast za żonę? Świetnie gotuje i bardzo szybko piecze ciasta, stąd jej imię, Fast Pie. Po za tym dobrze zbudowana i zadbana- odpowiedział. Fast tylko spojrzała na dziadka ironicznie i podniosła ostatnie pudło. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zira Posted January 5, 2017 Share Posted January 5, 2017 (edited) -Wiedziałem że coś jest tu ukrywane, że nie wszystko jest mówione- powiedział Light w sumie do siebie mówi w myślach - znalazłem pegaza który mówi inaczej niż inni, tak prawdziwie - Po usłyszeniu pytania o żonę Light zaczerwienił się dość widocznie po czym powiedział - Jest wiele lepszych pegazów ode mnie - Edited January 5, 2017 by Zirathel 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
nicoś Posted January 6, 2017 Author Share Posted January 6, 2017 (Light) -Jak znalazłeś to zmuś go żeby nie został- powiedział Holi w myślach. -Ok, wszystko. To jak dziadek, idziesz czy zostajesz- powiedziała Fast żeby dziadek przestał gadać i zawstydzać Lighta i ją samą. -Po co, mówiłem że to nic nie zmieni- odpowiedział dziadek po czym Fast wyszła na zewnątrz zostawiając ich samych. -Uwaga, wybiła godzina 17:00. Wszystkie pegazy niech zbiorą się przy bramie miasta- zabrzmiał głos w megafonie. (Silver, Busma) -A ty? Jak tam? Twój kolega zna prawdę?- zapytał Holi w myślach. (Holi) Holi wyszedł jako ostatni. Przednim ciągnął się długi na kilka kilometrów sznur jednorożców z wozami załadowanymi rzeczami potrzebnymi do przetrwania i zbudowania miasta. Temperatura spadła z 15*C na 6*C. Na horyzoncie pojawiły się gęste chmury. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts