nicoś Posted January 9, 2017 Author Share Posted January 9, 2017 (Busma) -Jest coraz zimniej i rośliny nie chcą rosnąć- odpowiedział jeden, a drugi kontynuował -trzeba znaleźć inne miejsce-. -Cieplejsze- powiedział pierwszy. -Gdzie rośliny będą rosły- powiedział drugi. -A, i jeszcze jedno...- zaczął pierwszy. -...trzeba wziąć najpotrzebniejsze rzeczy potrzebne do odbudowy wsi- skończyli razem. -A tamten kucyk co tam stoi, znasz go?- zapytali chórem, odsłaniając w oddali stojącego Silvera. 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michalski9 Posted January 10, 2017 Share Posted January 10, 2017 - Jasne, że go znam ! To mój nowy znajomy. - Odpowiedział podekscytowany Busma, po czym krzyknął - Cześć! - Do niedawno spotkanego kucyka. - Nowe miejsce? - Kontynuował Michalski - Super! W sumie już się zaczynałem nudzić. - Powiedział, po czym zniknął w środku budynki. Kucyki stały wśród hałasów dochodzących, ze środka. - Wszystko dobrze? - Zapytał jeden z przybyłych. - Tak! Tylko dajcie mi jeszcze chwileczkę! - Krzyknął Busma. Silver w tym czasie zbliżył się już do kucyków. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
nicoś Posted January 10, 2017 Author Share Posted January 10, 2017 (Busma, Silver) -O, to jest was tam więcej? Powiedz że mają przerwać i szykować się do podróży. Jak słońce będzie na wysokości trzech kopyt, wszyscy opuszczamy wioski i idziemy- mówili raz jeden, raz drugi. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michalski9 Posted January 14, 2017 Share Posted January 14, 2017 - Dobrze, przekażę. Postaram się, żebyśmy wszyscy byli gotowi. - Asertywnie odpowiedział Busma przybyszom. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
nicoś Posted January 14, 2017 Author Share Posted January 14, 2017 Temperatura spadła z -3*C na -12*C Na ziemi leżało już 5cm śniegu, zaczęło padać na dobre. (Busma, Silver) Kontrola poszła dalej. Wystające zza chmur słońce było na wysokości czterech kopyt. Jeszcze chwila i kucyki ziemskie opuszczą wioski. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michalski9 Posted January 17, 2017 Share Posted January 17, 2017 (edited) - Dobra, trzeba się zbierać. - Krzyknął Busma do kucyków wokół. Edited January 17, 2017 by Michalski9 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
nicoś Posted January 17, 2017 Author Share Posted January 17, 2017 (Busma, Silver) Kucyki gotowe do wymarszu czekały przy drodze. -Uwaga, niech każdy cygan, cyganka, szaman i szamanka wystąpią- powiedział jakiś kucyk, po czym kilkanaście kucyków wyszło na przód. Od czasy do czasu pojawiał się wiatr. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michalski9 Posted January 22, 2017 Share Posted January 22, 2017 Busma przyglądał się temu, nie wiedząc o co chodzi. - Co się dzieje? - Szepnął do kucyka stojącego obok. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
nicoś Posted January 22, 2017 Author Share Posted January 22, 2017 [Busma, Silver] -Nie martw się, ja też nie rozumiem cygańskiej magii- odpowiedział mu. Nagle jeden z cyganów podskoczył na wysokość jednego kilometra, zostawiając nogi na ziemi i rozciągając tułów. Następnie runął jak drzewo na ziemię. Następny błyskawicznie po nim przeszedł i zrobił to samo. Tak powstała długa kładka. Gdy ostatni cygan położył się gdzieś hen hen daleko, wszyscy zaczęli skracać swoje tułowie do normalnych rozmiarów, zaginając przestrzeń. I tak kilkaset kilometrów drogi stało się kilkunastometrową wędrówką. Z tyłu pojawiła się śnieżyca, a z przodu nie było ani jednego płatka śniegu. Kucyki zaczęły przechodzić po "moście". Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michalski9 Posted January 31, 2017 Share Posted January 31, 2017 - NO! I to jest przydatna umiejętność - Zakrzyknął Busma, z fascynacją w oczach. - Nie wiedziałem, że cyganie tak potrafią. Myślisz, że można się tego nauczyć? - Zagadnął idącego obok kuca, z którym zdążył już nawiązać rozmowę. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
nicoś Posted January 31, 2017 Author Share Posted January 31, 2017 [Busma, Silver] -Cygańska magia ma to do siebie, że każdy może jej używać. Nie tak jak magia jednorożców- odpowiedział mu ponownie i wszedł na ,,cygański most”. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michalski9 Posted January 31, 2017 Share Posted January 31, 2017 (edited) - Yay! Wspaniała wiadomość! - Ucieszył się Busma, wchodząc na most. - To oznacza, że będę mógł się tego nauczyć! - Ucieszył się na samą myśl o tym. Edited January 31, 2017 by Michalski9 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
nicoś Posted January 31, 2017 Author Share Posted January 31, 2017 (edited) [Busma, Silver] -Łoł, łoł, łoł. Ty na serio? Jeśli tak to ostrzegam cię, z cyganami i szamanami nie ma żartów. Oni przekazują swoją wiedzę z pokolenia na pokolenie, wątpię żeby trafił ci się taki, co ci przekaże nauki czarowania- powiedział gwałtownie i zeszedł z mostu. [Light] Pegazy kończyły się urządzać na nowo uformowanej chmurze. -Niech ktoś poleci na patrol- powiedział First Wing do pegazów przez megafony. Edited February 2, 2017 by wopybookLight46 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michalski9 Posted February 8, 2017 Share Posted February 8, 2017 - Ha! Więc, zaprzyjaźnię się z jakimiś cyganami, stanę się dla nich tak bliski, że mnie nauczą. - Powiedział Busma, zbiegając z mostu za towarzyszem podróży, przyjmując zamyśloną pozycję. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
nicoś Posted February 8, 2017 Author Share Posted February 8, 2017 [Busma, Silver] -Ok, jak chcesz- Odpowiedział mu. Ostatni kucyk przeszedł przez most. Pierwszy cygan, który był już ostatnim kucykiem przebywającym w tamtym mrozie, puścił ziemię trzymaną tylnymi kopytami. A ta wyprostowała się jak guma. -To tutaj!- powiedział First Hoof, po tych słowach kucyki zaczęły się rozpakowywać. [Light] -Dobrze, możesz być ty- First Wing wskazał skrzydłem na Lighta. -Leć i zobacz czy nie ma tu czegoś ciekawego- Link to comment Share on other sites More sharing options...
nicoś Posted February 8, 2017 Author Share Posted February 8, 2017 [Light] Pod wielką chmurą było wiele jezior, nieco dalej na górzystym terenie stał nieskończony zamek, a trochę dalej na równinie kątem oka widać było wioskę w budowie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
nicoś Posted February 9, 2017 Author Share Posted February 9, 2017 [Light] Nagle z okna wyjrzał jednorożec. Wyglądał na zmęczonego. Chwile popatrzył na okolicę po czym jego wzrok zatrzymał się na pegazie. Patrzył na niego przez jedną minutę po czym się otrząsnął i zawołał -mamy szpiega! Pegazy tu są!- Na koniec oddał bardzo niecelny strzał z rogu i schował się. Link to comment Share on other sites More sharing options...
nicoś Posted February 9, 2017 Author Share Posted February 9, 2017 [Light] -Hmm... jednorożce tak? O nie, to jest nasza ziemi, byliśmy tu pierwsi- powiedział First Wing. -Było coś jeszcze?- Link to comment Share on other sites More sharing options...
nicoś Posted February 9, 2017 Author Share Posted February 9, 2017 [Holi] -Ty i ty, chodźcie ze mną- powiedział First Horn do Holi'ego i do drugiego kucyka. Wyszli w trójkę za mury zamku. [Light] -Wioska? Kucyki ziemskie też tu są- powiedział First Wing. -Lecisz ze mną. Pokażesz mi gdzie ten zamek. O, ty też lecisz ze mną- wskazał na innego pegaza. Link to comment Share on other sites More sharing options...
nicoś Posted February 9, 2017 Author Share Posted February 9, 2017 [Light] First Wing i dziadek Fast polecieli za Lightem. Przy zamku stał już First Horn, Holi i inny jednorożec. -Co ty tu robisz?- zapytał First Wing lądując na ziemię. -To samo chciałbym wiedzieć- odpowiedział First Horn -Byłem tu pierwszy- -Niemożliwe, ja też- -Choć, zobaczymy co powie First Hoof- -On też tu jest?- -A tak- Po tych słowach First Wing i First Horn poszli w stronę wioski, a reszta za nimi. -Witaj, miło cię widzieć- powiedział Holi do Lighta. Link to comment Share on other sites More sharing options...
nicoś Posted February 9, 2017 Author Share Posted February 9, 2017 [Light, Holi] -Ale słyszeliśmy- odpowiedział Holi. [Busma, Silver] First Hoof zobaczył w oddali kucyki innej rasy. -Ty i ty, chodźcie ze mną- powiedział do Busmy i Silvera. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michalski9 Posted February 19, 2017 Share Posted February 19, 2017 U Busmy na pyszczku pojawił się mały uśmiech. - Ha! Wreszcie coś ciekawogo się dziej. - Powiedział, po czym ruszył za kycykiem koordynującym ich działania. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hussarya33 Posted February 21, 2017 Share Posted February 21, 2017 - Tak - odparł Silver. - Co się dzieje? 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
nicoś Posted February 22, 2017 Author Share Posted February 22, 2017 (edited) Trzy kucyki: First Horn, First Wing i First Hoof stanęli znów na jednej drodze. Patrzyli na siebie ze wściekłością przez pare minut. Kucyki towarzyszące nie wiedziały co się zaraz stanie. -Ja tu byłem pierwszy- wypalił w końcu First Wing. -No, na pewno, zaraz możesz być pierwszy, który dostanie w ryj- powiedział First Hoof. -Taki cwany jesteś? To chodź- podszedł do niego, a ten momentalnie przyłożył mu, że upadł na ziemię. First Wing wstał, wytarł krew z nosa i rzucił się na First Hoofa. First Horn dołączył nieco później. Ta bójka zwabiła duchy Windigo. Po chwili zza horyzontu nadciągnęły bardzo szybko gęste chmury. Tym razem nawet duchy można było zobaczyć. Temperatura spadła z 24℃ na -80℃. Chmury momentalnie przykryły niebo. Wiatr i śnieg stworzyły wielką zamieć. Holi podszedł do Lighta i Silvera -moc drzewka harmonii ochroni naszą trójkę, duchy nas nie widzą i będzie nam nadal ciepło, tamci muszą schować się do tamtej jaskini- powiedział. Spoiler Edited March 17, 2017 by wopybookLight46 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michalski9 Posted February 22, 2017 Share Posted February 22, 2017 Busma podbiegł zobaczyć co się dzieje.Widząc bitkę, zdziwił się że wszyscy stoją i biernie się przyglądają. - Chłopaki! Przestańscie, mamy tutaj współpracować, a nie się zabijać! - Krzyknął do bijących się. - Takie rzeczy zostawcie na później, jak będzie na to czas. - Dodał spokojnym tonem. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts