Skocz do zawartości

Spontaniczne\Zorganizowane(niepotrzebne skreślić) Mini meety w Warszawie


KochamChemie

Recommended Posts

Skoro nikt tego dotąd nie zrobił, to ja postaram się popełnić jakąś relację. Jak zwykle spotkaliśmy się o 14 na patelni. Przyszło sporo nowych osób. Z patelni ruszyliśmy do KFC na pl. Konstytucji. Tam siedzieliśmy koło dwóch godzin, w tym czasie część nowych osób już poszła. Następnie ruszyliśmy na Pola Mokotowskie, gdzie zrobiliśmy kółeczko zaufania... Tu też odłączyła się mała grupka. Potem ruszyliśmy na spacer przez pl. Konstytucji, Piękną, Kruczą. Po drodze była jeszcze przerwa na frytki... Towarzystwo opuściłem po 18 pod smykiem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszło sporo nowych osób.

Sporo? Sporo? Przyszła niewiarygodnie mnóstwo nowych osób. Cała siódemka! Biorąc pod uwagę, że normalnie przychodzą najwyżej dwie, to jest to ponad 300% normy!

 

Tam siedzieliśmy koło dwóch godzin

Dokładnie półtorej godziny.

Edytowano przez Spring Apricot
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odrobinę sprecyzuję i dopowiem:
zbiórka 14:00-14:30, wyjście z KFC 16:00 +czas wymagany na ogarnięcie plotów, czyli rzeczywiście półtorej godziny.

W KFC dwie klacze poszły sobie po angielsku.
Na Polach Mokotowskich odłączyła się grupa czterech dążących nad Wisłę na aftera (o godzinie ~17:30 notabene) oraz w dwóch turach po dwie nowe osoby, w drodze na pola też jedna się wysublimowała. Suma nowych osób wynosi 7, też się zgadza.

Po przerwie na frytki natomiast skończył się mecz i na ulice wyległy hordy dzikich, zwanych inaczej kibicami, ale nie miało to na szczęście dużego wpływu na przebieg wędrówki. Przeszliśmy Krakowskim Przedmieściem i Nowym Światem, i na wysokości miejsca, gdzie w zeszłym roku był koncert Strachy Na Lachy, odbywał się jakiś pokaz/zlot/zjazd aut zabytkowych. Moją uwagę zwrócił głównie biały Pontiac Firebird 1967, ale większość modeli napotkanych była starsza. Szkoda, że za ciemno było na zdjęcia. Pod kolumną Zygmunta odłączyły się klaczki, po czym mieliśmy problem z utrzymaniem całości składu z uwagi na pokaz break dance'u do ballad nieopodal. Nasze kroki skierowaliśmy ku naszej ulubionej lodziarni na starówce. Podążyliśmy na dół, gdzie było czuć wiosnę. Przy fontannach odłączyły się dwie kolejne osoby, po małej posiadówce na murku ruszyliśmy do Arkadii. Po drodze dwie grupki wybrały dwie różne drogi, kiedy to moja kurtka zdecydowała sobie wybrać grupkę inną niż ja, co skutkowało grrr, i pożegnaliśmy kolejną osobę.
Kurtka dołączyła do mnie już przy arkadii, gdzie jak się okazało, mieliśmy spotkać się z Rico.
Tutaj wynikła konfudująca sytuacja, bo ja z Kszmarem chcieliśmy skoczyć do carrefoura, czy innego tesco które akurat w tym momencie było w Arkadii, ale ruszył za nami Donard, co skutkowało tym, że ruszyli wszyscy oprócz Kucpra, który umówił się, że będzie czekał pod Euro RTV AGD, jednak po kilku minutach do nas dołączył, przekierowując Rico do hipermarketu. Niezręcznie. Ten nas złapał przy kasach.
Ruszyliśmy w kierunku KFC, ale zatrzymali się przy fajkach wodnych, co zauważyliśmy dopiero daleko za zakrętem, i stanęliśmy żeby poczekać. To z kolei oni przeszli obok nas. Zdecydowaliśmy się odprowadzić Kszmara i Marka na tramwaje, robiąc tym samym radosne kółeczko po Rondzie Zgrupowania Armi Krajowej Radosław w kierunku przeciwnym do wsazkówek zegara. Wróciliśmy do upragnionego wcześniej KFC. Tam toczyliśmy jeszcze radośniejsze rozmowy m. in. o programowaniu, rozszerzonej matmie i softwarze do muzyki. Kucper musiał się zbierać, więc Rico chyba zechciał go odwieźć, jednak kiedy pytał czy będziemy tu siedzieć, a my odpowiedzieliśmy sakramentalne "tak", to nie zinterpretowaliśmy tego w ten sposób, więc po pół godziny czekania, o 21:30, sobie poszliśmy próbując uprzedzić Rico, ale się nie udało, więc jeśli tam przyjechał i nas nie zastał, a przypadkiem by to przeczytał (w co w sumie wątpię), to przepraszamy.

 

Mniej więcej tak to wyglądało.

Edytowano przez Vunlinur
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tak czytam niektóre relacje z meetów to dochodzę do wniosku, że jestem ograniczony umysłowo. Moje wypracowanie maturalne było mniej złożone niż część relacji ;____;

 

Osobiście jestem zdziwiony że aż tyle nowych osób dołączyło co mnie bardzo cieszy :fluttershy5:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zebraliśmy się na Patelni.

Poszliśmy do KFC na Pl. Konstytucji. Siedzieliśmy, gadaliśmy, śmialiśmy się. 

Doszli potem Komstuch i Oleq, ale długo nie zagrzali miejsca, bo pierwszy miał jakieś ciemne interesy, drugi gnał szykować się na koncert, na który z resztą i pierwszy szedł i połowa meetu. 

Potem ruszyliśmy spacerem przez miasto, bo Asia chciała iść na lody. Po drodze straciliśmy 3 kompanów o czym poinformował nas telefon od jednego z nich. Zaczekaliśmy na nich na Pl. Trzech Krzyży, aż dotrą, po czym kontynuowaliśmy wędrówkę.

 

Trasa:  Pl. Trzech Krzyży => Krakowskie Przedmieście => Starówka => Lodziarnio-gofrownia na Nowym Mieście => w dół w okolice Parku Fontanny Multimedialnej => Wisłostrada => Mariensztad => II Warszawski Ponymeet => BUW => Powiśle

 

Po drodze pojedynczy kompani się oddzielali i jechali do siebie. Na Powiślu pożegnaliśmy Asię, po czym reszta meetu się podzieliła - duża grupka poszła na Łazienki, bo stamtąd niektórzy mieli bliżej na koncert, zaś ja, Marek i dwójka nowych osób - dziewczyna Momo i chłopak Dominik - mieliśmy zamiar pójść nad Wisłę posiedzieć i pogadać. Wstąpiłem do Carrefoura, gdzie były spore kolejki - to pozwoliło reszcie czekającej na mnie uzmysłowić sobie, że robi się coraz zimniej, więc zamiast nad Wisłę, poszliśmy do pobliskiego skweru (między mostem Poniatowskiego, a ul. Książęcą). Posiedzieliśmy, pogadaliśmy, pośmialiśmy się. 

 

Momo musiała wracać do siebie, Marek też odbił na pociąg do Wesołej, zaś ja i Dominik jeszcze musieliśmy razem dotrzeć na Patelnię. Tam widzieliśmy widowisko ludzi robiących różne tańce i akrobacje z palącymi się przedmiotami, co było bardzo fajne. Tu się pożegnaliśmy i pojechaliśmy do siebie. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potem, z Khornelem, dołączyliśmy do Flutterfana, Belzeba i jednego człowieka którego nicku nie pamiętam i poszliśmy na rozgrywki WoT'a w Multikinie w Złotych Tarasach.

Nie wiem, czy mogę nazwać to dołączeniem do meetu  :grumpytwi:

 

Dostałeś ubranko i stylową torebkę, więc się ciesz :3

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze mało wiem na ten temat (na przykład nie wiem kompletnie nic o cenach biletów), ale 26 i 27 kwietnia (akurat pomiędzy Wielkanocą i początkiem maja) o 13:15 ma być otwarcie sezonu wyścigów konnych na Służewcu. Myślę, że warto by się wybrać i popatrzeć na prawdziwe konie. Wtedy zbiórka powinna być na stacji metra Willanowska, bo stamtąd są autobusy w pobliże toru (ale i tak trzeba będzie iść ze 20 minut). 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze mało wiem na ten temat (na przykład nie wiem kompletnie nic o cenach biletów), ale 26 i 27 kwietnia (akurat pomiędzy Wielkanocą i początkiem maja) o 13:15 ma być otwarcie sezonu wyścigów konnych na Służewcu. Myślę, że warto by się wybrać i popatrzeć na prawdziwe konie. Wtedy zbiórka powinna być na stacji metra Willanowska, bo stamtąd są autobusy w pobliże toru (ale i tak trzeba będzie iść ze 20 minut). 

 

Prawdziwe konie? Bleee :rainderp:

  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chętnie bym poszedł, dojechać tam też można z metra Ursynów autobusem 136 w kierunku Młynów. Ja pójdę na piechotę bo mieszkam rzut beretem stamtąd :rainderp:

 

PS. W okolicy jest KFC

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

136 z metra Ursynów to był mój pierwszy pomysł, bo nim często jeżdżę, ale chyba z Willanowskiej jest tego więcej. 

 

Wiem o McDonaldzie w okolicy, ale KFC nie widziałem. 

 

Tak z innych rzeczy mam planszę do gry w Parasprite Panic w kolorze i wygląda dobrze. No i mam w planach przyjść w tą sobotę, bo wyjątkowo zostaję w Warszawie. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...