Thar Napisano Luty 21, 2012 Share Napisano Luty 21, 2012 Też wolę sielanki od grimdarków. Grimy są strasznie przygnębiające, a tego mam dookoła na pęczki (hej jest jednak sporo plusów) Jednakże implementowanie ludzi z magicznymi zdolnosciami wydaje mi sie trochę.. no.. powiedzmy, że nie przepadam za tym. Ten świat postawił przed nami pewne granice których przekraczanie powoduje u mnie straszną niekanoniczność i dysharmonie świata który sobie wyobrażam. Też bardzo nie lubię wszystkiego, co ma nieskończone możliwości. Nie zamierzam tworzyć Mary Sue, bo to po prostu przykre (boli czytać takie fanficki xD). Dlatego gdybym miał pisać opowiadanie jak wyżej zaprezentowane dałbym pewne problemy i ograniczenia równe możliwościom bohaterów (albo nawet je przewyższające). Jak mówiłem, bez konfliktu nie ma dobrego opowiadania . Co do pośpiechu -- nie staram się pisać ile wlezie, ale zauważyłem, że gdy już zacznę to jakoś ostatecznie idzie i nawet jestem zadowolony z rezultatu. Potem i tak jeszcze wielokrotnie czytam tekst i poprawiam konstrukcje, by lepiej odzwierciedlić moje wyobrażenie sceny (niestety metadane w postaci opisu miejsc zawsze gdzieś przepadają, ale kto chciałby czytać o kremowych ścianach xP). Chcę skończyć w tym tygodniu i wydaje mi się, że o ile nie będę się obijać, jest to możliwy do spełnienia cel. Dzisiaj dopisałem całkiem spory fragment, tak samo wczoraj. Teraz niestety zaczyna się miejsce spowolnienia akcji, więc będę się z tym pewnie ślimaczyć. Niedługo dam pewnie drugi rozdział dla was do przejrzenia i oceny (bardzo mi na niej zależy), gdyż obiecałem sobie, że nie udostępnię na raz więcej niż połowę aż do ukończenia, a aktualnie jestem już w trakcie pisania czwartego rozdziału. Poza tym niecierpliwie czekam, aż sami zaprezentujecie coś własnego . Wasze opinie były bardzo konkretne i przydatne, więc z pewnością wasze własne dzieła zachowałyby wysoki poziom jakości . A co do kolejności z mojego ebooka: 1. The Big Respawn (ale to może być kiedykolwiek, bo nie ma żadnych nawiązań, tylko wprowadzenie świata) 2. Euphrosyne Unchained 3. Letters From Home 4. Teacup, Down On The Farm 5. 27 Ounces 6. Code Majeste (to moja propozycja) 7. The Taste Of Grass Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LuniaChum Napisano Luty 21, 2012 Share Napisano Luty 21, 2012 Punkt pierwszy odznaczam. Drugi w drodze B-) Najwidoczniej masz dobre tempo pisania, u mnie norma (gdy mam wenę) to kartka na dzień. Nie mam niestety doświadczenia. Nie oczekuj, że napiszę coś 'dobrego' do końca miecha. Może zacznę w tym miesiącu ale narazie nawet pomysłu nie mam. (muszę wyczyscić klawkę bo mi zjada kolejnosć liter). Nie mogę sie doczekać kolejnej części do sprawdzenia. Przyłożę się do krytyki z całych sił. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thar Napisano Luty 22, 2012 Share Napisano Luty 22, 2012 A co do kolejności z mojego ebooka: 1. The Big Respawn (ale to może być kiedykolwiek, bo nie ma żadnych nawiązań, tylko wprowadzenie świata) 2. Euphrosyne Unchained 3. Letters From Home 4. Teacup, Down On The Farm 5. 27 Ounces 6. Code Majeste (to moja propozycja) 7. The Taste Of Grass Dopiszcie na koniec tej listy "800 Year Promise". Dopiero zacząłem, a już czuję, że to kolejny "must read" . Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LuniaChum Napisano Luty 22, 2012 Share Napisano Luty 22, 2012 Odfajkować Euphrosyne unchained.. Check Ten "800 Year Promise" jest chyba nowy. Czy mi się tylko zdaje? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OjtamOjtam Napisano Luty 22, 2012 Autor Share Napisano Luty 22, 2012 Najnowszy, z tego co wiem. Luźna kontynuacja "Letters from Home", ale poza serią "Lost in the Herd", jak pisze Chatoyance. Też jestem w trakcie czytania Jak się podobał "Euphrosyne Unchained" ? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LuniaChum Napisano Luty 23, 2012 Share Napisano Luty 23, 2012 Bardzo fajne, ale nie wiem co pisać bo nie chcę spojlerować. Na pewno zachęcam wszystkich do przeczytania. Zabawne ale po przeczytaniu tego miałem sen ze mną w roli pacjenta. Pamiętam w zasadzie tylko jedną scenę (o reszcie scen zabiegu wiem tylko tyle, że "miały miejsce"). Stałem w bramie, było ciemno.. panował półmrok. Po prawej i po lewej stały dwa kucyki (ten po prawej mógł być pegazem). Staliśmy tak przez chwile po czym zobaczyłem, że mam kopyta. Wtedy dostałem oswiecenia.. co ostatnio często mi się w snach zdarza. Wiedziałem, że to jest sen! nie kontrolowałem go, a moja postać była raczej "esencją" kuca niż pełnowymiarową jednostką. Jednak potem ujrzałem za bramą przestrzeń.. oświetloną przez jakąś poświatę z drugiego końca.. "Sali tronowej??". Czyżby śnił mi się ten sam sen co wszystkim po konwersji??? Niesamowite. Niestety wtedy usłyszałem muzykę z budzika i mimo starań nie udało mi się wrócić do tego konkretnego snu. Powiem jeszcze, że moja postać chyba była rożkiem. Na szczęście we śnie miałem to gdzieś. Powinienem to napisać w "snach świadomych" ale myślę, że jest to bardzo powiązane z universum TCB. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thar Napisano Luty 23, 2012 Share Napisano Luty 23, 2012 Niestety wtedy usłyszałem muzykę z budzika i mimo starań nie udało mi się wrócić do tego konkretnego snu. Powiem jeszcze, że moja postać chyba była rożkiem. Na szczęście we śnie miałem to gdzieś. Powinienem to napisać w "snach świadomych" ale myślę, że jest to bardzo powiązane z universum TCB. Hah, uwielbiam takie sny . Do tej pory nie miałem niestety żadnego TCB w którym byłbym sponifikowany (zazwyczaj udaje mi się zaledwie dotrzeć do Biura :<), ale miałem jeden genialny, który stał się elementem aktualnego fanficka. Dzisiaj po nocnych czytaniach "800 Year Promise" śnili mi się kucykowi agenci PER x3. A co do "Euphrosyne Unchained" ogólnie jakoś najmniej "wpadłem" w niego. Chyba bardziej podobał mi się "The Big Respawn" z jego "I want to be innocent again". Ta jedna fraza na koniec sprawiła, że stałem się fanem (jeszcze teraz przechodzą mnie ciarki na samą myśl) . BTW. Fanfic ma już 34 strony. Slice-of-life Biura idzie gładko :3. BTW2. "800 Year Promise" przeczytany i rzeczywiście to jest must-read. W końcu universum Chatoyance nabrało pełnej kucykowatości (choć może wciąż odrobinę zanieczyszczonej miejscami) i, co najważniejsze, nabrało nadziei i swoistego sensu . Polecam! Dodatkowo wpadłem na fajny pomysł wątku pobocznego do fanficka, który pewnie mocno go ostatecznie wydłuży. Zobaczymy co z tego wyniknie . Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thar Napisano Marzec 23, 2012 Share Napisano Marzec 23, 2012 A tak pomyślałem, że się tym podzielę :3 filmik promujący TCB z okazji pierwszej rocznicy Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LuniaChum Napisano Marzec 24, 2012 Share Napisano Marzec 24, 2012 Mocne oraz dobrze zrobione. BTW. Jak tam pisanie? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thar Napisano Marzec 24, 2012 Share Napisano Marzec 24, 2012 Mocne oraz dobrze zrobione. BTW. Jak tam pisanie? Dobrze dobrze, 10 stron w tym tygodniu (60 stron łącznie) i nowy rozdział. Obawiam się, że opowiadanie z łatwością przekroczy 70 stron (nie jestem pewien czy to dobrze, czy źle). OjtamOjtam też coś kombinuje z pisaniem, ponadto znajomy również zaczął coś pisać, w dodatku wyjątkowo kreatywnie podchodzi do świata TCB, więc można spodziewać się czegoś unikalnego co najmniej . A jak inni? Próbowaliście coś pisać? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LuniaChum Napisano Marzec 25, 2012 Share Napisano Marzec 25, 2012 U mnie Nnope. Ostatnio zająłem się rysowaniem i... emm... śpiewaniem?? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MaxyBlack Napisano Marzec 25, 2012 Share Napisano Marzec 25, 2012 Tak wracając do fajności świata TCB jeżeli mielibyście szansę żyć w takim świecie, to jaką rolę byście wybrali? Bylibyście pierwsi do ponifikacji? A może wręcz forsowalibyście oczyszczenie ziemi jako członkowie PER? Czy może raczej wprost przeciwnie HLF (FOL)? A może wcale nie chcielibyście żyć w świecie CB? w sumie ja to bym z chęcia pomagał takim biurom...nareszcie zmniejszyła by sie liczba ludzi. Sam jednak nie dał bym z siebie zrobic kuca...myśl o braku możliwości stukania palcami w klawe mnie przeraża Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thar Napisano Marzec 26, 2012 Share Napisano Marzec 26, 2012 w sumie ja to bym z chęcia pomagał takim biurom...nareszcie zmniejszyła by sie liczba ludzi. Sam jednak nie dał bym z siebie zrobic kuca...myśl o braku możliwości stukania palcami w klawe mnie przeraża Jedna trzecia szans, że będziesz jednorożcem, co daje 200% szybkości pisania na klawiaturze . W ogóle ciekawa sprawa, sam się zastanawiałem, co by było, gdyby ludzie po ponifikacji wprowadzili do Equestrii nowoczesną technologię. Chatoyance próbowała chyba to przewidywać pod koniec "Taste of Grass" (które polecam z resztą!). To bardzo przerażająca wizja, świat który mimo tak drastycznych zmian nie stał się wcale inny. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MaxyBlack Napisano Marzec 26, 2012 Share Napisano Marzec 26, 2012 thar, jestem wielbicielem świtu i nie mogę się doczekać następnego arcydzieła. można dostać próbkę na pw? ?? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thar Napisano Kwiecień 8, 2012 Share Napisano Kwiecień 8, 2012 Ha! W ciągu ostatnich paru dni pracowałem od świtu do zmierzchu i w końcu dzisiaj zwieńczyłem dzieło ostatnią kropką . Nazwałem je "Ostatnia rzecz jaką zrobi" (tytuł specjalnie niewiele mówiący). Teraz dokładnie przejrzę jeszcze raz całość, potem dam wam do sprawdzenia rozdział po rozdziale i w końcu pewnie wyślę na FGE . Łącznie wyszło 10 rozdziałów (93 strony). Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MaxyBlack Napisano Kwiecień 8, 2012 Share Napisano Kwiecień 8, 2012 nie mogę się doczekać. jeśli reszta jest tak dobra jak pierwsze dwa rozdziały to będzie extra! !! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LuniaChum Napisano Kwiecień 8, 2012 Share Napisano Kwiecień 8, 2012 Yeah. Może wrócę do czytania dzięki temu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OjtamOjtam Napisano Kwiecień 9, 2012 Autor Share Napisano Kwiecień 9, 2012 Cóż za miły akcent na zakończenie świąt! Nie mogę się doczekać, Thar Btw. skończyłem dzisiaj "800 Year Promise". Zajedwabiste. Strasznie podoba mi się, że Chatoyance nie kończy na samej ponifikacji, tylko opisuje dalsze losy świata, w którym żyją kuce i ludzie po konwersji. Polecam wszystkim, nawet tym, którzy nie do końca wciągnęli się w to uniwersum. Niepokoi mnie jedno - prawie skończyły mi się dzieła Chatoyance - co ja będę czytał? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thar Napisano Kwiecień 10, 2012 Share Napisano Kwiecień 10, 2012 Cóż za miły akcent na zakończenie świąt! Nie mogę się doczekać, Thar Btw. skończyłem dzisiaj "800 Year Promise". Zajedwabiste. Strasznie podoba mi się, że Chatoyance nie kończy na samej ponifikacji, tylko opisuje dalsze losy świata, w którym żyją kuce i ludzie po konwersji. Polecam wszystkim, nawet tym, którzy nie do końca wciągnęli się w to uniwersum. Niepokoi mnie jedno - prawie skończyły mi się dzieła Chatoyance - co ja będę czytał? Nom, to na prawdę piękne opowiadanie, ale jednocześnie w pewnym sensie bardzo przykre. Sama myśl, że Ziemia została już utracona wraz z całym ogromnym dorobkiem, a mimo to świat nadal się kręci, jest przytłaczająca. W pewnym sensie to prawda życiowa - jedyne co po tobie pozostanie po śmierci to wspomnienia, spraw, by były jak najmilsze. Rasie ludzkiej się to nie powiodło, czy my dążymy w tym samym kierunku? To daje trochę do myślenia, bo co by się stało, gdyby jutro Biura otwarły się w naszej rzeczywistości? Czy gdybyśmy wyginęli pozostało by po nas cokolwiek dobrego (jako jednostek, i jako rasy)? Co o tym sądzicie? :3 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MaxyBlack Napisano Kwiecień 10, 2012 Share Napisano Kwiecień 10, 2012 Ja tam bym się wstrzymywał ponifikacją do samego końca. Moim zdaniem ludzie nie powinni w ogóle dostać szansy na ponifikacje. Ponifikacja to droga ucieczki przed losem jaki ludzkość sama sobie zgotowała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thar Napisano Kwiecień 10, 2012 Share Napisano Kwiecień 10, 2012 Tak w ogóle to czytałem dzisiaj opowiadanie około TCB o nazwie "Reality Break", autor próbuje pokazać co by się stało, gdyby Equestria trafiła do rzeczywistości jaką aktualnie znamy (czyli takiej w której MLP jest kreskówką etc.). Ciekawa sprawa, dość nierealistyczne i nadoptymistyczne, ale śmieszne i fajnie się czyta . Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OjtamOjtam Napisano Kwiecień 10, 2012 Autor Share Napisano Kwiecień 10, 2012 Nierealistycznie i nadoptymistycznie? Każdy czasem potrzebuje coś takiego przeczytać ;3 A skoro już mówimy o ponifikacji, to moim zdaniem tu nie chodzi o zwykłe bycie kucem. Bardziej niż zmiana formy w idei podoba mi się to, że we wszystkich opowiadaniach jakie czytałem ten zabieg jest ukazany jako początek nowego życia. Wiecie, czegoś w rodzaju drugiej szansy, a nawet tego, że tak jak u Chatoyance, ponifikacja zmienia też na lepsze duszę człowieka. I to tęsknota za takim prostym szczęściem sprawia, że ludzie lubią czytać historie o Biurach Adaptacyjnych. Nie niezdrowe fantazje na temat nieparzystokopytnych Oczywiście MaxyBlack też ma rację, ale spójrzmy prawdzie w oczy. W naszej naturze leży szukanie ucieczki od wszystkiego. Najłatwiej jest jak ktoś za nas naprawia nasze błędy Zostać kucem? Lubię myśleć "co by było gdyby" (zdaje się, że się powtarzam). Pewnie gdybym miał wybór nie sponifikowałbym się, ale dopóki nie będę w takiej sytuacji - nigdy nic nie wiadomo. Czy gdybyśmy wyginęli pozostało by po nas cokolwiek dobrego (jako jednostek' date=' i jako rasy)?[/quote'] Ty i te twoje filozoficzne pytania... Oczywiście, że zostawiła. Już sam pisałeś, Thar, że w dużej części opowiadań z TCB ludzkość jest potraktowana strasznie niesprawiedliwie. Mamy czym się pochwalić. Że się tak wyrażę, zawsze może być gorzej Ludzie są faaaajni. Większość. A zło, zniszczenie i instynkt "morderczej małpy"? Będą zawsze i z tym się nic nie zrobi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thar Napisano Kwiecień 11, 2012 Share Napisano Kwiecień 11, 2012 Nierealistycznie i nadoptymistycznie? Każdy czasem potrzebuje coś takiego przeczytać ;3 Święta prawda ;3. Zostać kucem? Lubię myśleć "co by było gdyby" (zdaje się, że się powtarzam). Pewnie gdybym miał wybór nie sponifikowałbym się, ale dopóki nie będę w takiej sytuacji - nigdy nic nie wiadomo. OjtamOjtam idealista ;]. Bohaterowie tacy jak ty są problematyczni, jedyny sposób by ich zmienić w kuce to przymusem . *wmusza wiśniowy eliksir ]:->* Hmm w "Reality Break" wybór był łatwiejszy - koleś wypił eliksir przypadkiem . BTW. "Ballad of the White Rose" dzieje się w świecie TCB wiele lat po zniszczeniu Ziemi (dzisiaj zauważyłem, może być interesujące). No właśnie zastanawiam się. Kuce mają totalnie inny system wartości + inne rozwiązania technologiczne (technomagiczne?). Człowiek w świecie kuców byłby praktycznie jak kuc w świecie ludzi - zagubiony, zdolny jedynie do pracy fizycznej. Czy uznałyby nas one za cywilizację o mniejszym poziomie rozwoju, czy może jedynie za cywilizacje o innych priorytetach? A może patrzyłyby na nas z podziwem? PS. Przejrzałem dokładnie opowiadanie i sądzę, że nie chce mi się go już wertować (90 stron wymaga sporo czasu na sprawdzenie błędów). Zastanawiam się, czy nie wrzucić go wpierw tu, posłuchać waszych komentarzy (czy to w temacie, czy PW) a potem wysłać na FGE, gdy już dowiem się co uważacie na temat całości. Co o tym sądzicie? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MaxyBlack Napisano Kwiecień 11, 2012 Share Napisano Kwiecień 11, 2012 Thar daj na pw.. ja dłużej nie wytrzymam tej ciekawości co się dzieje dalej, o niczym innym nie myśle. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thar Napisano Kwiecień 11, 2012 Share Napisano Kwiecień 11, 2012 Dobra, mam już dość n-tego czytania opowiadania, które znam już praktycznie na pamięć xP. Wrzucam wersję bez formatowania, do poprawek (jeszcze nie ostateczna). Jak ktoś zauważy jakiś błąd, będzie chciał skomentować, albo po prostu coś mu się nie spodoba lub spodoba to zapraszam do pisania komentarzy w opowiadaniu (googledocs ma taką funkcję -- zaznaczacie tekst, klikacie prawym i comment o ile ktoś jeszcze nie wie) lub PW. Szczerze powiedziawszy spędziłem nad tym opowiadaniem tyle czasu, że będę mieć koszmary o ganiających mnie błędach ortograficznych, mam nadzieję, że spodoba się przynajmniej niektórym . Przepraszam za brak formatowania, niestety googledocs nie obsługuje komentowania pdfów (zue). Musiałem przerobić tekst trochę na siłę z pdf do txt i wcięcia niestety umarły :<. https://docs.google.com/document/d/1-HRluq3vYqXP5wEjO6VDiZiBUqttFyrvB3vuWwmcq-o/edit PS. Jak ktoś chce wersję pdf (bez komentowania ale z formatowaniem), to dostępna jest tutaj: https://docs.google.com/open?id=0B1_0PyJ3oi4WN3dVVTFmQXQ1MGc Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Posiadasz własne konto? Użyj go!
Zaloguj się