Skocz do zawartości

Frakcja Wolność - S.T.A.L.K.E.R.


Dead Radio Man

Recommended Posts

-Ale ty ją serio widziałeś? Bo wiesz, ja tą historię zmyśliłem na poczekaniu. Raz spotkałem stalkera, który przysięgał, że pewnego dnia szedł z kumplem, a tu im wyskakuje UAZ, za kółkiem którego siedzi kontroler. Przez tydzień omijałem tamten teren, aż w końcu natknąłem się na drugiego stalkera, który opowiedział mi, że raz ubił kontrolera, z jego mordy zrobił sobie osłonę na maskę pegaz i jeździł swoim UAZem po okolicy, a potem sprzedawał filmiki barmanowi.-

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszedłem do dowództwa. W wejściu przywitał mnie Jar.

- Siema brachu, co u ciebie? - Zapytał - Dawno cie tu nie widzieliśmy.

- A trochę walczyłem z powinnością i takie tam. Jest Loki?

- Taa u siebie. Pewnie głaszcze niemca albo coś. Idź do niego - Powiedział z uśmiechem.

Wszedłem po schodach i zapukałem w drzwi.

- Tak - Usłyszałem głos Lokiego

- To ja, mam trochę dokumentów i parę egzoszkieletów. Może się przyda. - Powiedziałem

- Czerwony, dawnośmy nie pili razem. No nic dzisiaj też nie dam rady, obowiązki - Wytłumaczył - Dobra za całości dam ci 120000000.

- Mi to pasuje - Powiedziałem i przyjąłem nagrodę - Może kiedyś wpadnę z moim odziałem.

- Ok - Spojrzał na mnie - Weź ze sobą jakiś dobry towar i kilka kozaków.

Po czym wyszedłem i poszedłem w stronę gandzi i WaveX.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Oł jeee. Pomyślmy, co ja sobie za to kupię? Lamborgini, tuzin najemników, by mnie osłaniali przed mutantami w Zonie, setkę RPG, którymi ostrzelam bazę Powinności, superwypasiony Egzoszkielet z możliwością biegu, jetpackiem i wodotryskami, dwie gorzelnie...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-No dobra, z jednej gorzelni też można wyżyć. Tuzin najemników to też za dużo, sześciu wystarczy. Albo lepiej - sześciu kotów, co to będą przede mną iść. Będą wykrywać anomalie i inne pułapki- nabijałem się dalej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wave idzie za stalkerami ( nie wiem jak do was pisać :derp: ) dziwnie patrząc na jaskinie którą widać z daleka

- Czekajcie widzę coś w tamtej jaskini

Po czym wyciąga karabin snajperski i przez lunetę patrzy w stronę jaskini

- Emmm... Nie wiem jak to wam powiedzić ale w tamtej jaskini widzę pijawkę ale to chyba ty...

Przestaje mówić i podaje lornetki kiedy z tamtej jaskini wychodzi pijawka

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Wszystkie stalkery biegiem! Kto ostatni, niech rzuci za siebie granat, może to ją spowolni.-

W biegu strzelam facepalma.

-Panowie, dlaczego uciekamy? Ja wiem, że nas jest tylko czterech, a ona jedna, ale we czwórkę załatwiliśmy kontrolera.-

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...