Skocz do zawartości

W_objęciach_Chrysalis: Nadchodzi ratunek! (by Po prostu Tomek)


Nightmare

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 762
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Nagle zza rogu wypadły dwa Podmieńce w granatowych zbrojach.

- I ja mu mówię: "Ty klacz, czy ogier?" , a on na to "Ja jestem ograczą" Cha, cha, cha! - Podmieńce śmiały się, a ty zauważyłeś lewitujące za nimi butelki cydru.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klacz pokręciła głową i wskazała na siebie. Potem powoli przeszła się korytarzem. Przystanęła przed Podmieńcami, zatrzepotała rzęsami i pokiwała kikutem, który służył za ogon. Strażnicy gapili się na nią, a kiedy zniknęła za zakrętem, pobiegli za nią na złamanie karku, podkładając sobie nawzajem kopyta.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co zobaczyłeś, ścisnęło cię za gardło. Dust był w kokonie. Jedynie jego głowa wystawała, oblepiona cienką warstwą zielonej mazi. Ogier ciągle krzyczał z bólu. Na jego sierści pojawiały się już czarne plamy, a niewielkie dziurki były w kopytach. Jedno jego oko było otoczone czarną łatą, grzywa była podziurawiona, zupełnie jak ogon, a z pyszczka wystawały mu malutkie kły.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Co oni ci zrobili!? - krzyknąłem. Po czym, powstrzymując silny odruch wymiotny zacząłem zdzierać z Golden Dusta kokon. Dosłownie zdzierać. Autentyczne łzy wypełniły moje oczy, przecież był on moim najlepszym, w sumie jedynym przyjacielem. Zakręciło mi się w głowie, rumieniec gniewu wystąpił na twarz.

- Za to, co Podmieńce robią spalenie miasta to mało! Je trzeba na pale ponabijać! Co do jednego! - wrzasnąłem dziko. Potem głos uwiązł mi w gardle, gdy znowu zebrało mi się na wymioty. Metodycznie uwalniałem Dusta.

(Autentycznie to sobie wyobraziłem. Dzięki Nightmare :/ )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez drzwi wleciał Podmieniec.

- Mówiłem, że jak się będziesz wiercić, to będzie bolało?! Mówiłem?! Uspokój się! Dostałeś to, na co zasłużyłeś za ostatnie! Królowa tak się o ciebie troszczy, że kazała mi tego użyć. - pokazał dziwny patyk. Wetknął go w kokon. Patyk wszedł jak w masło i dotknął Dusta. Ogier wydał kolejny okrzyk bólu.

- Zamknij się! Mówiłem, co się dzieje, kiedy jesteś zamknięty w połowie! - ponownie dotknął go patykiem. Dust wydał ostatni krzyk bólu i zamilkł, nieprzytomny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

Discord Server

Partnerzy

  • For Glorious Equestria
  • Bronies Polska
  • Bronies na DeviantArcie
  • Klub Konesera Polskiego Fanfika
  • Kącik lektorski Bronies Corner
  • Lailyren Arts
×
×
  • Utwórz nowe...