Adm1RED Napisano Kwiecień 4, 2013 Share Napisano Kwiecień 4, 2013 - Wampiry są śmiertelne ale tylko może je zabić to wilkołaki,srebro,kołki,promienie słoneczne,ale ja jestem odporny na słońce. Powiedziałem wyciągając jeszcze 2 jabłka. - Masz jabłko. Powiedziałem podając jabłko. Link do komentarza
Vinylowy-Smok Napisano Kwiecień 4, 2013 Share Napisano Kwiecień 4, 2013 *zasmuciła się* Szkoda myślałam że wy wampiry nie śmiertelne. Bierze jabłko po czym je pomału konsumuje. Dzięki *odpowiedziała* A skąd taka pewność że wy wampiry jesteście śmiertelne? Bo ja kiedy czytałam to były zmianki o tym, że wampiry są nie śmiertelne. Link do komentarza
Adm1RED Napisano Kwiecień 4, 2013 Share Napisano Kwiecień 4, 2013 - Może i prawda ale z tego co wiem to wampiry są śmiertelne. Powiedziałem jedząc jabłko i podchodząc do okna by popatrzeć na gwiazdy. - Gwiazdy są piękne prawda? Zapytałem Orange siedząc przy oknie i patrząc na gwiazdy. Link do komentarza
Vinylowy-Smok Napisano Kwiecień 4, 2013 Share Napisano Kwiecień 4, 2013 Tak są piękne *uśmiechnęła się* Chwilę patrząc na gwiazdy trochę się zamyśliła A czy chciał byś być teraz z powrotem w śród żywych? *zapytała się* Po czym kończyła swoje jabłko. Link do komentarza
Adm1RED Napisano Kwiecień 4, 2013 Share Napisano Kwiecień 4, 2013 - Tak bym chciał tam wrócić do Ponyville,ale nadal jako wampir. Powiedziałem wpatrując się w gwiazdy z uśmiechem. - Powiem też że umiem stać się niewidzialny na ile tylko chce. Powiedziałem i zniknąłem pojawiając się po lewej od Orange. Link do komentarza
Vinylowy-Smok Napisano Kwiecień 4, 2013 Share Napisano Kwiecień 4, 2013 *lekko wystraszona*Wow nieźle of aż mnie tera wystraszył *uśmiecha się* Wiesz gdy by nie to że jestem z 2053 roku z miłą chęcią spotkała się na kawie bądź herbacie. *Lekko się zarumieniła* Spogląda na AeroSkrzydła. Powiedz mi no czy chciał byś się na nich przelecieć *uśmiecha się* Link do komentarza
Adm1RED Napisano Kwiecień 4, 2013 Share Napisano Kwiecień 4, 2013 - Nie ma problemu bo mogę na koniec wyprawy poprosić Śmierć czy mógłby mnie telepertować do tego roku,naprawdę nie ma problemu.Prędzej to się rozbiję bo jakoś jestem pegazem a nie zaliczyłem egzaminu bo miałem połamane skrzydło,więc dawno nie latałem. Powiedziałem nadal spoglądając na gwiazdy i się uśmiechając. Link do komentarza
Vinylowy-Smok Napisano Kwiecień 4, 2013 Share Napisano Kwiecień 4, 2013 Wiesz to jest bardzo proste. Wszystkim kontroluje hełm. A ty wydajesz tylko odpowiednie komendy. Poczekaj. Podeszła po swój hełm po czym wróciła do Wave'a. Jeżeli chcesz mogę ci pokazać jak używać go. Nagle dostałą przebłysku. A no tak zapomniałam wręcz mam tutaj wgrany nawet symulator*śmieje się* Jeżeli masz ochotę możesz wypróbować. Oczywiście wszystko jest mówione szeptem by nie obudzić Socks. Link do komentarza
Adm1RED Napisano Kwiecień 4, 2013 Share Napisano Kwiecień 4, 2013 - Nie mam ochoty narazie,ale jak mnie to zainteresuje to powiem. Powiedziałem z uśmiechem. - Ze mnie jest taki pegaz przyziemny. Po czym zacząłem się lekko śmiać. Link do komentarza
Vinylowy-Smok Napisano Kwiecień 4, 2013 Share Napisano Kwiecień 4, 2013 Jak będziesz miał ochotę tylko daj znać. *uśmiecha się* Coś w stylu hmm tej pegazicy jak ona miała. Nie ważne nie pamiętam. *Ziewa*Słuchaj tobie nie chce się spać bo mnie już lekko zamroczyło. Chyba się położę*ziewa* To jak coś do jutra w sumie to do dzisiaj*uśmiecha się* Po czym dała Wave całusa w policzek na dobranoc i poszła w stronę fotelu gdzie się na nim przykryła i w mniej niż 2sekundy usnęła. Popisał bym xD ale spać trzeba na rano do szkoły:P Link do komentarza
Adm1RED Napisano Kwiecień 4, 2013 Share Napisano Kwiecień 4, 2013 Wave powiedział - Dobranoc. I poszedł spać na krześle bo się znów zamyślał. @Dobra ja musze lecieć bo telefon traci zasieng od WiFi Link do komentarza
Dead Radio Man Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 Wstałem jako pierwszy, dręczony koszmarami. Umyłem się pod prysznicem i postanowiłem zrobić śniadanie dla Dearme i reszty grupy. Zszedłem do kuchni planując co zrobię. - Hmmm, na pewno tosty z dżemami, jajecznica na bekonie z cebulką, kanapki - Zamyśliłem się po wejściu do kuchni - Co by tu jeszcze zrobić. Wszedłem i zacząłem wszystko przygotowywać, sprawności kucharskiej dorobiłem się na dworze jednego z szlachciców, przed wszystkimi moimi przygodami. - A jeszcze płatki można zrobić - Zacząłem podgrzewać mleko. Gdy skończyłem zostawiłem dla reszty grupy jedzenie w specjalnym pojemniku z którego ciepło nie ucieka, a dla Dearme przygotowałem tacę. Położyłem po trochu wszystkiego niepewny co najbardziej lubi. Zrobiłem dla siebie kawę i powoli zacząłem kierować się do jej pokoju. Po drodze zobaczyłem ogród. Wszedłem na chwilkę i zobaczyłem piękne róże. Odciąłem pąk jednej z róż i położyłem na tacy. Wszedłem do pokoju i położyłem tackę obok Dearme, a sam wyszedłem na jej balkon. Usiadłem w fotelu i zacząłem pić kawę z kubka. Link do komentarza
Vinylowy-Smok Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 Zaczęłam się powoli rozbudzać przy tym ziewając. *ziewa*Hm ciekawa noc była *mówiła w myślach* Odkrywa się z koca po czym wstaje z fotelu i pierwsze co kieruje się do toalety. Kiedy załatwiła sprawę poszła napuścić wody do wanny. W między czasie wyszła z łazienki *woda lała się do wanny* by zerknąć na swoje AeroSkrzydła i je ciut przeczyścić i naładować broń po nocnej zabawie z zombie. Po chwili czyszczenia i naładowaniu broni. Poszła do łazienki by się umyć. *myśli pod czas kąpieli*Co dziś będziemy robić? Gdy skończyła się myć spuściła wodę. Po czym założyła na siebie AeroSkrzydła i hełm na głowę. Czas sobie chwilkę polatać *powiedziała po cichu* I już po chwili była na balkonie. Ale nim włączyła Skrzydła pomyślała chwilkę. A może odlecę kawałek dalej by nie budzić ich*myśli* Więc i tak zrobiła odfrunęła kawałek dalej po czym włączyła swoje AeroSkrzydła i odleciałą krzycząc przy tym. Ihaaaa*krzyk* Link do komentarza
inka2001 Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 Ruff była zmieniona w kucyka. Obudziła się i zaczęła krążyć naokoło. Kopytem Podrapała się po uchu. Opamiętała się i popatrzyła na nowych. - Cześć! - Powiedziała z uśmiechem. < Nie będzie mnie od poniedziałku do czwartku.> Link do komentarza
Socks Chaser Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 Socks miała "koszmar".Śniło jej się że Dearme zamieniła się w kanapkę po czym zabrała jej skarpetki.Potem zaczęły się z nich wysypywać różne "skarby" takie jak kamienie,wódka,pieniądze a nawet stoły i fotele.Obudziła się zlana potem krzycząc ze strachu. - D-D-D...DEARME! Spadła z łóżka razem z kordłą.Łapiąc się za głowę zawołała imię przyjaciela który pierwszy "przyszedł jej do głowy". - Ałałałałał!OrangeSteel! Link do komentarza
Vinylowy-Smok Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 Po 30 minutach lotu. Ah pora wracać*po czym robi szybki nawrót i otwiera aero klapy by wyhamować* Woooow! *Słychać uderzenie w drzwi od balkonu i zaraz po tym uderzeniu słychać uderzenie o ścianę* Ał moja głowa *uśmiechnęła się* Ah już dawno tak nie zaryłam od mojego pierwszego lotu *uśmiecha się* Po czy usłyszała upadek Socks. Hej!? Socks!? Nic ci nie jest?*zapytała* Coś ci się przyśniło? Link do komentarza
Socks Chaser Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 - Śniło mi się że Dearme zamieniła się w kanapkę i zabrała mi skarpetki!I walnęłam się głowę...jest krew? Socks pokazała miejsce w którym ją najbardziej bolało. Link do komentarza
Vinylowy-Smok Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 Orange przygląda się w miejscu uderzenia. Hmm nie nic nie widać ale będzie duży guz. Odpowiedziała Socks. Słuchaj jesteś głodna*przez wentylację wydobywa się ciekawy zapach śniadanka* Ohh czujesz to? Bo ja tak zgłodniałam. Link do komentarza
Socks Chaser Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 - Czyli nie dotykać?T-To przez Dearme!Ona mi koszmary do umysłu wsadza.Ona może czytać w myślach! Socks pobiegła do łazienki i oblała sobie głowę zimną wodą. - Jak będzie coś jadła to spróbuję jej coś tam dolać. Link do komentarza
Vinylowy-Smok Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 *Nie wiem czemu ale twój Avke mi się cholernie podoba A może dlatego że kocham niebieski hehe:P* ```````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````````` Popatrzyła się na Socks Doobra ale mnie w to nie mieszaj. A zresztą raczej jej nie zabijesz widziałaś co zrobiła w nocy? Jak się zmieniła w mgłę coś tam podobnego? Więc nie wiem czy zwykła trutka pomorze. Link do komentarza
Adm1RED Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 Wave się obudził - Oh moja głowa.Która godzina? Powiedział i wstał ziewając. - Hejka Orange i Socks. Powiedział uśmidchnięty. ( jea wróciłem z gimbazy ) Link do komentarza
Socks Chaser Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 - Chodziło mi o to by dolać jej ostrego sosu do jedzenia. Socks otworzyła drzwi. - W tym miejscu nam nie może zagrozić ale niech tylko spróbuje zaatakować moich przyjaciół.Wtedy nie pomoże jej nawet ta sztuczka z mgiełką.I tym razem nie będę żałowała mojego czynu jak wtedy gdy się "zabiła". Link do komentarza
Vinylowy-Smok Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 O dzień dobry Wave *uśmiecha się* *Pomyślała chwilę* Dobra kto idzie na śniadanie? Zapytała się Socks i Wave. W pokoju było wyraźnie wyczuć aromat jaj, bekonu i innych dań. Mmm aż mi ślinka cieknie.*ślini się* Link do komentarza
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 Socks, bez przesady. Posądzanie mnie o kradnięcie skarpetek to już zbrodnia. Nie jestem aż tak okrutna. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Dearme otworzyła oczy. Sufit. Znowu on. Ciekawe, że przez całą noc się nie ruszała. Spojrzała na rękę, ale zamiast niej było tam znowu kopyto. Czyli efekt jest tylko czasowy. Spojrzała na stolik obok. Mimo iż nie uśmiechnęła się, w głębi duszy czuła pewne ciepło. Zaskakujące. Link do komentarza
Adm1RED Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 - Chętnie coś zjem.*ziewa* Powiedział przeciągając się i zaczynając swoje codzienne poranne ćwiczenia. - Orange,Socks jak się spało? Zapytał z uśmiechem,po zakończeniu ćwiczeń. Link do komentarza
Recommended Posts