Vinylowy-Smok Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 Orange z dużego napływu adrenaliny całą się trzęsła. T-t-t-tak p-p-poproszę na C-c-el-lestię tak szybko jeszcze nigdy nie leciałam. Po czym wzięła butelkę i wypiła troszku ale od adrenaliny aż ją upuściła. O wyb-b-bacz. *Mówiła radośnie i bardzo podekscytowana* C-c-cie-ciekawe gdzie inni *śmieje się przy tym trzęsąc się* Link do komentarza
Adm1RED Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 Wave się wkurzył i biegł tak szybko że dobiegł do Socks i zaczął biec jej tempem. - Mogę się przyłączyć? Zapytałem się Socks będąc lekko zdyszanym. Link do komentarza
Dead Radio Man Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 - Nie ma zaa co - Śmiałem się dalej - To był lot, my tak wziu, a oni : Że co? i zrobili takie miny :C . Śmiałem się z własnego żartu, spadłem z kamienie i tarzałem się po ziemi. Link do komentarza
inka2001 Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 Ruff biegła. - Nie... wiem. - Odparła. Teraz biegła do góry. Była przed Deamre. Link do komentarza
Socks Chaser Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 Socks leżała na ziemi.podniosła kopytka do góry krzycząc: - Jack Daniels!I-Ijaaaaa!!!Socks Chaser - Mistrzyni wyściga!Y...Yyyyyy!Dearme leciała tak wolno że za mną nie nadąża!Ha!HA! WaveX stał nad nią pytając czy może się dołączyć... - A-Aaaaaahaaaa!T-To już meta jest!WaveX...Ma...MAM ŻYCZENIE! Link do komentarza
Vinylowy-Smok Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 Socks nie była bym tego taka pewna *powiedziałą uśmiechając się* Po czym skierowała głowę w stronę Victo A jak ci się lot podobał *zapytała trzęsąc się i uśmiechając* Z taką prędkością pierwszy raz leciałam dzięki twojej magi. Spogląda na swój hełm. No nie *zasmuciła się* Link do komentarza
Adm1RED Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 - Jakie życzenie? Popatrzył na Socks wrokiem pełnym radości,nie wiadomo dlaczego jest tak szczęśliwy. Link do komentarza
inka2001 Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 Ruff biegła. - Nie jestem mistrzynią. Zle ze mną. - Powiedziała a łzy spadały jej po policzku. Link do komentarza
Dead Radio Man Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 - Jeszcze nie leciałem na takim ustrojstwie ale było dość ciekawie - Powiedziałem - Co się stało ? - Zapytałem nagle widząc smutek Orange. - Zniszczyło się czy coś? Link do komentarza
Jake Napisano Kwiecień 5, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 5, 2013 Śmierć powiedział do Ruffian - Dobra zwalniamy, bo zaraz mi tu zemdlejesz. Po czym koło Ruffian pojawiła się butelka z wodą. Link do komentarza
Socks Chaser Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 - Ja...JA!Chyba życzenie mam!Jestem na pierwszym lub drugim miejscu!A ty na trzecim!HA!HA!A Dearme za mną nie nadąża głupia!Ha!N-Najszybszy kucyk w całej krainie! Socks leżała na ziemi.Wyglądała jakby się czegoś napiła lub nawet naćpała.Leżała z zamkniętymi oczami i krzyczała o tym jak Dearme nie mogła nadążyć. - A wiesz co najlepsze?Najlepsze jest to że leciałam sama!Ha! Link do komentarza
inka2001 Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 - Bardziej przyda się słoik na łzy. - Powiedziała i już na dobre zaczęła szlochać. Link do komentarza
Vinylowy-Smok Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 Tak niestety lecieliśmy tak szybko że szybka od hełmu popękała. *mówi zasmucona* I nie w sposób jej naprawić. Na szczęście działa co trzeba. Po czym skierowała się do Socks Wiesz o tym że miałaś ukończyć wyścig razem z nią? Link do komentarza
Adm1RED Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 - Chcesz wody?Ale jakie życzenie? Zapytałem patrząc na Orange i też na Socks.Wave nadal czekał na odpowiedź od Socks a sam wyciągał butelkę wody z torby. Link do komentarza
Vinylowy-Smok Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 Wave główną nagrodą za wygranie wyścigu było życzenie tylko nie wiem czy będziemy mieli życzenie ja i Victo czy będziemy musieli jakoś to podzielić co będzie problemem. Link do komentarza
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 Dearme tymczasem nie przejmowała się za bardzo uwagami Socks. Leciała tak, żeby jej było przyjemnie. Puszczała każdą odzywkę towarzyszki mimo uszu. I tak Socks była koniem pociągowym, a Dearme nie musiała się męczyć. Link do komentarza
Dead Radio Man Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 - Mogę ci naprawić magią - Spoważniałem - Wystarczy z czepić odpowiednie elementy daj mi to to zrobię, a szybke mogę zrobić z piasku - Powiedziałem wyciągając kopytka po hełm. Link do komentarza
Socks Chaser Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 - O-Ona!Ona mi uciekła!I leciała się leniła!A ja oddam ci życzenie!Zmieniła się w jakiegoś orła czy sępa i leciała z tyłu...i nie była do mnie przywiązana... Socks dyszała.Nie miała sił by się podnieść. - Dzięki za wodę... Link do komentarza
Jake Napisano Kwiecień 5, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 5, 2013 Śmierć zatrzymał się całkowicie. Koło Ruffian pojawiły się chusteczki. Śmierć zapytał się - Dlaczego płaczesz młoda damo? Link do komentarza
inka2001 Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 - Całe życie legło w grózach. Nie pojadę na te wyścigi. - Powiedziała łkając. Link do komentarza
Vinylowy-Smok Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 Victo można spróbować ale istnieje problem że nie będą liczby się wyświetlać. Spojrzała na swój hełm po czym podała go Victo Link do komentarza
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 Wylądowała tuż obok Socks. - Krzycz, krzycz. Naprawdę sądzisz że kogokolwiek to obchodzi? - Wybuchnęła śmiechem. Link do komentarza
inka2001 Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 - Dzięki. - Powiedziała i otarła łzy. - Muszę dokończyć ostatni wyścig. - Powiedziała. - Chodz! - Krzyknęła do Śmierci. Link do komentarza
Adm1RED Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 - Ja tam nie wiem który byłem. Powiedziałem kładąc się na ziemi.Wyciągnołem jabłko z torby - Chcecie jabłka? Zapytałem wszystkich na mecie. Link do komentarza
Jake Napisano Kwiecień 5, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 5, 2013 Śmierć uklękną koło Ruffian - Posłuchaj. Obiecuję że pojedziesz na te wyścigi, ale nie teraz. Widzisz. Tutaj jak minie np. dzień to w waszym świecie mija sekunda. Więc nie przejmuj się. Po czym wstał i podał Ruffian chusteczkę. Link do komentarza
Recommended Posts