Skocz do zawartości

Śmierć was oczekuje.


Jake

Recommended Posts

Śmierć rozejrzał się i zauważył coś nieprzewidzianego. Na pagórku stała dusza. Po chwili za niej wybiegła cała armia. Śmierć powiedział

- Uciekamy czy atakujemy?

Susan powiedziała

- Co ty zwariowałeś? Atakujemy.

Po czym Susan uśmiechnęła się i rzuciła na upiory.

Link do komentarza

Gdy spokojnie latała za uwarzyła wielką armię upiorów i powiedziała przez radio.

*radio*Uwaga w waszą stronę zmierza armia jakiś upiorów szykujcie się do ataku!*po czym się rozłączyła*

W końcu będzie się można pobawić.

Na wróciła po czym zrobiła nalot dywanowy odpalając salwę z rakietnic i jednocześnie strzelać z km'ów

Link do komentarza

Susan spojrzała waląc z miecza zwanego Prisoner w duszę; na Orange. Wrzasnęła do niej

- Co ty tak latasz. Spróbuj na ziemi.

Po czym Susan skoczyła na kolosa i wbiła mu Prisoner w szyję po czym pociągnęła. Łeb odpadł kolosowi, a Susan poleciała dalej. Tymczasem Śmierć kosił dusze jak jęczmień na wiosnę.

Link do komentarza

Socks Chaser - Equestriański odpowiednik Kennego z The Walking Dead ^^.Nie wiem czemu ale bardzo mi się z nim kojarzy.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Socks widząc jak Susan rzuca się na dusze pomyślała jedynie "debilka".Ale będzie kłótnia...Zaczęła strzelać w dusze które atakowała Susan.Gdy chciała ściąć jedną z nich ta od razu ginęła od strzału w głowę.

- To za narażanie nas na niebezpieczeństwo idiotko!

Link do komentarza

Spogląda na Susan i mówi.

Bo ja to jestem ekspertką od nalotów a nie walki na ziemi! Bez powodu ich nie noszę! *krzyczała w stronę Susan by usłyszała*

Poleciała wysoko w górę po czym zrobiła na wrót i rozpoczęła ostry deszcz z km'ów

Ihaaa*krzyknęła* Jak za dawnych czasów nim tu wylądowałam! *krzyczała ciesząc się*

Link do komentarza

Była bardzo zdenerwowana.Armia widm na nich rusza a ta idiotka mówi "Chodźmy walczyć!"?!Tak!Chodźmy walczyć!Niech zginie nam przynajmniej jeden członek drużyny!

- Jak to co?!Susan pobiegła na armię dusz mając gdzieś bezpieczeństwo innych!Jak mam być w drużynie z tą debilką to niech przynajmniej nas pilnuje!"Jestem tutaj by was pilnować!" powiedziała głupia klacz która przy pierwszym spotkaniu strzela do nas i prawie zabija przyjaciela!Geniusz po prostu!

Socks zwróciła się do śmierci.

- A ty może ruszysz zad?Jak mamy gdzieś iść to idźmy.Postoje róbmy gdy trzeba a nie po to by nas trzymać dłużej w tym świecie!

Link do komentarza

OMG nie dosyć że nie ma o czym gadać to użył jakiejś pieczęci rozwalił całą armię i zabawić się nie było można eh. no comm.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Gdy za uwarzyła jak Victo zniszczył całą armię widm po chwili wylądowała. I podeszła do Socks.

Hej Socks wesołego spóźnionego Śmigus'a Dygus'a *zaśmiała się*

Namiot masz naprawiony po dziurze a ni śladu.

Po czym podeszła pod jakieś drzewo i się położyła obok niego by odpocząć.

Link do komentarza

Ale uważajcie żeby z tego jakaś kłótnia nie wyszła -.-.Ja niestety nie mam czym się pochwalić.No ale "Victo" ma jakieś tam supermoce i w ogóle.A Socks Chaser niestety nie ma takowych XD.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

- Jakbym nie wiedziała...

Socks zwróciła się do Dearme.Czuła do niej teraz jakieś małe zaufanie.

- O to chodzi że postoje nie są w porządku.Ja w porównaniu do ciebie chcę stąd się wydostać.

Link do komentarza

@nie mam wpływu na podróż ale mam was uspokajać kiedy zajdzie taka potrzeba.


Wave nadal leżał głową w ziemi a sam wyglądał jakby nie oddychał,po chwili odwrócił się na grzbiet

-*wzdycha* Jak chciałbym powiedzieć im moje prawdziwe imię ale coś mnie przed tym powstrzymuje.

Powiedział do siebie patrząc na chmury.

@down

Wcześniej padło żebyśmu już ruszali a ja na to nie mam wpływu więc to jest tylko informacja dla tego kto to napisał.

Link do komentarza

Eh chciałem tylko powiedzieć, że była chociaż akcja jakaś a tak to nuda ja nie mam już tematów do dyskusji a tak to chociaż było by można powalczyć :)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Gdy tak leżała dużo myślała o ostatnich wydarzeniach jakie miały miejsce w tej krainie.

Spoglądała na liście które powiewały na chłodnym wietrze.

*wzdycha*Cudowne chłodne powietrze chwila odpoczynku po ciężkiej walce *uśmiecha się i mówi do siebie*

Link do komentarza
×
×
  • Utwórz nowe...