Adm1RED Napisano Kwiecień 11, 2013 Share Napisano Kwiecień 11, 2013 - To nie wiem ale pewno mnie złapiesz. Powiedział patrząc w niebo. - Orange lubisz ekstremalne wysokości? Zapytał i usadł obok Orange. Link do komentarza
Vinylowy-Smok Napisano Kwiecień 11, 2013 Share Napisano Kwiecień 11, 2013 Nie ale uwielbiam ekstremalnie szybkie prędkości. Powiedziała w stronę Wave po czym włączyła silniki i ustawiła ich moc na 25%. Złapała wave za kopyta. Jesteś gotowy?*spytała* Link do komentarza
Adm1RED Napisano Kwiecień 11, 2013 Share Napisano Kwiecień 11, 2013 - Heh jasne jestem gotowy. Powiedział i uśmiechnął się trzymając się Orange. - Jak będzie ci wysokość pasowała to mnie zrzuć tylko powiedz kiedy. Link do komentarza
Vinylowy-Smok Napisano Kwiecień 11, 2013 Share Napisano Kwiecień 11, 2013 Dobra to trzymaj się mocno. Po czym zwiększyła ciąg silników do 100% i wzbiła się w powietrze. I wzleciała na wysokość 700 metrów. No to uważaj lecisz!*krzyknęła* I po chwili go puściła Wave zaczął spadać z dużą prędkością. Link do komentarza
Adm1RED Napisano Kwiecień 11, 2013 Share Napisano Kwiecień 11, 2013 - Łuuuhahahaha! Zaczął się śmiać z prędkości spadając. - Orange łap mnie kiedy będziesz chciała! Powiedział do radia nadal się śmiejąc. Link do komentarza
Vinylowy-Smok Napisano Kwiecień 11, 2013 Share Napisano Kwiecień 11, 2013 Chętnych zapraszam do nowej zabawy Zabawa ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Gdy wave sobie spadał Orange spokojnie czekała, aż Wave osiągnie pułap 100 metrów. Gdy Wave był już na 100 metrach od razu poleciała w dół z pełną prędkością. Wave przy 15 metrach został ledwie złapany przez Orange. I jak było wave*spytała* Link do komentarza
Dead Radio Man Napisano Kwiecień 11, 2013 Share Napisano Kwiecień 11, 2013 Victo dalej patrzył z wyrzutem na Śmierć. - Czemu to robisz - Powiedział Victo - Chcesz komuś oddać swoje brzemię - Popatrzył Victo krytycznie po Śmierci - Najpierw chciał bym się dowiedziec czemu tu mnie wezwałeś, z moimi mocami i demonie we mnie jestem dla was bombą zegarową, tym bardziej że w piekle bardziej się uodpornił na mnie i wzmocnił. Link do komentarza
Adm1RED Napisano Kwiecień 11, 2013 Share Napisano Kwiecień 11, 2013 - Fajnie było! Powiedział i pocałował Orange a sam był pod wpływem adrenaliny. A teraz przez ten post znowu nie mogę oddychać ze śmiechu. Link do komentarza
Vinylowy-Smok Napisano Kwiecień 11, 2013 Share Napisano Kwiecień 11, 2013 Zaśmiała się i gdy Wave ją pocałował odwzajemniła go. Dobra kochasiu masz ochotę to powtórzyć. Albo polatać ze mną z zabójczą prędkością*uśmiecha się* Link do komentarza
Adm1RED Napisano Kwiecień 11, 2013 Share Napisano Kwiecień 11, 2013 - Um...Na dzisaj mi starczy. Powiedział uśmiechając się i kładąc się w cieniu drzewa oraz patrząc w niebo. - Ciekawe jak długo Śmierć będzie chciał żeby ktoś go zabił a i tak nie dadzą rady bo on jest nieśmiertelny. Link do komentarza
Vinylowy-Smok Napisano Kwiecień 11, 2013 Share Napisano Kwiecień 11, 2013 Nie wiem, nie wiem. Hej Socks*krzyknęła*Możesz na chwilę podejść? Po czym spoglądała na śmierć, który próbował namawiać by go zabili. Eh*wzdycha*Może się rozchorował*zaśmiała się* Link do komentarza
Socks Chaser Napisano Kwiecień 11, 2013 Share Napisano Kwiecień 11, 2013 Adam ty to robisz specjalnie O_o?To jest niemożliwe by tak wsadzić takie coś XD.Chodzi mi o "Dobra Kochasiu..." . ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ - Wybacz że tak cię nazwę ale go teraz MOŻNA zabić geniuszu. Socks schowała karabin żeby śmierć nie mógł znowu przystawić sobie lufy do łba.Gdyby Socks wtedy przypadkiem wystrzeliła... - Ale chyba mu na tej śmierci zależy skoro nawet sobie lufę mojego karabinu przystawił do głowy... Orange ją wołała.Podeszła do niej. - Tak? Link do komentarza
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 11, 2013 Share Napisano Kwiecień 11, 2013 - Jeszcze raz. Nie możesz zabić jego. Możesz zabić jego postać, która nawet nie jest jego częścią. Nie zabijesz śmierci. To zdanie nawet brzmi absurdalnie. - Dearme dokończyła trzymając w zębach źdźbło trawy. Nie rozumiała, jak można być aż tak ciężko rozumiejącym. Link do komentarza
Vinylowy-Smok Napisano Kwiecień 11, 2013 Share Napisano Kwiecień 11, 2013 O Jezu to jest tylko między oc ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Słuchaj Socks nadal chciała byś być w moich czasach *spytała* Bo mam pewnie pomysł jak to zrobić*uśmiechnęła się* Ale będzie mi do tego potrzebne twoje życzenie. Spogląda na śmierć. Ale hmm w sumie śmierć tak czy siak był martwy więc tak jak by nadal żyje *uśmiecha się* Więc życzenia nadal są aktualne. Link do komentarza
Socks Chaser Napisano Kwiecień 11, 2013 Share Napisano Kwiecień 11, 2013 - No sama nie wiem...ale powiedz mi pierwszo jaki masz pomysł. Socks myślała że Orange już o tym zapomniała.Teraz niezbyt już chciała przenieść się do czasów OrangeSteel.Bała się że nawet jeśli będzie miała najlepszy pomysł to i tak w przeszłości lub przyszłości coś się zmieni. Link do komentarza
Vinylowy-Smok Napisano Kwiecień 11, 2013 Share Napisano Kwiecień 11, 2013 W sumie to mam taki pomysł*powiedziała* A mianowicie moim życzeniem będzie by twoją osobowość zduplikował(czy jakuś tak) pod koniec wyprawy i wysłał ją w twoje czasy. A 2 życzeniem będzie, że ciebie i wave wyślę do swoich czasów*powiedziała wszystko co przyszło jej do głowy* Link do komentarza
Socks Chaser Napisano Kwiecień 11, 2013 Share Napisano Kwiecień 11, 2013 - Myślę że lepiej nie ryzykować.Po prostu wrócę do 2013.Te 50 lat przeżyję. Socks położyła się na trawie.Miała już wszystkiego dość.To że Dearme ciągle się jej czepia to jeszcze nic.Śmierć chce żeby go zabili a Susan ma to gdzieś...co tu się dzieje do jasnej cholery?!Zakryła głowę kopytkami. - Ehhhh...Na Celestię co się tutaj dzieje? Link do komentarza
Adm1RED Napisano Kwiecień 11, 2013 Share Napisano Kwiecień 11, 2013 Wave wstał i poszedł na pagórek i stał tak wpatrując się w krajobraz i zaczął do siebie mówić - Widać Śmierć chce przetestować nas czy ktoś nie chce teraz wrócić,ale narazie nikt nie chce go "zabić" więc jest dobrze. Mówił tak do siebie stojąc i patrząc dookoła siebie. Link do komentarza
Vinylowy-Smok Napisano Kwiecień 11, 2013 Share Napisano Kwiecień 11, 2013 Spojrzała na Socks. Sama bym chciała wiedzieć. Ale wiesz bardzo mnie ciekawi czemu śmierć chce by go zabito. Czyżby znudził mu się stołek śmierci*zaśmiała się* A Socks chyba nie gniewasz się za tą wodę?*lekko się zaśmiała* Link do komentarza
Socks Chaser Napisano Kwiecień 11, 2013 Share Napisano Kwiecień 11, 2013 Nie mam pomysłów na posty ;3.Gdy coś się dzieje znajduję tematy ^^.Mam nadzieję że jutro pójdzie wszystko choć trochę do przodu. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Odpowiedziała krótko: - Gniewam się.Nic wam nie zrobiłam a wy od razu mi zalaliście wodą. Gdy tylko Socks przypomniała sobie o tym co się działo w nocy zrobiło jej się smutno.Chciało jej się płakać.Szybko wytarła jedną małą łezkę bojąc się że ktoś zauważy. Link do komentarza
Adm1RED Napisano Kwiecień 11, 2013 Share Napisano Kwiecień 11, 2013 Wave padł na ziemię a wyglądało to jakby zemdlał a on tylko zasnął bo przestała na niego działać adrenalina.Przez sen mówił coś niezrozumiałego. @jesli chcecie się czegoś dowiedzieć od Wave'a (Dark Flame'a) to pytajcie go bo on mówi przez sen xD Link do komentarza
Vinylowy-Smok Napisano Kwiecień 11, 2013 Share Napisano Kwiecień 11, 2013 Patrzy się w oczy Socks i mówi *myśli chwilę*Jak to nic, z tego co pamiętam wyśmiałaś nas. Ale nie martw się namiot już masz cały. Hej Socks widziałam. I nie wciskaj mi kitu, że coś ci wpadło w oko. Śmiało nie trzymaj tego w sobie. To i tak w końcu wyjdzie. Link do komentarza
Socks Chaser Napisano Kwiecień 11, 2013 Share Napisano Kwiecień 11, 2013 - Nie wyśmiałam was.A przez całą noc było mi zimno.Gdzie wy w ogóle spaliście?I jest mi smutno dlatego że to zrobiliście.To moim zdaniem to było podłe. Socks ze smutną miną przewróciła się na drugi bok. Link do komentarza
Vinylowy-Smok Napisano Kwiecień 11, 2013 Share Napisano Kwiecień 11, 2013 Oj Socks przepraszam za to ale myślałam, że z nas się śmiałaś. *mówi lekko zasmucona* I spaliśmy na dworze. *powiedziała* I nie nie było zimno. Po czym wyciągnęła kopyto w stronę Socks. Obiecuję, że to się nie powtórzy słowo honoru. Socks to jak przyjmiesz przeprosiny?*spytała* Link do komentarza
Adm1RED Napisano Kwiecień 11, 2013 Share Napisano Kwiecień 11, 2013 Wave tym czasem spał.Kiedy spróbował przewrócić się na drugi bok ale nie udało mu się to bo zturlał się z pagórka.Wave nadal smacznie spał mówiąc przez sen. Link do komentarza
Recommended Posts