Skocz do zawartości

Akademia Wonderbolts - Sesja I


Kirara

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 303
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Gość Iluzja Pie

-Pewnie ! - Zapewniał Jacob patrząc z uśmiechem na piękną Amber.

-Z tej całej Akademii robi nam się niezły pokaz talentów - mruknął patrząc na resztę .

,,To niesamowite jak dwie drużyny mimo rywalizacji mogą się ze sobą dogadać " - Pomyślał odrywając się na chwilę od rzeczywistości Jacob.

-To może usiądziemy i poczekamy na resztę występów a potem zrobimy jakieś tańce albo coś ?-Powiedział Jacob podchodząc do stolika i odsuwając dla niej krzesło.

Link do komentarza
Gość Iluzja Pie

Przysiadł się z gracją i powiedział :

-A może się czegoś napijesz ?.

Uśmiechnął się do Speed.

-Chyba dasz radę jeszcze coś przyrządzić dla Amber zanim zaśpiewasz ? - Zapytał -A tak wogóle to ACDC ! Tak!To może być ciekawe -Dodał z uśmiechem po czym odwrócił się do Amber.

-Napewno innym nie pójdzie tak dobrze jak Tobie - zasypywał komplementami przyjaciółkę .

Link do komentarza
Gość Iluzja Pie

-To jak , napijesz się czegoś ? -Zapytał odwzajemniając spojrzenie.

-Może nie będziemy przemęczać Speed -Powiedział z uśmiechem.-Derp też coś przyniósł ze stołówki więc niczego Nam nie zabraknie.

-Tylko powiedz co chcesz a ja..- rzekł rozprostując skrzydła .-..Ci to przyniosę.

,,Poraz pierwszy od paru lat czuję się jak w niebie , mam przyjaciół !"-Pomyślał nie mogąc się powstrzymać od nieobecnego uśmiechu w stronę nieba.

Link do komentarza

-Ale...ech...Powiedziała zdziwiona pegazica widząca wybiegającego Derpa. Poszła smutna do stołu i napiła się wody -Super...widzę że znowu powraca szkoła...wszyscy znikają kiedy ich najbardziej potrzebuje... mówiła cicho do siebie.-I jak ja teraz zaśpiewam? Dumała.-no już trudno...zgłosiłam się i nie ma wyjścia...

Link do komentarza
Gość Iluzja Pie

-Nie martw się , wszyscy są tutaj z Tobą ! -Zawołał wesoło do sąsiedniego stolika Golden.

-Prawda Amber ? - Powiedział odwracając się w jej stronę z promiennym uśmiechem.

Link do komentarza

Uff... Ok jestem... matko... brak mi tchu... zdążyłem ?! POWIEDZCIE ŻE TAK? Golden, występowałaś?! Jeśli tak... to... ja musiałem... naprawdę... ehh... tak mi przykro. -Zaczął się tłumaczyć. -To było bardzo ważne, naprawdę musiałem, zrozum! Już cię nie zostawię bez zapowiedzi obiecuję! -Zaczerwienił się i usiadł żeby odpocząć.

Link do komentarza
Gość Iluzja Pie

-Derp wrócił ale ja nadal jestem za Duo Amber i Golden - Powiedział z uśmiechem -O ile nie macie nic przeciwko .

Powiedział kłaniając się z szacunkiem przed obiema damami . :fluttershy4:

Link do komentarza
Gość Iluzja Pie

Z uśmiechem słuchał występu Golden co jakiś czas zerkając na Amber.

,,Całkiem nieźle się tutaj urządziliśmy , ciekawe co powie pani kapitan jak zobaczy że zrobiliśmy tutaj sobie bar " - Rozmyślał wsłuchując się w śpiew.

Wypił resztki shake'a od Speed i zastanowił się czy samemu wystąpić .

,,Ale ja raczej nie mam talentów "-Pomyślał i uśmiech na chwilę zniknął z jego twarzy.

Otrząsnął się i popatrzył na Amber.

-Całkiem nieźle idzie Golden czyż nie ? -zapytał .

Link do komentarza

Wow. To było naprawde dobre. Jestem pod wrażeniem! Miło było posłuchać. -Powiedział Derpy. Ale jego myśli szybko pobiegły w zupełnie inną stronę. Znowu rozmyślał o Canterlocie, i nie umiał tego zmienić. -Golden, jeśli pozwolisz, to na chwilkę muszę znowu skoczyć na zewnątrz. To dosyć osobista sprawa. Po prostu muszę. Ale spokojnie, będę za góra 10 min. -Powiedział z miłym i trochę tajemniczym uśmiechem, nerwowo zerkając na wyjście.

Link do komentarza

Wiem że nie potrafię śpiewać.. Ale widocznie nie można we wszystkim najlepszym :)

Pomyślała i rzekła pod nosem -

Ta Golden całkiem nieźle śpiewa.. Ale ja tam wolę zajęcia fizyczne.

Po czym chciała trochę odetchnąć i swobodnie polatać sobie szybko między chmurami.

Link do komentarza

Na wstępie - wybaczcie mały obsuw w prowadzeniu sesji. Przed świętami mam STRASZLIWY młyn w pracy - nie miałam nawet czasu na własne myśli, a co dopiero na myślenie o sesji na forum. Mam nadzieję, że zadanie będzie warte tego czasu oczekiwania :)

***

Do rozhukanej grupy rekrutów przyleciała Spitfire w towarzystwie przybocznej, Sunset Sky. Ognistogrzywa uśmiechała się zagadkowo i przyglądała się swojej zintegrowanej już grupie młodych lotników. Najwyraźniej była zadowolona tym, co zobaczyła.

Żółta pegaz odchrząknęła i spojrzała znacząco na swoją przyboczną. Sunset Sky zarumieniła się lekko pod tym spojrzeniem Kapitan i wyciągnęła spod skrzydła kopertę, którą następnie podała Spitfire.

- Przepraszam, że musieliście tak długo czekać - powiedziała w końcu po chwili milczenia Spitfire. - Zatrzymały mnie w biurze pewne obowiązki nadane z samego Canterlotu - okulary na nosie klaczy błysnęły złowieszczo.

- Mam dla was nowe zadanie. Będzie dość... wyczerpujące. I sprawdzi waszą zdolność do pracy w parach. Tak, dobrze słyszycie. Będziecie pracować parami. Cóż z tego, że dopiero co pracowaliście jako dwie grupy, cóż z tego, że teraz mieliście czas na pełne zapoznanie się ze sobą. Teraz was rozdzielę i każę wam pracować w dwójkach. Jako dowódcy i skrzydłowi - Spitfire przeszła się wzdłuż padoku i zaczerpnęła głęboki oddech.

- Sky, przedstaw proszę wytypowane pary.

- Tak jest, pani Kapitan! - zawołała czym prędzej koralowogrzywa przyboczna Spitfire po czym spod skrzydła wyjęła kolejną kopertę, a z niej wyjęła listę. - Pierwszy wyczytany kucyk, to przywódca, drugi to skrzydłowy - dodała jeszcze proforma Sunset, po czym zaczęła odczytywać.

- Wishing Cry i Kamil Jacob Pie! Derpy Dash i Luc! Golden Fly i Hatte! Amber i Speed Flame! Sunray i High Sky! Z racji tego, że Snow Thunder pozostaje bez pary, ja wykonam zadanie pegaza prowadzącego.

- A jakie to zadanie? - Spitfire zjawiła się u boku Sunset Sky. - Waszym zadaniem będzie przetransportowanie niezwykle ważnej i cennej paczki o bardzo kruchej zawartości... z Akademii do zamku w Canterlot. Kucyk dowodzący będzie miał przyczepioną do grzbietu paczkę oraz zasłonięte oczy. Będzie musiał zdać się na nawigację swojego kucyka skrzydłowego. Wygra ta para, która jako pierwsza przetransportuje paczkę w CAŁOŚCI bez najmniejszego uszczerbku. Zawartość nie może być w żaden sposób zniszczona. Jakieś pytania?

Link do komentarza

Ok, Luc. Myślę że jeśli oracujemy jakiś drobny plan to wyjdzie nam to na dobre co? A tak właściwie, jak tam z twoją awigacją i orientacją w terenie? -Zapytał Derpy. Ciekawiło go to zadanie i miał zamiar wykonać je jak najlepiej. -Muszę mieć zawiązane oczy, więc daj z siebie wszystko! -Derpy był szczęśliwy. Został kapitanem. A wyjątkowo lubiał dowodzić. Postanowił jednak współpracować, a nie tylko rozkazywać. -No, jakieś pomysły? -Dodał i milo się uśmiechnął.

Link do komentarza
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

Discord Server

Partnerzy

  • For Glorious Equestria
  • Bronies Polska
  • Bronies na DeviantArcie
  • Klub Konesera Polskiego Fanfika
  • Kącik lektorski Bronies Corner
  • Lailyren Arts
×
×
  • Utwórz nowe...