Skocz do zawartości

Equestria: Ucieczka łowców


Arcybiskup z Canterbury

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 582
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Klacz spadła z wysokości metra na rzadką, zgniłozieloną trawę. Wszędzie wokół były głazy, porozrzucane kilka metrów od siebie. Wiatr nie dawał chwili wytchnienia, wiejąc i unosząąc ze sobą krople wody. Było zimno. Kilkadziesiąt metrów przed Somadą klif się kończył, ustępując miejsca morzu.

- O rany, udało się! - Arrow rzucił się na towarzyszkę i uścisnął ją mocno.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cała trójka ruszyła ku schodom prowadzącym "gdzieś w dół".  Schody były o wiele gorsze, niż to sobie mogli wyobrazić. Nie dość że wąskie, to strome i kręte, bo zygzakiem oplatały klif. Niektóre ze stopni były wyszczerbione, innych w ogóle nie było, a jeszcze inne groziły zawaleniem się. Zejście dodatkowo utrudniał fakt, że schody były mokre i śliskie od glonów i porostów ktore przez lata zdążyły się na nich osiąść.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arrow unosił się w powietrzu, pilnując aby któryś z towarzyszy przypadkiem nie poślizgnął się. W końcu jednak karkołomny spacer dobiegł końca, na gładkich skałach na poziomie morza. Pokrywała je woda i sól. Kilka metrów dalej pod klifem widać było grotę. Spod kopyt łowców uciekały przerażone kraby.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wewnątrz grota była gładka. Miała zaokrąglone sklepienie, a ściany były równe i pokryte płaskorzeźbami. Podłoże było idealnie gładkie i ciemniejsze niż ściany i sklepienie. Niebieskie światło wydobywało się ze zdobionych, srebrnych pochodni umieszczonych na ścianach. Korytarz ciągnął się dalej i nie było widać jego końca.

- Zrobił sobie sanktuarium? - odezwał się Arrow.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Discord Server

Partnerzy

  • For Glorious Equestria
  • Bronies Polska
  • Bronies na DeviantArcie
  • Klub Konesera Polskiego Fanfika
  • Kącik lektorski Bronies Corner
  • Lailyren Arts
×
×
  • Utwórz nowe...