VI Zgorzelecki Ponymeet

[Lordek]

Data, data i jeszcze raz data. Co do pomysłów - w mojej głowie panuje w tym temacie chaos, który realizuję malutkim randomem. Ja wezmę warcaby albo szachy, coby erpegowcom konkurencję zrobić Chętni?

[Emronn Marvelous]

Można by zagrać, ale niezbyt to kucykowe i znów będzie to uznane za zwykły meet, zamiast ponymeet  

Data już ustalona, wszelkie czary znajdziesz w pierwszym poście, który zaktualizowałem.

 

Wspominam sobie polankę... Można by nawet piłkę pokopać i poudawać, że jedna strona należy do Luny, a druga do Celestii, czy po prostu pobiegać udając pegazy, gdzie np. jako nagrodę zafundowałbym figurkę z RD, jeśli taką dorwę w jakimś sklepie Tylko chciałbym wiedzieć pierw co w ogóle myślicie o sportowych konkurencjach. Osobiście nie uczestniczę aktywnie w sportowych zabawach, ale w ramach meeta mogło by to być całkiem ciekawe.

 

Edit: anulujcie głos z ankiety i głosujcie jeszcze raz tak, by można było odpowiedzieć na pytanie dot. miejsca meeta.

[Lordek]

Ja już przed pierwszym meetem proponowałem ''zabawowy'' mecz w nogę Sport liczmy bardziej jako aktywne wygłupy. Jedni nie mogą z przyczyn zdrowotnych albo ,,niechcemisiowych''. Bierzmy także pod uwagę, że może panować upał, dzisiaj pan termometr pokazywał mi 27 stopni w słońcu, więc po prostu powinniśmy na to zważać, żeby ludziki nie popadały jak muchy. Co do szachów - można wydrukować papierowe buźki kucyków i nakleić je na pionki, choć wygodniej będzie użyć do tego tych warcabowych i bęc - mamy MLP szachy. 

 

Może konkurs na rysunek? Zeszyt i ołówek, czy nawet kartkę obdartego papieru chyba każdy znajdzie.

[Fisk Adored]

Przekazałem pałeczkę Emronnowi, ostatnimi czasy nie mam ochoty na organizowanie czegokolwiek. Aktualnie jestem w żałobie, więc z góry za to przepraszam (Przepraszam Emronnie za to, że się tym wcześniej nie pochwaliłem, ale nie wiedziałem czy chcę). Po prostu tak wyszło. Skoro termin 18-sty to postaram się w ciągu 2-3 dni zadzwonić do Plazy i zapytać czy będą mieli dla nas miejsce (założę się, że tak). Oczywiście jeśli wygrają zabawy "nadworzowe" to będzie to takie miejsce gdzie "w razie czego" można będzie przycupnąć.

 

Co do szachów i warcabów to akurat może być bez problemu podciągnięte pod kuce, Republika Lunarna vs Imperium Solarne jak byk.

 

Proszę wszystkich o sprawdzenie edytowanego pierwszego postu.

[Gość Piter Wan Kenobi]

Ehm.. dodaję 3 grosze w tej kwestii  Na początku powiem że może być chaos w tym poście, sytuacja z ojcem jest nieciekawa i ogólnie pewne problemy są. Mniejsza o większość, jeśli chodzi o dany temat to tak: Pomysł z szachami jest zacny, fajnie byłoby zrobić rundkę, bo dawno osobiście nie grałem a dobra sprawa to jest :3. Pewne plany chodzą mi po głowie. O na przykład. Dla odmiany jeśli ktoś ma konsolkę, to można zrobić jakiś turniej szybki w Tekkena, Gran Turismo czy coś. Ps2 posiadam i problemu z tym nie będzie, później można wyjść na miasto. Raz w jednym miejscu a raz w drugim ;P. Pewnie dużo z tego nie wyjdzie, ale warto dodać swoje przemyślenia, w końcu wszystko się może zdarzyć. 

Aha i jeśli chodzi o sport.. Czemu nie? Jeszcze zależy jaka będzie pogoda jak Lordek już wspomniał, bo w taki upał mocny nie opłaca się ten pomysł. Ludki za szybko się męczyć będą.

[Dvorak]

Mały mecz w nogę byłby dobrym pomysłem, co do konsoli to przytacham swoje psp ale wątpię żeby ktoś tych staruszków jeszcze używał  

[Lordek]

Tak czy siak, wydrukuję kuce i zrobię takie bieda-nakładki na warcaby. Będziemy mieli bronies-szachy.

[Cygnus]

Zawsze można zabrać przyjezdnych do Niemiaszków na spacerek po Starym Mieście...

[Fisk Adored]

Lokal w razie czego załatwiony. Tam gdzie ostatnio 18-go

[Ganz]

Sorry, że nie odzywałem się tak długo... Ale miałem pewne komplikacje w życiu prywatnym no i wyszło jak wyszło. W każdym razie kina na tym meecie nie będzie, sorry :/

[iTroLLu]

zgorzelec? lubań pozdrawia 

będe

[Fisk Adored]

Zawsze można zabrać przyjezdnych do Niemiaszków na spacerek po Starym Mieście...

Można, o ile ktoś zna się na tym miejscu na tyle, żeby po nim oprowadzić bo ja się na ten przykład zgubię

Sorry, że nie odzywałem się tak długo... Ale miałem pewne komplikacje w życiu prywatnym no i wyszło jak wyszło. W każdym razie kina na tym meecie nie będzie, sorry :/

 

Sorry, że nie odzywałem się tak długo... Ale miałem pewne komplikacje w życiu prywatnym no i wyszło jak wyszło. W każdym razie kina na tym meecie nie będzie, sorry :/

Domyśliłem się, dlatego też z Emronnem zaczęliśmy jakąś aktywność w temacie nie czekając już na to co napiszesz. Better safe than sorry.

[Cygnus]

Daj mi mapę (Google Maps). Reszta należy do mnie.

[Lordek]

Why not? Ale w takim wypadku dowodziki wszyscy, bezwzględnie.

[solaris]

A szprechają Niemiaszki po polsku/rosyjsku? Bo tracę nadzieję, że oni się uczą angielskiego

[Emronn Marvelous]

Jesteście pewni, że tego chcecie? To by było dosyć sporo spacerku, a niektórzy mogą być zmęczeni podróżami, bo nie każdy jest ze Zgorzelca  

W ten sposób nie będziemy mogli podzielić zabawy na zewnątrz łącząc z wewnątrz. Poczekam, aż jeszcze kilka osób się wypowie, ale nie widzi mi się to zbytnio... Chyba, że atrakcji w postaci wspólnych gier nie chcecie. Pomysłów jest i tak wiele w sumie, zależy od Was

[Ganz]

Co do "kolegów" z zagranicy... Nie. Zdecydowane nie. Tym bardziej, iż zapewne tylko po niemiecku się dogadamy. Moja znajomość niemieckiego kończy się na przedstawieniu się i zapytaniu o godzinę Sądzę, że reszta zna w stopniu komunikatywnym angielski. Ale to tylko moje zdanie...

[solaris]

Mój angielski to tylko poziom B2, mój rosyjski to poziom C1. Z tego co wiem to raczej mało przydatne w Deutschlandzie języki, bo generalnie oni olewają tam naukę języka obcego

[Gość Piter Wan Kenobi]

Niah, odpada. Osobiście z niemieckiego jestem bardzo słaby, prędzej po angielsku się dogadam bo to łatwiejszy język A wątpię żeby oni znali angola, także jestem na nie.

[123]

Ah jak to dobrze widzieć że mnie jeszcze nie wypisaliście ponieważ jednak może wpadnę. A co do zachodnich kolegów to jestem na nie

[iTroLLu]

co do niemcow na nie

[Fisk Adored]

Jak widać, nikomu nie uśmiecha się meet w biegu, w otoczeniu obcokrajowców. Poza tym mój dowód wygasł ze 3 lata temu, mogłoby być nieciekawie .

[Cygnus]

Ludzie, a kto wam mówił o jakimkolwiek gadaniu z Niemcami?! To ma być wycieczka by sobie połazić, pooglądać, nie by jakieś więzi nawiązywać. tyle ładnych budynków za rzeką

 

Serio, warto się zastanowić, zwłaszcza że takiego czegoś nie widzi się codziennie.

[Ganz]

Trochę to daleko od Plazy, a tam mamy też być. Mnie to w sumie obojętne, wbije w glany i do Wrocławia mogę iść.

 

PS. Lol, meeta za tydzień 

[Po prostu Tomek]

Jak będzie transport, to możecie się mnie spodziewać. Orientacyjnie można mnie zapisać.