Skocz do zawartości

Frozen Rainbow [NZ][Crossover][Dark][Violence][Human][Random]


Rainbow Wave

Recommended Posts

Jest też możliwość, że Twilie za pomocą tj samej dziwnej szubudubułubu magii co w "Return of Harmony" przywróci dawny charakter Snowa... W końcu został "zdiscordowany", prawda?

 

P.S. "Zdiscordowany" nie oznacza opętania przez Discorda, tylko ogólne sprowadzenie chaosu w mentalności kuczej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech, widzę, że ten fik niezbyt ci sie podoba. Jak chcesz końca jak najwcześniej, to możesz sobie wymyślić że Snow wszystkich zabił i nie czytać dalej. A nawet nie wiesz, że organizację mieliśmy niezłą, do czasu wypadku Lisa.

AHA, od razu mówię, że po tym fiku będę pisał sam, tak jak Chaos i człowiek.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozwieje wasze wątpliwości- FF wytrzyma i to jeszcze dosyć długo.

Co do wachań Snowa, samo tak wyszło :lol:

Mała ciekawostka, to z soczewką to nie żart. Wkleiłem tam 90% moich rozmyślań oraz nawet uderzenie głową w stół i podparcie pyszczka, w moim przypadku głowy rękami. :lol:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą przeczytałem te 1,5 strony i w głowie utkwiło mi tylko jedno - śmierć Rarity. Popieram ten pomysł. Co do Lisa, to życzę powrotu do zdrowia, czy tam całkowitej sprawności cielesnej czy umysłowej. Po przeczytaniu rozdziału edytnę tego posta i wyrażę moją opinię.

 

EDIT! 

 

Przeczytałem i jestem zadowolony z porządnej dawki dobrego tekstu. Oby tak dalej. Spoiler time! 

 

Mocna dawka łagodnego rozbebeszania - popieram. Wahania Snowa niczym Discorda Whoovesa - popieram. Wychodzi na to, że może zaburzenia osobowości czy sama choroba psychiczna w universum kuców może doprowadzić do efektu "zdiscordowania", aczkolwiek innego, niż wywołanego przez samego Discorda. Zauważyłem, że zamraża osoby, które spotkał wcześniej i miał z nimi jakąś "akcje", a wszelkie pozostałe, które nie mają/miały z nim styczności wcześniej... no cóż, jak ja to lubię mówić czy pisać - "Popełnia na nich harakiri". No i jeszcze osoby, które mogą mu się przydać później... Jedyne co mnie lekko irytuje, to to, że te zmiany osobowości wbiły tak nagle. Mogło to być wprowadzane powoli, a tu od wcześniejszego, czy tam jeszcze wcześniejszego rozdziału nagle zaczyna się zmieniać. Teraz krzyczą "Przepraszam..." i jego to rusza, a wcześniej nawet by nie mrugnął. Mam nadzieję, że to będzie wyjaśnione. Ja mam dwie koncepcje. Pierwsza taka, że potrzeba czasu, by ta "dobra" część mogła się wydobyć, bo ta "zła" maleje na sile. Druga to ta, że on od początku miał te wahania, aczkolwiek były one poza tym, co czytaliśmy. Jeśli tak, to mogłoby być to zamieszczone w "scenach usuniętych".

 

Dobra, to chyba wszystko. Czyta się dobrze, pomyłek się nie doszukałem, aczkolwiek na interpunkcyjne mogłem nie zwrócić uwagi. Dziękuję, przepraszam, pozdrawiam i życzę Miłego dnia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozdział gotowy! Dedykowany dla Lisa, który siedzi biedny w szpitalu  :twilight9:

Mamy nadzieję, że się spodoba.

 

PS.: Nie, nie zmienialiśmy fabuły żeby go rozweselić, tylko pisaliśmy to, co zaplanowaliśmy z dodatkami.

 

Szybkiego powrotu do zdrowia Lis.

 

Pozdrowienia, wracaj do nas szybko. Cały i zdrowy.

 

grik1

Łukasz Grican

 

Nie będę robił duble posta.

 

Przez to całe zamieszanie z forum i zmiany, których jeszcze do końca nie ogarniam. Mam do skomentowania aż 3 rodziały.

 

Zastanawia mnie zmiana w zachowaniu Snowa. Ma wahania nastrojów- jest zły, a nagle po usłyszeniu przepraszam się zmienia. Dlaczego zaczął zabijać? Jak zdołał zablokować magię Twi? Zastanawia mnie też brak rekacji ze strony Celesti i Luny- oczywiście przysłały wojsko, ale co pomoże uzbrojona armia w starciu z szalejącym wariatem umiejącym posługiwać się czarną magią. Moc księżniczek na pewno wystarczyła by, aby zamknąć go z powrotem w lochach.

Ciekawi mnie dlaczego Twi mimo że posiada ogromną magię w starciu z Snowem nie zastosowała praktycznie żadnych zaklęć, tarczy ochronnej? Nie tak wyobrażałem sobie ich starcie. Wyszło tak, że Twi jest słaba i strachliwa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę powiedzieć, żę... jutro już będę w domu... Co oznacza... No, że będę spać całe dnie i pisać na kompie no nie tylko ale najważniejsze... V rozdział Trudy życia czeka na sprawdzenie i jak by ktoś chciał dziś by był na fłorum! ;>

Szybkiego powrotu do zdrowia Lis.

 

Pozdrowienia, wracaj do nas szybko. Cały i zdrowy.

 

grik1

Łukasz Grican

Niestety będę żył i pisał dla was masy (błędów) FF. Pozdrawiam!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero zacznie? Bo narazie, chwilowo, jest w miarę przewidywalny. Nie tak przewidywalny, że wiem co będzie za 3 rozdziały, ale na tyle, że wiem co MOŻE będzie w następnym (udało mi się trzy razy). Zachowania bohaterów są różne, aczkolwiek wiem, co zrobi w następnym zdaniu. Oczywiście nie zawsze, ponieważ często obracacie wszystko o 180 stopni i trzeba się domyślać od nowa T.T Dziękuję, przepraszam, pozdrawiam i życzę Miłego dnia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...