Skocz do zawartości

[Fantasy] Nowa Generacja - Dołącz do Istot Paranormalnych


Recommended Posts

-haha! Musiesz mieć niezłe poczucie humoru!

Tak jetsem bratem Vel... Podobno potrzebuje pomocy w jakiejś bitwie, a Klllątwaaaa Muuuumiiii - mówiąc to dodał kręciołki w oczach i głos zombie - nam się przyda. Nie czczę żadnego boga, a zarazem każdego. Niektórzy mówią, że zostałem stworzony by irytować - mówiąc dodał wielki uśmiech - Mam na imię Ruperto, ale mówcie mi klątwa!

Link do komentarza

Sophie całkowicie zignorowana przez Wiolettę, odeszła od ogniskach, na czworaka. Gdy zeszła z pola widzenia wszystkich pobiegła w stronę plaży. Może w końcu pomyśli nad swoim żywotem w samotności. Złożyła koc, po czym jeszcze sprawdziła swoją ranę na brzuchu. Ładnie się goiła. "Będę tak czy inaczej musiała podziękować wampirzycy... " - pomyślała odwijając opatrunek. Lianą, którą zdjęła z opatrunku przywiązała do pleców, pled. Mogła dzięki temu pobiec na czterech kończynach, szybciej i wydajniej.

 

Dobiegając na plażę, nabrała do płuc świeżego, oczyszczającego, morskiego powietrza.  Stanęła w pozycji wyprostowanej, idąc po miękkim piasku. Usiadła po środku plaży, owijając się kocem. Nagle poczuła znajomy zapach magika. "Green!" - pomyślała rozglądając się i machając ogonem. 

- Eh idiotko, masz przecież jego koc... - mruknęła do siebie, odciskając swoje ślady na piasku. 

Link do komentarza

Green wstał,wyprostował się i spojrzał na ramię.Wyszedł powoli z ukrycia i wszedł na piasek.Spuścił głowę i nie zauważył Sophii,która siedziała sobie na piasku.Nieświadomie poszedł w jej stronę.wyglądał na smętnego.

Link do komentarza

- Przyszłam, bo każdy na polanie mnie ignorował. Więc, stwierdziłam, że morze na pewno mi odpowie, chociażby szumem. - uśmiechnęła się, niechcący uderzając mężczyznę ogonem. - Przepraszam, czasami... go nie kontroluję - powiedziała zakłopotana. - A ty? Czemu tutaj tak sam siedzisz?

Link do komentarza

Z ledwością powstrzymywała łzy. Nagle spojrzała sobie na łapę i szepnęła.

- Czemu ja jestem ostatnia? Czemu nie mogłam zginąć razem z resztą?

Przed oczami pokazał jej się dość charakterystyczny obraz. Pisnęła i skuliła się. Popłynęły kolejne łzy. Spojrzała na księżyc.

- Tsuki proszę pomóż mi. Nie zostawiaj mnie na pastwę losu....

Link do komentarza

-O.o patrzcie!! Muszelka w kształcie grotu włóczni!!! To bardzo rzadki okaz Trombicus Wlucznius!! Wreszcie zapełnię moją kolekcję muszli trąbików.  :fluttershy5:
 
-Loca, co tak się smucisz? Nie jesteś sama. Masz mnie, Pana Klątwę, kilka wampirów, Pana "Jestem Śmiertelnie Poważny", tego pomarszczonego dziadka, tą wredną zmorę (to komplement :ming: ), Sophię i Greena. To zawsze coś. :| (pominąłem kogoś??)

Link do komentarza

Violetta siedziała przy ognisku zamyślona.

-Gdzie się wszyscy podziali? -spytała samą siebie. Kiedy w końcu znalazła inne istoty takie jak ona musiała oczywiście zostać sama. Spojrzała na Jacoba. Stał pod drzewem. Bez zastanowienia podeszła do niego.

-Hej Jacob! -przywitała się stając obok.

Link do komentarza

Mumia popatrzyła się dookoła i zauważyła pana śmierć. Zaczęła się chichrać oderwała sobie głowę wyjęła kartkę piórko po czym podeszła do Jacoba.

-Hi hi hi hi... Mogę autograf? Hi hi hi...

(Pisze się Wioletta czy Violetta?)

Link do komentarza

- Tak i to bardzo. Jest mięciutki i bardzo ładnie pachnie, aż się dziwie, że nie złapał mojego zapachu. - mówiła tuląc się mocniej do materiału. Jej geny zwierzęce mimo wszystko brały górę, przez co teraz wyglądała jak mały kociak. - Ale wiesz, jak ci potrzebny to wiesz, mów... - powiedziała, ocierając jedną łydkę o drugą. 

Edytowano przez Animal
Link do komentarza

Przyjechałam z morza i zatrzymałam się przy Sophie i Greenie. Miałam na sobie podarte spodnie i bluzkę, które ubrałam sporadycznie, miejscami miałam zaschniętą krew, ale żadnych większych ran nie odniosłam, bednarze jadąc przez wodę wszystko paliło. Ogólnie wyglądałam teraz jak pirat na szlacheckim koniu ( :rainderp: )

-Nie udało się... Ale udało mi się kogoś sprowadzić...

Link do komentarza
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...