Dalir Napisano Sierpień 23, 2013 Share Napisano Sierpień 23, 2013 Zainteresował mnie ten art http://fav.me/d6c3a0j . Jak myślicie czy kolczyki w skrzydle są możliwe? Czy pozwala na to anatomia pegaziego skrzydła, czy to tylko tzw "cartoon logic" (anatomia skrzydła niech tu się nie wlicza)? Wg mnie patrząc na x-ray skrzydła RD w "Read it and weep" każde większe pióro ma osobną kość. Natomiast kość ta jest otoczona jakaś tkanka skórną (czy mięśniową patrząc po tym jak FS otworzyła piórek juki), która jest obrośnięta puchem. (Patrząc na to można też stwierdzić, że duże pióro wyrwane być nie może w przeciwieństwie do mniejszych puchowych piórek). Słyszałem też możliwość, że rzekome kolczyki są klipsami które mogłyby lepiej utrzymać się na piórze. A co wy o tym sądzicie? Link do komentarza
OttonandPooky Napisano Sierpień 23, 2013 Share Napisano Sierpień 23, 2013 (edytowany) Moim znaniem to jest nielogiczne i.... bezsensowny dodatek go urozmaicenia OC. Moja teoria ."OH M GOOD! Jestem taki kreatywny...." Nie jestem jakąś ekspertką ,ale na moje oko taki kolczyk byłby przecież obciążeniem dla takiego lekkiego piórka. Kolczyki są umieszczone na "chorągiewce" ,a chyba każdy z nas miał raz w życiu pióro i wszyscy wiedzą ,ze chorągiewka to delikatne miejsce (bardzo łatwo jest to rozwierać palcami), a stosina jest bardzo lekka i pusta w środku i raczej to nie uniesie kolczyka. ..A jak nawet uniesie..... to będzie to okropnym obciążeniem które będzie tylko przeszkadzało przy lataniu. PS. Każde pióro można wyrwać...tylko te duże wymagają większego wysiłku ,bo są bardziej przytwierdzone do ciała..Jednak parzenie wrzątkiem takiego...nie wiem kurczaka, gęsi kaczki czy indora ułatwia proces.. ...nikt tutaj nie skubał drobiu do rosołu na wsi czy co? ..Rany nawet taki kolorowy paw czasami gubi swoje ogromne, kolorowe pióra z kupra. Edytowano Sierpień 23, 2013 przez OttonandPooky Link do komentarza
Arcybiskup z Canterbury Napisano Sierpień 23, 2013 Share Napisano Sierpień 23, 2013 (edytowany) Nie sądzę żeby mały kolczyk był aż obciążeniem dla skrzydła... Ale w tym miejscu jest on niemożliwy. No bo czego będzie się trzymał taki kolczyk w piórze? Jedynym możliwym miejscem jest kawałek skóry ze skrzydła, albo wokół kości. PS. Każde pióro można wyrwać...tylko te duże wymagają większego wysiłku ,bo są bardziej przytwierdzone do ciała..Jednak parzenie wrzątkiem takiego...nie wiem kurczaka, gęsi kaczki czy indora ułatwia proces.. ...nikt tutaj nie skubał drobiu do rosołu na wsi czy co? ..Rany nawet taki kolorowy paw czasami gubi swoje ogromne, kolorowe pióra z kupra. Pegazy raczej nie wyrywają sobie specjalnie piórek, a tym bardziej nie zalewają się wrzątkiem. Tak myślę. Chyba że te masochistyczne, ale to już jest inny przypadek. Edytowano Sierpień 23, 2013 przez Nocturnal Light Link do komentarza
OttonandPooky Napisano Sierpień 23, 2013 Share Napisano Sierpień 23, 2013 Pegazy raczej nie wyrywają sobie specjalnie piórek, http://www.youtube.com/watch?v=R7Czk-IQ6HE Link do komentarza
Arcybiskup z Canterbury Napisano Sierpień 23, 2013 Share Napisano Sierpień 23, 2013 http://www.youtube.com/watch?v=R7Czk-IQ6HE Dobra, ale przyznasz chyba, że wrzątkiem się nie zalewają. Link do komentarza
OttonandPooky Napisano Sierpień 23, 2013 Share Napisano Sierpień 23, 2013 Ja tylko podałam przykład z życia i napisałam ,że każde nawet największe pióro jest możliwe do wyrwania (ni ma czegoś takiego jak tytanowy ptak czy coś)...A wrzątek tylko pomaga w tym przypadku. Link do komentarza
Arcybiskup z Canterbury Napisano Sierpień 23, 2013 Share Napisano Sierpień 23, 2013 Nie ma tytanowych ptaków? A samoloty to co? Żart, oczywiście. Ale tak, w tym co mówisz jest sporo racji. Kolczyki raczej zakłada się w miejscach, które nie wypadają. Link do komentarza
WładcaCiemnościIWszelkiegoZła Napisano Sierpień 24, 2013 Share Napisano Sierpień 24, 2013 Dobry piercer potrafi dokonać niemożliwego, więc taki kolczyk w piórku to dla niego pewnie chleb powszedni... Wszystko zależy od indywidualnych właściwości każdego pegaza, poza tym jesteśmy w uniwersum MLP:FiM, więc piercerzy-jednorożce mogą zaczarować kolczyki, które połączone z ciałem kucyka nie ważyłyby nic, no więc... Myślę, że jest to możliwe. Link do komentarza
Servant Saber Napisano Sierpień 24, 2013 Share Napisano Sierpień 24, 2013 (edytowany) Dobry piercer potrafi dokonać niemożliwego, więc taki kolczyk w piórku to dla niego pewnie chleb powszedni... Wszystko zależy od indywidualnych właściwości każdego pegaza, poza tym jesteśmy w uniwersum MLP:FiM, więc piercerzy-jednorożce mogą zaczarować kolczyki, które połączone z ciałem kucyka nie ważyłyby nic, no więc... Myślę, że jest to możliwe. Pióro to pióro - praktycznie u każdego zwierzęcia/stworzenia jest takie samo.Z anatomicznego i fizycznego punktu widzenia nie możliwym jest aby ten kolczyk w ogóle się utrzymał, nawet na kościach ramieniowych/przedramieniowych/promiennych, bo uniemożliwiłoby to [w tym przypadku] pegazowi/alicornowi lot. Edytowano Sierpień 24, 2013 przez Aglet Link do komentarza
Kitsun Napisano Sierpień 24, 2013 Share Napisano Sierpień 24, 2013 Jesteśmy. W świecie. Magicznych. Miniaturowych. Tęczowych. Koników. Tu raczej wszystko jest możliwe. Argument Władcy z zaczarowanymi kolczykami wydaje mi się być dość uzasadniony (+10 punktów dla Gryffindoru) Ja ogólnie nie rozumiem całego pojęcia piercingu (po cholerę dźgać się, by wbić sobie jakieś koło od łożyska?), więc raczej dużego tu głosu nie mam. Jednak jeżeli Discord umie wypić szklankę mleka czekoladowego to jakby był piercerem to mógłby zrobić coś niemożliwego 2 Link do komentarza
WładcaCiemnościIWszelkiegoZła Napisano Sierpień 24, 2013 Share Napisano Sierpień 24, 2013 Istnieje jeszcze kolejna niewiadoma - z jakiego materiału zostały wykonane te kolczyki. Czy istnieje on w "naszym" świecie, czy też nie. Gdyby podliczyć wszystkie możliwe teorie, któraś musiałaby się w końcu sprawdzić. Choćby ta, że w Equestrii wszystko jest możliwe Link do komentarza
izy97 Napisano Sierpień 25, 2013 Share Napisano Sierpień 25, 2013 LUDZIE... Wytatuowane i z kolczykami kuce nie ani słodkie ani ładne. po co to? naczy, niby kreatywność, ale mnie się to ni podoba. a poza tm takie pióro to przecież małe włoski rosnące na czymś podobnym do kości. a wyrasta to ze skóry przeylegającej do kości. gdzie tam ma być kolczyk? Link do komentarza
WilczeK Napisano Sierpień 25, 2013 Share Napisano Sierpień 25, 2013 (edytowany) Obserwując budowę skrzydła : Można wnioskować że jedynym możliwym miejscem na kolczyk jest skóra [Propadak i [ Metaoatag] Na piórach, jeżeli już musiał byś przebić jego stosinę. Ale potem kolczyk odpadłby razem z piórem. Ale się dziś nauczyłem o budowie skrzydła, szkoda że się nigdy nie przyda. Edytowano Sierpień 25, 2013 przez WilkU Link do komentarza
Bester Napisano Grudzień 7, 2013 Share Napisano Grudzień 7, 2013 Temat nieaktywny od trzech miesięcy, a ponadto wyczerpany. Zamykam. Temat został zamknięty oraz przeniesiony do archiwum. Link do komentarza
Recommended Posts