MoonwalkersFOREVER Napisano Marzec 17, 2014 Autor Share Napisano Marzec 17, 2014 Siedziała teraz przy stole kuchennym.Nie odpowiedziała. Rzuciła w jego stronę gazetę.-Przeczytaj.-Powiedziała smutno wpatrzona w blat kuchenny. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Marzec 17, 2014 Share Napisano Marzec 17, 2014 Lee przeczytał treść gazety. - Niech zgadnę. Pomyślałaś że mogę mieć coś z tym wspólnego? - powiedział i usiadł. - Więc. Nie, nie mam... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MoonwalkersFOREVER Napisano Marzec 17, 2014 Autor Share Napisano Marzec 17, 2014 Nadal patrzyła na blat.-Jutro mają opublikować w gazecie rysopis.-Spojrzała mu w oczy-Obiecaj, że się do tego nie mieszałeś.-Miała łzy w oczach. Dobrze pamiętała jak faceci potrafią kłamać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Marzec 17, 2014 Share Napisano Marzec 17, 2014 Lee nie uniknął jej wzroku. - Nie miałem i nie mam. Nie chciałbym też mieć. - powiedział spokojnie. - Ale dlaczego płaczesz? - skrzyżował ręce na klatce piersiowej i przekręcił lekko głowę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MoonwalkersFOREVER Napisano Marzec 17, 2014 Autor Share Napisano Marzec 17, 2014 -Jeszcze nie płacze. To.. złe wspomnienia z przeszłości. Wiem do czego prowadzą takie zabawy w mordercę.To skomplikowane. Trudna przeszłość.- Spuściła wzrok z powrotem na blat. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Marzec 17, 2014 Share Napisano Marzec 17, 2014 Lee spojrzał na Kat. - Zapewniam cię że nie bawię się mordowanie. Wybacz że cię nie pocieszę. Niezbyt potrafię... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lightning Energy Napisano Marzec 17, 2014 Share Napisano Marzec 17, 2014 (sory że tak późno, w tygodniu chodzę do gimby i później wracam) Wszedłem do bloku mieszkalnego i szukałem mieszkania mojej młodszej siostry. Znalazłem je i zapukałem do drzwi. Otworzyła mi blond włosa 21 letnia dziewczyna o jasnej cerze. -Bracik!- zawołała i przytuliła się. -Cześć Lindsey. Co u ciebie słychać? -A dobrze, wejdź do środka, pogadamy, bo długo się nie widzieliśmy. Wszedłem do przytulnego mieszkania i usiadłem na sofie. Zaczęliśmy luźną pogawędkę. -Ładnie wyłeś ostatniej pełni. -A skąd wiesz, że to ja? -Ja zawsze poznam twój głos, nawet wilczy skowyt. -Ha. No raczej. Szkoda, że rodzice nie zaakceptowali mej przemiany. -Tak, rozdzielili nas od siebie tylko dlatego, że jesteś inny. -Nie mówmy o tym, okej? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MoonwalkersFOREVER Napisano Marzec 17, 2014 Autor Share Napisano Marzec 17, 2014 Lekko się uśmiechnęła- Po za tym.. Nie wiem jak to zrobiłeś, ale sprężyny w kanapie pękły.-Krótko się zaśmiała.-I nie wiem gdzie będziesz spał .. Chyba, że dasz radę na tej.-Uśmiechnęła się-Postaram się coś załatwić.-Podsumowała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Marzec 17, 2014 Share Napisano Marzec 17, 2014 - Nie utrzymały mojej fajności. - uśmiechnął się. - Dam radę. Twardy jestem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MoonwalkersFOREVER Napisano Marzec 17, 2014 Autor Share Napisano Marzec 17, 2014 -Ehh.. Wiesz wolę pójść do miasta i kupić materac, albo nową kanapę ;D- Wyniosę tę do garażu.-Lekko westchnęła. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Marzec 17, 2014 Share Napisano Marzec 17, 2014 - Nie musisz na mnie wydawać pieniędzy. I nie tylko dlatego że jesteś kobietą i czuje się przez to niezręcznie... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MoonwalkersFOREVER Napisano Marzec 17, 2014 Autor Share Napisano Marzec 17, 2014 -Nie wydaję żadnych pieniędzy-Zaśmiała się-Przecież od tego jest perswazja ! ; )-Idę do sklepu i nie muszę płacić. To dosyć wygodne.-Stwierdziła. Kat z łatwością podniosła kanapę i z wampirzym refleksem wyniosła ją do wielkiego kontenera za domem.- IDĘ PO TEN MATERAC !- zawołała. I pobiegła do sklepu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Marzec 17, 2014 Share Napisano Marzec 17, 2014 Lee wzruszył ramionami. - Ciekawe kto zabił... - powiedział patrząc na gazetę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MoonwalkersFOREVER Napisano Marzec 17, 2014 Autor Share Napisano Marzec 17, 2014 Kat szła spokojnie przez miasto. Szła dokładnie do tzw. sklepu ze ,,wszystkim". Chciała już wejść, ale zauważyła kartkę na drzwiach ,,PRZEPRASZAMY, SKLEP ZAMKNIĘTY Z POWODU OSTATNIEJ NAPAŚCI". Podeszła do sklepu obok, ale na tych drzwiach pisało to samo. Wszystkie sklepy były pozamykane z powodu obawy przed kolejnym zabójstwem. W mieście nie widać było żywej duszy. Ze zrezygnowaniem ruszyła do domu. -Hej. Wyobrażasz to sobie ? Wszystkie sklepy pozamykane, bo ludzie są przerażeni. Oby jutro to się rozwiązało. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Marzec 17, 2014 Share Napisano Marzec 17, 2014 - To prześpię się z tobą... Yyy znaczy pośpię na ziemi... - powiedział lekko rozbawiony. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MoonwalkersFOREVER Napisano Marzec 17, 2014 Autor Share Napisano Marzec 17, 2014 -Damy radę..(tja..) Przecież co jest w tym dziwnego ? To.. jak przygarnięcie bezdomnego szczeniaczka. taa.. bardzo podobnie.- Powiedziała ze śmiechem. ;D Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Marzec 17, 2014 Share Napisano Marzec 17, 2014 - Rzadko kiedy szczeniaczek jest starszy od pełnoletniej właścicielki. - powiedział i wyszczerzył zęby. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MoonwalkersFOREVER Napisano Marzec 17, 2014 Autor Share Napisano Marzec 17, 2014 -Haha ;D Do tego martwej.-Roześmiała się. Była zdziwiona, że tak łatwo jej się z nim rozmawia.- Która godzina ?-zapytała Kat. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Marzec 17, 2014 Share Napisano Marzec 17, 2014 Lee spojrzał na zegarek. - 15:30... A co? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MoonwalkersFOREVER Napisano Marzec 17, 2014 Autor Share Napisano Marzec 17, 2014 -Zac miał przyjść.-Popatrzyła się na niego.-Myślisz, że to mógł być wilkołak ? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Marzec 17, 2014 Share Napisano Marzec 17, 2014 - Nie wiem w zasadzie... Nie mam pojęcia co zabija w taki sposób... - powiedział zamyślony. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MoonwalkersFOREVER Napisano Marzec 17, 2014 Autor Share Napisano Marzec 17, 2014 Katerina westchnęła-przejdziemy się ?-zapytała bez żadnych emocji w głosie. Ta sprawa z morderstwem ją gryzła. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Marzec 17, 2014 Share Napisano Marzec 17, 2014 Lee wzruszył ramionami. - Cóż chyba nie mamy nic innego do roboty. Możemy się przejść. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MoonwalkersFOREVER Napisano Marzec 17, 2014 Autor Share Napisano Marzec 17, 2014 Kat założyła płaszcz i pierwsza wyszła.Stanęła obok niego i w trakcie spaceru mówiła-Cały czas zastanawia mnie to dlaczego tak naprawdę chcesz zostać w tym mieście. Sam powiedziałeś, że nie ma tu nic interesującego. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lightning Energy Napisano Marzec 17, 2014 Share Napisano Marzec 17, 2014 Wyszedłem od mojej siostry i zacząłem iść sobie przez miasto. Miałem dobry humor i nuciłem sobie melodię, którą ułożyłem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts