MoonwalkersFOREVER Napisano Marzec 23, 2014 Autor Share Napisano Marzec 23, 2014 (edytowany) Zasnąć w czyiś ramionach jest wspaniałe,ale obudzić się w nich jest jeszcze piękniejsze.Kat właśnie się tak czuła. obudziła się,ale nie chciała wstawać do tej ponurej rzeczywistości. Próbowała jeszcze zasnąć. Edytowano Marzec 23, 2014 przez MoonwalkersFOREVER Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Marzec 23, 2014 Share Napisano Marzec 23, 2014 Lee obudził się. Spojrzał na Kat i uśmiechnął się pod nosem. Nie odzywając się postarał się delikatnie ją puścić i wstać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MoonwalkersFOREVER Napisano Marzec 23, 2014 Autor Share Napisano Marzec 23, 2014 Kat nie spała, poczuła, że Lee wstaję, ale nadal miała zamknięte oczy. Dziewczyno ogarnij się ! Twój były chce cie zabić, a ty myślisz o nie wiadomo czym !!-Pomyślała. Nadal leżała nie ruchomo. Nie wiedziała, czy wstać czy nie, za to chociaż nie chciała uśmiechnęła się lekko. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Marzec 23, 2014 Share Napisano Marzec 23, 2014 Lee poszedł do łazienki wziął szybką kąpiel, potem poszedł do kuchni żeby coś zjeść, przyrządził sobie jakieś szybkie śniadanie i usiadł na krześle i zaczął coś nucić. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MoonwalkersFOREVER Napisano Marzec 23, 2014 Autor Share Napisano Marzec 23, 2014 (edytowany) Kat westchnęła.-Nie mogę spać przez cały dzień.-Założyła jeansowe rurki i czarną koszulę na ramiączka. Zeszła szybko na dół.-Cześć. Wyspany ?-Zapytała, idąc w stronę kuchni. Edytowano Marzec 23, 2014 przez MoonwalkersFOREVER Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Marzec 23, 2014 Share Napisano Marzec 23, 2014 Lee uśmiechnął się. - Pewnie... To był chyba mój najlepszy sen od długiego czasu. Aż bym cię ucałował. - powiedział z uśmiechem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MoonwalkersFOREVER Napisano Marzec 23, 2014 Autor Share Napisano Marzec 23, 2014 (edytowany) -Przykro mi jestem za młoda.-Powiedziała podchodząc bliżej. Uśmiechnęła się-Idę na polowanie.-Powiedziała zakładając skórzaną kurtkę. Edytowano Marzec 23, 2014 przez MoonwalkersFOREVER Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Marzec 23, 2014 Share Napisano Marzec 23, 2014 - Szkoda... - powiedział z udawanym smutkiem. - To smacznego. - Powiedział z uśmiechem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MoonwalkersFOREVER Napisano Marzec 23, 2014 Autor Share Napisano Marzec 23, 2014 Dzięki !-Powiedziała na odchodnym. Poszła szybko na polowanie zastanawiając się czego tak naprawdę może chcieć od niej Klaus. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Marzec 23, 2014 Share Napisano Marzec 23, 2014 Loki przebrał się w jeansy, czarną koszulkę z Iron Maiden (płyta The Trooper) i czerwone trampki. Wstał i ruszył do miasta nucąc jakiś utwór. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MoonwalkersFOREVER Napisano Marzec 23, 2014 Autor Share Napisano Marzec 23, 2014 Kat skończyła polowanie. Nie chciała iść do Zac'a bo zaczął jej się wydawać męczący. Chciała znaleźć czarownicę i zapytać się czy ma sposób na zabicie pierwotnego. Postanowiła iść w stronę sportowej hali tam gdzie ją ostatnio widziała. Nie musiała chodzić daleko. Przed halą stała czarownica. -Cześć.-Przywitała się Kat. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Marzec 23, 2014 Share Napisano Marzec 23, 2014 Wiedźma skłoniła się, wbijając swoje zimne spojrzenie w oczy Kateriny. Ubrana była w skórzane buty na niskim obcasie, obowiązkowo czarne. Opróćz tego szare spodnie i biała, płócienna tunika. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MoonwalkersFOREVER Napisano Marzec 23, 2014 Autor Share Napisano Marzec 23, 2014 -Byłaś wczoraj na balu Założycieli ?-Spytała z ciekawością. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Marzec 23, 2014 Share Napisano Marzec 23, 2014 - Byłam. Miałam pewną... sprawę do załatwienia - uśmiechnęła się. Miała na myśli kobietę w średnim wieku, którą pozbawiła zeszłego wieczoru życia. Grimalkin nie lubiła wtrącać się do polityki, ale czasem sytuacja tego wymagała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MoonwalkersFOREVER Napisano Marzec 23, 2014 Autor Share Napisano Marzec 23, 2014 -Przejdźmy do rzeczy. Wiesz jak zabić pierwotnego ?-Spytała Kat. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Marzec 23, 2014 Share Napisano Marzec 23, 2014 - Nie wiem. Wiem za to, jak unieruchomić go, aby nie zrobił więcej szkód i zdobyć czas na znalezienie sposobu zabicia go - odpowiedziała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MoonwalkersFOREVER Napisano Marzec 23, 2014 Autor Share Napisano Marzec 23, 2014 -Drewniany kołek. Tyle wiem sama-Odpowiedziała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Marzec 23, 2014 Share Napisano Marzec 23, 2014 - Drewniany kołek? Nie wystarczy na długo, o nie. Trzeba oddzielić głowę od ciała. Ciało zaś trzeba zakopać w głębokiej na co najmniej osiem stóp jamie i przebić srebrem - powiedziała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MoonwalkersFOREVER Napisano Marzec 23, 2014 Autor Share Napisano Marzec 23, 2014 Kat odsunęła się.-Sugerujesz, że najlepiej jest go rozczłonkować ?-Powiedziała skrzywiona.-Jeśli go rozczłonkujemy to już będzie martwy. Raczej jego głowa nie dostanie nóg i nie odkopie ciała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Marzec 23, 2014 Share Napisano Marzec 23, 2014 - Głowa, niekoniecznie. Znałam jednak kilka różnych przedstawicieli różnych ras, którzy potrafili się odkopać bez głowy, a zwykłą dekapitacja nie powodowała zgonu. Jeśli twój kochanek może zginąć przez oddzielenie głowy od ciała, to nie widzę problemu - rzekła. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MoonwalkersFOREVER Napisano Marzec 23, 2014 Autor Share Napisano Marzec 23, 2014 -czy, czy mogłabyś przyjść pod mój dom tak koło 16.00 ?-Zapytała nieco zmieszana. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Marzec 23, 2014 Share Napisano Marzec 23, 2014 - W jakim celu? - zapytała Grimalkin. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MoonwalkersFOREVER Napisano Marzec 23, 2014 Autor Share Napisano Marzec 23, 2014 -Moglibyśmy to omówić.-Wciąż myślała o dekapitacji. -Więc jeżeli będziesz miała czas, to przyjdź.-Powiedziała miło.-Poszła do domu chciała o tym powiedzieć Lee. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Marzec 23, 2014 Share Napisano Marzec 23, 2014 - Prośby o pomoc kosztują - odpowiedziała wiedźma cicho. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Marzec 23, 2014 Share Napisano Marzec 23, 2014 Lee zaczął wracać do domu. Kupił wszystko co było mu potrzebne. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts