Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 12/20/19 we wszystkich miejscach

  1. -To teraz zróbmy Geralda i Yenefer... - Mam upolować jednorożca? - Głupiutka jesteś...
    2 points
  2. Od jakiegoś już czasu jestem szczęśliwą posiadaczką takiej oto pluszowej Krysi :3 Zakupiona na AliExpress, mięciutka i cudowna :3
    2 points
  3. Witajcie Chciałbym pokazać moją pierwszą grafikę inspirowaną serialem, która nosi tytuł: "Tit-anic" (w staroangielskim tit znaczy konik, kucyk). Poniżej zamieszczam cały obraz ze znakiem wodnym ponieważ mam zamiar go sprzedawać jeśli będzie duże zainteresowanie. Obok jest fragment z próbką jakości. Dlatego proszę abyście pokazywali go znajomym i piszcie czy kupilibyście coś takiego. Przy dużym odzewie zamieszczę więcej informacji. Najprawdopodobniej będzie dostępny w formacie A2 lub B2. To na razie tyle, pozdrawiam.
    1 point
  4. Patrzcie to księżniczka Twilight!!!
    1 point
  5. 1 point
  6. ja mogę potwierdzić, że to nie Overwatch.... naptarzyłem się na interfejs OW dostatecznie długo, żeby go rozpoznać na pierwszy rzut oka xD
    1 point
  7. Nowa tapetka na telefonie. To chyba już czas na świąteczne tapetki
    1 point
  8. Dawno nic się tutaj nie działo, ale może ktoś ma coś do napisania... ja zacznę. Ostatnie dni... tygodnie nie należały do łatwych. Okres świąteczny to okres bardzo wzmożonej pracy i bardzo niewielkiego czasu, jakim dysponuję, dlatego jest to jeden z głównych minusów ostatnich tygodni, a pozostałe plusy i minusy to... + Coraz bliżej święta. Okres w pewnym sensie magiczny, choć jednocześnie do obrzydzenia skomercjalizowany. + Kilka ostatnich projektów udało mi się zakończyć wcześniej więc i w pewnym sensie mam luz z klientami i mogę sobie pozwolić w pracy na więcej. + Nie ma śniegu... nie ma zimna, a to zawsze działa na mnie pocieszająco. + Pograło się przez ten czas w kilka fajnych gier planszowych... + W końcu udało mi się wymienić pralkę. Trafił mi się bardzo fajny model i w bardzo atrakcyjnej cenie. + I ostatni plus blisko związany z okresem świątecznym... a mianowicie... wszystkie prezenty już przygotowane więc i nie muszę biegać na ostatnią chwilę i szukać czegoś. A teraz garść minusów... nie może być w końcu tak kolorowo, jak w Equestrii. - Nawał pracy jest dosłownie olbrzymi i nie mam czasu praktycznie na nic... byle tylko przetrwać do końca roku i w styczniu będzie już lepiej. - Brak śniegu... tak wiem, wiem, że to był plus, ale jednak święta bez śniegu to takie dziwne święta. - Święta i sylwester wypadają w tym roku tak dziko, że człowiek nie da rady nigdzie wyjechać, bo jest jedna wielka kratka. - Wydatek z kupnem pralki... wiem, trzeba było, ale i tak boli.
    1 point
  9. W pogoni za szczęściem. Witajcie dzisiaj przedstawię wam grę planszową “W pogoni za szczęściem”. Gra polega na przeżyciu czasu, jaki mamy w najlepszy możliwy sposób i osiągnięcie jednego z głównym życiowych celów lub zdobyciu największej ilości punktów. Grę rozpoczynamy od wylosowania sobie cechy dziecka, których jest naprawdę dużo i są przeróżne jak np… bogata rodzina co daje co rundę kilka złotych monet albo może być artystyczna dusza, która wpływa na zdobywanie żetonów, które wydajemy na przeróżne akcje, ale po kolei. Gra podzielona jest na 8 rund, a w każdej rundzie dysponujemy 6 akcjami, które mogą ulec zmniejszeniu lub zwiększeniu o 1, lub 2… ale po kolei. Grę zaczynamy w dzieciństwie, które trwa tylko jedną rundę. W czasie dzieciństwa możemy podejmować ograniczoną ilość akcji, gdyż mamy dostęp tylko do projektów lub zakupów. Projekty to akcje jednorundowe lub trwające tak długo aż uda nam się je ukończyć, a robimy to poprzez wydanie odpowiedniej ilości żetonów. Każdy dłuższy projekt posiada od 3 do 4 poziomów i musimy zrobić każdy z nich, zanim zakończymy projekt i zdobędziemy za niego odpowiednią nagrodę. Zakupy natomiast polegają na akcjach jednorundowych, które dają określone korzyści lub za stałych zakupach, które co rundę dostarczają nam pewną ilość żetonów w zamian za utrzymanie pieniężne np na willę trzeba płacić co rundę kilka sztuk złota, ale również co rundę otrzymujemy jakiś bonus. Jeśli natomiast nie stać nas na utrzymanie lub z jakiegoś powodu zrezygnujemy z opłacania, to oczywiście tracimy nieruchomość. Po rundzie dzieciństwa następuje dorosłość, która trwa przez rund cztery. W czasie dorosłości dochodzą nowe karty i nowe czasowe działania jak zdobycie pracy i związki. Praca podzielona jest na 3 poziomy i tak praca z poziomu pierwszego na stałe blokuje nam 1 żeton akcji i zależnie od pracy może pochłaniać konkretną ilość innych żetonów i jeśli nie opłacimy jej kosztów, to oczywiście ją tracimy i nie zyskujemy pieniędzy. Związki natomiast dają konkretne bonusy i dość mocne plusy, ale również blokują od 1 do 2 żetonów akcji na stałe, a zerwanie wiąże się z ryzykiem zdobywania stresu. Stres, jeśli jest zbyt duży, to odbiera nam akcje na stałe lub w razie naprawdę wysokiej wartości… zabije nas. Natomiast ujemnie wartości mogą nam dodać akcje. Związki i prace należy poważnie przemyśleć, gdyż wybranie za szybko lub nierozważnie może nas kosztować utratę nawet 6 akcji i jesteśmy w kropce, bowiem co rundę nie możemy podjąć żadnego działania. Możemy oczywiście pracę rzucić, jak i dziewczynę/chłopaka, ale wiąże się to ze wspomnianym wcześniej stresem. Jednocześnie podczas dorosłości dalej musimy podejmować się projektów i rozwijać swoje własności, gdyż potrzebujemy cały czas punktów do zwycięstwa. Ostatnie 3 rundy, które następują po dorosłości to starość. Wejście na ten poziom kosztuje nas prawie 6 do 9 punktów stresu i może od razu zabić postać, która już ma go zbyt dużo. Zazwyczaj nie udaje się dotrwać do trzeciej rundy starości i wszyscy umierają już w 2. Starość to również ostatnia szansa na zdobycie kilku punktów lub wypełnienie jakiegoś zadania, ale z uwagi na bardzo duży stres dysponujemy w tym okresie jedną, lub dwiema… góra trzema akcjami… chyba że naprawdę dobrze przeszliśmy przez życie. Gra posiada oczywiście kilka dodatków, które w większym lub mniejszym stopniu usprawniają i ulepszają rozgrywkę. Gra jest bardzo lekka i przyjemna, a rozgrywka nie jest stresująca czy dołująca, ponieważ w grze nie ma wrogich działań przeciwko innym graczom i każdy gra dla siebie, a na koniec wszyscy wspólnie określają ile punktów i komu udało się zdobyć. Grę polecam przede wszystkim tym którzy szukają tytułu familijnego, lekkiego i niewymagającego dużego zaangażowania. Wspaniały tytuł dla ludzi, którzy chcą się spotkać przy piwku, porozmawiać i jednocześnie pograć w coś fajnego.
    1 point
  10. Kształt tej postaci jest mi znany, ale nie wiem, co to za gra.
    0 points
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...