Cyg, ja cię cholero proszę, ty dawaj znać zanim coś takiego zechcesz odwalić.
1. Ludzie mają ferie a z nimi plany, niektórzy musieli by sporo namieszać żeby móc wpaść.
2. Gdzie, jak i po co? Załóżmy że ktoś jednak wpadnie, pytanie, jeśli nie daj Luno wpadnie ich więcej, to gdzie my ich usadzimy? Zimno jest, nie będą przecie w Donaldzie siedzieć?!
3. Eony, ja cię drobiu chodzący z punktu A do B uduszę. Słowo daję. Mieszkasz rzut beretem, mogłeś chociaż dać znać, a tak nie piszesz, nie dzwonisz, kwiatów nie wysyłasz.
Ogólnie, jak ktoś przetrwa przez mój wywód to zapraszamy. Najlepiej zanim dorwę Cyga, bo potem może być ciężko...idzie po kowadło.