Nick: Nie podoba mi się. Taki... za miękki. Wręcz... cóż, piz***waty. Nawet nie umiem tego ubrać w jakieś sensowne słowa... Za to okropne, moim zdaniem, brzmienie daję 3/10
Avatar: Nie wiem, co to jest. Kobieta/mężczyzna w masce czy może kobieta/mężczyzna w takim makijażu a'la barbie. Nie nie nie. 1/10
Sygnatura: Cytat stary i średni, linki niby ok, ale to wszystko nie wyratuję tej sygny przed tym obleśnym gifem. Nie dość, że samego anime nie lubię (a tego typowego stylu, co na tym gife jest to już w ogóle rzygi) to jeszcze to wygląda.... jak gówno. Pomimo tego, że jestem bardzo tolerancyjny w stosunku do par homoseksualnych i np. bardzo ucieszyła mnie ta sprawa w USA, to w anime to wygląda po prostu do dupy. W dodatku, idiotyzm tego gifa jest wręcz porażający. Mogę uznać to za najgorszą sygne, jaką w życiu wydziałem. 0/10 Jak dla mnie, ujnia pierwszej wody. Ale to twoja sygna, nie moja.
User: W sumie, to się nie dziwie, że gość ma taki nick, avek i sygne. User jest dosyć miękki, taki "kobiecy" i wrażliwy. Nie zdziwiłbym się, jakby był gejem, choć mógł nawet o tym gdzieś pisać. Nawet jeśli nim jest - nie mam nic do niego. Gorzej z zachowaniem, bo osobiście takie osoby w realym życiu mnie dosyć wkurzają, ale nie przypominam sobie, aby ów user jakoś mnie zirytował tutaj. Jest osobą, jaką jest i może mnie to wkurzać, ale czy to jest ważne? Jako osoby nie oceniam go negatywnie, ale najpewniej nie znalazłbym z nim wspólnego języka i w sumie, nawet nie zamierzam tego robić. Niech będzie, kim chce, ja i tak mam to gdzieś.