Skocz do zawartości

Niklas

Moderator
  • Zawartość

    5524
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    96

Wszystko napisane przez Niklas

  1. Od razu poddźwignąłem się, wziąłem swój karabin i dyskretnie zerknąłem w stronę ulicy. Głodny czy nie, musiałem zachować skupienie.
  2. Ku mojemu rozczarowaniu, ciemności nie powstrzymały walk. Wciąż gdzieś tam trwały w oddali. Westchnąłem. Miałem już powoli dosyć tego wszystkiego. Podniosłem się z łóżka i rozejrzałem uważnie.
  3. Nie miałem już nawet siły, by myśleć o tym czy to pułapka, czy nie... Nie mogłem nawet pomyśleć o tym, czy Crystal przeżyła ten atak bestii. Liczyło teraz się tylko... wygodne... łóżko. Rzuciłem się więc na nie i przymknąłem oczy.
  4. Nawet nie miałem siły wsłuchiwać się w nie dłużej. Po prostu... chciałem jedynie znaleźć względnie bezpieczne miejsce, które nie grozi większym zawaleniem, no i gwarantuje jako takie ukrycie przed innymi. Zacząłem więc szukać najbliższego odpowiadającego mi miejsca.
  5. Wiedziałem już, że muszę odetchnąć. Potrzebowałem snu... prawdziwego snu, nie takiego na czuwaniu jak ostatnio. Tylko gdzie...? Miałem nadzieję, że gdzieś w tym morzu ruin znajdę nieco miejsca dla siebie i to tak, by nie zostać odstrzelonym przez jakiegoś oszołoma...
  6. Z pomocą magii zamknąłem mu powieki. Może i Lunarni zawsze byli moimi wrogami, ale... mimo wszystko ich szanowałem, czego nie mogłem powiedzieć o wielu moich dawnych towarzyszach... Postanowiłem jednak przeszukać go. W końcu trupowi na nic się nie przydadzą naboje...
  7. Niklas

    Nyx

    IMO dowalić wszystko do tematu o Past Sins, w końcu to temat i do dyskusji o odcinkach, jak i postaciach, nie? Licencjat, co? Ja miałem na swój cały semetr... zrobiłem go w ostatnie dwa tygodnie... a nawet w półtora xD
  8. Niklas

    Nyx

    Fragin: http://mlppolska.pl/Watek-Past-Sins-PL-normal?pid=36671 I wszystko w temacie xd
  9. I znów bardzo mi się podobały wszystkie Wasze propozycje. Znowu trudno było wybrać tę jedną zwycięską... Tym razem nagroda trafia do... Zethariela! Brawa! Dziś albo jutro popołudniu dorzucę zwycięzców i ich opisy albo do pierwszego postu tego tematu, albo zrobię osobny, zamknięty temat "Księga Zaklęć", gdzie każdy będzie mógł poczytać najciekawsze propozycje zaklęć. I myślę też o ustaleniu jakiegoś limitu czasowego, by jak najwięcej osób zdążyło skorzystać z zabawy... Dwa tygodnie chyba powinno być ok, prawda? Więc... pora na kolejne zaklęcie! Dzisiaj pytamy Was o... PROMIEŃ JUTRZENKI. I pamiętajcie: najciekawsza propozycja zostanie przez nas wyróżniona.
  10. Ostrożnie rozglądając się wokół, ruszyłem w jego stronę. Wyglądał co najmniej jakby wpadł na minę. Jakiekolwiek były powody jego stanu, nie miało to znaczenia - w sumie... teraz zdecydowanie nie będzie potrzebował swojego sprzętu... wystarczy chwilę poczekać...
  11. Zabrałem wszystko co się dało i przystanąłem na chwilę, skupiając się na jego ranie. Tak potężną dziurę mogła zrobić broń podobnego kalibru co mój karabin. Z tym, że obrażenia wyglądały na świeże, a ja przecież dzisiaj nie ściąłem żadnego Księżycowego... Więc... musiałem bardzo uważać, bo gdzieś tutaj jest snajper... a przynajmniej był jeszcze kilka godzin temu... Ostrożnie zacząłem krążyć pomiędzy ruinami, próbując się zorientować, gdzie jestem.
  12. Zawiesiłem swój karabin na grzbiecie i podszedłem do trupa, dysząc i próbując uspokoić oddech. Podniosłem jego karabin i sprawdziłem czy cokolwiek się uchowało w magazynku.
  13. "służyły jako okna okna" - spoko xd _____ Byłem wściekły na siebie... Gdybym tylko miał więcej sił... gdybyśmy nie wpadli w łapy tego cholernego doktorka... gdyby nie to wszystko, wyciągnąłbym go... A teraz... zostałem sam. Nie miałem naboi, nie miałem sił na nic... Jedynie zacząłem człapać z wolna w stronę dawnych drzwi, by choć dojrzeć co i jak i... odpocząć... Teraz nie liczyło się nic innego jak tylko odpoczynek...
  14. Skoncentrowałem się na powrót, próbując utrzymać te resztki mocy, którą miałem ze sobą... a nie było jej już wiele... Coś czułem, że jeśli coś złego czaiłoby się na górze, nie miałbym już sił walczyć... Miałem ochotę po prostu odpłynąć... Skupiłem wszystkie siły i zacząłem mozolnie wchodzić do góry... poza obręb zębów wrogów.
  15. Jednak kiedy uświadomiłem sobie, że kolejne tunele oznaczałyby kolejne godziny biegania, jedynie zakląłem pod nosem i ruszyłem z wolna w stronę drabiny.
  16. - Ja mam... tylko... pięć! - wydyszałem dość głośno, bo nieco ogłuchłem przez te ostrzały. - Przy odrobinie... szczęścia kilka... padnie... pod jednym... strzałem... Ale... c-co... co dalej...?
  17. Niklas

    Dyskusja ogólna

    Wszystko w sumie sprowadza się do psychiki. Gdy Twilight jest opanowana i spokojna, potrafi zdziałać cuda, jak właśnie z Winter Wrap Up. No ale jeśli coś pójdzie nie tak, tudzież o czym zapomni (vide: Lesson Zero), zaczyna popełniać błędy. Presja jej nie służy.
  18. Niklas

    Dyskusja ogólna

    Coś, czego nie ma w książce? Nie może być - nie istnieje! Takie w sumie miała podejście w tym odcinku xd Coś takiego:
  19. Niklas

    Sugestie v2.0

    Jak tam se chcecie to sobie róbcie jego dział, ale po prostu event z nim w dziale Twilight pokazał, że był raczej mało popularny xd No ale, skoro sądzicie, że czujecie się na siłach go kreować, proszę bardzo - mnie w tę rolę nie wrabiajcie tylko.
  20. Spojrzałem w wspominanym kierunku i skinąłem głową. - To się ruszaj i strzelaj do tych mend cholernych! - odparłem. - Ja już muszę oszczędzać pociski! Z wolna ruszyłem wskazaną drogą.
  21. Niklas

    Sugestie v2.0

    Xyz, i weź zrób w końcu ikonki nowych tematów w podforach dla trybu nocnego xD O ile jeszcze na dziennym w miarę to widać, na nocnym niebieski się zlewa z ciemnym tłem. Ja bym widział tutaj takie... kolorowe kropki - dla dziennego niebieskie przy nowych tematach, szare przy braku nowych; dla nocnego... biały przy nowych, szary przy braku? Dunno.
  22. - To świetnie, że znasz! - odparłem, poddźwigając go z pomocą magii. - To lepiej prowadź szybciej, masz, k*rwa, pięć trupów czasu!
  23. Zakląłem pod nosem, po czym z wolna ruszyłem w jego stronę. - Trzymaj się! - krzyknąłem. - Nie damy tym sk**wysynom wygrać! - dodałem, mozolnie ostrzeliwując bestie ze snajperki.
×
×
  • Utwórz nowe...