- Panie... Ja tu jestem jednym z podwładnych, a komu mam pomagać to decyzja mojej pani Arii. Na jej rozkaz mogę równie dobrze opuścić tą planetę bo jesteśmy tutaj naukowo a nie militarnie. Ta ochrona to na wypadek agresywnej rasy. A co do Technologi to raczej możecie sobie pomarzyć, nie damy wam nic. Nie wspieramy nikogo w tej wojnie.