-
Zawartość
3487 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Posty napisane przez KougatKnave3
-
-
Kładę się na łóżku i zaczynam myśleć.
-
Spojrzałem się wymownie na Ghosta. Idę do swojego pokoju.
-
- Wróciliśmy z Fluttershy - powiedziałem.
-
- Choćmy do pałacu.
-
- Im szybciej się stąd wydostaniemy tym lepiej - powiedziałem idąc przez najbliższy skrót do Kryształowego Królestwa.
-
- Idę, Idę - powiedziałem po czym przeszedłem koło Fluttershy i szepnąłem - Jest ja moja matka.
-
- Dlatego chce wrócić na ziemię, oni tam mają portal, i sądzę że nawet jak przegrają to Technologia umożliwi im powrót. Ale to po zakończeniu wojny tutaj, teraz musimy zaprowadzić Fluttershy do Pałacu, za wszelką cenę.
-
- Twilight Sparkle. Zakochałem się w Twilight - powiedziałem przykrywając rękoma twarz.
-
- Tak, zakochałem się. W tej która zaproponowała mi zmianę w kucyka.
-
- Dobrze - powiedziałem po czym poszedłem po Pinkie Pie. Mam ciągle złe przeczucia, nie wiem czy to się nie skończy wojną, albo jeszcze gorzej, pojawieniem się drugiego Sombry.
-
- To było przed naszym wyjazdem do Iraku, podszedł do mnie Generał Shepherd i powiedział że mam szansę na awans na oficera, tylko muszę stworzyć plan ataku. Dał mi dziwne dla mnie mapy, które teraz się okazały mapami Ponyville, Manehattanu i innymi, było nawet rozmieszczenie wojsk. Opracowywanie planu zajęło mi miesiąc, i przestawiłem końcowe wyniki Generałowi, on tylko przytaknął wziął plany i wyszedł mówiąc "Oczekuj wiadomości", do tej pory nie przyszła. Kiedy się dowiedziałem o tym, nie miałem odwagi spojrzeć na kucyki, po wygraniu wojny chciałem stąd odejść, jak najdalej się da. Nie chciałem wam mówić bo się po prostu bałem, bałem się że się na mnie obrazicie, zwłaszcza ta, w której się zakochałem - powiedziałem przykrywając twarz rękoma.
-
- Ja... nieświadomie stworzyłem plan ataku na Equestrie.
-
- Za dużo dla mnie. To wszystko moja wina - powiedziałem siadając na łóżku.
-
Ona... ONA... ONA... ONA... NIE PATRZY NA MARTWE CIAŁA. Nosz pięknie, Zje***** najmilszego i najbardziej współczującego kucyka jakiego znam. Będzie Wpier*** od jej przyjaciółek. Poza tym ja nie wracam.
- Ja nie idę z wami.
-
On ją chyba kocha. Uśmiechnąłem się widząc ich dwóch.
- Dobra, możecie się nawet pobrać, ale to w Kryształowym Królestwie, tutaj jesteśmy narażeni na darmowe kule.
-
- Może zaboleć - powiedziałem po czym chwyciłem jej skrzydło i je naprostowałem.
-
- Fluttershy, będziemy musieli ci ją nastawić. Wytrzymasz aż przybędziemy do Kryształowego Królestwa, czy teraz mam ci je nastawić. Najlepiej było by teraz.
-
- Cholerni ludzie. GHOST, Choć no tutaj!
-
Podbiegam do niej i ją rozwiązuje.
- Jesteś cała?
-
- To chyba ona - powiedziałem i otworzyłem drzwi z buta.
-
- Trochę szkoda dywanu, ale mówi się trudno - powiedziałem po czym podbiegłem do żołnierza, wziąłem jego broń i amunicje, następnie staje przy drzwiach podsłuchując.
-
Podaje mu ją.
- Masz, po co ci?
-
Biegnę za nimi. Mam być ich tak jakby przewodnikiem, i beze mnie nie znajdą twierdzy Mirage, więc i tak jestem skazany iść z nimi. Nie to że przeszkadza mi podróż z moim idolem.
-
- To chyba tutaj - mówię do niego szeptem.
"Droga do zemsty" peros81
w Archiwum RPG
Napisano
- W takim wypadku to chętnie. Nazywam się RogueMane.