-
Zawartość
3487 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Posty napisane przez KougatKnave3
-
-
Nagle czas się zatrzymał. Podszedł do ciebie Kacprowicz.
- Czy ty zamierzasz zrobić to oczym myśle?
-
- może tamta suka miała racje, że jesteś ćpunem który obwinia świat za krzywdy które sam zrobiłeś - powiedziała po czym wyrwała ci torebke z alkoholem za pomocom magi i wyrzuciła w przepaść.
- A to cię tylko niszczy. Pamiętaj moje słowa, "Ty jesteś większym potworem niż tamte trupy" - powiedziała po czym teleportowała się gdzieś, zostałeś sam.
-
- Dzięki. Kto ci naopowiadał że cie zabije? - spytała się.
W tym momencie do pokoju wszedł Kacprowicz.
- Dzięki, pinkie. I co kage było się bać?
-
- CHODZ TU! - powiedziała po czym na ciebie skoczyła i zaczeła cię całować.
- łoł, tego się nie spodziewałam - powiedziała AJ
-
- Ale to było fajne. Nie na codzień Twilight uprawia stosunek - powiedziała Pinkie.
Stało się, Twilight zrobiła się czerwona.
- CO?! Z KIM?! - wykrzyczała na całe gardło,
- z kage - powiedziała pinkie. Twilight popatrzyła się na ciebię.
-
- Dobrze się czuje - powiedziała Twilight.
Nagle do pomieszczenia wskoczyła Pinkie pie która jak cię zobaczyła to się uradowała
- Twilight musze ci powiedzieć o tym co wczraj robiłaś - krzykneła. Jak powie to lepiej odrazu wiać.
-
- Twoi rodzice żyją, są w punkcie alfa trzy kilometry stąd.
-
- aha - powiedziałem po czym spojrzałem na zegar, za chwile do pracy.
-
Zanim zaczynasz słyszysz znajomy głos Porisla
- Całuj! -
Zaczynasz robić wszystkie znane ci sposoby, i skończyło się na łaskotkach. Szybko sië zerwała
- Co się stało?
-
- Powodzenia Romeo - powiedział Kacprowicz
Dotarliście do waszego pokoju a tam na swojim łóżku spała Twilight.
- Masz jakieś pomysły.
-
- ona się nie budzi się - powiedziała AJ
- Słaba głowa - powiedział cicho Kacprowicz
-
Znów zostałeś zatrzymany, tym razem przez AJ, trzeźwą.
- Tu jesteś. Musimy porozmawiać o Twilight, TERAZ - powiedziała, AJ poważnym tonem.
-
- Rozumiejąc twój ton, to zapewne przyczyna tkwi w wydarzeniach. Jeśli się nie myle sądzisz że twoi rodzice nie żyją, co?
-
- kucyk ziemski o rok młodsza odemnie, zielona grzywa i fioletowa sierść a znaczek to młotek i kowadło. Jakby się dowiedziała że mam dziewczyne to by udawała spokojną, a poźniej zaczynają się dziać dziwne rzeczy min "Spadające wiadro z gwoździami" i inne tego typu zdarzenia. Jak dowie się że tutaj zostaje, to ona też tutaj przyjedzie i koszmar będzie trwać.
-
- ok - powiedział po czym zniknął za rogiem.
-
- A czemu nie?
-
dosłownie po sekundzie podleciał wrzod.
- Tak tatusiu?
-
Kiedy wychodziłeś trafiłeś na kapitana który się ucieszył że cię widzi.
- Tutaj jesteś. Mógłbyś powiedzieć swojemu synkowi żeby nie gwałcił reaktora?
-
Kacprowicz schylił się pod blad i wyjął tabletkil
- Masz, to pomoże tobie i powierniczkom.
-
- Celestia nie piła. A pinkie ma mocny łep tak jak my, wypiła 17 kufli...17 kapujesz.
-
- Bo tak samo jak ty, ona nie pamięta. No chyba że Celestia albo Pinkie jej powiedzą to wtedy prosto do kapsuły ratunkowej.
-
Kacprowicz podszedł do ekranu po czym włączył film. Widziałeś tam wszystko co robiliście, a mina Celesti była epicka.
- Mam to w ulubionych pod tytułem "mąż zdradza molestie" - powiedział śmiejąc się.
-
- Moge ci puścić nagranie.
-
- Powiem tylko że "pogwałciłes" wszelkie zasady - powiedział Kacprowicz robiąc uśmiech
"Kucyk od historii" peros81
w Archiwum RPG
Napisano
- Jak byś mogła oczywiście.