-
Zawartość
719 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
3
Wszystko napisane przez DiscorsBass
-
Przez rok tylko jedną stronę zapełniliśmy w tym temacie? Srsly?! .__. Nie nazwałbym tego ambitnym w żadnym stopniu... ale, że całkiem fajnie się tego słucha to~ 6.9/10 A teraz wrzucę coś w istocie ambitniejszego -- 9 000 000 rowerów!!
-
Widzę tutaj opinie nieco podzielone, cóż... jeśli o mnie chodzi, mi odcinki osobiście się podobały, w porównaniu do III sezonu dla mnie to wygląda na odzyskanie formy przez serial, niemniej to się dopiero okaże, wszak na początku III sezon też zaczął na wysokim poziomie, po prostu później jakby nie wyrobił się przy okrojonej liczbie odcinków... IV nie powinna mieć takich problemów ^^ Twilight wciąż nieprzyzwyczajona do bycia księżniczką, założę się, że spora część fandomu podziela jej obawy odnośnie tej kwestii, taką empatię twórców mogę potraktować tylko na plus. Kolejna rzecz to przeszłość Equestrii, długo czekaliśmy na odcinek, w którym się ona ukaże i w końcu się ukazała! Ale z drugiej strony... o wszystkich tych wydarzeniach wiedzieliśmy wcześniej, teraz dane nam było tylko je na własne oczy zobaczyć x) Najistotniejsze chyba, co się pojawiło - Discord!! ^^ Cały czas antenowy, w którym się pojawia jest bezcenny~ ponadto wychodzi na to, że podobnie jak serial i on wrócił do formy i mimo ogólnego złagodnienia, któremu tak swoją drogą zawdzięcza wolność, wciąż jest starym, pokręconym psotnikiem, a teraz gdy mane6 nie mają jeszcze do dyspozycji EoH to... x] Właśnie skoro o nich mowa, też w miarę istotna, o większości rzeczy z retrospekcji widzieliśmy wcześniej, zaś to drzewo to pewna nowość, nie wiem za bardzo, co o niej myśleć... skąd się wzięło w ogóle? Cóż, może kiedyś się dowiemy, już 3 odcinki IV za nami, teraz czekam na 4 odcinek tegoż to sezonu~ ^^ ~~ A ten wywar Zecory wyglądał jak mleko, lol, a Discord tam na tronie nasionkami węgla się zajadał, lol^2 xD
-
To ja może dla odmiany zarzucę czymś normalnym? Tudzież względnie normalniejszym może, huh?
- 61 odpowiedzi
-
- 1
-
- cosplay
- pinkie pie
-
(i 2 więcej)
Tagi:
-
Założę się, że te obrazki też już były, ale... dobra, pora na kolejne, mam nadzieję, że bez powtórek, łatwo się pogubić w 13 kartach! No, no... dość porządne to saucy ^^ umm~ ktoś może kojarzy tę grę poniżej? ^^" ~~
-
Okej, to czekamy na owe ogłoszenie z niecierpliwością! Tymczasem ja już teraz się wypowiem~! ^^ W jednym zdaniu - Było warto jechać! A tak już bardziej rozlegle... dawno nie udało się mi na meecie jednocześnie się załapać na prelekcję, zabawy, sklep i after, czyli chyba wszystkie możliwe atrakcje! ^^ Fajnie było też odwiedzić starych znajomych z drugiego końca Polski, nie mówiąc już też o poznaniu zupełnie nowych z tamtych (i nie tylko) okolic, i nie wspominając również o tym, aby przy okazji zahaczyć o tam mieszkającą rodzinę moją~ ^^ Prelekcja, czyli nadanalizowanie wszystkich motywów z kreskówki - udane, wspólne oglądanie premiery - bez żadnych technicznych usterek (chociaż zdążenie na tę atrakcję wymagało szybkiego galopem biegu z McDonalda xd). Na asortyment sklepu też nie było co narzekać - oprócz kucykowych gadżetów zaopatrzyłem się też przypinki o tematyce anime, których to mi brakowało w mojej kolekcji! ^^ A potem kolejna impreza, czyli after, który również należy zaliczyć do udanych! ^^ Jeszcze nim na niego się wybraliśmy, odkryliśmy, że w gdańskich furgonetkach ze śmieciami można znaleźć całkiem drogie sprzęty do prezentacji multimedialnych! xD Ino przemilczę, dlaczego ich tam szukaliśmy i skąd się tam wzięły ;x Zaś na samym afterze świetne, światowe (Polska, Detroit, Serbia i Kambodża*) towarzystwo i do rozmów i do funu, z którym przyszło mi spędzić sobotni wieczór, a i fragment niedzieli, albowiem taka impreza, że postanowiłem zostać trochę dłużej w tej wspaniałej atmosferze randomu i friendshipu~!! x) Dlatego też chciałbym podziękować gospodarzowi za użyczenie lokalu i organizację! ^^ Za podziękowaniami idą pozdrowienia, a chciałbym pozdrowić wszystkich, z którymi udało się mi zamienić trochę zdań podczas imprezy, tych, z którymi niekoniecznie, wszystkich pozytywnie nastawionych do życia, ekipę z aftera, a także ludzi, którzy bardzo chcieli przybyć, acz z jakichś powodów nie mogli~! ^^ *- z tych wymienionych miejsc chyba tylko Kambodża ma sprawną ekonomię, cóż... Azja xD PS: nie chcę wyjść na krakowskiego centusia, ale... bilans cena(5zł)/jakość był nad wyraz zadowalający!
-
A ja odniosę się w tej dyskusji do konkretnej wypowiedzi, albowiem ona mnie zainteresowała, a ponadto sądzę, że Ślimak dość dosadnie odpowiedział autorowi tego tematu na jego pytanie w drugim poście xD Magia to najsilniejszy element, bo przyjaźń to magia .__. i nie chodzi tu o żadne machanie różdżkami (czy rogami akurat w tym przypadku xd) ani głupie zaklęcia w tej sali*, ale magię w sensie żywiołu... umm, nie wiem, jak to opisać - mówi się czasem o takich rzeczach, jak magia dzieciństwa, magia świąt, magia jakiegoś wydarzenia, nie? Tu raczej właśnie o taką magię chodzi, magię, jako coś niezwykłego, pięknego, nie pochodzącego z tego świata, nie dającego się złapać w zimne szpony nauki i dająca naszemu szaremu światu trochę... no, ten... magii! ^^ Innymi słowy, twoja definicja magii jest strasznie okaleczona przez jakieś uprzedzenia, wujek Szatan nie ma na nią monopolu, zwłaszcza, iż np. termin biała magia odnosił się m.in. do zielarstwa, albowiem często magią zwało się to, czego się nie rozumie... nie, czekaj! Dalej tak jest, dziś okultyzm nazywają magią i upatrują się tam przywoływania diabła i cóż, może i tak jest, ale może po prostu za tym pluszowym czartem kryją się naturalne mechanizmy, których nauka jeszcze nie opisała... A i nie wiem, co złego w niechrześcijańskich symboli zjawianiu się w serialu... Equestria nie jest chrześcijańskim państwem, aby opływała w takowe symbole, fajnie, jeśli się takie zjawiają, ale nie dziwne, że można spotkać wszelakie inne w tym masońskie. Czytając Cię mam wrażenie, że traktujesz je jako poniekąd źródła zła... Proszę, powiedz mi, co jest np. z tym nie tak? - o_0 Yyy? Zabronić emisji MH? Za to, co sobą tam propaguje, tak? ^^ O zobacz, dokładnie to samo chcieli zrobić z MLP! (i HellKitty) xD Ale twierdzisz z drugiej strony, że MLP ma tylko 0.1% zagrożenia, podczas gdy opowiadasz się za zbanowaniem MH? Wiesz, jakby nie było, akurat MH nie ma swojej sekty xD może to jednak oni mieli rację i MLP powinno dostać łatkę +16... a może wszyscy się mylicie i nie ma sensu niczego z anteny zdejmować ;P Jak to się mówił, dobrymi chęciami Piekło jest wybrukowane xD Jeśli chcą się przysłużyć dobrej sprawie, niech nauczą się milczeć, a nie jeszcze bardziej kompromitują Kościół, chyba że bardzo im zależy na otrzymaniu utrzymaniu (bo tak KK jest obecnie coraz bardziej postrzegany) łatki ostoi ignorancji i aby już nikt nie zaprzątał sobie głowy, co ta instytucja ma do powiedzenia... W HP czarodzieje nie są przedstawieni jako ktoś lepszy od mugoli .__. Lord Volcio tak uważa, ale on jest tak jakby Schwarzcharakterem x) i rasistą btw. (zupełnie jakby sam był czystej krwi, hipokryta) xP ale faktycznie czarodzieje mogą sprawiać wrażenie 20% cooler, ale to wynika bardziej z natury magii... no bo czyż nie fajnie móc sobie o każdej porze dnia i nocy wyczarować sobie tort! *-* Tak, taka magia jest faktycznie awesome! Ino w prawdziwym okultyzmie przywołują tylko jakieś duchy i demony, nic co ma coś wspólnego z ciastem .__. Wszystko pogmatwane? To się zwie zwroty akcji xP ale rozumiem, że wolisz bardziej liniowe powieści... a Hermiona jest spoko x) Tu się nie zgodzę, lepiej, aby przestudiowali wpierw materiał od deski do deski, nim zaczną rzucać w stronę czegoś jakieś ciężkie oskarżenia, to jedyny sposób gwarantujący uniknięcie kolejnej kompromitacji! Zresztą... czyż li wśród księży nie ma żadnych bronych czy fanów czterookiego czarodzieja? ^^ Wątpię... x) *-tu aż musiałem sparafrazować Snape'a! xD
-
Dobra, już się zarejestrowałem! ^^ Mam nadzieję też, że dojadę na meet, bo podróż do najkrótszych nie należy~
-
Kiedyś tam w sugestiach pojawiła się propozycja stworzenia tematu do dyskucji na temat dubbingów Pinkie Pie z całego świata... Później pojawiła się z kolei sugestia, aby stworzyć nową jakąkolwiek dyskusje i hmm... oczywiście nikt się ani tym, ani tamtym nie zajął xD no ale... jest! Nowa dyskusja na temat głosu naszej Pinkie w różnych zakątkach globu~! ^^ A skoro już zacząłem ten temat - poza polską i angielską wersją MLP rzadko zagłębiam się w inne języki, czasem tylko z okazji piosenek, podobnie zresztą jak w przypadku produkcji Disneya. Tym sposobem utwierdzam się w przekonaniu, że właśnie te dwie są najlepsze, choć z drugiej strony każdy język ma swój urok x) A top 3 wygląda u mnie tak~ 3. Polski~ 2. English~ 1. Nihon-go Dlaczego tak? Cóż, porównując do oryginału, który jest bezbłędny, gdyż głos idealnie oddaje charakter Pinkie, polski jednak trochę odbiega jakością, niemniej i tak wyprzedza pozostałe wersje, może nasza Pinkie ma głos bardziej stonowany, niemniej równie uroczy, a niektóre jej kwestie potrafią brzmieć wręcz anielsko~! ^^ A co do pierwszego miejsca, w tej wersji udało się uniknąć błędów, dzięki czemu dorównała ona oryginałowi, a że żaden inny język nie brzmi tak kawaii, to tym bardziej jeszcze lepiej sprawdza się w przypadku słodkiej Pinkie! x) Dla rozeznania dam tu parę filmików z porównaniem różnych wersji: Przyjęcie powitalne Twilight! ^^ Smile Smile Smile Song! ^^ Pinkamena~ :3 I moja ulubiona wersja językowa! xD
- 5 odpowiedzi
-
- Pinkie Pie
- dyskusja
-
(i 1 więcej)
Tagi:
-
Jeśli się nie mylę to pod koniec 11 odcinka (chyba ten jest przedostatni) gra Symposium magarum, a potem jest płynne przejście do stałego endingu serii, czyli Magia Kalafiny. Swoją drogą jest to zespół wspomnianej wcześniej kompozytorki ^^ a już po zakończenie leci ten sam kawałek, co przy tytule na początku się pojawia - Salve, terrae magicae! ^^
-
Różne się melodie tam przewijały, wszystkie stworzone przez jedną kompozytorkę~ Wiem, bo przesłuchałem cały OST w przód i wspak, i to po kilka razy! Ścieżka dźwiękowa z tej produkcji jest genialna! Hm, a Tobie może chodzić pewnie o... Sis puella magica!? ^^
-
Galeria nieco uprzątnięta, więc wypadałoby ją teraz uzupełnić, uzupełnić czymś naprawdę nowym tak btw. ^^"
-
Nie wiem, czy wypada, ale nie będę przecież narzekał na żadną nadwyżkę aktywności, no nie? ^^ Umm... chyba xD Więc choć, pomaluj mój świat skalpelem na żółto i na niebiesko~ ...czy jakoś tak to leciało ^^"
-
W poszukiwaniu harmonii - [zabawa] sesja RPG (Wyznawcy Chaosu)
temat napisał nowy post w Sesje z Pinkie Pie
Nic nadzwyczajnego *Quantum pomyślał.* No nic, tak już idąc tym tropem... *Oddalił się nieco, a z jego plecaka rakietowego wystały dopalacze, oczywiście przełączone na cichy tryb. Ogier wzbił się w powietrze, zaś następnie przeleciał nad murem, starał się jak najszybciej odnaleźć śledzonego podmieńca po drugiej stronie. Z tym nie powinien mieć problemu, dzięki wbudowanym w jego soczewki noktowizorom i czujnikom ruchu.* -
Hah, i znów tę galerię trzeba będzie trochę ponaprawiać ;] w sumie nie planowałem dziś nic tu wrzucać, ale trochę rzeczy znalazłem więc... ^^ A jeśli zastanawiacie się, cóż to za logo tu powyżej to... może sami zgadniecie? Dla podpowiedzi spójrzcie na arty poniżej~ Fajna seria, nie? Nóż zgadniecie mój ulubiony z niej art~ ^^ A teraz pozostałe arty~ : D
-
Hmm... meh, nic ciekawego - jako pierwszy pojawił się mój wcześniejszy avatar, no, zresztą tu można zobaczyć~ Ale mniejsza o to, dzięki tej zabawie trafiłem na art z Pinkie, który jest po prostu baaardzo w moim guście... Chyba muszę częściej wrzucać swój nick do Googla
-
Huh, i jak tam? Wszyscy żyjecie? Mam nadzieję, że tak... Akurat znalazłem trochę wolnego czasu, więc postanawiam kolejny raz nawiedzić pokój pocieszenia, bo wygląda na to, że niejedna udręczona dusza się tu przypałętała, a pocieszać nie ma kto~ a przynajmniej nie we wszystkich przypadkach, na szczęście są wyjątki~ ^^ Chyba jesteś młody, sądząc bu buzujących hormonach, to całkiem zrozumiałe. Ale zwróć uwagę, że szło Ci dobrze od początku roku do maja - to spory kawał czasu, nie każdy może się pochwalić taką wytrzymałością, ciekawe, jak idzie Ci teraz? ^^ Rada na zaś - za bardzo dajesz się sprowokować z niewartych tego przyczyn, staraj się nieprzyjemne rzeczy po prostu ignorować, wiem, że to nie proste, ale istnieją różne techniki tego, jak ten stan utrzymać, jak choćby myślenie o czymś przyjemnym~ ^^ Yyy... ale wiesz jak takie harakiri cholernie boli? xd Eriks mądrze prawi, powinieneś w miarę możliwości skorzystać z jego rad. Depresja to takie wyświechtane słowo, nic dziwnego, że są co do tego sceptyczni, jeśli chcesz, aby traktowano to serio, nie obejdzie się bez wizyty u specjalisty, ale... czy warto? No i dziewczynami się nie przejmuj, to na pewno Ci wyjdzie na zdrowie, a może nawet poprawi twoje relacje z nimi ^^ Za moich czasów nie mówiło się gimbus, debilem byłem zwany nieraz i było to jedno z milszych określeń naprawdę nie wiem, czym się przejmujesz, szkolne środowiska potrafią być okrutne, ale widzę, że masz względem tego fajne podejście, reagowanie śmiechem zawsze się sprawdza... no, najwyżej może być nieco niezręcznie, np. na pogrzebach. Hmm... a co do tego, taka rola starszych braci xP ale naprawdę uważasz, że rodzina tak z uprzedzeniem by Cię potraktowała?
-
Gdyby wszyscy, co narzekają na sytuację w Samotni, wzięli i napisali tam chociaż jednego posta, byłby tam naprawdę niezły ruch~ xD To miłe, że nie tylko mnie leży na sercu los Samotni, ale fajnie, jakby to wasze duchowe wsparcie było takie bardziej, no... w praktyce!! Bo to, że coś trzeba zrobić wiadomo, nie trzeba tego zgłaszać, szkoda tylko, że na świadomości tego faktu się kończy, a chęci do działań jakoś tak brak .__. Rany, kiedyś użytkownicy byli bardziej samodzielni... wiecie, że praktycznie od fundamentów ten dział zbudowany został przez samych użytkowników? Awatar naprawdę niewiele do roboty nie miał, avatar Pinkameny został powołany nie przez wysyłanie podań, ale dostał stanowisko za aktywność, teraz z takim doborem byłoby trudno, chociaż... może jednak jest ktoś zainteresowany? ^^"
-
Świąt ciąg dalszy, czyżby dzisiaj była jakaś rocznica? ^^ Ano, jest i to nie byle jaka - http://puu.sh/5i4C0
- Pokaż poprzednie komentarze [1 więcej]
-
"Z radością oświadczam że nowym avatarem Pinkie Pie zostaje nie kto inny, jak nasz gajowy Jan z Krakowa, za niecałe 12 peso możecie posmerać go po brodzie i wąsach" ~Arjen 14.11.2012r.
-
Dzisiejszy dzień, tj. 13 listopada, na mocy nadanej mi przez Pinkie Pie, ogłaszam Baskwilowym Świętem Narodowym! Yay! Wesołego trzynastego Wam!! x)
-
Najwyżej lecący ptak niesie... ale swoje stopy~ Przenieśmy się teraz w bardziej zimowe klimaty, albowiem ta pora roku się zbliża... ^^
- 68 odpowiedzi
-
- Pinkie Pie
- zabawa
-
(i 1 więcej)
Tagi:
-
Futrzaki a bronies. Fandom w fandomie czy całkiem rozdzielne byty?
temat napisał nowy post w Dawne Dzieje
No proszę, jaka ciekawa dyskusja się gdzieś tu w odmętach offtopu wywiązała, niepierwsza pewnie ni ostatnia, w każdym razie sądzę, że warto by się wypowiedzieć i... od razu zdementować pogłoski, jakoby każdy brony to futrzak... nie, nie każdy, ja sam jestem bronym, futrzakiem zaś w żadnym wypadku nie, jednocześnie nie mogę rzec, że nie mam z nimi nic wspólnego, ale... o tym za chwilę~ ^^ lol, nie!! Znaczy lol, tak, każdy kwadrat jest prostokątem, ale nie można przekładać tak idealnych i abstrakcyjnych przykładów obiektów królowej nauk jak figury geometryczne do rzeczywistych podziałów społeczności - dla przykładu bronies, którzy są bardziej zainteresowani humanizacjami niż klasycznym, serialowym przedstawieniem kucyków... to też furry? Wszak w pełni uczłowieczony kucyk traci wszelkie zwierzęce elementy i... no, nie bardzo ma futerko x] Nie chciałbym się czepiać teraz wyobraźni twórców tego słowa, ale... kombinacja angielskich słów 'kucyk' i 'spotkanie' jest taka, taka... no, zupełnie bez polotu .__. Że nie sądzę, aby etymologia tego słowa miała jakieś znaczenie, równie dobrze mógł na to wpaść ktokolwiek, kto pomyślał "hej, robimy spotkanie z kucykami jako motywem przewodnim, więc nazwijmy to może... kucospotkaniem?!" ^^ dla kontrastu taka konfurencja zawiera już wprawną grę słów ^^ ~~ A wracając do elementów wspólnych, napisałem, że nie mogę rzec, iż nic z futrzakami wspólnego nie mam, pomimo iż sam nie jestem jednym z nich. I tu za przykład posłużę się artami anthro, które to chyba są najbardziej charakterystyczne dla fandomu furry (utożsamiane z nim). Bardzo lubię kucykowe anthro (podobnie jak humanizacje), niemniej gdy natrafię na jakieś anthro nie-kucykowe, wtenczas moje zainteresowanie spada... bardzo, zasadniczo do zera ^^" chyba że to naprawdę porządne dzieło, na tyle że przyciągnie mnie samą swą estetyką ^^ Uważam, że to w dość widoczny sposób maluje pewno granicę. Oczywiście, ktoś mógłby powiedzieć, że bronies to taki szczególny rodzaj futrzaków zainteresowany dość konkretnym przedziałem rozległej sztuki futrzastej - chodzi mi tu o przedział sztuki, gdzie występują kucyki ^^ No ale to też nie do końca tak, bo nie chodzi tu o jakieś kucyki, a te MLP, a jak do tego jeszcze doda się wszelkie humanizacje to... naprawdę sądzę, że to oddzielne fandomy, po prostu posiadają wiele części wspólnych ;P A jeśli chodzi o początki to... szczerze mówiąc, nie wiem, jak to wyglądało, nie byłem ich świadkiem, ale serialem zainteresowałem się poprzez innych bronych, czy też ludzi oglądających ten serial i twórczość naszych fandomowych artystów, stąd nie wiem, jak wkład był furrych w powstawanie fandomu MLP, ale sądzę, iż mogli do tego przykładać kopyto(łapki?), gdyż jak już wspominałem od jednego fandomu do drugiego naprawdę blisko jest. Ale... tak na dobrą sprawę do Otaku też jest niedaleko - stąd tyle humanizacji jest rodem z anime x) ~~ No, nie taka odjechana... biorąc pod uwagę, jak dużo w sztandarowej twórczości furry (mam na myśli anthro) jest artów NSFW xP ale sądzę, że ta wina leży po prostu po stronie internetów, ktoś wrzucił do niego kucyki i... wyszły clopy, yay! Jak? Jakim cudem to się mogło stać?! o_0 Cóż... all hail to the R34!! xD Ale jeśli chodzi o spory międzyfandomowe (relacja trochę jak Tajwan i Chiny, Tajwan uważa się za niezależny, Chiny określają go jako zbuntowaną ichniejszą prowincję) xD słyszałem, że mają pewne zatargi, to w sumie może mieć sens, jeśli naprawdę na tej emigracji furrych do bronies ich fandom ucierpiał. I widziałem tę niechęć od drugiej strony, spotkałem się z opiniami, że clopperzy to nie bronies, a futrzaki, bo jaki brony zainteresowałby się tak zdeprawowaną twórczością, to działka futrzaków! xD ~~ I na koniec, tak w skrócie, jakby się komuś wszystkiego czytać nie chciało, jedyne co chcę powiedzieć, że o ile oczywiste jest, że nie każdy furry to brony (bo jak jakiś furry maluje same anthrokoty to sorry - not enough pony to be a brony ;P), to w drugą stronę też to nie zawsze działa, bo... humanizacje ;] którym jak już wspomniałem bliżej do otaku przez częste użycie mangowego stylu, ale... nie tylko! Niektóre są, jakby to ująć... indepentent, yay! Niepodległość!! I tym optymistycznym akcentem chciałbym zakończyć ^^ może dodając tylko: to do jakiego fandomu należysz w dużej mierze zależy od Ciebie, znaczy jeśli określasz się bronym, najprawdopodobniej nim jesteś, jeśli futrzakiem, pewnie jesteś nim, wszak to my tak naprawdę powinniśmy decydować, kim jesteśmy, czyż nie? A nie jak inni widzą nas, gdyż ich obrazy mogą być nieco przez rzeczywistość zniekształcane ^^ ~~ A Obcy to humanoid jak cholera, haha, przestańcie klasyfikować wszystko, co nieludzkie automatycznie jako futrzaste! lol xD -
>>Ogłoszenie!!! Sprawdźmy, jak Wam idą testy... bo już sporo czasu minęło, zbyt sporo .__. 4.DiceMuz (Diceman321) 1.Funny Mane (Baffling) Z.Green Friend (kapi) D.MoonSun (Nightmare) E.Thunder Pink (RD1-9) X. (Kitsun) B. Sylly Leranel (Legolas) ~~ @.Akwarela Chase (Magiczna) 3.Animal Heart (WilczaNati) 7.Blue Plate (Daffy) 8.Brushie Nelle (Happy Pinkie) 9.Candy Sweets (Karmelek) 0.Colour Shy (Leah) Z.Deft Lissom (sajback) 6.Food Streack (Cassidy) %.Night Star (Twilight66) $.Rain Sky (Raindrops) Dobrze, to tam w górze na czarno(albo biało) zaznaczeni są ci z poprzedniego roku, poniżej na kolorowo znajdują się kandydaci, ci zieloni niczym Inkwizycja już teraz czuć mogą się przyjęci, gdyż swoje zadanie spełnili, pomarańczowi zaś... hej, gdzie Wy się podziewacie? Za niedługo ferie świątecznie się rozpoczną .__. Nie możemy czekać wiecznie przecież, czyż nie? ^^ Ach, i jeszcze żółty! Tak, co to byłby za uniwersytet bez trudnych testów? ;P no, ale ostatecznie... jak brzmi twoja ostateczna odpowiedź? ^^ <<
-
Dla mnie moją ulubioną postacią na pewno pozostaje sama Madoka, potem dopiero między Homurą a Mami nie mogę się zdecydować... no cóż, istnieją większe problemy x) Hmm... muszę się zaopatrzyć w parę madokowych przypinek, bo kucykowych mam na razie dosyć, zwłaszcza po ostatnim warszawskim meecie x) I właśnie! Też planuję się pozbierać za filmy, ale to jak już nie zapomnę, zapowiadają się ciekawe seansy :D Brawo! I tym sposobem Kyubey umiera (oczywiście tylko na chwilę), a Ty stajesz się Puella Magi! Gratuluję!! ^^ /人◕ ‿‿ ◕人\ Cóż, twoja strata, nuż kto inny zażyczy sobie dostać twój harem xD /人◕ ‿‿ ◕人\ Gratulacje! Tym sposobem... hmm... no, ostrożnie z takimi życzeniami, bo skończy się na tym, że wiedźmy będziesz musiał ganiać bez magii mocy i tych wszystkich bajerów, które czarodziejki posiadają ;P /人◕ ‿‿ ◕人\ Swoją drogą, nie wiem, czyście słyszeli, na angielskiej Wikipedii dowiedziałem się nt. istnienia petycji, aby jedną z odległych mgławic nazwać imieniem Madoki i... muszę przyznać, że inicjatywa całkiem sensowna, biorąc pod uwagę, iż owe ciało niebieskie dość podobne jest wyglądem do naszej Madokami~ ^^ załączę zdjątko dla porównania x)