Skocz do zawartości

Wizio

Brony
  • Zawartość

    4953
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Wizio

  1. < Ja się przyzwyczaiłem pisząc moje shippy > - Może już się połóżmy? Nie ukrywając mówię, iż jestem śpiący.
  2. - Nie żartuj sobie. Ty miałaś tu przyjaciół od zawsze. Wiernych i lojalnych przyjaciół i pewnie wtedy ci nawet nie przyszedł do głowy ktoś taki jak ja.
  3. - Cieszę się, że spotkałem kogoś takiego jak ty. Może to trochę dziwne ale właśnie ciebie brakowało mi przez całe życie - powiedziałem przytulając ja.
  4. Odłożyłem jabłko i popatrzyłem się na Applejack. Byłem szczęśliwy, że w tak krótkim czasie udało mi się zdobyć czyjeś serce oraz rodzice nadal o mnie pamiętają.
  5. Ucieszyłem się, lecz też zrobiło mi się ich szkoda. Po chwili odłożyłem jabłko i wziąłem pozdrowienia od nich i zacząłem je czytać.
  6. ( Ale przypominał mi o ZSRR ;_ Gdy miałaś wejść do kuchni drogę zablokowała ci wychodząca z niej Applejack. - Ja idę się przejść. Jakoś nie mam zamiaru spędzać całego tygodnia w domu.
  7. Uśmiechnąłem się na fakt, iż jeszcze o mnie pamiętają. Nie miałem z nimi kontaktu dobre dwa lata, lecz nie wiedziałem skąd mogli wiedzieć, gdzie mieszkam. Po chwili wziąłem jabłko i obejrzałem.
  8. Byłem zdziwiony tym faktem, wiec po krótkim przemyśleniu otworzyłem ją aby zobaczyć zawartość.
  9. Wizio

    "Służba na wieki" wiej007

    (a ty nie masz swoich? ) Jaskinia była zdobiona tylko różnymi orkowymi broniami, lecz były one do walki wręcz.
  10. - Dobra... - wszedłem zamykając za sobą drzwi po czym usiadłem obok Applejack i dokładnie obejrzałem paczkę.
  11. Wizio

    "Służba na wieki" wiej007

    Ledwo, ledwo przesunąłeś ciężkie zwłoki orka w jakiś kąt i zaczaiłeś się na kolejnego. Jednak tamten cały czas stał na swoim miejscu.
  12. Wizio

    "Nowe Życie" posealor

    - N-No nie wiem. Ch-chyba wolę j-jednak zatrzymać to dla siebie - odpowiedziała nerwowo.
  13. Wizio

    "Kucyk od historii" peros81

    Przeszedłeś przez korytarz i wszedłeś na schody po czym udałeś się do swojego pokoju.
  14. - Otworzę - powiedziałem ruszając w stronę drzwi by po chwili otworzyć je.
  15. - Me imię już znasz. Wychowałem się w kryształowych górach, a dokładnie w miasteczku Blizard City. Miałem tam wraz z rodziną farmę białych jabłek - pokazałem swój znaczek. - Mieliśmy ją od ponad 30 lat. Z dziada pradziada, z wuja na stryja, z ojca na syna. W wieku 16 lat wyruszyłem w świat zostawiając za sobą cały ten syf. Wędrowałem 2 lata od miasta do miasta, krainy do krainy, aż trafiłem tutaj, gdzie postanowiłem się osiedlić.
  16. Wizio

    "Nie ma nadziei" Wizio

    Postanowiłem zapukać do stodoły. - Jesteś tam Fluttershy? - miałem nadzieję, że się mnie przestraszy.
  17. Wizio

    (Wizio) Dla matki Rosji!

    Otrząsnąłem się próbując zwalczyć sen po czy sprawdziłem stan broni i amunicji. Zacząłem namierzać w poszukiwaniu wyższych rang czyli oficerów i podoficerów.
  18. PODANIE DO KLASY KSIĘŻNICZKI LUNY Imię: Darkness Nazwisko: Triator Płeć: Ogier Wiek: 19 lat Gatunek: Ziemny Rodzice: Ojciec: Snow Down - Kupiec Mama: Brak Danych Cutie Mark: Łuk Miejsce zamieszkania: Canterlot Cechy charakteru: Pojętny, samotny, inteligenty, szczery oraz przebiegły i sprytny. Dodatkowe informacje: - Jest zwinny - Lubi łuki i wszystko co z nimi związany - Ceni sobie prywatność i samotność - Szanuje cudze zdanie Dlaczego ja? Myślę, że nadaje się na coś takiego. Jestem w aktywny, umiem to i owo, oraz rozpisywać się do granic moich możliwości. Czy wspominałem, że jestem aktywny? Chyba tak... ale mniejsza o to. Staram się o moje wypowiedzi, aby zrobić w nich jak najmniej błędów, które peszą każdego, lecz wypadki i niedowidzenia się zdarzają i raz po raz coś takiego popełnię. Historia: Darkness urodził się w Canterlocie w rodzinie kupców. Od zawsze wychowywał go ojciec, gdyż matka zostawiła ich kilka miesięcy po jego narodzinach. Jego tata miał wobec niego wielkie plany, aby przejął rodzinny interes i został kupcem, lecz on nie miał takiej ochoty. Chciał być wolny i robić coś innego, niż chodzenie z miasta do miasta. Pewnego dnia na strychu swojego domu natrafił na stary łuk, który zabrał z wielką chęcią. Strzały musiał sam zrobić, co też uczynił. Po drobnych przygotowaniach udał się na ogródek i próbował strzelać w jakiś cel. Zrobił więc na pobliskim drzewie tarczę, którą wyciął nożem kuchennym, w którą zmierzał wystrzelone strzały. Jak na pierwszy raz szło mu dobrze, aż za dobrze. Nim się obejrzał to już umiał trafiać w sam środek prawie bez skupienia się co też przyczyniło się do zdobycia jego znaczku. Był on z tego powodu bardzo szczęśliwy, lecz co innego jego ojciec, który był lekko zawiedziony z talentu syna. Z czasem zaczął się do tego przyzwyczajać, a nawet również to polubił, lecz nie miał wiele czasu dla swojego syna z powodu pracy. Tak właśnie Darkness zaczął być typem samotnika, który nie ufał osobą, którym nie znał. Cenił sobie prywatność, którą wykorzystywał na dalsze szkolenie swojej i tak już perfekcyjnej umiejętności. Wygląd: Darkness jest dobrze zbudowanym kucem ziemnym o czarnym umaszczeniu. Nie jest on wysoki, lecz też nie niski tylko jest jak każdy inny kuc. Włosy ma krótkie o kolorze ciemnego fioletu, który również jest kolorem jego dużych i błyszczących oczu. Ogon jest średniej długości, który sięga mu mniej więcej do kolan lub troszkę niżej. Nie ma znaków szczególnych chyba, że zaliczamy do tego brak uśmiechu na jego twarzy jak u większości kucy.
  19. - To masz ciekawe życie - odpowiedziałem z uśmiechem.
  20. Wizio

    "Służba na wieki" wiej007

    Podszedłeś do niego i szybko poderżnąłeś gardło. Nie zdążył ani krzyknąć, ani zareagować.
  21. Wizio

    (Wizio) Dla matki Rosji!

    Podszedłem do jednego z nich i urwałem kilka gałązek i liści po czym przywiązałem je sobie do hełmu i ubrania (jeśli je miałem)
  22. Wizio

    "Nowe Życie" posealor

    - Nic takiego - odpowiedziała z nerwowym uśmieszkiem.
  23. Wizio

    "Kucyk od historii" peros81

    W środku widzisz Twilight i Applejack, które rozmawiają sobie. Nawet nie zauważyły ciebie gdy wchodziłeś.
  24. Księżniczka również zaczęła jeść. Brała małe porcje i delikatnie gryzła każdy kawałek sałatki.
  25. - Możesz mi opowiedzieć coś o sobie? - zapytałem przerywając pocałune.
×
×
  • Utwórz nowe...