-
Zawartość
5912 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
147
Wszystko napisane przez Cipher 618
-
Ale fajną tęczę matka natura nam zaserwowała
Spoiler -
Stowarzyszenie Żyjących Piszących - dyskusje ogólne o pisaniu/tłumaczeniu.
temat napisał nowy post w Opowiadania wszystkich bronies
Nie wiem czy stosowanie takich podziałów to dobry pomysł. Jak już napisał Foley na bank pojawiłoby się biadolenie: "kolesiostwo, forumowa elita, kącik wzajemnej adoracji". Sam "system" to dobry pomysł.- 2171 odpowiedzi
-
- 1
-
- Pisanie
- Tłumaczenie
-
(i 1 więcej)
Tagi:
-
Bosz... drugi Grzegorz Parylak. Mów do słupa, a słup jak dupa. Ile razy, i ile osób ma tłumaczyć ci, że mają gdzieś jak było w twoim gimnazjum? Oceniamy twoje opowiadanie, a nie wspomnienia. Tak, to możesz pisać dla kumpli, którzy znają ten budynek i nie potrzebują opisu. Ja chcę wiedzieć jak wyglądał. Aha. A ty się ciesz, że nie chodziłeś do zawodówki mojego brata. Tak się bowiem składa, że też mieli wojskowego, byłego trepa. Uczył W-Fu. A jak postępował z takimi, jak bohaterowie opowiadania? W nagrodę zaliczali kolejne okrążenia wokół szkoły. Zimą po sali gimnastycznej. Uwierz mi, że nawet najbardziej uparci w końcu odpuszczali. Oczywiście mogłeś powiedzieć "nie", ale poprawka z W-Fu to "siara" na całą szkołę. PS. Z wykształcenia jestem nauczycielem. Wiem, jaki burdel panuje obecnie w szkołach. W szczególności w gimnazjach.
- 15 odpowiedzi
-
- 2
-
- [tcb]
- [one-shot]
- (i 5 więcej)
-
Właśnie przeczytałem najgorsze opowiadanie jakie kiedykolwiek widziałem. O ile od strony technicznej widziałem gorsze, to jeśli chodzi o treść, nie. Ten tekst wygląda jak fantazje małolana przelane na papier, który chciałby być postrachem całego gimnazjum. "Wyznania Seby, czyli pamiętnik młodego dresa"? Co my tu mamy? 1. "Trójcę", która trzęsie całą szkołą. Nawet dyrektor - były generał - nie daje im rady, SERIO? Wojskowy nie radzi sobie z grupką gówniarzy? Traktuje jak kumpli,"bo co ja im zrobię"? 2. Motyw z podrobionymi dowodami. Serio? Gość załatwił dokumenty dla całej klasy? 3. Dyrektor toleruje palenie trawki w szkole. 4. Dyrektor olewa groźby karalne kierowane w stronę nauczycielki. 5. Przekleństwa w ilościach hurtowych. Nie żeby nie powinno być ich w ogóle. Niech będą, ale nie tyle. Nic tu się nie trzyma kupy. Jakaś Ola, którą "zrobili w konia". A jak wyglądała przed zamianą w kuca? Kto ją zaatakował, jak ją zmieniono? Sam się domyślaj. Resztę błędów wymieniła Ylthin. No i co z tego? Zakichanym obowiązkiem autora jest danie JAKIEGOKOLWIEK opisu. Tłumaczenie się tekstem: "każdy ma widzieć swoje gimnazjum, a nie moje" jest żenujące.
- 15 odpowiedzi
-
- 3
-
- [tcb]
- [one-shot]
- (i 5 więcej)
-
Tak, chodziło o Oslo 3. Jeden z systemów operacyjnych
-
Co za kretyn to napisał? Oh... wait. Ukończyłem grę oraz dodatek. Cofam wszystko to, co powiedziałem. Krótko - to jedna z najlepszych gier w jakie kiedykolwiek grałem. Plusy: - fabuła oraz jej przedstawienie. Na pierwszy rzut oka The Last of Us to n-ta gra o zombie. Opowiada historię o podróży Joela, faceta po przejściach oraz 14 letniej dziewczynki, Ellie, która jako jedyna (póki co) jest odporna na infekcję. Może być kluczem do wynalezienia leku. Początkowo Joel traktuje Ellie jak kulę u nogi. Ellie co najwyżej go toleruje, w końcu ktoś musi ją ochraniać. Oczywiście z czasem ich stosunki poprawią się. Pojawią się sprzeczki, foch, ale i poświęcenie. Wzajemna troska jest wręcz wzruszająca (jestem uczuciowcem) - postaci - Ellie, która jest urocza (gdy zachwyca się lasem, żyrafami), irytująca gdy uczy się gwizdać i zadziorna. Klnie na potęgę xD - muzyka - audio - grafika - animacje i wręcz pedantyczne przywiązanie do detali (poprawianie włosów, plecaka i masa innych). Jedyne co trochę irytuje to mimika twarzy. - walka, która wymusza skradanie się i kombinowanie - nie wiem jak to zrobili, ale najzwyczajniej w świecie troszczyłem się o ten zlepek pikseli, martwiłem gdy właziła gdzieś żeby otworzyć np. bramę, denerwowałem gdy została porwana... Mistrzostwo. - AI - sojusznicy ani razu mnie nie zawiedli. Nie gubili się, zawsze nadążali etc. - "klikacz" - zombie, który jest ślepy, ale ma doskonały słuch. Ciężko się do bydlaka zakraść - projekty lokacji - zakończenie oraz ostateczna decyzja Joela - apokalipsa zombie to tylko tło. Nie ma tu "kierownika całego zamieszania", ani ratowania świata. - dubbing - lepszego nie słyszałem. Przebija oryginał Minusy: - było kilka irytujących momentów - strzał w twarz nie zabija przeciwników w kasku. Lekka przesada - łuk ma zbyt mały zasięg - luneta to jakaś parodia - zbliżenie jest zbyt małe. - początek nie powala - żeby nie było, ten po prologu A dokładnie to od pojawienia się logo do spotkania z Ellie - scena przesłuchania nie była interaktywna :( - zbyt mało cut scenek. Liczyłem na długą rozmowę na temat przeszłości Joela, zawiodłem się. Nie ma też zbyt wiele o przeszłości Ellie czy tym, jak Joel poznał swoją partnerkę Tess - cholernie irytujący system zmieniania broni. - czasami zagadki były wymuszone (podstawiać śmietnik pod ogrodzenie... z siatki I nie, na górze nie ma drutu kolczastego) Lista minusów może i jest długa, ale szybko się o nich zapomina. Wymieniając je musiałem się zastanowić i przypomnieć sobie co było nie tak Ocena: 9+/10 A tutaj prolog. Jedna z najbardziej wzruszających scen jakie kiedykolwiek widziałem w grze. Nie grałeś i nie masz PS3/4? Oglądaj i nie wstydź się gdy oczy się spocą
-
Komiks. Nick & Judy #2: Lody [komedia] Ciekawostka: Amerykańska policja pokazuje Zootopię na... szkoleniach Film pokazuje wiele "dorosłych" tematów takich jak uprzedzenia, dyskryminacja (Nick), a nawet rasizm. W metaforach pokazano stosunki panujące pomiędzy różnymi rasami i jak sobie z nimi radzić. Dzięki temu, że w animacji nie ma ludzi, łatwiej dyskutować na te trudne tematy. Źródło Co sądzicie o pozwie niejakiego Gary'ego Goldmana? Facet twierdzi, że Disney "zainspirował się" jego artami oraz pomysłem na fabułę. Okazuje się jednak, że te jego "oryginalne" pomysły są bardzo uniwersalne. Serwis ZNN porównał projekty jego postaci do postaci z filmu Sing. Może i ich powinien pozwać? Jak dla mnie, facet po prostu szuka łatwego zarobku. Najwidoczniej liczy, że Disney dla świętego spokoju da mu to odszkodowanie. Mam nadzieję, że sąd przyzna rację Disney'owi. Aha, jego "Zootopia" miała nazywać się "Looney".
-
Dokładnie 2. Stolica Norwegii
-
Bardzo nietypowo, ale hurtowo (zaczyna się od 1:00): Paradoks biegunki mnie rozwalił xD
-
A gra od Gameloftu to co, pies?
-
I to mnie martwi.. Co jak co, ale Król Lew powinien być klasyczną "rysowanką", a przynajmniej udawać ten styl. Żadnego CGI, zwykła animacja
-
Tak jest Swoją drogą postanowiłem dawać "nie kucykowe" pytania. Tworzenie takich krzyżówek jest o wiele łatwiejsze. 9. Księżyc, który pojawił się w filmie Gwiezdne Wojny: Powrót Jedi
-
Nie masz ty szczęścia co do pytań, księżniczko. Jak nie wyznania miłosne to groźby ze strony Nitmer... Nitro... Nir... Mniejsza z tym. Żeby przywrócić wiarę w ludzkość: 1. Jakieś plany na wakacje?
- 64 odpowiedzi
-
- 1
-
- twilight sparkle
- pytania
- (i 2 więcej)
-
Zniewolić niewinne kucyki? Dziewczyno, czy ty wiesz, że za takie rzeczy można siedzieć (trzy lata)? I nie, nie na kanapie (pomijam TVN, ekologów i masę organizacji) A tak poza tym to witaj.
-
Dziś mam dla was pierwszą część krótkiej mini-serii. Co prawda całość jest ze sobą luźno powiązana, ale i tak dla mnie się podoba Nick & Judy 1- "Klub naturystów" [komedia][romans] Ciekawostka. Nie wiem ile w tym prawdy, ale początkowo w scenie w klubie naturystów Nick miał być nagi. Jako dowód - wychodząc z klubu Nick poprawia krawat. W sumie, wiarygodne Temat do dyskusji, póki co bez zmian (ulubiona scena).
-
Po zbyt długiej przerwie wracamy do krzyżówek. Krzyżówka #4 5. Bóg i uosobienie miłości w mitologii rzymskiej.
-
Wzorowali się na Smerfach. Tyle że u nich działa w drugą stronę. To samo można powiedzieć o Zootopii. Co jedzą drapieżniki? Zamienniki mięsa? Są wegetarianami?
-
Witajcie w kolejnym wywiadzie. Dziś pytaniami zasypałyśmy Polineksa. Apple Bloom, Scootaloo, Sweetie Belle 1. Jak dowiedziałeś się o serialu i forum? O serialu wiedziałem jakiś czas, ale był to dla mnie kolejny badziew dla dziewczynek o śpiewaniu i rzyganiu tęczą. O fandomie zaś zacząłem się interesować wraz z coraz głębszym zaznajamianiem się z FGZ. Tam po raz pierwszy usłyszałem o bronies. 2. Chciałabyś wrócić do początku istnienia forum? Kiedyś powiedziałbym, że tak, ale obecnie odpowiedź brzmi nie. Forum jest, jakie jest. Nowi użytkownicy przychodzą, a inni odchodzą. Tak było, jest i będzie. Może tak z wrodzonej ciekawości zobaczyłbym, jak to na początku wyglądało, ale tak to wolę, jak jest. 3. Jak widzisz przyszłość forum? Jak długo będzie serial i fani, tak długo będzie trwać, a nawet i dłużej. Nie widzę powodów, by nagle miałoby się to zmienić i forum miałoby paść. 4. Co ci się najbardziej podoba na forum, a co najmniej? Szczerze to nie przepadam za takimi pytaniami. Plusem jest to, że można poznać wielu fajnych ludzi, z którymi ma się coś wspólnego (nie tylko kuce). Jest też kilka fajnych zabaw i ciekawe dyskusje. Minus? Można trafić na fajnych ludzi, ale też takich, iż masz ochotę zrobić im krzywdę. Czasem myślę, że te repki też są niepotrzebnym bajerem. 5. Jakie tematy na forum lubisz najbardziej, zabawy, quizy, dyskusje, galerie, itd? To akurat zależy od działu, ale ogólnie to raczej zabawy i quizy, a w dalszej kolejności dyskusje. Zwłaszcza gdy są ciekawe, a wypowiedzi naprawdę mogą do czegoś przekonać. 6. Czy praca jako Admin i Opiekun bywała stresująca? Oj była! Dodaj do tego studia, blogi i nerwówkę w domu. Fajna mieszanka, ale czasem padasz wieczorem na łóżko i myślisz "po co ci to było". Wymyślanie nowych tematów, zagadek i czegokolwiek co przyciągnie do danego działu, wymaga trochę pomyślunku i czasu. Mimo wszystko niczego nie żałuję. 7. Chciałbyś wrócić do bycia opiekunem jakiegoś działu? Jak najbardziej. Pół roku na straży Chatki Fluttershy było mimo stresu miło wspomnianym okresem. Chętnie do tego wrócę, może nawet dość nie długo. Nie wiem tylko, czy wrócę do Chatki, czy może otworze coś nowego. 8. Czym się inspirowałaś, wybierając taki właśnie nick? Właściwe to sam nie pamiętam. Chyba rejestrowałem się na forum PV i gdy miałem wpisać nick to trochę się zastanawiałem. W końcu wpisałem pierwsze, co mi wpadło do głowy i powstał Polineks96, a potem "96" się obraziło i został sam Polineks. 9. Czy twój nick coś oznacza? To słowo pochodzi ze starodawnej gwary i znaczy "wszystko i nic", czyli to nie oznacza nic. 10. Czy jest jakiś user za którym tęsknisz? Hmm... Nie! Bo ogólnie mało ludzi znam i jak słyszę "Mógłby wrócić ten i ten" to się zastanawiam "Kto to? Co to?". Efekty zbyt późnego dołączenia do fandomu. 11. Jakbyś rozmawiał z osobą która jest anty brony? Normalnie. Jak z każdym człowiekiem. On ma swoje stanowisko, a ja swoje. Jeśli jednak zaczyna wrzeszczeć czy ubliżać to ja się obracam na pięcie i idę jak najdalej. Wolę słuchać ciszy niż jakiegoś krzykacza. 12. Nadal czujesz się częścią fandomu? Dołączyłem do fandomu niecały rok temu, więc tak, jak najbardziej czuję się jego częścią. Bardzo się cieszę z tego powodu. 13. Co sądzisz obecnie o fandomie? Z pewnością różni się od tego, jak wyglądał kiedyś i jak będzie wyglądać. Fandom się będzie zmieniać, to pewne. Jedni przyjdą, inni odejdą. Jedni będą tworzyć, a inni przestaną. Tak to już jest. Gadanie typu "Fandom umiera" jest według mnie głupie (tak po prostu). Odstrasza ono często nowych. Przynajmniej tych, którzy w to uwierzą. Z pewnością też złota era twórców jest za nami, ale to nie znaczy, że kiedyś znów czegoś takiego nie uświadczymy. Jedna iskra, a ponownie nastąpi BUM! 14. Powiedz proszę, udzielasz się w fandomie: rysujesz, piszesz opowiadania, tworzysz muzykę etc? Powiedziałbym, że piszę opowiadania, ale to raczej są takie sobie wiórki. Głównie służące odstresowaniu się, wyrażeniu samego siebie. Ewentualnie można chyba podciągnąć pod to pisanie na FGE. 15. Byłeś już na jakimś meecie? Jeśli nie, to czy planujesz? Byłem na Pyrkonie, jeśli to można zaliczyć. Ostatnio też można mnie spotkać na Śląskich meetach, a weekend wybieram się na Embermeet do Poznania. Sam też myślę, by kiedyś coś zorganizować w Opolu. 16. Jaką postać z serialu lubisz najbardziej? To chyba nie będzie zaskoczenie. Kocham Fluttershy. To wspaniała postać, w której widzę często samego siebie. Cicha, nieśmiała, ale potrafi też wybuchnąć. Również kocha zwierzęta. Ewolucja jej postaci w serialu bardzo mnie cieszy. Potem długo nic i pojawia się Sunset, Luna czy Discord oraz Chrysalis. Taka moja żelazna piątka. 17. Która postać jest według ciebie najbardziej irytująca? Nie przepadam za Starlight, ale najbardziej mnie irytuje Rainbow Dash, a od czasu do czasu Pinkie. Za głośne są. Rainbow denerwuje tą swoją całą "wspaniałością", a odpały Pinkie to czasem koncert żenady. 18. Z którym aktorem/aktorką dubbingową chciałbyś porozmawiać? Jeśli chodzi o głosy kucyków to z Andreą Libman miło byłoby porozmawiać. Małgorzatą Szymańską (głosy Flutterki o tak). Ogólnie to kilku by się znalazło, ale jeśli chodzi o MLP to dwie najbardziej. 19. Wiele osób ukrywa zainteresowanie serialem. Czy twoi najbliżsi wiedzą, że go oglądasz? A jeśli tak, to jak na to reagują? Wiedzą, każdy w mym otoczeniu o tym wie. Jakoś nie mam z tego powodu przykrości. Może starszy brat się podśmiewa, ale co tam. Typowe rodzeństwo. Wykładowca jeden trochę dziwnie na mnie patrzył, no ale co tam. Problemów na uczelni nie mam z tego powodu. 20. Czy przed MLP udzielałeś się w jakieś grupie? Yep! Udzielałem się w fandomie Pokemon i Zootopii. Zresztą nadal w nich jestem aktywny. No może w Pokemonach siedzę już znacznie mniej, ale czasem się odezwę. 21. Wyobraź sobie, że możesz przenieść się do Equestrii na 24 godziny. Jaką rasę byś wybrał i co robił? (Alikorn odpada). Oczywiście, że pegaz. Wznieść się ponad chmury i patrzeć na wszystko z góry. Z obłoków obserwować słońca zachód i żyć nie mając żadnych braków. A co mógłbym robić? Latać! Wszędzie i beztrosko. Może roznosić pocztę czy ogólnie być kurierem jakiś i podróżować dzięki temu. 22. Czy oprócz MLP oglądasz jakieś inne seriale? Owszem. Doctor Who. Uwielbiam ten serial, choć nie jestem fanem SF. Poki też, ale do sezonu 19. Znajdzie się jeszcze kilka. Nadrabiam Grę o Tron. Przeglądam jakieś animacje, a jak się nawinie fajny tytuł, to też chętnie przejrzę. 23. Gdybyś miał wybrać, czego wolałbyś nauczać: geografii czy historii? Historiii. To świetna zabawa. Taka w detektywa, gdzie się docieka, jak to było i czy na pewno wszystko, co znajduje się w podręcznikach, jest prawdą. Daty mogą wszak trochę odstraszać, ale to tylko cyferki, które trochę zamazują prawdziwą wartość tej nauki. Uczy nas zresztą, jakie błędy już popełniliśmy i do czego to może nas to doprowadzić. Szkoda, że tak mało z tego wyciągamy. 24. Skąd się wzięło zainteresowanie geografią? Po prostu uwielbiałem od małego przeglądać wszystkiego rodzaju mapy. Polityczne, fizyczne. Oglądać flagi, sprawdzać gdzie co leży, jaką ma stolicę. Geografia jest także bardzo pokrewna historii. Uwielbiam tektonikę i paleontologię. Te wszystkie kredy, karbony są naprawdę ciekawymi zagadnieniami. Widać jak zmieniała się nasza planeta przez miliardy lat i jak ją niszczymy przez setki. 25. Czy przez „najpierw powiedzieć, później pomyśleć” wpadłeś w poważne tarapaty? A i owszem. Nie raz żałowałem podjętych wtedy decyzji. Nie myśląc wiele, powiedziałem coś naprawdę niestosownego. Czasem się tego żałuje, a czasem puszcza się to w niepamięć. Na przykład jak się na ojcu wyżyłem. Po tym naprawdę coś we mnie pękło. To było w sprzeczności z mą naturą. 26. Twój ulubiony okres historyczny to… Okres Wielkich Odkryć Geograficznych. Wszelkiego rodzaju dalekomorskie wyprawy, kolonizacja. To dla mnie najciekawsze tematy. Teraz akurat zaczynam pracę o wpływie Niderlandów na Daleki Wschód. Już mam z tego uciechę. 27. Jak reagujesz na osoby które śmieją się z twojej pasji/hobby? A niech się śmieją. Śmiech to zdrowie. Mnie to nie przeszkadza, ale z drugiej strony, nie spotkałem też nikogo, kto by to robił. Moja pasja/hobby to moja sprawa i nie zamierzam tego zmieniać, bo ktoś się z tego cieszy jak głupi do sera. 28. Jakie masz plany na najbliższą przyszłość? Napisać licencjat i ukończyć studia, poszukać może roboty, zwiedzić trochę świata. Jeśli chodzi o najbliższe wakacje to po prostu wypocząć i się denerwować jak najmniej. 29. Jaki jest twój ulubiony film? Obecnie na pierwszym miejscu jest wiąż Zwierzogród. Ten film w znacznym stopniu zmienił me życie. Nie sądziłem, że takie coś jest możliwe. Przez tę produkcję stałem się bronym. Uwielbiam twórczość Fritza Langa czy Alfreda Hitchcocka ("Ptaki" są fajne). No i różne animacje. 30. Jaki jest twój ulubiony zespół/wykonawca? Alphaville! "Forever Young" to wspaniały utwór. Jak wiele ich kawałków. Z bardziej współczesnych to Avicii i Alan Walker. Fandomowych artystów też chętnie słucham. Tu się wybija 4everfreebrony. Wspaniałe utwory. 31. Chciałabyś wrócić do okresu dzieciństwa? Czasem tak, a czasem nie. Niby wtedy wszystko było łatwiejsze, takie proste. Niczego się nie wymagało od siebie. Jednak był to czas zamknięcia, izolacji. Praktycznie tylko siedziałem w swoim kącie, teraz jestem bardziej otwarty na innych. 32. Masz jedno życzenie do spełnienia. Jakie to życzenie? Trafić do Equestrii i być z Flutterką. Marzenie, które tylko w snach się spełnia, ale kto zabroni marzyć. 33. O czym najbardziej lubisz rozmawiać, na jakie tematy mógłbyś dyskutować godzinami? Raczej nie jestem gadatliwy. Wolę słuchać, ale jak się coś trafi, to staram się dostosować do tematu, nawet jeśli nie znam się wcale na tym, o czym mowa. Wtedy po prostu drążę to, tak by dowiedzieć się, jak najwięcej. Jednak często jest tak, że póki się o coś mnie nie zapyta, to się nie odezwę. Potem może mi się gęba nie zamknąć. 34. Jak spędzasz wolny czas? Pisząc na blogi. Ucząc się. Pisząc ze znajomymi. Od czasu do czasu w coś zagram, ale to coraz rzadziej. Najchętniej to leże i rozmyślam. Najlepiej patrząc w gwiazdy, jeśli jest możliwość. 35. Co jest/było dla ciebie trudniejsze: praca jako admin serwisu FGZ czy opiekuna działu Fluttershy? Adminowanie FGZ to właściwie tylko tyle, że zwracają się do ciebie z tym, czy akceptujesz posta. Ustawiasz wszystkich do pionu. Decydujesz co wpierw i tym podobne. Więcej pracy poświęcałem jednak FGZ niż Chatce. Potem jeszcze doszło FGE i musiałem to jakoś rozdzielić. Posty również trzeba przemyśleć. Co prawda ostatnio ograniczam się do "5 obrazków" na FGE i Podsumowań na FGZ, ale po sesji powinienem zwiększyć swą aktywność i znowu jakieś dyskusyjne napisać. 36. Czy decyzja o zostaniu adminem serwisu FGZ była spontaniczna, czy może musiałeś ją przemyśleć? To było niezależne ode mnie. Gdy otrzymaliśmy informację, że Mere i Rarity odchodzą, zostaliśmy w trójkę (ja, Anirak i Cichy) adminami. Ktoś musiał to dalej ciągnąć. Ja byłem uparty, by wrzucać posty codziennie i dbać o w miarę porządek. Anirak okazała się bardzo pomocna. No teraz cóż. Zostałem z tym praktycznie sam, ale mam świetną ekipę i fajnie się z nimi pracuje. 37. Gdybyś mógł, to gdzie wolałbyś spędzić weekend: w Zwierzogrodzie czy Canterlocie? A to ciężkie pytanie, ale jako że podano Canterlot, a nie Cloudsdale to odpowiedź brzmi Zwierzogród. Zwłaszcza Las Padas. Wspaniała dzielnica. Pełna zieleni i...wody. Ogólnie cała ta metropolia ma bardzo ciekawą architekturę. Chętnie bym ją zwiedził. 38. I na koniec coś co odbiega trochę od serialu: kogo wolałbyś poznać osobiście Judy Hoops czy Fluttershy (zakładając, że istnieją ) Oczywiście, że Fluttershy. Judy to fajna, energiczna postać, pełna marzeń i uroku, ale to maślaną pegazicę pokochałem. Ją bym poznał. Tak bardzo bym chciał. Dziękujemy za poświęcony nam czas i życzymy obronienia pracy licencjackiej na piątkę z plusem
-
Pora na nowy komiks (tym razem krótki. Następny będzie dłuższy) Ciekawostka: Jedną z usuniętych postaci jest Wooly - spasiona owca ukrywająca swoją tożsamość... przebierając się za wilka. Tja, owca w skórze wilka. Śmieszki A która scena jest waszą ulubioną? Moja to zdecydowanie przeprosiny. Być może doszukuję się czegoś, czego nie ma, ale wyjście Judy z cienia = przyjęcie przeprosin przez Nicka (z drugiej strony... Czy on kiedykolwiek był na nią zły)? Poza tym znakomicie dobrano muzykę, dialog jest świetnie zagrany (podobno aktorka dubbingowa na serio się popłakała), a płynna animacja uszu Karotki jest przysłowiową wisienką na torcie. Ogromne wrażenie robi też to (fotorealizm):
-
Strażnik Parkometrów (lvl. 47, duże oczy +3 do perswazji)
-
I tego się najbardziej obawiam - filmu zrobionego byle szybciej, byle jak, bo jeszcze ludzie o marce zapomną. Co do odrzuconych pomysłów to fakt, jest tego trochę. Chociażby postaci, o których napiszę innym razem. Jeszcze mi tu się rozpiszesz i nie będę miał o czym pisać