Skocz do zawartości

Cipher 618

Opiekun Działu
  • Zawartość

    5909
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    147

Wszystko napisane przez Cipher 618

  1. Widzę, że nadal nie rozumiesz czym jest fandom. Fandom to ludzie, a nie serial. Po powrocie z pracy przedstawię ci przykład, który być może otworzy ci oczy i da do myślenia.
  2. 1. To film pełnometrażowy 2. Tak, to leci na Netflixie 3. Masz do wyboru dwie polskie wersje: angielski z polskimi napisami oraz japoński z polskim lektorem, a raczej lektorką. Polecam napisy, ponieważ lektor jest tragiczny. Gorszego nie słyszałem
  3. Tajemniczy Świat Arietty Netflix ma jedną, wielką zaletę - zupełnie przez przypadek można znaleźć perełki takie jak ta. Tajemniczy Świat Arietty to piękna historia o przyjaźni nastolatka oraz "pożyczalskiej" ("mini-ludka") Arietty. Głównym bohaterem jest młody chłopak, Sho, który ciężko choruje na serce. Jedyną nadzieją jest ryzykowna operacja. W oczekiwaniu na zabieg Sho wyjeżdża na przedmieścia do domu otoczonego zielenią. Bohater szybko odkrywa, że mieszkają w nim "pożyczalscy", mini-ludzie utrzymujący się z "pożyczania" drobnych rzeczy. Mali ludzie panicznie boją się tych dużych, ale nie ma się czemu dziwić, prawda? Mimo to, z czasem pomiędzy bohaterami rodzi się prawdziwa przyjaźń. Film to typowy "okruszek życia", w którym nie ma co liczyć na akcję. Jedną z największych zalet jest to, jak doskonale pokazano nasz świat z perspektywy maleńkich istot: wszystko jest ogromne, niebezpieczne i często przerażające. Zwykła przeprawa przez kuchnię to wielka wyprawa. Bardzo dobre wrażenie robi też genialny angielski dubbing (Tom Holland w roli Sho). Nie mógłbym nie wspomnieć o PIĘKNEJ muzyce (przykład poniżej) oraz fantastycznej animacji. Jeśli miałbym się do czegoś przyczepić, to do zakończenia oraz długości filmu. Tajemniczy Świat Arietty powinien być mini-serialem ponieważ dwie trzecie filmu to wzajemne zdobywanie zaufania, a co za tym idzie zabrakło miejsca na np. rozmowy o różnicach pomiędzy naszymi światami. Mimo to, polecam. Zwiastun - nie wiem jakim cudem, ale w wersji Netflixowej jest zupełnie inny (lepszy) dubbing Ta muzyka jest taka piękna
  4. Cipher 618

    Sucharrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrry!

    Dlaczego Królowa Elżbieta II ma dwie korony?
  5. Uncharted 2 - ta gra MIAŻDŻY część pierwszą pod absolutnie każdym możliwym względem. Dawno nie widziałem czegoś tak widowiskowego Uncharted 2 - jeśli gra rozpoczyna się od takiej sceny, to wiesz, że będzie "grubo" Uncharted 2 - właśnie dlatego nie można kłaść monet na torach. Pociąg może się wykoleić Uncharted 2 - ładna, ale dość nudna i monotonna "miejscówka"
  6. Cipher 618

    Śmieszne filmiki

    Dwie skrajnie różne gry mają premierę tego samego dnia? Oto crossover idealny. Moment, w którym DOOM Guy łapie się za serce to czyste złoto
  7. Cipher 618

    Pochwal się.

    Moja kolekcja gier z serii ポケットモンスタ powiększyła się aż o cztery pozycje: Pokemon Black, Black 2, Alpha Sapphire oraz Ultra Sun (cyfrowo) A do tego "Let's Go Pikachu" oraz "Shield" na Switchu Swoją drogą, Allegrowi Janusze Biznesu nieźle szaleją. Jakiś cwaniaczek chciał za Pokemon Black 2... uwaga... 329zł + koszty wysyłki. Tak, dobrze widzicie... 329zł za używaną grę na stareńkiego DSa Żeby było "śmieszniej", ludzie na facebookowej grupie (Nintendo Kupię/Sprzedam/Zamienię) jednogłośnie bronili tej patologii. Twierdzili, że w Polsce taniej niż za 250zł nie kupisz, a na ebay'u mało kto wysyła do Polski. Postanowiłem to sprawdzić. I wiecie co? W jakieś 10 minut znalazłem na ebay'u aukcję u super sprzedawcy: Pokemon Black + Black 2 za 274zł (wliczając w to przesyłkę z Holandii). Mówiąc krótko, to co Janusz sprzedawał za 329zł ja kupiłem za prawie 200zł taniej. Ech, będzie w co grać.
  8. Tarzan w wersji pokemon? Czekam :1xkfz:

     

    Spoiler

     

     

    1. Jakubas18
    2. Decaded

      Decaded

      Ej, ja to chcę oglądnąć xD

  9. Cipher 618

    Smoczy Książę (Dragon Prince)

    Jeśli mówisz o Niby tak, ale
  10. Cipher 618

    Pokémon (seria)

    Jigglypuff to Pokemon, który wręcz kocha śpiewać. Niestety jego piosenki usypiają dosłownie wszystkie żywe istoty, co strasznie denerwuje artystę. Kara? Mazak w ruch, gęba popisana Uwielbiam tę postać. Zawsze poprawia mi humor
  11. Cipher 618

    W co teraz gramy?

    Agents of Mayhem po kilku godzinach stało się strasznie nudne i monotonne, dlatego wróciłem do: Uncharted: Kolekcja Nathana Drake'a Uncharted 2 Pierwsza część mnie rozczarowała, ale druga zachwyciła. Wszystko jest tu lepsze, fajniejsze i bardziej dopracowane. Strzelaniny już nie męczą, kamera działa lepiej, zaś wspinaczki są o wiele przyjemniejsze. Niestety, ale po dotarciu do mniej więcej 1/3 gry, gra się zawiesiła, a plik zapisu uszkodził. Musiałem zacząć od nowa No, ale szybko nadrobiłem zaległości. Poza tym, z przyjemnością wróciłem do FENOMENALNEJ sceny ucieczki przed śmigłowcem. Za drugim razem było jeszcze lepiej i intensywniej, bo wiedziałem gdzie iść i co robić Szkoda tylko, że Drake nadal nie potrafi dobrze biegać, bo póki co to mój jedyny zarzut. Polecam Gameplay
  12. Pokemon: Zemsta Mewtwo Ewolucja "Zemsta Mewtwo Ewolucja" to remake pierwszego pełnometrażowego filmu ze świata Pokemonów. Tym razem twórcy skorzystali z dobrodziejstw CGI, i muszę przyznać, że wyszło im to znakomicie. Niektóre sceny są naprawdę piękne i robią ogromne wrażenie. Fabuła jest całkiem niezła, ale niestety została okaleczona przez cenzorów (tak jak amerykański oryginał). Myślałem, że twórcy pójdą po rozum do głowy i w remake'u przywrócą wycięte sceny, ale nie. Woleli być wierni wykastrowanej wersji. To przykre tym bardziej, że z jakiegoś niezrozumiałego mi powodu usunięto jakieś 10 minut niezwykle ważnego prologu. Co straciliśmy? Po pierwsze, wytłumaczenie motywów działania naukowca, który stworzył Mewtwo. Spójrzcie na to porównanie: - wersja USA - pewien profesor pracuje nad stworzeniem ulepszonej, genetycznej kopii legendarnego pokemona, Mew. Robi to na zlecenie złoczyńcy ponieważ... Ponieważ sam jest zły. Zero sensownego tłumaczenia. - oryginał - pewien profesor pracuje nad stworzeniem ulepszonej, genetycznej kopii legendarnego pokemona, Mew. Robi to na zlecenie złoczyńcy ponieważ chce przetestować technologię klonowania. Jeśli się sprawdzi, to będzie mógł sklonować swoją zmarłą córeczkę. Spora różnica, prawda? Po drugie, nie dowiemy się jakim cudem: poważny spoiler dotyczący finału filmu! Na szczęście film jako całość jest naprawdę bardzo fajny, zabawny, momentami wzruszający i na pewno do niego wrócę. Jeśli szukacie dobrego, lekkiego filmu animowanego, to polecam. Aha, jeśli ktoś nie zna pokemonów, to powinien obejrzeć najpierw te dwa odcinki. Pokazują jak poznała się trójka głównych bohaterów (są z dubbingiem). Sezon 1, odcinek 1 Sezon 1, odcinek 5 Trailer zawierający porównanie obu filmów
  13. Nie będzie. Z tego co mi wiadomo, to Hasbro zrezygnowało z Pony Life
  14. Cipher 618

    Śmieszne filmiki

    Dziś w pracy przypomniała mi się LEGENDARNA przeróbka Kubusia Puchatka. Ech... Czasy początków osiedlowego internetu i wymienianie się płytami CD-R Uwaga! Wulgaryzmy... Dużo wulgaryzmów Część 1 Część 2
  15. @MarianWisniewski Oj... Zapomniałem odpisać. Tak to jest jak pracujesz po 10 godzin i wracasz zmęczony. Po kolei: 1. Przenieśmy tę dyskusję do innego tematu. Robi się niezły burdel. Możesz sam założyć temat i tam pisać swoje teorie, przemyślenia i takie tam. Proponuję nazwę "Przemyślenia na temat przyszłości My Little Pony" w TYM dziale . 2. Nie obejrzałem filmiku do końca ponieważ to jeden wielki clickbait i reklama zabawek, które kompletnie mnie nie interesują
  16. Cipher 618

    Gry, na które czekacie.

    Borderlands 3: Guns, Love, and Tentacles: The Marriage of Wainwright & Hammerlock (czyli drugie fabularne DLC). O matko... Ależ będzie hejtu. Nic tylko brać popcorn i patrzeć jak homofoby wychodzą z siebie Dodatek do strzelanki, którego fabuła "kręci się" wokół organizacji ślubu i wesela dwójki homoseksualnych emerytów? A to wszystko w świecie inspirowanym mitologią Cthulhu? Nie mogę się doczekać. Aha, i jeszcze jedno - WRACA GAIGE!!!!
  17. To była najgorsza wizyta u dentysty od... chyba od zawsze. :grumpyscoot: Chodzę do gabinetu, w którym utalentowane małżeństwo przyjmuje po dwóch pacjentów na raz (oboje są dentystami). Oczywiście fotele przedzielone są parawanem i nie widać drugiej osoby. Widać za to po jakie narzędzia sięga lekarz. Siedzę sobie w fotelu i czekam aż znieczulenie zacznie działać. W pewnym momencie wchodzi jakiś bachor - wiek, na oko 10-11 lat. Matka traktuje go jak 4 latka ("syneczku, pan doktor wywierci tylko taką malutką dziurkę żeby  ząbek przestał boleć"). Myślę sobie: "Ło matko... Będzie się działo". I miałem rację. Doktor Wiercisław posadził męczennika na fotelu,,, I się zaczęło:

     

    - Lekarz użył "dmuchawki" na sprężone powietrze. Reakcja natychmiastowa - "aaa!" :fabulous: Doktor tłumaczy, że to tylko powietrze. 

    - Lekarz wziął "skrobako-haczyk" żeby wydłubać coś z zęba - "aaaaaaaaaaa!" :rarsad: Doktor wydał z siebie ciche "o Jezu". Wiedział co go czeka. Oczywiście troskliwa mamusia stoi obok i pociesza synka ("kochanie, to nie boli").

    - Lekarz bierze strzykawkę żeby znieczulić męczennika. Ok... Przyznaję. Akurat w tej części każdy dzieciak ma prawo trochę pojęczeć. Przebijanie dziąsła trochę jednak boli. No, ale nie na tyle, żeby wydawać z siebie zrozpaczone: "AAAAAA!!!!!!":fluttershy2:

    - Po kilku minutach lekarz wziął narzędzie tortur zwane "wiertarką", włożył przyszłemu denatowi do gęby, włączył... "AAAAAAAAAAA!!!:despair: Lekarz: "chłopie... ja nawet nie dotknąłem do zęba. Poza tym dostałeś znieczulenie. To nie ma prawa boleć". 

     

     Niestety męczennik kontynuował swój koncert i co chwila bełkotał: "aaaaaaaaaa...bołi" :pinkiep: Na szczęście mój zabieg szybko się skończył. Jako pedagog uwielbiam pracę z dziećmi, ale temu jednemu powiedziałbym... 

     

    Spoiler

     

     

     

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [1 więcej]
    2. Cipher 618

      Cipher 618

      No cóż, ty tu jesteś specjalistką, ale zakładanie plomby nie powinno być bolesne. U mnie nigdy nie było. 

    3. Cahan

      Cahan

      U niektórych bywa. Sama nie mam ani jednej plomby, ale niektórych pacjentów boli. W tym moich kolegów z grupy, a oni raczej nie przesadzają. Dotyczy to szczególnie głębokich ubytków, zależy też od obrotów i chłodzenia. Oraz prawdopodobnie jakiejś osobniczej wrażliwości. Fakt że pacjenci często histeryzują i potrafią jęczeć, kiedy się im wsadza lusterko do ust, ale nie należy ich lekceważyć.

       

      Swoją drogą, to ostatnie też może wywoływać ból - niektóre bóle mają podłoże psychiczne.

    4. Socks Chaser

      Socks Chaser

      Każdy ma jakieś swoje lęki. Już pomijając kwestie różnych technik znieczulania, nadwrażliwości - to po prostu dzieciak.

       

      Sama miałam zęby wiercone niezliczoną liczbę razy, i jedyne znieczulenia jakie miałam to przy leczeniu kanałowym, a jakieś wiercenie, klejenie to z łatwością wysiedzę, co więcej uważam że jest to dosyć przyjemne gdy ktoś mi wierci w zębie, ale też rozumiem że inni mogą nie wysiedzieć. Często dzieciarnia ma w głowie obraz dentysty-rzeźnika, a sama myśl o tym że ktoś ci wsadza do ust jakąś "wiertarkę" nawet dla dorosłych jest jak z horroru. Może dzieciak był u dentysty pierwszy raz. Może kwestia nadwrażliwości. Może dzieciak był już wcześniej u "dentysty-rzeźnika" i stąd ten strach? Sama znam przypadek takiej "profesjonalistki" co potrafiła przy dziecku (o której wiedziała że panicznie boi się wiercenia w zębach itp.) powiedzieć "Tylko jak będzie trzeba wyrywać to będzie pan musiał trzymać bo nie dam rady wyrwać" (ząb na etapie leczenia, o wyrywaniu nie było jeszcze mowy) czym narobiła dzieciakowi strachu na długi czas. Może to jak matka traktowała syna było spowodowane tym, że chciała go chociaż trochę uspokoić?

       

      10 lat to jeszcze dzieciak, wciąż siedzący w różnych dziecięcych wyobrażeniach, reagujący na wiele rzeczy jak dziecko właśnie. Dorosła osoba wysiedzi, ale dzieci patrzą na świat zupełnie inaczej niż dorośli, i trzeba to zaakceptować. Niech i dorosły drze się jak wariat gdy mu wiercą zęba - być może ma jakiś powód? :p

  18. Cipher 618

    [Zabawa] Co to za gra?

    Zgadza się. Dajesz następną.
  19. Nowy, bardziej kolorowy pulpit Taka sama na telefonie
  20. Cipher 618

    [Zabawa] Co to za gra?

    Sprawdziłem, to "czwórka", która ma też alternatywny podtytuł: "A new nightmare" Uwaga - liczy się pełen tytuł, czyli nazwa odsłony, a nie tylko serii
  21. Cipher 618

    Gry, na które czekacie.

    Animal Crossing: New Horizons Gdy dowiedziałem się, że najnowszy Nintendo Direct będzie poświęcony tej grze, to pomyślałem sobie: "meh... gra mnie nie interesuje, ale obejrzę z ciekawości". Z każdą kolejną minutą materiału (do obejrzenia poniżej) byłem co raz bardziej zachwycony. Toż to istne Stardew Valley, tyle że jeszcze bardziej rozbudowane! A ja uwielbiam Stardew Valley! AC: NH wychodzi 20 marca, czyli w dniu premiery nowego DOOMa. Co prawda miałem nie kupować nowych gier (za wyjątkiem The Last of Us: Part 2), ale tej nie odpuszczę. Szykują się setki godzin znakomitej zabawy. Krótko o grze Cały Direct
  22. Cipher 618

    W co teraz gramy?

    Pokemony ukończone, pora wrócić do "kupki wstydu". Agents of Mayhem Co powiecie na jajcarskie, ociekające absurdem Avengers stworzone przez twórców Sain's Row? Bo tym właśnie jest ta gra. Zgraja 12 antybohaterów walczy z kiczowatym złoczyńcą. Żeby nie było - całość jest o wiele łagodniejsza od SR i gdyby była filmem, to dostałaby kategorię "od 15 lat". Ale i tak jest fajnie. Każda z postaci ma zaledwie jedną broń, ale nadrabia to zdolnościami specjalnymi oraz "gadżetami" (ulepszeniami pasywnymi i aktywnymi). Mówiąc krótko - nikt nie powinien narzekać na nudę. Co ciekawe, akcja rozgrywa się w uniwersum Saint's Row, a konkretnie to w futurystycznym Seulu, który nie grzeszy wielkością. Na szczęście nadrabia to "pionowością lokacji" dzięki czemu miasto wyróżnia się na tle innych otwartych światów. Ba, żeby ułatwić eksplorację i jeszcze bardziej podkręcić tempo twórcy dali nam... potrójny skok Jeśli znajdziecie grę na wyprzedaży, to polecam. Ja dorwałem ją za niecałe 10zł. Aha, jakby kto pytał, to polska wersja językowa jest doskonała (napisy) Zwiastun
  23. Cipher 618

    Wyżal się.

    To może zacznij oglądać coś, co ma jakikolwiek sens? Od siebie mogę polecić: - Daily Dose of Internet - nazwa mówi wszystko - The Dodo - coś o zwierzętach - TheBackyardScientist - ciekawe eksperymenty - Planeta Faktów - Niekryty Krytyk - TVGry.pl - Girlfriend Reviews - recenzje gier z perspektywy dziewczyny gracza - Zagrajnik - Arhn.eu - Gumbino (genialne parodie gier np.Mario, Pokemon) - PanKuBaka - jedyny youtuber, którego wspieram. Atmosfera panująca na jego streamach jest po prostu świetna - Brody z Kosmosu - świetne recenzje filmów - Armin van Buuren - na koniec mój ulubiony artysta
  24. Cipher 618

    Pokémon (seria)

    Oto jeden z odcinków, który nie pojawił się w amerykańskiej telewizji. Nie wiem dlaczego wyleciał, ponieważ nie ma tutaj nic, co mogłoby zgorszyć cenzorów Odcinek jest naprawdę bardzo dobry (w porównaniu do innych), a fabuła wciąga. Oczywiście Ash jest kompletnym idiotą i swoimi chorymi ambicjami naraża wszystkich na śmiertelne niebezpieczeństwo. Polecam (tylko wersja ang.) Nie da się pobierać (sprawdzałem)
×
×
  • Utwórz nowe...