Skocz do zawartości

Cipher 618

Opiekun Działu
  • Zawartość

    5913
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    148

Wszystko napisane przez Cipher 618

  1. Avengers (z biedronki) Typowy amerykański przeciętniak, który powstał na zasadzie: "słuchajcie, mamy masę czadowych efektów specjalnych, 3D i bandę superbohaterów... teraz trzeba dorobić do tego film". Słyszałem wiele pozytywnych opinii i zachwytów. Kupując go liczyłem na porządny prostownik zwojów mózgowych. Zawiodłem się. Nie wiem, może oglądałem inny film, ale Avengers to porostu przeciętniak. Ot film zrobiony tylko po to by skleić masę efektów specjalnych. Dialogi - denne. Wyjątek - rozkaz dla Hulka. Muzyka... chwila, była tam jakaś muzyka, bo nie pamiętam (to znaczy, że była do niczego), z walk podobała mi się jedynie Całość niestety była kiczowata, tandetna i efekciarska. Lubię efekt specjalne, o ile są wisienką na torcie. Niestety tutaj, tak jak i w wielu nowych filmach dostaliśmy tonę wiśni w których, gdzieś walały się szczątki rozgniecionego tortu. Nawet jak na bezmyślną łupaninę - przeciętniak Marley i Ja (lektor - Marley i John ) To komedia romantyczna, która w pewnym momencie przestaje nią być. Nie ma tu schematu: pan poznaje panią, zakochują się, kłótnia, przebłyski wspaniałych chwil z ckliwą muzyką w tle, przebaczenie, ślub. Nie. Tutaj to wszystko mamy za sobą. Poza tym wszystko kręci się wokół tytułowego psiaka. Małżeństwo (Jenny, John) postanawia stworzyć listę rzeczy, które chcą osiągnąć Jednym z nich jest posiadanie dziecka. Główny bohater wolałby odłożyć to na później. Najlepszy kumpel doradza mu, żeby kupił jej psa. Najlepiej "labradudla"... znaczy się labradora. Łatwe w chowaniu i w ogóle. Małżeństwo wybiera szczeniaka "z przeceny". Bardzo szybko przekonują się dlaczego "przeceniaczek" kosztował najmniej. Z upływem lat i wybrykami Marley'a (bo tak go nazywają) małżeństwo decyduje się na posiadanie potomstwa. W tym momencie film staje się miszmaszem komedii z dramatem. Trudno powiedzieć w jakich proporcjach, bo wszystko zależy od sceny. . Film polecam absolutnie każdemu. Może nie jest wybitny, ale z pewnością warto go obejrzeć. Zwiastun Eng
  2. Ha, rozgryzłem to! Boty używają głosów Mane 6 Wrażenia - bezcenne. Niestety są też inne postaci. Bender, Homer Simpson, ekipa z gry SW: Republic Commando etc. Także jest śmiesznie. Używając mutatora Arena i karabinu Duster (ten z Unreal 2) na mapie panuje chaos. Można nosić dwa Dustery, a 999 naboi wystarczy na kilka minut. Ech... takich gier już nie robią. Darmowy klient i płatne wszystko + 348739874934 odznak i innych badziewi
  3. Taa... posiadacze PCtów mogą śmiać się do woli, bo to, bo tamto. Tak czy inaczej konsolowcy mają swojego Minecrafta i ostatnio pojawiła się ciekawa aktualizacja. Jak na Mikromiękkiego przystało - płatna. Ale zaryzykowałem. Minecraft + Mass Effect. Do tego darmowy patch naprawiający stare błędy i dodające nowe. Najbardziej odczuwalną zmianą jest muzyka. Na początku trochę mylące są przedmioty z nowymi teksturami, ale wśród PCtowców podmiana tekstur to żadna nowość. Tak czy inaczej mimo cięć, gra się świetnie. Pojawiła się nawet wersja pudełkowa. Jest tylko jedno "małe" ale. Nie ma ani jednego dodatku czy przepustki sezonowej pozwalającej za darmo pobierać dodatki. To trochę poroniony pomysł
  4. Zauważyłam, że wiele młodych osób nie słucha muzyki klasycznej, co mnie smuci. O dziwo cenicie sobie ścieżki dźwiękowe z filmów. A przecież wiele z nich to także muzyka klasyczna, lub przynajmniej częściowo stworzona przy pomocy instrumentów. W niniejszej zabawie zachęcam do umieszczania Waszych ulubionych utworów oraz napisania krótkich recenzji. Byłabym bardzo wdzięczna za coś więcej niż jedno czy dwa zdania. Czego się spodziewasz? Eseju? Nie, moja droga. Oceny nie są obowiązkowe. Opis pozostawiam Waszej kreatywności. Być może ktoś wysili się i napisze coś więcej niż: "fajny kawałek, dla mnie 10/10". Triste? Czy mógłbyś zacząć? Skoro nalegasz. Uprzejmie proszę. Władca Pierścieni - Aniron lyrics (Arwen and Aragorn's theme) Uwielbiam ten utwór. Jest bardzo klimatyczny, kojący, a wokal... cudo. Nie wiem co mógłbym jeszcze napisać. Moim zdaniem to najlepszy utwór z tych spokojnych kawałków, bo są jeszcze bitewne. Wybacz Octavio, ale takie cuda trudno opisać słowami.
  5. To był tydzień... w końcu powrót do normalnego życia.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [3 więcej]
    2. Cipher 618

      Cipher 618

      Bimber, przelany do butelek po Tymbarku. Zakosili nam całą partię i rozesłali po sklepach. Jak będziesz miał farta to trafisz na "Tymbarka z prądem" xD

    3. Eter

      Eter

      O.o This world is about to end
    4. Kruczek

      Kruczek

      Od jutra piję Tymbark.

  6. Cipher 618

    Odpowiedzi Vinyl

    Mrs.Octavia pyta Witaj Vinyl 1.Co sądzisz o przyjaźni? Podobno przyjaźń to magia. Twilight łazi i to powtarza. Lubię ją, ale serio... magia? To coś więcej. Przyjaźń to coś dzięki czemu kucyk może wybaczyć drugiemu nawet używanie wiolonczeli jako łuku, wybite szyby po teście nowych głośników czy używanie płyt jako frisbee. Chociaż szkoda tej płyty. Klasyk muzyki elektronicznej. Ech... 2.Jaka jest Twoja ulubiona wersja dubbingowa piosenek? (nie licząc oryginału) Nie licząc oryginału? To mnie urządziłaś... O. Wiem. Powiem jaka jest najgorsza. Niemiecka... "Mein kleines Pony..." Fuj... 3.Co sądzisz o Skandynawii? Triste kim jest Skandynawia? Czym. Taki kraj. No chyba, że chodzi o coś innego. Ok. Jestem neutralna. Czymkolwiek by ta Skandynawia nie była. 4.Co sadzisz o czarnej/białej magii? Jakiej magii używasz nie liczy się, dlaczego jej używasz ważniejsze jest. Zecora mi kiedyś to powiedziała. Innymi słowy - nie liczy się to jakiej magii używasz, ale po co jej używasz. 5.Lubisz herbatę? Herbatka, cytrynka, bez cukru... 9 września 2013 Mew Two pyta: Witaj Vinyl, mam jedno pytanie. 1. Co sądzisz o pobieraniu muzyki z Internetu ? Triste wytłumaczył mi o co chodzi. Muzyka daje radość, a dzielenie się radością powinno być darmowe. Ale stworzenie jej to kupa roboty. A za pracę należą się pieniądze, prawda? Jeśli ktoś nie przegina z ceną to powinno się płacić. A jeśli chce za dużo to nie kupujesz. Proste. Ja tak robię. Przejdzie trochę czasu - stanieje. Gdy kupisz płytę to tak jakbyś powiedział "dziękuję". Biorąc za darmo mówisz "pi...mhmhm" (zatyka usta dłonią) Tak, tak Vinyl. Rozumiemy. Aha. Przykład z życia: koncert Tiesto na 2 DVD. Cena 169.99zł. Zalegał na półkach i zalegał. Pewnego dnia sprawdzam cenę: 99zł. Można? Można wweomega pyta: Czy znasz polski zespół pidzama porno? Niestety nie, ale starszy brat Triste tak. Prawda. Słuchał ich dawno temu. Hmm... O ile się nie mylę "Marchef w Butonierce" to ich płyta (albo utwór). Jeśli się mylę, przepraszam. wweomega pyta: Vinyl co sądzisz o tej piosence? Co prawda jest nie w moim stylu. Wolałabym jakiś mashup. Może z Benny Benassi i czymś jeszcze. Może kiedyś nad nim popracuję? Ale wiesz co? Jakby to powiedziała Twilight, ten kawałek jest:
  7. Romans, Slice of Life? Ech ten limit słów... Biorę udział i mam gdzieś czy wygram czy nie. Konkursy to świetne motywatory... no chyba, że jurry zrówna z ziemią autora i jego tekst.
  8. Uzbrojona Zecora - Afryka - utwór kojarzący się z Afryką. Broń też jest. Pasuje!
  9. Wracam, patrzę... remis. Chyba rozłożę ją na części. Oni robią to na złość czy jak? Jeśli opiekun działu szlaja się po weselach zamiast OPIEKOWAĆ się działem... Hola, hola drogie panie. Jest tu wiele osób, które zasługują na ten instrument.
  10. Chwilowo użeram się z nowym TV więc na forum będę sporadycznie. PS. Po co komu instrukcja w której piszą, żeby nie zalać czy opuścić TV skoro nie ma w niej NIC o strojeniu kanałów? :yHRvV:
  11. Co do Et Tu - to także nawiązanie do słów Cezara oraz jednego z odcinków. Ale nie wiedziałem, że aż tak bardzo będzie widać te cięcia. Tekst pochodzi z wczesnej wersji czegoś większego. Myślę, że po takiej ocenie rozwinę temat Chować do spoilerów wszelkie obrazki, filmiki i inne wstawki. Czy nikt nie czyta regulaminu? Warn.~Dolar84
  12. Awaria prądu = dzień z głowy.

  13. Uff... Wszystko wróciło do normy. Mogę zająć się działem, ocenić prace, wprowadzić zabawy. Swoją drogą mimo zakwasów świetnie się bawiłem na weselu. Nie spałem w nie niedzielę w dzień, ale wieczorem byłem półprzytomny i nie do końca wiedziałem co się wokół mnie dzieje. Ciekawe doświadczenie... Dla mnie to żadna nowość Triste
  14. Polecam grę MCPixel - kosztuje przysłowiowego piątaka (steam), a do tego są w nim nawiązania do MLP. Co zrobicie z Angelem i Fluttershy? Wasza sprawa. Macie na to 20 sekund. Druga gra - da się wrzucić kuce - Mahjong Towers Eternity (niestety cena ponad 40zł), ale jeśli ktoś lubi takie gierki... Klocki z MLP to dodatkowy atut.
  15. Cipher 618

    Pomożecie wymyślić imię?

    Vertex Heart - odnosi się do znaczka, pochodzi z dwóch języków. A tak na serio: Recolor Maximus - tak się nie robi :yHRvV:
  16. Cipher 618

    Daj swoje foto :P

    Tak to jest gdy chcesz poprawić krawat i jednocześnie nauczyć obsługi aparatu, a "fotograf" jest o 1.5 głowy niższa. Ostatnie słowa - "nie teraz!" Poza tym takie oczy (podkrążone) mam od urodzenia. A meblościanka - Made in PRL
  17. Cipher 618

    Daj swoje foto :P

    Dziwna sprawa. Na początku miesiąca zmarła mi babcia. Trzy tygodnie później zaproszono mnie na wesele. Stąd taki a nie inny garniak. Krawat nie jest jeszcze w ostatecznej wersji. Triste Cordis wygląda O TAK
  18. Sosna564 - Rochard - VGJXJ-7HAEM-Y8IX8 Dziękujemy
  19. Prośba nieaktualna, ale może nich temat pozostanie na wypadek gdyby ktoś miał podobne wątpliwości.
  20. N Maaalinka Maaalinka Maaaalinka maja! A Fajna kreska... Swoją drogą chłopina idzie w ślady Samary Morgan S Dynamiczny... upadek... na samo.... dno. Ałć U ERROR 878898: User not found in Brain/memory/forums/mlppolska/"known users"
  21. Cipher 618

    Wyżal się.

    Myślałem, że nigdy więcej mnie to nie spotka. I nie chciałem, ale niech to szlag, znowu dopadło mnie przeklęte zauroczenie... Po co... po co zgłosiłem się do oczepin i łapania krawatu. Upadł na ziemię pod moimi stopami, gdybym zaczekał sekundę podniósł by go ktoś inny i miałbym spokój. A tak? Zobaczyłem ją. Spojrzenie, uśmiech... wiecie o co chodzi. Byłem pewien, że to po prostu swobodny taniec. A tu niespodzianka - taniec z gwiazdami: paso doble, walc, cha cha. Ona znała wszystkie style. Ja "tragikomiczny freestyle". Ale te oczy, uśmiech... Chciałem z nią zatańczyć jeszcze raz "coś normalnego", może powolnego, pogadać? Starałem się ją wypatrzeć - proste - "po welonie znajdziesz ją", ale zniknęła z mojego widoku na dobre. Ale nie serca. Mógłbym popytać kumpla. Może wie skąd się wzięła, ale po co mi kolejne rozczarowanie...
  22. Z przykrością, łzami w oczach... i w ogóle zamykam wątek by jutro go usunąć. Miłej nauki
  23. Wesele u kumpla... mimo tego, że w czwartek i piątek ostro harowałem i miałem ogromne zakwasy to postanowiłem się porządnie wytańczyć. Dzisiaj bolą mnie wszystkie mięśnie, ale śpiewanie w gronie znajomych i pana młodego: IMIĘ! IMIĘ! się żeni... IMIĘ... IMIĘ... się żeni czy na sam koniec - "to już jest koniec" (Elektryczne Gitary - darłem się na cały głos) Nie miałem partnerki (:foreveralone:), ale bawiłem się dobrze. Ba, kilka dziewczyn chciało ze mną zatańczyć, ale w parze jestem równie dobry jak Twilight po beczce samogony. A jeśli ktoś uznał mnie za świra... "buck you!" Ten świr miał wyczucie rytmu i robił coś więcej niż wy, ze swoimi partnerami kręcąc się jednostajnie w kółko,jak za przeproszeniem /cenzura/ w przeręblu. Tańczyłem przy TYM... Pani dr Fluttershy zaleca porządną dawkę trance A teraz ZA ZDROWIE PARY MŁODEJ! Do 20:00 możecie dedykować im utwory I moje ostatnie słowo w tym temacie - Coś z kucykami Ostatnie? Nieee. Za dobrze się przy tym bawiłem, żeby odpuścić! http://www.youtube.com/watch?v=geHcsgeEu-c DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA UDZIAŁ W EVENCIE. !!!TO DLA WAS!!!
  24. Impreza (na trzeźwo) to rana. Dzisiaj nic nie robię...

  25. "A teraz idziemy na jednego" :P Zdrówko pary młodej. No to idziemy na imprezę...

×
×
  • Utwórz nowe...