Historia z tego tomu jest dosyć ciekawa, do tego sam komiks dobrze narysowany. Poznajemy tam historię młodej Celestii i jak to ona się w nim zakochała. Sombra też wypadł tam dobrze i jego poświęcenie na końcu fajnie zamknęło tę historię. Ogólnie to jeden z lepszych komiksów jakie do tej pory czytałem i jest to komiks, jaki bardzo dobrze wspominam.
Mnie się MLP w 3D akurat podoba, ale np taki Winx Club już nie, mógłbym tak wymieniać sporo, ale wniosek jest taki, że 3D nie jest dobre dla każdej bajki...